Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonaa33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielonaa33

  1. dzień dobry :) Marchew - córcia, sądząc z opisu, to istny faktycznie słodziak. Cium. ;) Fajnie, ze masz dłonie, które lecza :D Powodzenia w dalszym odkrywaniu zalet macierzyństwa :P Brestova - piosenka jest świetna, więc polecam :) A ja niestety nie mogę odtrąbić sukcesu z internetem. Był miły pan, wrzucił nam sygnał do gniazdka i czekał na resztę sprzetu, który ponoć miałam miec. Nie miałam, więc dalej nie podłaczył. Zadzwoniłam w sprawie sprzętu na infolinię, gdzie rozmawiałam z idiotą roku i nic nie załatwiłam. Zgodnie z regulaminem formy oni mają czas do 16 marca na pełne podłączenie i mam czekac :( Od jutra będę w domu, bo dziecię chore, więc odezwę się nastepnym razem dopiero jak super firma mnie podłączy.
  2. jak was nie ma to spadam. Jesli zdarzy się cud i podłączą mi dzis co trzeba to odezwę się wieczorem :)
  3. ja juz siedze jak na szpilkach, jeszcze pół godziny i jade po moje nieszczęśliwe dziecko. A mały Brestovej to kojarzy mi się z Cycusiem :P cium
  4. no to idąc tym tropem moje młode to chyba Nowalijka ;) Też bym poszła na hulajnogę, ale u mnie śnieg leży :(
  5. no jakoś mi łatwiej po tym co piszecie :) Dzięki Dobrze, ze jutro łikend.
  6. No potrafie sobie to rozsądnie wytłumaczyc, ale serce i tak boli. Boje sie jeszcze jednej rzeczy- moje dziecko ma tajną broń - wymioty na zawołanie. Potrafi je wymusic podczas płaczu, a w trakcie wymiotowania zaczyna sie dusic. Wygląda to traumatycznie. Mam nadzieję, ze pani w przedszkolu potrafiła skierowac jej uwagę na coś atrakcyjnego, dzieki czemu młoda nie musiała wytaczać swoich armat.
  7. Hej Obeznana :) Kryzys trzeba przetrwać, ale nie jest łatwo. Mam ochotę już wyjśc i jechac do przedszkola :( I tak nie moge pracować, bo nie mogę sie skupić. Współczuje akcji dentysta. Też się boję w końcu iść, ale sie zbieram. Widze, ze rolowanie folii parówkowej zrobiło wrażenie na wszystkich :D
  8. dzien dobry Marchew - gratulacje dla Ciebie i małej Marcheweczki !!!! Szkoda, ze przez brak netu nie zalapałam się na imprezę :( Rozciumkana - nie strasz dziewczyn z tym karmieniem. Każdy odczuwa inaczej. Mnie też nie bolało. No może pierwszy dzien, jak sie mloda uczyła. Potem było super. A ja mam zrypany nastrój, bo moja młoda wchodziła dziś do przedszkola z futryną, Dzień kryzysu nastał :( W dodatku noc chujowa, bo młoda rzygała po pączkach. Mam dość. A musze siedziec w pracy do 14. Dobrze, ze chociaż akurat w radio leci nowa piosenka Dżemu, to mi sie nastrój ciut polepsza.
  9. fuj, przestańcie z tymi tasiemcami. Ostatnio słyszałam na ten temat rozmowę z lekarzem w tv, który mówił, że on się rozprzestrzenia po rodzinie również. Ja dla swojej wymarzonej sylwetki i wagi nie ryzykowałabym zarażenia dziecka. To juz wole amfe ;)
  10. a amfa to niby bułka z masłem? Tez hardcore, chociaż słyszałam, ze skuteczny ;)
  11. Fasola - okropne, brrr. I ponoc strasznie drogie :P
  12. a no nie posypalismy głów, na szczeście :P Brestova - świetny dziadziuś :D Widze, ze presja teściowej to nawet na rodzące działa ;) A co do zbierania dziwnych rzeczy to mam znajomego, którego zbieractwo mnie zadziwilo jak nic w życiu - otóż on zbiera folie od parówek, suszy na kaloryferach, a potem dla relaksu sobie roluje :D Widzicie to oczami wyobraźni? Najlepsze, ze to jest poważny biznesmen, facet na poziomie, a w zaciszu swojego domu se roluje. Dżiz...
  13. albo MŻ - mniej żreć ;) ja w świeżym cytrusowym to się zakochałam teraz na wakacjach. Co wieczór czysta ze świeżą pomarańczą i lodem. Mniam. A w domu jakoś tak samo mi nie smakuje. Chyba pomarańcze inne :(
  14. ja myślałam, ze wczoraj była środa popielcowa. Rodzinie dałam kanapki z nabiałem, na obiad zrobiłam placki ziemniaczane i w trakcie smażenia dowiedziałam się od koleżanki, ze to dopiero nastepna środa :P
  15. to jest aqua slim i tez trzeba się przy nim ruszać, bo ma L-karnityne. Ja piłam w zeszłym roku, sierpień-wrzesień, bo chodziłam na ćwiczenia. Efekty takie sobie. Na sobie na przestrzeni wielu lat przetestowałam dużo róznych produktów, bo zawsze chciałam osiągnąć lepsze rezultaty. I z tych doświadczen wiem, że najlepiej działa ograniczenie kalorycznego jedzenia i ruch. Niezawodne.
  16. Obeznana - zrobię mu siniaki i powiem, ze to za kolegów z południa :P Szkoda Pani Ireny. Ale pięknego wieku dozyła i to w takiej formie. Rozciumkana wyobrazilam sobie ten zabieg na kocie i wcale sie nie dziwie, ze się na Ciebie obraził :P
  17. Obeznana - złapię i nie puszcze dopóki nie zrobią :P Slyszałam, ze jak ktoś mial poprzednio TP to jest trudniej. Kto dzisiaj je pączki? Ja musze znowu się ograniczac, bo cos mi w spodniach ciasnawo, więc może na przekór tradycji dziś nie zjem. Ostatnio sobie zanadto pofolgowałam, niestety.
  18. Obeznana - no to faktycznie gehenn była ;) I teraz dopiero nie uwierzysz - zadzwonił przed chwila miły pan z zapytaniem kiedy przyjśc na instalację :D Umówiłam go na jutro w celu sprawdzenia spraw technicznych. Juuuupiiiii Czyli jednak, mimo tego co mowili na infolinii, można bylo zarejestrowac umowe na podstawie faxu, a nie oryginału. A dziś przyjedzie do mnie kurier z nowa umową :D Oni tam sami nie znaja własnych procedur. Brestova - wiesz coś???
  19. no hej :) Ale fajnie, ze się zaczęło :D Mam nadzieję, ze pójdzie szybko i bez problemowo. Marchew - trzymam kciuki!!! Obeznana - dzięki za rady, będę korzystac z Twoich doświadczen. Sądziłam, ze to jest spraw\na i nowoczesna firma z dobrze wyszkoloną kadrą. Tymczasem trafiłam dwukrotnie na osoby, które wskazały mi niewłaściwy sposób postępowania i klops. Czekam na nowa umowę :( Brak internetu w domu spowoduje, ze będę miał zrobione porządki we wszystkich szafach, szafkach itp. Zawsze to plus ;)
  20. przeczytałam i się załamałam. Tylko czy ja jako jeszcze nie klient moge juz składac reklamacje? Jakoś mam gęsią skórkę na sama myśl, bo nie lubię tego robic. Oczywiście jak sytuacja zmusza to trzeba, ale może jest szansa, ze tym razem się wywiążą?
  21. no i dzwoniłam do tej porypanej firmy i znowu mają problem z zarejestrowaniem umowy, więc zaczynamy od nowa. Dramatycznie niekompetentni ludzie tam pracują. I tym sposobem będe miała internet w przyszłym tygodniu, jak dobrze pójdzie to pod koniec :( Obeznana - łączę się z Tobą w bólu podwyżkowym. Poszaleli zupełnie.
  22. Witam was słonecznie, acz wkurzona bardzo. Jestem załamana początkiem współpracy z Netią. Okazalo się, ze wcale jeszcze nie zarejestrowali mojej umowy :( I jestem w domu bez netu przynajmniej przez tydzien. Załamka o) A z drugiej strony ile ciekawych rzeczy można robić w czasie wolnym jak nie ma dostepu ;) na razie znikam, bo mam dużo pracy :P
  23. heja Sprawdzam tylko czy Marchew już urodziła ;) Czasu nie mam. Jutro zaczynamy karierę przedszkolną. Dziś robiłam zakupy wyprawkowe :D A teraz idę robić kopytka, bo obiecałam rodzinie ;) Aha - od jutra nie mam netu w domu. Umowę z Netią podpisałam (nie było innych dostawców :( ) Mieli się odezwać do dziś w celu podłączenia,a le widac mają mnie w nosie. Pojawię się zatem w środę, jak wrócę do pracy. U mnie też piękne słońce :D I topnieje to cholerstwo :D
  24. no to ja sie przyznam, ze mam dziurę w 8 od ciąży. A młoda ma 3 lata. Plomba wypadła :( Byłam z tym zębem w 5 m-cu, ale dentystka mi tylko zalepiła dziurę profilaktycznie i kazała przyjśc jak urodzę :P Chcę wyrwać to cholerstwo, bo mi niepotrzebne ;)
×