Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czarnamuszu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Ja mam już dość, mam 25 lat i bardzo krzywe zęby, wydaje mi się, że wszyscy mają proste, tylko ja wyglądam jak odmieniec. Mam podobny problem jak BIEDRONKA55 moja ortodontka twierdzi, że powinnam usunąć dwie górne 4, tyle, że jak je usunę to będę mieć najprawdopodobniej duże odstępy między zębami, bo mam bardzo słabo wykształcone 2, są w kształcie takich maleńkich kiełków. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że byłam na konsultacjach u 3 rożnych ortodontów i 2 z nich każe mi te 4 usuwać, a jeden twierdzi, że wcale usuwać nie muszę. Jestem załamana totalnie. Nie dość, że z leczeniem wiecznie zwlekałam z powodu totalnego braku kasy, to teraz jeszcze taki dylemat, któremu ortodoncie uwierzyć? już czasami nie mam do tego wszystkiego sił, a przecież w końcu chciałabym się ładnie uśmiechać, przestaję sobie z tym radzić, bo jak tu być wesołą jak nie można się porządnie uśmiechnąć? Do NIESTETY NIE STAĆ MNIE, mi też absolutnie nie przeszkadzają moje krzywe zęby w dolnej szczęce, jak dla mnie z takim skrzywieniem da się żyć, ale niestety każdy z ortodontów u którego byłam, potwierdza, że konieczne będzie założenie aparatu na dolną szczękę i to jeszcze w trakcie leczenia góry. Inaczej zęby na górze bardzo szybko powróciłyby do swojego pierwotnego stanu, dodatkowo zęby by się szybko ścierały i w efekcie nic by z nich nie zostało. Jeden ortodonta powiedział mi, że dolna i górna szczeka są jak pudelku kremu nivea, muszą do siebie pasować. Ale doskonale Ciebie rozumiem, też nie mam kasy i będę musiała wziąć pożyczkę, żeby zacząć leczenie, tylko najgorsze, że nie wiem, którego lekarza posłuchać. Jak myślicie, który z nich może mieć rację?? Bo nie wiem co robić Sory, że tak długo, ale musiałam się wyżalić bo strasznie mi ciężko
×