:) :) :)

Marciabb ja chętnie poczytam o tym wózku bo zamierzamy kupić :) także jeśli mozesz to coś napisz... Dziewczyny ja tez kiedyś tu pisałam a teraz pisze z dziewczynami na nowym forum... I uwierzcie mi nie sądzę że złośliwe pomarańcze to któraś z nas :) w końcu przez takie osoby stąd odeszłyśmy... Ja pisałam również na innym topicach na kafeterii i uwierzcie wcześniej czy później też uciekniecie... Tu jest pełno osób które po prostu uwielbiaja niszczyć znajomości internetowe przekonałam sie o tym nie jeden raz... Także nie obrażajcie dziewczyn które stąd odeszły.. Stwórzcie swój topic i piszcie o czym chcecie ale nie zwalajcie na nas wszystkich złośliwych komentarzy.. My same jesteśmy w szoku że było Was aż tyle i nie rozumiem dlaczego wcześniej się nie ujawnialyście a teraz macie do nas pretensje że sobie poszłyśmy??? my lubimy pisac o tym co i ile jadłyśmy o której wstałyśmy i co nas boli dla Was to może nuda a dla nas jakiś sposób na to by ten czas czekania na dziecko jakoś mile minął... Wszystkie nosimy pod sercem małe istotki więc chyba należy się uspokoić ze względu na dzieciaczki... Jesli Wam moge coś doradzic to uważajcie na tą kasie z cyferkami z nią nie da się rozmawiać o niczym... pozdrawiam

dziewczyny czemu nie mogę się zalogować na poczcie jak możecie to wyślijcie mi na mojego maila namiary na nowe forum :) bo wchodziłam po linku od martolinki a teraz nie mogę wejść na wspólnego maila :) a przecież na nowym forum się udzialałam już :)

I ja :) ale jak sie tam nie pogubię to będzie dobrze :P

zula nic tylko się cieszyć :) bo z tego wynika że masz ładną pupcie :P

nie wady tylko wagi :) sorki za błedy :)

jej ale znów dajecie czadu z tym pisaniem :) Palusia ja równiez cieszę się że Twój Oluś już wraca do zdrowia :) chyba nie ma nic gorszego od widoku męczącego się dziecka :(.. co do łóżeczka to i mnie się bardzo podoba :) jej im bliżej to ja nie wiem jakie bym chciała miec :) musimy w końcy z M usiąść i w końcu coś zdecydować.. Jesli chodzi o łóżeczko to na pewno zamówimy na allegro w sklepach są tylko te najzwyklejsze przynajmnie w ofertach hurtowni w internecie nie widziałam nic innego poza tym najzwykliszymi... A mnie się one nie podobają.... Ojej te śpioszku sukienkie sa śliczne :) Boże jak w końcu zaczniemy kupować to chyba z torbami nas puszczę :) bo podoba mi się wszystko :)...Ten sprzedawca od rampersów tez ma mnóstwo innych rzeczy które mi się spodobały :) ale chyba trzeba rozdzielić i kupować we wszystkich rozmiarach wzwyż bo takie maluszki to zasuwają ze wzrostem :) ja też mam tak że moja mała nie kopie mnie o stałych porach tak jak na początku :( i wcześniej mnie to martwiło teraz doszłam do wniosku że to nie robot że się włączy o stałej godzinie i daje jej więcej czasu :) chociaż ostatnio jak się udzę tak koło 5-6 i kładę rękę na brzuch to sprzedaje mi jednego kopniaka :) chyba wie że się martwię :) jak już kopnie zasypiam na nowo i kiedy się budze to zazwyczaj czuję gramolenie chociaz nie zawsze :)... Dzis się muszę zapytać gina o jedną rzecz ale może Wy się orientujecie co w przypadku kiedy dziecko się nie odwraca i jest nózkami w dół??? Czy nadal jest coś takiego jak poród pośladkowy czy w takich sytuacjach robią cesarkę???? I jeszcze ciekawi mnie od jakiej wady uważane jest dziecko za duże tak żeby się kwalifokowało do cc??? Bo 2 lata temu moja kuzynka drobna chudzinka urodziła kolosa 5 kg synka naturalnie a ja chociaż jestem wyższa i grubsza sobie nie wyobrażam żeby taki wielkoludek miał przeze mnie przejść...

For Malinowa bedzie dobrze zobaczysz :) a snem się nie przejmuj moja mała śniła mi się już chyba ze 4 razy :) też jak ją karmiłam, chodziłam na spacer, nosiłam, tuliłam :) i jak wstawałam to dziwnie się czułam kiedy uświadomiłam sobie że póki co to tylko sen a mała siedzi w brzuchu :) czesto myślimy o dzieciach :) jest coraz bliżej porodu i to nasza podświadomość tak działa :)

Witajcie :) ja jutro zaczynam 28 tc :) byle do końca :) mnie też się podobają te rampersy ale ja póki co przez internet nie zamawiam :) w sobote jedziemy do hurtowni to się rozejrzę :) co do rozmiaru to i ja w większość kupię na 62 wychodzę z założenia że lepiej mieć za duże niż za małe i nigdy tego nie założyć :) a u mnie dzieci się duże rodzą :) kuzynka teraz urodziła córcie na 57... Mam kilka na 56 tak na wszelki wypadek a jakby się urodziła mniejsza to się najwyżej dokupi :) co do pogody to u nas też pada :( a szkoda bo ja lubię jak świeci słonko :) mam nadzieję że w kwietniu przyjdzie już do nas ta prawdziwa wiosna :)... a ja się muszę pochwalić że nasz domej rośnie szybko :) dziś będą już szolować pod płytę biedaki na takim deszczu muszą robić :) w takim tempie za miesiąc dom będzie już przykryty :) ja dziś do gina już się doczekać nie mogę :D mam nadzieję że wszystko dobrze w sumie mała dziś kopała ale i tak zawsze się martwię :(...Zauważyłam że moja córcia ostatnio częściej się wierci jak kopie i czasem czuję jakby wbijała we mnie swoje nóżki i rączki i powiem Wam że wtedy odczuwam dość mocny ból :) no ale jak tak lubi to niech sobie robi ważne żebym ją czuła :)

dobra kochane ja lece może zajrzę później a jak nie to na pewno jutro :) do napisania :)

to dobrze że nie jestem sama z tym świądem :) hihi mam nadzieję że po drapaniu nie zostanie śladu bo jutro gin :)... a w ogóle mój pępek zrobił się dziwny :( jeszcze nie wyskoczył ale jest strasznie ciemny :( nie wiem od czego... w sumie może to ma cos wspólnego z tą linią??? ja ją mam ale nie jakąś bardzo wyraźną tylko taką cienką ale jest pod i nad pępkiem i pępór taki czorny :(

Martika bo ja kojarzę stell z innego topicu i dlatego o niej pamiętałam :) Dziewczyny czy Was też tak swedzi brzuch??? bo mnie coś ostatnio cały czas :) chyba rośnie :)

na takie skurcze 1 tabletka no-spy może nie pomóc śmiało można wziąc 2 ja też miałam tak wczoraj :( poczekaj jeszcze trochę i zadzwoń :)... dziewczyny jagna jest pomarańczowa ale ma dostęp do maila wysyłała tam swoje zdjęcia więc ok :) na mailu mamy na nią namiary zresztą ja ją mam jeszcze na nk i fb :)

Podwójna Mamuśka widze że jesteś kolejną obolałą :( chyba faktycznie zaczyna się jakiś dziwny moment ciąży skoro nagle wszystkie czują jakieś bóle :( .. Kochana jeśli nie przejdzie to zadzwoń do swojego lekarza nie ma co ryzykować.. Ja wczoraj wzięłam buscopan i przeszło ale i tak zadzwoniłam i mój gin powedział że skoro przeszło po lekarstwach to na pewno nic złego się nie dzieje.. Co do mocnych kopniaków i ruchów to ja też je odczuwam czasem mnie kopnie w jakiegoś nerwa tak że ąz podskakuje :(... jeszcze stell czasem z nami pisze ale ona też coś wysłała na maila i ma dostęp więc się jej wyśle namiary :)

zresztą jak muchy napiszą posta to wiadomo że są muchami :) przy każdym chce mi się śmiać :) jajeczna z Ciebie babeczka :P

muchy ale Ty jesteś czarna więc się nikt nie podszyje za Ciebie :) chodzi tylko o pomarańczowe nicki bo ktoś może sobie je pożyczać :)

i ja też chyba jestem za :) zresztą z tego co kojarzę to jest jeszcze jeden temat poświęcony na czerwiec 2011 :)

Daria ale mam pytanko mówi że nie miała namiarów na maila i być może nie wysyłała zdjęcia... No ale może niech te które nie mają podają swoje maile my prześlemy im tylko adres maila po czym one wyślą nam zdjęcia brzuszków i wtedy dopiero wyślemy im hasło... Wiem że drastyczne ale chyba dość sensowne... no ale nie wiem jak tam chcecie :)

zula ja myślę że będziesz w niej wyglądać bardzo elegancko :) najwyżej ładniej niż pani młoda :) no ale przecież to już nie Twój problem :) ja bym się tym nie przejmowała :)

piękna sukienka :) mnie się takie bardzo podbają :) a zjechać nie zjedzie jak bedzie dobrze dobrana :) zreszta zawsze można doszyć ramiączka w razie gdyby coś nie grało :)

uuuu dziewczęta jak zwykle robi się tu gorąco :) mój mail jest przy nicku założony tylko dla tego forum :) więc jak coś to poproszę o namiary... Dziewczyny są z nami dziewczyny niektóre dłużej niż ja np: mam pytanko, kasiunia, martika które maja pomarańczowe nicki i teraz ktoś z poza naszego grona może się pod nie podszyć i podać maila na którego wyślemy namiary na nasze nowe forum.. Trzeba znaleźć jak najlepsze rozwiązanie i najbezpiczniejsze żeby się nie okazało że przez nieuwagę zaprosimy trola....

Daria ja sie nie gniewa :) to kwestia gustu przecież :) mnie się podoba i to bardzo :) :).. Co do imienia Liliana hihi to niezła historia z byłą Twojego męża :).. Mojemu M sie też bardzo podbało to imię i mnie też do czasu jak nie zadarłam na poprzednim forum z pewną Lilianą :) od tego czasu imie kojarzy mi się średnio :) ale widze że coraz częściej ludzie tak dają na imię swoim córeczkom :)

Dziewczyny i ja jestem ZA :) także jak coś takiego będzie to proszę o link :) dziewczyny na innym forum wkleiły link z łóżeczkiem i podoba mi się jeszcze bardziej jak to safari :) po prostu się zakochałam :) http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-140x70-haft-moskitiera-darland-i1499028427.html co o nim myślicie????

muchy w nosie ja mam to samo :) czasem myślę o tym jak to będzie i za Chiny nie umiem sobie tego wyobrazić :) ciągle to dla mnie takie odległe :) mimo że mała daje o sobie znać coraz częściej i mocniej to nie umiem :) ale jestem najszczęsliwsza że mam ją w brzuchu i mimo że jeszcze się nie widziałyśmy kocham ją najbardziej na świecie :).. Wierzę że wszystko będzie dobrze a wczerwcu spełni się moje jedyne w tym momencie najważnijesze i najpiękniejsze marzenie :)

palusia u nas jest bardzo duża rodzina :) i dzieci coraz więcej :) moja babcia będzie mieć 4 nowych prawnuków :) 2 dziewczynki i 2 chłopców :) ostatnie urodzi się w sierpniu i będzie 31 prawnukiem :).. No ale nie ma się co dziwić moja babcia miała 14 dzieci :) 7 chłopcó i 7 dziewczynek :) tak się udało :) z czego tylko jeden kawaler a reszta ma swoje rodziny :) gdyby każdy miał przyjechac ze swoimi dziećmi a te dzieci znowu ze swoimi rodzinami to ostatnio wyliczyliśmy że w domu byłoby ok 120 osób :) wiecie taka mała kameralna impreza w gronie rodziny :)

gapinka my też właśnie z mężem rozmawialiśmy że kurde jak był wybuch w Czarnobylu to ja za miesiąc od tego siedziałam w brzuchu a teraz Japonia i nasza córcia siedzi w brzuchu-ironia... Mam nadzieję że do nas nie dojdzie a jak już coś to malutko... Nie ma się co martwić na zapas.. mnie to wczoraj ten brzuch tak bolał że każdy ruch dzieciacvzka mnie bolał :( a w dodatku mała leżała chyba w poprzek i myślałam że mnie rozerwie :( fajnie że Wam sie ta pościel podoba :) my zwykłeg baldachimu nie będziemy kupować ale ze względu na to że mała urodzi się w porze letniej a my mamy okno wtedy otwarte na non stopie to taka moskitiera będzie chronic przed paskudztwami :)