Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

:) :) :)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez :) :) :)

  1. inka linka ktos kiedys tu wkleił link z tą pościelą i tak mi się spodobała że musiałam ją mieć :).. My zamówiliśmy ta z żyrafką lila :) bo taki kolor nam pasował ale może dokupię jeszcze inny kolor same poszewki.. http://allegro.pl/show_item.php?item=1486066728 my jeśli wszystko będzie dobrze ze mną po jutrzejszej wizycie to od soboty zaczynamy kupować wyprawkę :) na razie rzeczy potrzebne do szpitala no i może ciuszków dokupimy bo przejrzeliśmy wory z ubrankami ale chyba mamy inny gust zreszta te wszystkie ubranka są z przed 10 lat więc teraz w sklepach są dużo ładniejsze i w sumie nie drogie..
  2. Witajcie :) agnik kochana odpoczywaj :) dla pocieszenia powiem Ci że ja wczoraj też dzwoniłam do lekarza miała skurcze ale przeszły po buscopanie więc może kup sobie ten lek jest mocniejszy niż no-spa a też bezpieczny dla dziecka.. Trzymaj się kochana i pracą sie nie przejmuj :) dziecko najważniejsze :) a moja kuzynka wczoraj przez cc urodziła córeczkę :) ale jej zazdroszczę że jest już po wszystkim :) mała waży 3700 i ma 57 cm długości :) następna w kolejce w naszej rodzinie jestem ja :) później jeszcze 2 kolejne kuzynki :) mnie wczoraj przyszła pościel :) ojej jak pieknie wygląda :) no ale tak mnie brzuch bolał że nawet nie miałam sił się nią cieszyć jutro wizyta oby było ok co prawda tydzień temu też miałam te skurcze i lekarz sprawdzał mi szyjke było wszystko ok więc mam nadzieję że to po prostu normalka albo ze mała na coś uciska... W każdym razie zamierzam chodzć do lekarza już co 2 tyg będę spokojniejsza :)...
  3. Hej kochane u nas też dziś pogoda deszczowa :( a szkoda bo fajnie byłoby posiedzieć na tarasiku a tak to pewnie chłodno :(.. Widzę że faktycznie jakiś niezbyt ciekawy etap się zaczął wizyty szpitalne itd :( uważajcie kochane na siebie :)... ja postanowiłam więcej odpoczywać :) w sumie nie mam nic do roboty to mogę poleżeć trochę w ciągu dnia :) dzieciątko najważniejsze... Po sytuacji martolinki i muchy w nosie zmobilizowałam się do zmiany decyzji odnośnie wyprawki :) w sobotę jedziemy kupić to co potrzebne przede wszystjkim do szpitala.. Kurdę człowiek nie wiem czy za tydzień nie będzie musiał już tylko leżeć nie ma na co czekać... O ile łóżeczko mąż by kupił sam to jeśli chodzi o śpioszki i resztę duperelków to go jakoś w tym nie widzę.. A już koszule nocne rozpinane i szlafrok to w ogóle.. Myślałam że w połowie kwietnia zaczniemy ale po wczorajszym spacerku wiem że zwyczajnie nie dam rady :( już teraz mi bardzo cięzko przejdę kawałek i muszę usiąść lub się schylić po prostu czuję jak bardzo kręgosłup jest napięty a brzucholek coraz większy... Pościel zamówiłam na allegro dziś pewnie przyjdzie :) Palusia wspólczuję kochana że synek się tak męczy mam nadzieję że szybko mu przejdzie... U nas też grypa żołądkowa panuje mam nadzieję że mój dom ominie z daleka.. Życzę dużo zdrówka i wytrwałości :) dla Ciebie i Olusia :) Dziewczyny mam do Was pytanko czy jak np przekęcacie się z boku na bok to czy Was też boli bok brzucha???? Bo ja tak mam i nie wiem czy to wiązadła sie po prosty naciągają???
  4. necia moja mała w 25tc ważyła 1043g :) w czwartek bedzie 27 i mam wizytę to napiszę ile waży :) daria może kup sobie taki lek jak buscopan??? Mnie lekarz kazał ostatnio kupić bo mówił że na twardnienie brzucha no-spa nie zawsze pomoże :) i jak ona nie pomaga to zażywam tamto :) chyba jest lepsze a też nie szkodliwe dla dziecka :)...
  5. co do ułożenia dziecka to chyba tak jak Palusia piszę ale do tego 32 tc to chyba nie warto myśleć że dziecko pozostanie w tej pozycji :) moja mała w 25tc była głowkowo a tydzień temu jak mnie brzuch bolał i byłam na wizycie to się już obróciła i nóżki miała w dole :) także do póki maleństwa mają na tyle miejsca to myślę że będą korzystać i wariować w brzuszkach :).. ja też czasem myślę że moja leży w poprzek bo kopie mnie po lewym jajniku :) ale dziś chyba ma nózki u góry bo czuję ją częściej i bardziej wyraźnie :).. Mojej znajomej dziecko w 7 mies. ułożyło się główkowo i już tak zostało a kuzynce od ok 28 tc leży w poprzek i też uparciuch tak został :)
  6. Hej kochane i ja do Was wracam :) chorobę już przegoniłam pokój pięknie odnowiony pozostaje już tylko czekać na czerwiec... martolinko i ja się dołączam do neci będzie wszystko dobrze :) byle do 34 tyg żeby mały miał już wykształcone płucka a jak się uda to do 36 żeby nie był już wcześniakiem na pewno dacie radę :)... Trzymam kciuki za Was... u nas wiosna w pełni aż cięzko uwierzyć :) inaczej się podchodzi do życia :) i choć to dopiero marzec i jeszcze róznie może być to zima już nie nawojuje zbytnio :) a co za tym idzie zostaje już przyjemniejszy czas czekania na maleństwa :).. ja byłam wczoraj na zakupach bo niestety nie mieszczę się w nic wiosennego i kupiłam sobie płaszczyk grzybek :) bedzie też dobry po ciąży :).. pozdrawiam Was mamusie :)
  7. Hej Mamuśki :) u mnie już znacznie lepiej :) tylko katarzysko pozostało :).. Ostatnio miałam dośc często twardy brzuch i pojechałam do gina na szczęście wszystko dobrze :) szyjka długa zamknięta :) kazał więcej odpoczywać :) no i zwiększył mi magnez do 6 tabletek na dobę :).. co do kupek to i u mnie zaczynają się chyba problemy no ale ja się cieszę że dopiero teraz :P... Za tydzień mam wizytę już się doczekać nie mogę :) co do cery to mnie non stop jakieś guliwery wychodzą co mnie wkurza :( u nas pogoda dziś raczej znów zimowa :( rano sypło śniegiem tak że w mig zrobiło się biało :( no ale teraz pada już tylko deszcz więc zaraz będzie po śniegu :) ponoć weekend ma być już wiosenny :) my zaczęliśmy dziś malowanie :) już się doczekać nie mogę jak będzie skończone :) po 10 kwietnia zaczynam kompletować wyprawkę :) hurra :) oby jak njaszybciej ten czas leciał :) buziaczki Wam zostawiam :) odezwę się pewnie po malowaniu :)
  8. Hej Dziewczynki :) u mnie choróbska ciąg dalszy :( mam mega wielkiego migdałka i coś czuję że tantum verde nie pomoże na ten ból :(... W dodatku ten katar :( macie jakieś domowe sposoby??? Na szczęście nie mam gorączki ale i tak się boję o maleństwo :( życzę miłego weekendu :) a chorowitkom szybkiego powrotu do zdrowia :)
  9. Witajcie :) ja tylko się chciałam przywitać i życzyć Wam miłego dzionka :) ja wracam do łóżka bo i mnie choróbsko dopadło :( katar mam po kolana i okropnie mnie boli gardło :(.. na szczęście póki co nie mam gorączki i mam nadzieję że uda mi się przejść bez temperatury :) pozdrawiam i całuski zostawiam :)
  10. Hej dziewczyny :) ja dziś byłam na usg 3d :) z moją Adusią wszystko w porządku :) waży już 1043g jest zdrowa i śliczna :) ma mój nosek :) podczas badania ryczałam jak nie wiem tak się wzruszyłam :) no i potwierdziło sie na 100% że jest dziewczynką :) także częśc różowej wyprawki która się powoli zbiera w szufladzie nie pójdzie na marne :) dziewczyny ja już chce czerwiec musi szybko zlecieć... Wiecie dziś zrozumiałam jak bardzo kocham to maleństwo kiedy zobaczyłam ją w 3d ona wygląda już jak dzidziuś ma takie tuściutkie łokcie :) kocham ją nad życie... zdecydowlaiśmy się już na wózek kupimy Tako jumper :) ale zamówimy dopiero pod koniec kwietnia bo i tak będzie stał nieużywany a gwarancja bedzie lecieć :) muszę nadrobić czytanie odezwę się jutro buziaczki kochane towarzyszki
  11. Hej kobietki :) Dziękuję za opinię o X-landerze :) co do tych twardnień to ja też od pewnego czasu mam kulkę ale mnie to raczej łaskocze niż boli i cały czas mi się wydawało że to mała się wypina :) zresztą tak chyba jest :) najczęściej po prawej stronie wypnie pupcie (albo nie wiem co) i po ok 2-5 sek. brzuch opada :) twradnienia póki co mi ustały ale u mnie uczucie było takie że miałam wrażenie jakby ktoś ściskał mi macicę od środka i było to dość nieprzyjemne ale nie trwało to długo też jakieś kilka sekund... Dobra lecimy na śniadanie :)
  12. martolinka dziękuję bardzo za info o tym wózku :).. Ja to będę mieć problem z kupnem :( u nas nie ma hurtowni gdzie można by było obejrzeć wózki bardziej znanych firm :( nie wiem jak ja kupie wózek skoro nie mam pojęcia a chciałabym chociaż zobaczyć :)
  13. Marzycielka no w tym drugim linku to faktycznie kolorki już fajniejsze jest w czym wybrać :) przesuszona ja też nie pomogę jeśli chodzi o zawroty głowy bo ich nie mam.. co do pracy to ja jestem na zwolnieni od początku bo niestety musiałam to zrobić dla dobra firmy a raczej dziewczyn pracujących ze mną a teraz wiem że i dla mnie to wyjście z sytuacji było najlepsze :) Palusia kochana bo Ty chyba sie orientujesz najbardziej w tych wózkach :) znajoma ma termon na ten tydzień i jak pytałam jaki kupili wózek mówiła że X-lander xa powiedz mi czy to dobry wózek???? Bo w sumie z wyglądu mi się podoba a znajoma jak już urodzi to mi napisze jak się sprawuje :)
  14. Marzycielka ten też fajny :) tylko jest bardziej stonowana kolorystyka??? chciałabym kupić w uniwersalnym kolorze tak żeby w przyszłości mieć ewentualnie dla chłopczyka :)...
  15. Palusia co do siary to ja nie mam ani kropelki :) w sumie się cieszę no ale suty bolą strasznie... Mam nadzieję że to tak ma być bo wstydzę się ginowi powiedzieć bo pewne by je chciał zobaczyć a ja cycki mam jak zebra :( też mi szybko urosły i rozstępy mam okropne :(..
  16. Witajcie kochane :) ja dopiero dziś bo u mnie był urodzinowy weekend i jakoś nie miałam czasu zajrzeć :) necia bardzo Ci współczuję :(.. Pewnie nie tak wyobrażałaś sobie to czekanie na największy skarb ale tak jak któraś z kobitek tu napisała pod sercem nosisz istotke która kocha Cię ponad wszystko i dla tego maleństwa musisz starać się żyć normalnie.. Wierzę że wszystko się ułoży mam nadzieję że Twój facet zrozumie swoje błędy a jeśli nie to znaczy że nie był wart Waszej miłości... Trzymaj się kochana.. Daria Tobie też współczuję sytuacji.. Niestety czasem tak w życiu bywa :( widzisz u nas tez niby spokojna okolica była a teraz strach siedzieć w domu :(.. Trzymaj się dzielnie :) Palusia, Weronika kurde mnie też się spodobł ten wózek super wygląda no i sprawia wrażenie bardzo stabilnego.. Trochę drogi no ale skoro miałby być bezpieczny... Pozdrawiam :)
  17. hej dziewczynki :) Jado witaj jej ja mam już dość tej pogody :( tracę nadzieję że nadejdzie wiosna :( śnieg sypie u nas już od kilku dni :( jak przyjdzie odwilż to chyba z tydzień będzie topniał :( nie cierpie tego przechodzenia z zimy w wiosnę :( a w ogóle to chyba łapie jakiegoś doła :( wydaje mi się że strasznie się brzydka zrobiła :( nie chodzi o brzuszek bo z tego że już jest tak widoczny się akurat cieszę ale twarz wyglądam jak żaba :( ciągle wychodzą mi jakieś guliwery no ale cóż przetrwam wszystko :) może wylaszczę się w czerwcu :) Marzycieka ja też od kilku dni marzę o spagetti :) ale u nas dziś chyba zapiekanka :)
  18. Dziewczyny dawno nie pisały stell i muchy w nosie... DZIEWCZYNY odezwijcie się :) co do ragala to ja też kupiłam ale nie jestem z niego zadowolona :( może dlatego że ja prócz strasznego bólu bioder podczas snu nie odczuwam niczego co by zaburzyło sen.. Mam zwykła twrdszą poduszkę między nogami a rogal leży na fotelu :)
  19. Dziewczyny a w ogóle we wtorek oglądałam magazyn reporterów na TVP2 i dam było o takiej kobiecie co w 18tc dowiedziała się że jej dziecko ma rozszczep kręgosłupa i wodogłowie oczywiście zasugerowali aborcję :( kobieta jednak się nie poddała i po rozmowie z koleżanką pediatrą i jej mężem rehabilitantem dowiedziała się że są przeprowadzane operację jeszcze w łonie matki no i się na nią zdecydowali.. Mówi że ból po operacji był straszny czuła jakby ta ciąża miała jej się wylać.. Mała urosziła się jako wczęsniak musiała być trochę wyżej niż jak bo dziewczynka ważyła 950g i mierzyła 33 cm :) i żyje :) co prawda chodzi z balkonikiem ale w sumie rozwija się prawidłowo :) normalnie tak płakałam na tym reportażu jak bóbr :)
  20. mnie gin zawsze mówi że ta waga to +/- 10-15% i tak jak mówiłam co wizytę na usg mam inny termin ale nawet się tym nie sugeruję.. OM tez nie to tylko taki orientacyjny termin a zawsze mówi się że może być 2 tyg. wcześniej lub później :) także cieszmy się ciążą i nie myślmy o dacie porodu :) i tak nic nie wymyślimy byle do czerwca :)
  21. Hej dziewczynki :) hanka moja mała też szybko rośnie ale ja się akurat z tego cieszę im większa tym większe szanse na przeżycie przy przedwczesnym porodzie ale mam mandzieję że do 36 tc ciąży sobie posiedzi w brzuchu :)... Co do upławów to ja też mam i też nic nie boli dał mi jakieś globulki wczoraj skończyłam i zobaczymy nic się nie martw :) w ciąży wszystko łatwiej złapać :)... Dziewczyny ja to bym już chciała być w połowie 7 mies wtedy dzidzia będzie uratowana :) ale tak jak mówię większość źródeł podaje że od 36 tc dziecko rodzi się już normalnie nie jako wcześniak w końcu 36tc to jest już 9 mies. dlatego nie sugerujcie się za bardzo terminami porodu :).. Dziecko samo wyjdzie jak mu się będzie chciało :) koleżanka jeszcze nie urodziła mimo że termin miała na zeszłą sobotę.. A inna urodziła 2 tyg. wcześniej mimo że mała ważyła tylko 2800.. Co do terminów to z usg moja mała jest duża tak jak dziecko w 26-27 tc ale nikt mi terminu nie zmieniał :) na usg widziałam że się zmieniło ale lekarz nawet nie sugeruje że coś się przyspieszy :).. Ja bym chciała urodzić kilka dni przed terminem bo wolę jak mnie weźmie spontanicznie a nie czekać w nerwach każdego następnego dnia po terminie :)... No ale tak jak któraś napisała przygotowana będę już od 1 czerwca :) dla mnie to taki cel :)
  22. aneczka mnie też się wyniki pogorszyły i zajadam się żelazem :P dziewczyny od kilku dni dziwnie pobolewa mnie chyba skóra na brzuchu.. Tzn nie czuję by brzuch bolał mnie w środku tylko na zewnątrz w okolicach pępka... w zasadzie poniżej pępka.. Myslicie że to tylko skóra się rozciąga czy należy skonsultować z lekarzem??? Brzuch też czasem swędzi ale to chyba normalne skoro rośnie...Najbardziej czuję ten ból jak wstaję z łózka i jak się prostuję...
  23. jej dziewczyny ale się rozpisałyście :) my jak zwykle po drzemce :P agnik ja na jakimś innym forum czytałam właśnie że jakaś dziewczyna nigdy nie donosi ciąży z płodem płci żeńskiej więc faktycznie coś w tym może być po prostu organizm odrzucał taki płód..straszne to jest :( dziewczyny piszecie o tych pysznych ciastach a ja słodkiego raczej powinnam unikać :( już mam ochotę na tego 3 bita :) może być nawet batonik :) mniam :) ale muszę do soboty wytrzymać bo tylko w sobotę postanowiłam zjeść małe co nie co tzn tylko jedno ciasteczko :P
  24. Marzycielka nie ma co czasem czekać :) ja też się zawsze zastanawiam jak mnie boli czy zadzwonić do lekarz czy się wstrzymać.. Ale dobro dziecka jest dla mnie ważniejsze od tego co ktoś o mnie pomyśli :)... Poleż troszkę może przejdzie :) wiesz tam się nam wszystko teraz naciąga to w sumie na logikę nie może przejść bez objawów no ale skąd możemy wiedzieć jaki ból co oznacza???
  25. widzę że nie tylko ja mam taka taktykę :) też lubię mojego M przetrzymać ale jak widze że jest smutny to nie wytrzymuje :).. Dobrze że sobie wszystko wyjaśniliście :) teraz trzeba razem wszystko przetrwać i wspierać się wzajemnie :) ja też wczoraj mojemu powiedziaam że jeśli kiedyś brzuch zaboli inaczej jak do tej pory to bez gadania wsiada ze mną i jedzie bo dziecko jest najważniejsze i też przytaknął :)
×