Marcheuka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Marcheuka
-
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
yyyy... ale pełnia była 23-go... I jak jest niebo bezchmurne to ja owszem się budzę, bo mi centralnie w paszczę świeci przez pół nocy. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zielona... A ja dziś będę miała na obiad placki kartoflaaaaneeee :D Brestova, jak twój pierogowy eksperyment? -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a może być czysta herbatka koperkowa? Bo tymi tam innymi gratisami to nie mam. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czy jestem pierwsza trzeci raz z rzędu? Hallllllllllllllllllooooo? Pobudka! No już-już, wydłubać śpiochy z oczek, papucie z królikami na odnóża i po kubanie kawy proszę. A dla mnie znowu order z kartofla :) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No dobra, spadam, drogie panie. Od mojego grzejniczka wprost na tą kynologiczną pogodę, buuuuuuuu... -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
żeby było bardziej dla opornych (bo sama też oporna jestem) za rzadkie ciasto to znaczy takie, że całą mąkę którą wysypałaś na stolnicę na początku już masz połączoną z jajkiem i wodą, a ciasto się przylepia do stolnicy. Wtedy stolnicę posypujesz cienką warstwą mąki i jedziesz dalej z wyrabianiem. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Generalnie to przepis na ciasto jest taki: Robisz na stolnicy górkę mąki. Tak hm... z pół torebki. Może trochę więcej. W czubku górki robisz dołek i wbijasz do niego jajki. Z trzy. Stawiasz sobie na podorędziu kuban wody, jajki rozciapkujesz palcem i mieszasz z mąką. I zaczynasz wyrabiać. Podlewasz trochę wodą, żeby się wolna mąka zlepiła z tym mąko-jajkiem i wyrabiasz dajej. Jak przesadzisz z wodą i będzie za rzadkie to podsypujesz mąką, a jak będzie za gęste, tj. nie będziesz miała siły go rozpłaszczyć na stolnicy to podlewasz wodą. I wyrabiasz cały czas. Jak już będziesz myślała, że nic z tego nie wyjdzie, z chaosu zacznie kształtować się metoda. Jak rozciągniesz tą kulę ciasta i będzie wyglądać w miarę jednolicie, a z wierzchu będzie gładka, to możesz przystąpić do wałkowania. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja umiem :) Ale nie robie, bo nie chce mi się z tym pieprzyć :) Ale ciasto to tak z ręki robię. A w środek, to zależy co chesz wkładać. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No ale w końcu odpaliłam jej trochę. Choć przyznam, że musiałam to ze sobą przedyskutować dość ostro. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A, a jeszcze jak kiedyś robiłam sałatkę z tuńczykiem i trochę go w puszce zostalo, to prawie nie udało mi się siebie przekonać, żeby kotu patrzącemu na mnie oczami jak spodki też dać trochę, zamiast wyżreć wszystko paluchem wprost z puszki. Aż mi głupio bylo. Ale poza tym to nie mam jakichś dziwnych zachcianek. To juz chyba nie będę miała, co nie? -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To ja bananka poproszę. Ostatnio robiąc sos pomidorowy zrobiłam przypadkowy wynalazek. Sos był jakiś za mało pomidorowy na mój gust, a że nie miałam żadnego koncentratu, żeby go upomidorowić, to odarłam ze skóry trzy pomidory, wetknęłam w nie blender, żeby było szybciej i ziuuuu. Jak tak nimi zakeciłam, to mi chlapnęło tymi pomidorami i po kubku pociekło, więc z rozpędu wzięłam kubek i mliiiijuuum ozorem. I... hmmmm... doooobreee... no to pociągnęłam se łyka. A potem jeszcze jednego, aby utwierdzić się w przekonaniu że dobre. :) Silą oderwałam sobie ten kubek od paszczy. Ciąża to dziwny stan :) Aha, sos wyszedł niezły, mimo że z trzech pomidorów które miałam dorzucić do gara trafiło może z półtora :) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Za brzoskwinie dziękuję. Ale jakbyś miała w zanadrzu jakiegoś bananka... ewentualnie z dwa zmiksowane pomidory.... -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
19 tydzień. Tak przynajmniej z ostatniego usg wyszło. I cały czas sie moczę w gorącej wodzie bo lubię, o. A ze ciśnienie mam jak senny żółw (105/60 od początku ciąży) to jeszcze premanentnie zamarznięte kończyny mi się przy tym rozgrzewają choć na chwilę. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W wannie trzymałam, bo ja niepływalna jestem i basen dla mnie za głęboki. Miętę doiłam litrami jeszcze. Raz że na upał, dwa że na permanentne wzdęcie. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Masz rację, nie ruszaj się. W guglu sobie prywatnej przychodni poszukaj czy co. Horoskop se sprawdz. Newsy se poczytaj. Łączę się z tobą telepatycznie, dwa miesiące temu też tak miałam. Tylko wtedy na dokladkę było 35 stopni w cieniu :/ -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powinnaś się cieszyć, że nie miałaś powodu w te rzeczy wnikać :) -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja z tej samej strony Buga co Rociumkana, bo z Wwy. A bajka to nie jest, sprawdź, czy masz w okolicy przychodnię prywatną co ma kontrakt z NFZ, normalnie się zapisujesz, formularz na dwie strony i po sprawie, zasada leczenia jest taka sama jak w przychodni "rejonowej" tj. za darmo, ale przynajmniej jesteś po ludzku obsłużona. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tak, babsztylu, chwaliłaś się już :P Ale nie czuj się taka wyjątkowa, bo ja też jestem w przychodni prywatnej z umową z NFZ (Nienapasioną Fabryką Złodziei), gdzie nie ma numerków. Niestety mieszkam na tym j*banym Bronxie, gdzie w przychodniach są zapisy na pobranie krwi, a do mojej miłej małej przychodni przy dobrych wiatrach jadę godzinę :/ -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fasolu, dlatemu właśnie ja z woła robiłam :) Te dzisiejsze kury są takie blade i wychodzi woda z marchewką, a nie rosół, nie tak jak to drzewiej bywało :) Choć jest taki myk, w kerfulu (ostatnio też w lidlu) namierzyłam tackę czegoś, co się nazywa porcja rosołowa. Tacka zawiera trzy kawałki kurzej dópy, tj. ten górny kawałek kurzych pleców z kuperkiem. Mięsa tam nie ma, te kawałki składają się głównie z tłuszczu i kostek, więc jest co wygotowywać na rosół. Aczkolwiek jakoś mnie to nie przekonuje, wolę woła. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jeszcze się pochwalić chciałam, że wykonałam wczoraj zupełnie dobry rosół z woła, bez użycia kostek rosołowych i z ledwie jedną małą łyżeczką wegety. Tadaaaa! :) Ponadto pragnę nadmienić, że jest to drugi własnoręcznie wykonany rosół w moim życiu, dlatego tak się z tego raduję. -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Opuszczacie się, drogie koleżanki.... Pierwsza! W nagrodę otrzymuję order z kartofla i wstawię kawę. Pogoda kynologiczna, ale choć nie pada. I prawidziwki, quiiiiii :D -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wspominałaś, dałam ci na tą okolicznośc kawałek pomarańczy. Ale więcej nie dostaniesz bo pożarta :] -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Fasola! Gdzie na lumpach dają ciążowe?! Wiecie że mam problem...? Ja już się całkiem oduczyłam w normalnych sklepach kupować :( A na lumpach nieeeee maaaa, aaaa buuuuu :'( -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Łooo, a kto tu wylazł na światło dzienne?! :D Rozciumkana, ja miałam odwrotnie :) Rozmiar 36 z kolekcji H&M Mama (uwaga uwaga! oświadczam, że kolekcja H&M Mama ssie!) był na mnie za duży w tyłku i za ciasny w udach i... kolanach. Co ty na to?! Takiego dziwoląga jeszcze w życiu nie spotkałam. Rozumiem, że czasem mi spodnie wchodzą do pół uda i dalej ani rusz, rozumiem, że są za długie o 10 cm. Ale w kolanie?! No i co za kretyn wymyślił spodnie sztruksowe dla ciężarówki bez elastanu? -
Matki i przyszłe matki nieciumkające
Marcheuka odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rozcimkana, odpalaj wrotki, ja dziś rosoła z woła gotuję. Tak sobie o nim rozmyślałam, że aż zadzwoniłam do starego aby kawałek woła z lodówy wyjął. A na drugie będą buły z pieczarkami. Znaczy takie buły jak do hot dogów, tylko zamiast parówy w środku pieczarki duszone z cebulką. I może kapkę żółtego serka? Z papryką słodką, o.