Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nieznudzony

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez nieznudzony

  1. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Nic , nic... tylko jak wszystkie przepowiednie, tak i Twoja niewiele mówią, a może zbyt wiele , i dlatego sa nieczytelne.:)
  2. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Jestem, jestem,..ale chciało by się więcej szczegółów.:)
  3. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Powiedz, czy znajde to czego szukam, kiedy i jakie to będzie, jak sie będzie nazywać ( pierwszą literę chociaż..)??:)
  4. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    ... a co jeszcze wieeeeszzzz??.., powiedz..:)
  5. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Już mnie odetchło, ...ale dziękuję:)
  6. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Ona wie wszystko!!!?:O To ja się zaczerwienię chyba.:P
  7. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Musisz poczekac chwilkę, niech mi mowa wróci, bo mnie zatchło..
  8. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    O matuchno...!!!:) [pełen podziwu]
  9. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    No maszzzz,.. skąd mogłaś wiedzieć, że ja się cieszę , skoro ja sam nie tak dawno się o tym dowiedziałem,....... po dłuższej z sobą rozmowie.;)
  10. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Pomarańczko " Dla nieznudzonego",..powiesz przecież kiedyś kim jesteś prawda??:)
  11. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Hej Linger!!!:) Cieszę się, że Cię widzę.....I możesz wierzyć, że to szczera radość. Oooo----->:) ))))))))))))))))))))))))))))) A ze strony dziewczyn, wiadomo...., nie spodziewaj się aż takiego znowu entuzjazmu, ot miłe przywitanie i wszystko..!;)) (I wcale zarozumiały nie jestem:P)
  12. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Ummmmmmmmm, dobre to było.......:) Dziękuję Ciekawe czy się dowiem kim jesteś miła Pomarańczko??:)
  13. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    ...I całe szczęście, że są miłe Pomarańczki, co buziaczki ślą i nadzieje na lepsze jutro budzą. Dla miłej Pomarańczki--->
  14. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Dzień dobry:) No to mogłem wczoraj czekać i czekać,.... a Sett ze spokojem topiku szukała!:)
  15. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    I dobrze, że już jesteś:)....
  16. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Oj Pumba, tak, ..oczy wypłakaliśmy prawie za Tobą, niektórzy w doły powpadali, inni zestresowani na maxa, a niektórzy to nawet o odejściu z tego świata mysleli!:PP
  17. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Ooo, jak miło Pomarańczko, dziękuję za pamięć.:) I dla Ciebie --->
  18. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Settt, miałem okular i jasniejszy i ciemniejszy... Ten jasniejszy niewiele chronił , a w tym ciemniejszym z kolei niedokladnie widziałem te miłe dziewczyny, które przy dogach stoją.... One są tak gustownie (ale oszczędnie) ubrane, i takie miłe, bo usmiechały się do mnie szeroko i kiwały łapkami,..i nie wiem dlaczego, przecież ich nie znam!??:P Zmartwiłaś mnie co do tej mojej znajomej..... liczyłem, że cos doradzisz, może podpowiesz!:)
  19. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    A dziękuję, dobrze, Sett.:) Brakowało mi miłego towarzystwa tylko.;) Chciałem posiedzieć w neciku wczoraj po powrocie, ale prawie 600 km pod słońce (i w jedną i w drugą strone, jak to zwykle bywa przy przemieszczaniu sie w kierunku wschodnim rano, a zachodnim pod wieczór) tak skopało mi moje śliczne niebieskie oczęta, że nie mogłem juz w monitor ich wlepiać.:) I tylko ten buziak czekający na mnie, tu na forum, pozwolił na chwilkę ukoić ich ból.;) Troszke tego mało na całkowitą kurację ale dobre i to. Dobrze, że cos takiego tutaj mi sie trafia, bo ta moja znajoma dzidzia, z którą piszę czasem, to taka skneraaaa w tych sprawach, że szok.:P Myślę, że jakoś się z tą dzidzią rozkręci i w razie takiej potrzeby jak wczoraj to kurację będę miał jak należy. Sett, powiem Ci w tajemnicy, że ta dzidzia jest bardzo miła, i bardzo ją lubię, ale strasznie ostrożna jest w okazywaniu takich czułostek, i podejrzewam,... cnotliwa jak Święta Teresa.:P Może i dobrze, bo to znak, że porządna jest z natury i może i ma zamiar na coś więcej, iczeka na rozwój sytuacji. Jest jak wiekszośc kobiet w tyc sprawch...i za to lubię. No dość tych zwierzeń, bo to wygląda na ekshibicjonnizm forumowy...:) )))))))))))))))) Miłego dzionka;) Będę później jeszcze. PS. Boję sie tylko, że ta miła pomarańczka to jest ona, ta dzidzia, że mnie tutaj wyśledziła.:P Ale może i dobrze, bo to był znak, że jednak coś się dzieje i coś z tego będzie.;) A jeżeli to nie ona, to może coś z pomarańczką się ukręci, kto to wie.:)))))
  20. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Bay bay... I dla nieobecnych...
  21. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    ....jasne, że każdy szuka czegoś innego, i dlatego świat jest taki zróżnicowany i chwilami piękny.:):)
  22. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Nooo, ta pantomima jest znacznie lepsza, chociaż zbyt impulsywnie odtworzona jak na mój gust,... ale da się przeżyć.:)
  23. nieznudzony

    Samotność w piątek wieczór.

    Nie ma nikogo...., zmykam zatem lodówkę pustoszyć:P!!
×