Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonaa33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielonaa33

  1. no to jeszcze sie ujawnię jako antyfanka vegety :P Mysza - ja też bym zobaczyła z chęcia, bo mnie ciekawi jak Rozciumkana to mieści :) Ja zrobiłam 5 słoików ogórków i już mam nadmiar :P
  2. no ciekawe. Ale ja jestem antyfanka pangi, więc wezmę solę :P
  3. przecież juz dawno wiadomo, że to topik kulinarny jest :P Dawaj
  4. Mysza :( A myślałam, że już. Marcheuka - czosnek sie sprawdza, ale to do pracy nie mozna chodzić :P A syrop z cebuli jako dziecko uwielbiałam :D I przy okazji mi przypomniałas, że pomysł wujka Obeznanej tez mi sie bardzo spodobał :D A w sprawie ogórków powiem jeszcze raz - nie ma znaczenia pomarszczenie, skoro pyszne sa :P
  5. ja kiedyś nienawidziłam prasowania tak jak zmywania. Ale z czasem jakos zaakceptowałam. Lubie ten natychmiastowy efekt pracy :P Ja w tym roku mogłabym powiedziec, że nie wiem co to za stworzenie ten komar. Jakoś mało w mojej okolicy.
  6. Obeznana no to dobrze, ze przynajmniej prasowanie codzienne mogłas odrzucic ;) Ja prasuje tylko jak chodze do pracy, bo jestem wtedy lepiej zorganizowana. Jak mam wolne to mam w nosie potrzeby czlonków rodziny :D Ale zaznaczam, że jako porządna matka ciuchy młodej prasuję po wyschnięciu prania :P więc jak łachmytka nie chodzi. Monia - a do tego podziwu to dołączam płeć dzieci ;) Będą Cię faceci na rekach nosić :D
  7. Fasola - gratuluję nocki :) A Tobie Rozciumkana zazdroszczę - tez bym chciała jeść słodycze i chudnąc :( Ja ostatnio załapałam faze na krówki i codziennie pożeram przynajmniej 5 :( No ale na wadze + 1 :(
  8. ja poprosze :) Monia - ja tez jestem pod wrażeniem. Jak Ty dajesz radę??? No i ja tez mam dziecko 2 i pół roku. Bedzie można porównać różne sprawy ;) Mnie tez coś bierze. Zapodałam sobie z rana rutino i wapno, psiknęłam tantum do gardła i jest lepiej. Tylko nos mi się zapycha :(
  9. ja mam w domu ciepło, ale w robocie zimno jak w psiarni. Dziś miałam na sobie 4 warstwy odzieży i siedziałam i tak z czerwonym kinolem.
  10. no dobra ;) Ale do wódki sa świetne :) Ja zrobię jeszcze jutro parę słoików, bo naprawdę mi posmakowały. Tzn. jutro zostawiam na noc w zalewie, a rano w słoiki i gotowe :D
  11. a tu impreza jakaś? :D Fasola jak Ci przeszkadzają pomarszczone to zamknij oczy jak będziesz jadła :P Rozciumkana wg mnie to mniej roboty jest jak to sobie stoi 12 godzin niż z gotowaniem i mieszaniem :P
  12. Fasola ja jestem tez z tego świata, bo z 3miasta. I co z tego, ze u mnie świeci słońc, jak do tego zimno i wieje, że łeb urywa :( Na szczęście wracam już do domu.
  13. ja tez nie pomoge, bo mam 1 w 1. I tez Boscha, ale starego, bo 6-cio letniego i nie jestem zadowolona. Chciałabym zmienić, ale szkoda kasy póki chodzi. Ja też mam dość tej pogody :(:(:(
  14. zabawa w duchy to u nas inicjatywa mojej córki. Zawsze po kąpieli każe mi sie nakryć czyms zwiewnym i idzie straszyc tate. Też nie wiem skąd to. Podejrzewam jakies bajki, chociaż ona ogląda tylko bezpieczne programy Mini mini, czy bajki poranne na Disney Channel. Na szczęście u nas nie przybiera to na razie niepokojących rozmiarów. Ona wyglada tak jakby lubiła to banie się.
  15. Hej! Mysza - mam dziecko w podobnym wieku i też zaczęła sie bać. I to jakieś 2 m-ce temu, jak miała niecałe 2 i pół. Myśle, ze te granice wieku sa bardzo uogólnione i nie ma co porównywać. U nas to tez sie wzięło znikąd. Nikt jej nie straszy, a boi sie ciemności, opowiada mi, ze w łazience są wilki, potwory itp. Cierpliwie tłumaczę, że nie ma, ale niewiele to daje. Chyba trzeba przeczekac, ale moim zdaniem nie wolno tego bagatelizować.
  16. Fasola - masz zasypać ogórki solą i zostawić na ok 6 godzin. Potem zlać wodę i zrobić resztę, czyli wsypać przyprawy, wlać gorący olej, potem zagotowany ocet z cukrem i dopiero wtedy zostawić na 12 godzin. Powiem wam jeszcze, że ta zalewa jest super zamiast vinegretu do sałatek. Rozciumkana - odpowiedź A ;)
  17. a ja myślałam, ze przed Tobą sie nie da już żadnych nowych otworzyć :P To następnym razem spróbuj z tego przepisu i porównasz.
  18. Odszukałam :) 2 kg ogórków 3-4 łyżeczki chilli 3-4 łyżki soli 2 główki czosnku 1 i 1/2 szkl. octu (10%) 1 kg cukru 7-8 łyżek oleju Ogórki pokroić w plastry (ok. 1 cm) wsypać sól i odstawić na 6 godzin. Odlać wodę z ogórków, wsypać chilli i wcisnąć rozgnieciony czosnek - wymieszać. Zagotowac olej i wlać gotujący na ogórki - wymieszać. Zagotować ocet z cukrem, wlać gorący i pozostawić na 12 godzin. Wkładać do słoików, zakręcić. Nie pasteryzować! A co do tarty to ja czasem daje 1 jajo, 1 żółtko, bo bialko własnie tak "rozmiękcza"
  19. kolejnośc nie ma znaczenia. Zlepić, schłodzić i do formy. Mysza - aż sie roześmiałam, ze Ci znowu ciasto nie wyszło. Może to nie Twoja wina, tylko piekarnika? Albo za długo trzymasz, więc następnym razem nastaw sobie budzik na koniec pieczenia :P
  20. na oko? 2 szkl. krupczatki 2 jaja pół kostki masła łyżeczka proszku do pieczenia szczypta soli, cukru. Po zagniecieniu dobrze jest schłodzić w zamrażarce, ale nie za długo, bo szybko zamarza. Jak dodasz do tego pół szkl. cukru pudru to wychodzą super ciastka maslane dla dzieci. Robię takie dla mojej młodej od dawna. Oczywiście razem wycinamy z foremek i jest frajda :) Ja często robię to ciasto z podwójnej ilości i część zamrażam, więc potem jest szybciej. A jak
  21. no i nie robi sie długo. Ciasto pare minut, po wyklejeniu wrzucasz do piekarnika na jakieś 15 minut i z farszem drugie tyle. No chyba, ze używasz surowego mięsa, to dłużej. Ale ja najczesciej ten farsz przygotowuje w postaci takiej do jedzenia i idzie tylko o zapieczenie tego razem.
×