:) :) :)

mam ptanko jej ja to już od wielu dni bym zjadła takie placuszki ziemnaczane z sosikiem a papryczką mniam :) może jutro się zmusze to tarcia ziemniaków :D

dobra dziewczynki mam propozycję żeby nie czytać ARYSTOKRATKI :D gdzieś wcześniej wyczytałam że którąś tez boli brzuch przy podnoszeniu nogi.. Może to faktycznie normalne.. Wiecie ja to w ogóle zauważyłam że jak w nocy wstaję do toalety to cięzko mi się podnieść w sumie bólu w brzuch nie czuję ale jakieś mam dziwne uczucie :( może to od dłuższego leżenia??? ma tak któraś????

a ja po przemyśleniu twojego zachowania uważam że jesteś płytkim trolem :D widzisz jesteśmy z tego samego roku ale wiesz jaka jest między nami różnica??? Ty masz firmę, jesteś z WYŻSZEJ klasy itd bo żerujesz na swoich rodzicach lub teściach kochana sama się nie dorobiłaś :) a ja wolę być normalną szczęśliwą i zdrową na umyśle matką która razem ze swoim mężem powoli dojdzie do wszystkiego :D.. Pamiętaj!!!! pierwsi będą ostatnimi weź sobie te słowa do serca snobie i nie chwal się ile to masz w portfelu i nie oceniaj tu nikogo bo o żadnej z nas nie masz pojęcia.. Żadna poza Tobą nie piszę jaką to ma firmę, dom ile zarabia i jaka to nie jest extra... Uważam tu jak większość że najwidoczniej nie zaspokoiłaś wszystkich swoich ambicji skoro tak się przechwalasz czymś czego tak naprawdę nie ma- tak myślę a poza tym to trochę skromności na przyszłość :) nie każdy człowiek da się kupić :D

Dziewczyny mnie sie ona nie spodobała od razu jak tu przyszła po raz pierwszy... z niczego zaczęła pisać o prywatnej klinice o Boże w tych czasach to naprawdę nie ma się czym chwalić... A co do prywatnych klinik sie już wypowiedziałam :) chodzę do prywatnego gina który pracuje również w państwowym szpitalu i czasem przyjmuje mnie również na nfz i naprawdę nie zauważyłam zmiany w jego zachowaniu :D no ale jeśli ktoś lubi jak się jest dla niego miłym tylko dlatego że się komuś za to płaci to się chlubi prywatnymi klinikami itd.. Co szpitali są lepsze i gorsze i uważam z doświadczenia mojej rodziny że nie powinno być rejonizacji niech każdy idzie tam gdzie chce a nie gdzie należy... Co do lekarzy, pielęgniarek to uważam że zołzy i idioci znajdą się zarówno w państwówce i prywatnych klinikach.. no a z Kasia coś tam w sumie nie mam o czym rozmawiać bo uwaga: MIESZKAM KATEM U RODZICÓW :D bo dom dopiero ma piwnice :) i ja dołączam się do zdania dziewczyn lepiej nam było tu bez Ciebie!!!!

Witaj Jado :) tak właśnie o cos takiego mi chodzi i wyczytałam w necie że są właśnie paski ale i rękawiczki z takim paskiem ciekawa jestem czy to można kupić w każdej aptece bo to nie głupie żeby sobie w domku sprawdzać czasem nie ma żadnych objawów a coś sie przyplącze a w ciąży to raczej nie jest zbyt dobre :(

no właśnie tak mi sie wydaje że to chyba bardziej takie jelitowe bóle :( niby problemów z tym nie mam ale może nie wszystko się trawi i zostają jakieś resztki i w efekcie boli.. Poczekam do jutra jeśli znów się powtórzy to zadzwonie :) a mała teraz kopnęła więc chyba wszystko z nią dobrze... Jej ja chyba tej ciąży nigdy nie ogarne gubie sie w tym co jest dobrym objawem a co złym :( ja już chce czerwiec :(

mnie to nawet nie chodzi o wody płodowe bo te mam w normie poza tym u mnie wydzielina to raczej śluzowata jest tylko wiem że jak jest infekcja to śluzu tez jest więcej i to właśnie do tego służy żeby sprawdzić czy jakieś cholerstwo sie nie przyplątało niby nic nie boli, nie swędzi nie piecze ale tam to różnie bywa chyba szczególnie podczas ciąży.. Co do brzucha to tak jak mówię że myślę że to taki inny ból w sumie wcale nie wydaje mi się żeby to było coś z ciążą związane ale nigdy w ciąży nie byłam i nie wiem :( kurde na razie nic mnie nie boli ale jak znów poczuję to dzwonie do lekarza :(

Hej dziewczynki ja to już sama nie wiem co w tym brzuchu mnie boli :(... Wczoraj myślałam że będę mieć biegunkę bo mnie tak brzuch bolał jak na to ale nic mi się nie udało stworzyć więc poszłam spać :( w nocy obudziłam się z tak potwornym bólem że nie mogłam dojść do toalety na siku :( bolało mnie w dole brzucha i rano jak wstałam to też ale po opróżnieniu i zażyciu mo-spy przeszło :( kurde dziewczyny ja codziennie się wypróżniam nie mam z tym problemu czasem nawet 2 razy dziennie więc skąd te dolegliwości??? Mam nadzieję że ten ból nie ma związku z ciążą w sumie to nie były żdane skurcze bardziej mi się wydawało że boli w dole brzucha i okolicach pachwin ale szczerze to gubię się już w tych wszystkich bólach.. W dodatku dzidzia od dwóch dni cos rzadko się rusza tzn przynajmniej mnie sie tak wydaje może ma po prostu gorsze dni ale już zaczynam świrować :( ale przecież w pon. byłam u gina i było wszystko dobrze.. a słyszałyście o takim czymś??? Rękawiczki z papierkiem lakmusowym - sprawdza się nimi ph pochwy i służą do zapobiegania przedwczesnym porodom wywoływanym przez drobnoustroje ciekawe czy jest cś takiego w każdej aptece.. Bo szczerze mówić zakupiłabym takie ciągle coś ze mnie leci i przynajmniej bym wiedziala co to...

tam miała być smutna minka żebyście nie pomyślały inaczej przeżyłam tą tragedie bardzo mocno i chyba dlatego się tak teraz o wszystko boję :( musi minąć trochę czasu...

Dziewczynki ale ja absolutnie nie wierzę w zabobony :) i nie chodzi mi o to że kupienie rzeczy może wywróżyć coś złego :) tylko jak sobie pomyślę o tej dziewczynie że skoro cała ciąża bez komplikacji to może i miała już wszystko przygotowane i nawet łóżeczko rozłożone i jak tu wrócić i patrzeć na to wszystko :D.. No ale znając mnie to pewnie i tak kupie wszystko przed przecież tak bardzo jeszcze do niedawna o tym marzyłam myslę że to kwestia kilku tygodni żebym po tym co się stało u sąsiadki doszła do siebie i cieszyła się tym że wszystko jest dobrze i będzie bo jestem w dobrych rekach :)...

dorota hehe masz rację :) jak ostatnim razem napisałam że się wyspałam to póxniej nie mogłam spać przez tydzień :D co do wyprawki to postanowiłam że mąż wszystko kupi jak ja będę w szpiutalu ale teraz tak myślę co jak nie zdąży??? jak nie będzie łóżeczka które wybiorę wcześniej??? no i kupić to wszystko to jedno a poskładać to drugie a chciałabym żeby mnie też odwiedził no i tak nie wiem najwyżej kupimy to co najpotrzebniejsze łóżeczko wózek żeby nosidełko było a poskłada jak urodzę no ale i tak jak już coś to będę to komletować na przełomie kwietnia-maja... póki co che się delektować kopniaczkami wierzyć w to że już niedługo mała będzie z nami :D arkadia współczuję Ci mnie też denerwuję jak wiem że mój mąż chce zrobić tak jak mu mama powie :) ale ja juz wiem kiedy tak jest i stawiam na swoim nikt nie będzie mi się wtrącał w rodzinę... Zresztą wiecie co mnie denerwuje??? że jesteśmy po ślubie a oni nas traktują jak małe dzieci i wszystrko chcą za nas zrobić szlag mnie trafia!!!!

jagna widzę że i Ty planujesz kupić to łóżeczko :) hehe no to dużo naszych czerwcowych dzieciaczków będzie miało takie łóżeczka :) a te zestawy są przepiękne :) ach ten róż :D

Hej Mamuśki :D Karollla witaj Ty moja imienniczko :D Dziewczynki nie wiem co się stało ale się wysypiam :D może dlatego że chwilami spie na prawym boku :) lekarz powiedział że jeszcze mozna :) pewnie jak dzidzia będzie ogromna to zostanie już tylko lewa strona póki co to jeszcze trochę skorzystam :D Ja to dziś cała w skowronkach :) przychodzą do mnie moje przyjaciółki juhu :D akurat te jeszcze nie widziały mioego brzuszka :D bo kiedy ostatni raz się z nimi widziałam to jeszcze nic nie było widać :) ale pogadamy tak się cieszę :) przynajmniej jeden dzień szybko zleci :) co do leukocytów w moczu ja ich tez miałam sporo bo aż 10-20 ale 6-dniowa kuracja uroseptem 3 razy dziennie pomogła i teraz leukocytów jest 1-3 także w porządku :) ale lekarz powiedział żeby czasem zażywać profilaktycznie bo niestety to cholerstwo to chyba bardzo często jest w czasie ciąży :) moja Adusia częściej mnie już puka po brzuszku także wtedy jestem spokojna :) dziewczyny ja już chce czerwiec i ją przytulić moja mała kochana córeczka :D

Dziewczyny a gdzie Wy się wszystkie podziałyście????????????

skróty Podstawowe: AC obwód brzucha dziecka AFI wskaźnik płynu owodniowego ASP akcja serca płodu BPD wymiar dwuciemieniowy główki, czyli szerokość główki od ciemienia do ciemienia AUA średni wiek ciąży wg USG CER wymiar poprzeczny móżdżku CRL długość ciemieniowo-siedzeniowa, czyli od czubka głowy do końca tułowia dziecka, a dokładnie do kości ogonowej EDD przybliżona data porodu EFW przybliżona waga dziecka FHR bicie serca dziecka mierzone w uderzeniach na minutę FL długość kości udowej GA wiek ciążowy według ostatniej miesiączki GS średnica pęcherzyka ciążowego HC obwód główki HL długość kości ramiennej LMP data ostatniej miesiączki LV szerokość komory bocznej mózgu NB kość nosowa NF fałd karkowy NT przezierność karkowa OFD wymiar potyliczno-czołowy OM ostatnia miesiączka TCD poprzeczny wymiar móżdżku TP termin porodu YS pęcherzyk żółtkowy Rzadkie APAD przednio-tylny wymiar brzucha APTD przednio-tylny wymiar klatki piersiowej IOD odległość międzygałkowa wewnętrzna OOD odległość międzygałkowa zewnętrzna TAD wymiar poprzeczny brzucha TIB długość kości piszczelowej TTD poprzeczny wymiar klatki piersiowej ULNA długość kości łokciowej USG dopplerowskie MCA tętnica środkowa mózgu PI wskaźnik pulsacji naczyniowej RI wskaźnik oporności naczyniowej S/D stosunek skurczowo/rozkurczowy UA tętnica pępowinowa

Dzięki dziewczynki :) ważne że zdrowo rośnie :) płeć to tylko dodatkowa radość :)... bomi kochana jak możesz to wyślij mi link do przewijaka :D

bomi własnie zusg wyszło mi że mam 21tc :) hehe może się urodzi z tydzień wcześniej :) a może później będzie rosła wolniej :) póki co się nie martwię a jak będzie duża to trudno najwyżej mnie rozerwie przy porodzie :D zniosę wszystko byleby tylko była cała i zdrowa :) moja maleńka kochana :D

i ja zamierzam mieć takie łóżeczko :) tylko też z misiem :D kochene ja już po wizycie :D z maleństwem wszystko dobrze rośnie jak na drożdżach waży ok 480g :) wszystko jest w porządku mierzył główkę brzuszek, kość udową patrzył na serduszko żołądek ale na dokładniejsze pójdę na 4d tez do niego :).. Kochane i wiem już że pod moim serduchem mieszka DZIEWCZYNKA :))))) -ADRIANNA :D POCZYTAM jutro co pisałyście bo padam na twarz :) buziaczki :0 acha i powiem Wam że mam już 4 kg na plusie :D

Dziewczyny moja teściowa też nie jest zła :) wiem że bywają gorsze :) no ale ma tendencje do wtrącania a ja tego nie lubię :) to moja rodzina i wszystko będę robić po swojemu :D a tak to jestem jej wdzięczna bo budowa dużo nam pomagają finansowo :) no ale kiedy nie byliśmy jeszcze małżeństwem to lubiła namieszać między nami dlatego nie wierzę w jej przemianę :) i dzieciątko będzie tylko na próbe u niej :) stell szczerze to nie wiem czy dziś ma połówkowe bo nie rozmawialiśmy z ginem o tym :0 no ale na pewno go zapytam bo połówkowe zrobie mimo wszystko :)

Dziewczyny i ja będę musiała wrócić do pracy i też planuję ok stycznia :D cóż na początek chyba zostawię dziecko teściowej :( choć nie jestem przekonana bo zwyczajnie jej nie ufam :( no ale zobaczymy jak maleństwo będzie się zachowywać pod opieką babci.. Póxniej też chce żeby chodziło do żłobka albo do przedszkola bo widzę o córci mojej kuzynki jak szybko zaczęła używać różnych trudnych wyrazów i ogólnie stała się nardzo wykłapana.. Tez wzieliśmy kredyt i niedługo zaczną się raty :) także trzeba będzie wrócić choć nie powiem będzie mi cięzko :D Dziewczynki ja dziś do gina hurrra :D uwielbiam :D mam nadzieję że wszystko jest dobrze :) wczoraj moje maleństwo chyba chciało mnie pocieszyć bo często się wierciło :) dziś trochę słabiej ale może śpi :) trzymajcie kciuki :D a i zapomniałam i mój mąż wczoraj bawił się w fryzjera :) i nie powiem myślałam że to będzie gorsze dośwaidczenie :D a było calkiem przyjemnie :D

dziewczyny ja nie chciałam żebyście płakały :( po prostu nie miałam z kim o tym porozmawiać :( ja już dość łez wylałam :(.. Teraz wiem że muszę zrobić wszystko żeby było dobrze.. Z tego co wiem to winni są lekarze, wyniki badań miała do końca ciąży dobre zresztą dziewczyny ja ją ciągle widziałam miała taki wielki brzuch było strasznie ślisko a ona wszędzie chodziła dlatego tym gorzej musi to znosić :( podobno nie jest z nią dobrze cały czas na prochach.. Oni brali ślub tydzień po nas pamiętam jak mnie bolało kiedy widziałam jej już rosnący brzuszek a ja nie mogłam zajść teraz wcale jej już nie zazdroszczę.. mam nadzieję że szybko dojdzie do siebie na pewno będzie cudowną matką choć pewnie jeśli uda jej się znów zajść w ciąże to będzie drżała do końca.. Co do tego ruchu o którym pisałam to chodzi mi o to że ja praktycznie cały czas siedże wdomu :( muszę się więceć ruszać żebym była ogólnie mocniejsza poród to duży wysiłek choć teraz nie wiem czy nie lepiej byłoby mieć cc.. Co do kupowania rzeczy to nie chodzi mi o te zabobony bo w to nie wierzę tylko dotarło do mnie że takie rzeczy się zdarzają a ja nie wyobrażam sobie powrotu do domu bez dziecka i patrzeć na rozłożone łóżeczko.. No ale u nas finał będzie inny.. Ja na szczęście będę rodzić w innym szpitalu z lepszą renomą.. a tej dziewczyny mam nadzieję że prędko nie spotkam bo po prostu rozpłaczę się na jej widok :(

Dziewczyny :( mam tak strasznego doła :( przepłakałam pół nocy :(.. Moja sąsiadka była w ciązy miała termin na połowe stycznia i tak mnie ciekawiło czy już urodziła, co urodziła, jak przebiegał poród a że mieszkam na wsi to myslałam że szybko coś do mnie dotrze.. Pytałam mame bo ja to siedze w domu ale ona ma kontakt ze światem ale nigdzie nic cisza... Wczoraj jak już pisałam robiliśmy rundkę po babciach i koło jej domu było tak strasnzie dużo auto i ja mówiłam do mojego M e że na bank urodziła i że jest już pewnie z dzidzią w domu i rodzina się zjeżdża oglądać, albo że moze właśnie urodziła i może jakieś pępkowe no ale on cisza.. Nadszedł wieczór ja ucieszona że jestem tak zmęczona że po prostu zasnę tak twardym snem że nawet ból biodra mnie nie zbudzi.. Kiedy się położyłam mój m mnie tak strasznie mocno przytulił pocałował powiedział że nardzo mnie kocha że zawsze wszystko razem prztrwamy-ZGŁUPIAŁAM!!! Po co on mi to mówi??? w końcu powiedział : musze ci coś powiedzieć bo i tak w końcu się dowiedz a lepiej żebym to ja Ci powiedział niż ktoś inny.. serce mu tak waliło że myśłałam że mu wyskoczy.. mnie przeszło 1000 myśli przez głowę co się mogło stać dlaczego on tak się denerwuje???. Juz mysłałm że mnie zdradził albo że jest chory no bi co innego mogło się stać??? Okazało się że ta dziewczyna urodziła tydz. temu miała cięzki poród dziecko było duże i nie mogła urodzić.. kiedy w końcu jej się to udało dziecko było nieprzytomne uratowali je ale i tak zmarło :( :( :(.. Dziewczyny jak ja to usłyszałam tak strasznie płakałam nie spałam prawie całą noc.. Ja myślałam że oni oglądają dziecko patrzyłam w okna bo miałam nadzieję że zobaczę jak noszą maleństwo a oni wszyscy zjechali się na pogrzeb :(.. I wtedy zrozumiała tygodniowe podchody te dziwne podteksty typu: musisz się więcej ruszać itd :(.. Nawet byliśmy na cmentarzu i mój mąż tak dziwnie się zachowywał no jak nigdy teraz wiem że nie chciał żebym zauważyła wykopany dołek :(.. Tak mi z tym źle :9 tak się boję :( co będzie??? czy ja urodzę??? jak ja mam chodzic koło niej z brzuchem co powiedzieć??? jedno jets pewne ja po czymś takim bym sie nie pozbierała :(.. I postanowiłam że nie kupimy nic przed urodzeniem się dziecka :( tylko wyprawkę doszpitala a koło kwietnia pojedziemy do hurtowni wybiorę łóżeczko, wózek i cał resztę a mąż kupi jak będę w szpitalu.. Wiecie ja zdawałam sobie sprawę z tego że tak się zdarza ale kiedy to ma miejsce w domu obok to jakieś to wszystko takie realne :(.. Cholernie mi smutno bo okazuje się że zajście w ciąże, ciąża, poród to jakby jedna wielka loteria...

i ja mam Lactacyd :) i jestem zadowolona :D jest dobry i w dodatku ładnie pachnie :D

Palusia jej jak to czytałam to czułam dziwne kołatanie serca :) czyżby ogarnął mnie jakis mały strach??? :P

i ja jestem za :D w sumie to ja nawet nie wiem czego tak naprawdę potrzeba :D na pewno mama mi pomoże ale ona rodziła ostatni raz 14 lat temu i jak mi to powiedziała torbe do szpitala pakowała na kilka godzin przed porodem :D hehe a ja już pewnie miesiąc przed terminem będę spakowana i gotowa :D dziewczyny a powiedzcie mi czy Wy tez macie zawsze przed wizytą u gina jakies obawy?? bo ja gdzieś od wczoraj czuję taki cięzar na sercu :( i nie wiem czy to przez tą wymianę zdań o której Wam pisałam czy po prostu zaczynają się nerwy bardzo się boję że może być coś nie tak :( już nawet nie jestem pewna czy to pukanie w brzuch to sprawka mojej dzidzi :(