Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nieznudzony

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nieznudzony

  1. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Heh Wronko, czuję, że na pewno bysmy napisali, bo widzę, że wyobraźnie masz nie byle jaką!;) I gdybysmy to przelali na papier, to nawet Noblem mi to pachnie!:)
  2. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Hmmm?? Marzenia:)!? Oj są ci one są, i to dość wyrafinowane, takie ,że sam się rumienię gdy o nich pomyslę!:PP Wyrafinowane ale nie nienormalne oczywiście, spoko!!:) A gdzie i kiedy się spełniaja takie?? Anooo, w zaciszach wirtprzestrzeni i zaciszach domowych.:)
  3. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Wronko... a nie lepiej jedno i drugie, jednoczesnie, w realu?? I lepiej widac i szczegóły mozna objaśnić, instrukcji udzielić!:P :)) )))))))) W najgorszym przypaku to na priv jeszcze, ale to juz nie to samo;)!
  4. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Taliss, niby tylko na forumie, ale zauważ jakie intymne szczegóły zapodaję,..toż to prawie ekshibicjonizm forumowy:))))
  5. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Wronko, niby to inne zakończenie mam wkleić, czy fotke w piżamce??:)
  6. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    I tam, Wronko, wielbicielki..... to same gawędziary chyba, bo tylko na forum się udzielają:PP
  7. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Taliss, nie jestem wymagający, nie musi byc miękki byle szeroki!;)
  8. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Wronko, nie wypada się chwalić wyglądem w piżamce, ale skoro zdałas sie na swój gust to musze go pochwalić!;) Co do innego zakończenia,... hmm,.. też by było ładne, a może i jeszcze ładniejsze.:)
  9. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Oooo:)).. "dla Nieznudzonego"...dziękuję:* To jest własnie TO!!!!;)
  10. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Kawy i ciasteczek tez nie chcę!:P Chyba, że to pretekst!????;)))..... to może być nawet czekolada i ciasteczka i kawa i... inne rózności. Toż o czegoś trzeba zacząć!:)
  11. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Wronko:))) )))))))))))))) Żaden problem, mogę łerot-zakończenie też zapodać! To o lodówce niekoniecznie musi byc jedyne i prawdziwe.:P Wedle życzenia Mości Wronko;) Taliss.... nie chcę czekolady, nawet z orzechami.:) Może jak bedę maiał ze sześćdziesiąt lat to chętnie pocyckam i pomymlam czekoladke, ale bez orzechów, bo "szufladą" ponoć źle się orzechy dziamdzia:))) ( Jak by juz nie miała czegoś innego do zaoferowania, cholerka,.. zawszeć to lepsze niż czekolada, nawet wirtualne:P ) Settt, widzę że lubisz ładną i gustowna oprawę "przed"!??? Oczywiście piżamka jako oprawa ważna, ale nie najważniejsza przecież, prawda????;) A że gruszeczki...hmmm??.. apetyczne są.:)
  12. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Settt,...nie pasiasta:O, takaaa w gruszeczki, ale też ładna. :) Mogę zademonstrować przy "okazji"!?:)) )))))))
  13. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    niunia ewunia "... to co ,że sam czasami sememu tez jest fajnie..." ... a pewnie, że też, i mam nawet takowe wspomnienia, ale te, tylko na priv, jako że nie nie nadaja się one do publikacji na forum!:P
  14. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Już, juz, zapodaję całośc....:)) )))))) JUŻ nie spałem! ...i do rana marzyłem. ...marzyłem o rzeczach pięknych i wzniosłych, o zjawiskach prawie nieziemskich, podnoszących poziom adrenaliny.Wyobraźnia podsuwała tak piękne, tak ponętne widoki, że ani rusz usnąć się nie dawało. To były wspomnienia, ale i twórcze nowe wizje też...... Wizje podbudowane wspomnieniami wyrytymi głęboko w pamięci , były bardzo wyraziste, prawie realne, ale niestety były to tylko wizje... Więc, żeby wizja ciałem się stała, odsunąłem koc.i zacząłem zdejmować piżamkę..... Najpierw górę......, później powoli resztę, i poczułem,....poczułem dziwną błogość, że zaraz spełnią się moje wizje, że zaraz poczuję ten boski smak. Byłem bez piżamy, mogłem już spełnic długo oczekiwane marzenie.....!! Szybciutko wziąłem w rękę to, co juz było od wieczora gotowe, i zacząłem pospiesznie działać, bo czułem zblizający sie finał poczynań. Więcośpiesznie nałożyłem na siebie przygotowane wieczorem ubranie i jeszcze szybciej udałem sie do lodówki, gdzie czekały na mnie wysnione, wymarzane i tak długo oczekiwane wiktuały. Oj była rozkosz,.... rozkosz zaczynająca sie od wrażeń wzrokowych. Później niebiańska rozkosz wrażeń smakowych....ekstaza, mało... niebo sie otwierało powoli... Reszta wrażeń w następnym odcinku.:P (jeżeli będzie to kogokolwiek interesowało;) )
  15. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    a co poczułem??? cd. ..poczułem dziwną błogość, że zaraz spełnia się moje wizje, że zaraz poczuję ten boski smak... cdn. ;)
  16. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Ewunia,..ale ja sam spałem akurat:)
  17. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    ..aaa własnie, że nie obudziłem, bo nie spałem!! cd ....i zacząłem zdejmować piżamkę..... Najpierw górę......, później powoli resztę, i poczułem...... cdn P:
  18. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Dzień dobry:) JUŻ nie spałem! ...i do rana marzyłem.;) ...marzyłem o rzeczach pięknych i wzniosłych, o zjawiskach prawie nieziemskich, podnoszących poziom adrenaliny.Wyobraźnia podsuwała tak piękne, tak ponętne widoki, że ani rusz usnąć się nie dawało. To były wspomnienia, ale i twórcze nowe wizje też...... Wizje podbudowane wspomnieniami wyrytymi głęboko w pamięci, były bardzo wyraziste, prawie realne, ale niestety były to tylko wizje... Więc, żeby wizja ciałem się stała, odsunąłem koc i.... cdn. :P
  19. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Polazły sobie wszystkie:O Nic to, .... i jutro jest dzień!:) Bay bay Maszkary:*
  20. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Zapłakana nocko.... dlaczego sądzisz, że znudzony zyciem jestem??:) Ja się nigdy nie nudzę, życiem tym bardziej.:)
  21. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Jeszcze wrócę na poprzednią strone po tego słodkiego buziaka, tak pieknie mi ofiarowanego, i chyba do wyreczka będę z nim zmierzał:) iii PP, niestety;) Dziękuję ...cmook;)
  22. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Hałas taki robicie, że i tak bym nie zasnął:) Lodóweczka spustoszona jak po tatarach...:) Settt, poszło:P
  23. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    A teraz idę lodówkę pustoszyć.:) Narka Bian...;)!
  24. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Też uważam, że miło słyszec i czytac o szczęściu innych. I ci którzy to potrafia, przedstawiają sobą niezwykłą wartość.:)
  25. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    No nie, to jak by" Pana Tadeusza" chciał opowiedzieć w pięciu zdaniach!!;) Byłaby to profanacja sztuki w obydwu przypadkach!:)
×