rapasta

Co do

Wiolcia wg jakiegoś tekturowego koleczka to 7/8 tyg. Wg moich obliczeń i obliczeń mojego gina to 6 tc i 3 dni Wiolcia ją w pierwszej ciąży tez chudlam i w tej też. Tak chudlam,że moja końcowa waga która przybralam to zaledwie 4 kg. ZonkaKrk to sporo wydalas. A to tylko same ciuszki????

Mialo byc że nic nie gadaja

Tu są jacyś zryci lekarze nic nie badają :( teraz dr poszła do porodu. Moze na wizycie o 20 coś mi powiedzą :( a jak wy widzicie te moje wyniki?

Dzis robili mi bete hcg dla pewności wynik tyle co zdążyłam zetknąć to ponad 30000. Pomóżcie dziewczynki bo tak strasznie sie boje :(

Hey kochane,we wcześniejszym poscie miało być,że od 1,5 dnia nie mam plamieniia heh :) w sumie olśnienia też nie mam. Miałam dzis wyjsc do domu,ale pan dr jak mnie badał,to stwierdził,że lekkie plamienia jeszcze są,a na usg,że niby echo zarodka jest,ale jakies słabe :( i postanowił,se napewno do pt zostaje. A powiedzcie mi,czy to że echo zarodka jakies słabe jest,to co to moze oznaczać,że z moim malenstwem jest coś nie tak? Tak sie boje,ją sie nerwowo wykoncze w tym szpitalu :(

Przecież to jakaś porażka z tym karę. Pisze do Was a tu nic nie wyświetla do cholery :(

Dziewczynki co Wy tak zamilklyscie? Co tam u Was wszystkich i u każdej z osobna? U mnie niby lepiej,bo 1,5 dnia nie miałam żadnego olśnienia,a dzis z rana znowu jakies śladowe ilości. Czy to sie wkońcu skończy? Lekarze mówią,że jak jutro na usg bedzie wszystko ok,to jutro idę do domku. Oby to wszystko sie uspokoilo

Brzoskwinko staram sie myśleć pozytywnie,ale to ciężko. Jeszcze dzis jakies rozwolnienie dostałam

Wiolcia dałam znać wyzej

Strono........

Hey kochane,przepraszam,że dopiero teraz odpisuje,ale tel mi padł i mój M dopiero mi przyniósł. A więc byłam dzis na usg. Jest pecherzyk i w środku malutenki zarodeczek i lekko widoczne ruchy "serduszka". Lekkie dosłownie śladowe znaki brązowego sluzu i ból w dole brzucha. Trochę mnie to niepokoi,czy jednak bedzie ok

Margaret nie ma w sumie żywej krwi, a brzuch trochę boli tak jak na @ i dlatego sie boję :( Stymulowana dziękuję kochana za dobre słowa. Dam znać jutro po USG. Brzoskwinka, Wiolcia dziekuje Wam bardzo. Ją wiem,że nie powinnam sie denerwować,ale to silniejsze ode mnie :( Mackowa wiem,że panikuje,ale strasznie sie boję,bo nie chce stracić mojej kruszynki :( Iza staram sie,ale to trudne,ale wiem,że musze zrobić to dla maluszka Dziewczynki jutro Wam trochę poodpisuje,moze po usg,obym miała dobre wieści :)

Alaa dziękuję Ci kochana. Tak sie boję,teraz poszłam do toalety,a tam więcej tego sluzu podbarwionego na brązowo. Brzuch pobolewa bardzo sie boję :( płacze w poduszkę nie chce stracić mojego malenstwa

Dziewczynki tak bardzo sie boję teraz poszłam do toalety i znowu śluz z dodatkiem tak jakby starej krwi. :( zgłosiłam to lekarzowi,a pn mówi,że tak szybko to nie minie że o 21 dostanę jeszcze leki i że trzeba czekać. Boże,tak sie boję,ją nie chce stracić swojego maluszka :(

Dam kobitki znać co jutro po usg wyjdzie. Boże błagam żeby wszystko ok było

Lekarz zrobił mi badanie ginekologiczne i powiedział,że ciążą jest. Zaznaczył mi tu 7/8 tydz. I powiedzieli ze jutro będę miała robione usg. Boję sie,że cos nie tak bedzie. Na szczęście nie mam juz krwawien ból troszkę pobolewa,moze nie bedzie zle.

Hey dziewczyny. Jestem w szpitalu. Lekarz postanowił,że lepiej mnie położyc i porobic badania,bo strach jest z takimi plamieniami i bólami podbrzusza :( jak narazie zbadali mnie ginekologicznie,pobrali krew do badania,mocz..... Moze jutro zrobią usg,zobaczymy. Psychicznie czuje sie niezbyt dobrze,bo martwię sie czy wszystko ok :( dostaje leki na podtrzymanie a reszta w rękach Boga

A i nie odbywalam stosunku nie byłam po badaniu ginekologicznym,dlatego tym bardziej sie martwię :(

Trzymajcie dziewczyny kciuki żeby bylo wszystko dobrze. Głupia stronooooo- PRZESKAKUJ!!!!!!!!!

Dzwonilam do swojego gina,niestety nie ma go na miejscu i kazał jechać do szpitala na pogotowie,bo tam jest lekarz ginekolog 24 h na dobę i żeby mnie obejrzał. Dziewczynki poźniej postaram sie wszystkim Wam odpisać,ale na razie o niczym innym nie myślę jak o mojej fasolce, tak bardzo sie boję,żeby nie stracić swojej kruszynki. Dwa razy juz straciłam i nie chce juz kolejnego razu :( też jestem mama aniolkow,ale juz więcej nie chce :( idę sie wykąpać i zaraz jadę

Nie wiem co mam robić :( M w pracy a ją sama z corcia w domu :( Poszłam drugi raz do toalety,ale juz nic nie ma. Tak bardzo sie boję, nie wiem co mam robić :( obym tylko dzieciątka nie straciła,bo bym sie chyba załamała na maxa :( Wiem,że każda z Was juz śpi,to normalne,ale nie mam z kim pogadać, to chociaż tu sie wyzale :( :( :( Na ost usg miałam tylko pecherzyk, a moze to zarodek sie zagniezdza co? Albo juz nie wiem co?! Jutro zadzwonie do swojego gina.

Iza, brzoskwinia, wiolcia, alaa, mackowa dziękuję za rady. Tak przed ciążą cwiczylam,ale teraz sobie chyba wszystko odpuszczenie. Dziewczyny tak strasznie sie przestraszyłam,bo..... Poszłam do toalety na siusiu i przy podcieraniu na papierze zauważyłam leciutkie zabarwienie na brązowo, a przy drugim podtarciu na leciutenko jasno różowo. Boże tak sie przestraszyłam.... Nie wiem co mam robić, dziewczyny ją nie chce stracić mojego maluszka :( Jezu,tak bardzo sie boję.... Nie mogę teraz spać :(

Zoneczka Krk Sorki,nie zauważyłam że napisalas,po prostu nie skojarzylam,że to do mnie :) dziękuję za odzew i za cenne rady. Sara, Alaa66 dziękuję dziewczynki za odzew i za rady. Będę próbować wszystkich po kolei. Mackowa kochana Ty moja ok puszczam kciuki,ale Tylko Do czasu,az Nie zaczniesz rodzic :) i dziekuje Ci rowniez za wspaniale rady, rowniez je wyprobuje. Na Ciebie kochana zawsze mogę liczyć :* dziękuję. Agniesia88 Tobie również dziękuję, napewno wyprobuje wszystkie rady Wiolcia dziekuje i przepraszam,nie zauważyłam że napisalas. Dziękuję za radę. Jeżeli masz link do sukienki to pochwał sie. I z ta praca,to masz rację,po co masz wdychac te chemikalia i dźwigać te wszystkie sprzęty, a szczesliwej podróży. MargaretLucas dziękuję również. I trzymam za Ciebie kciuki,aby wszystko poszło po Twojej myśli. Dziękuję dziewczynki bardzo za dobre rady i napewno każde po kplei wyprobuje,wkońcu któreś moze pomoże :) Dziewczyny co sadzicie o ćwiczeniach i bieganiu w czasie ciąży?,bo chciałabym kontynuować,ale nie wiem czy mogę i na ile mogę sobie pozwolić na dalsze cwiczenia

Dziewczyny macie jakies sprawdzone sposoby na ciągle mdłości? Powiedzcie mi czy to normalne,że tak słabo sie czuje,totalnie be siłkreci mi sie w głowie,czasem mi sie slabo zrobi,najlepiej caly dzien bym w lozku przelezala, po nocach spac nie mogę..... No I te straszne mdlosci, brak apetytu,moglabym nic nie jesc caly dzien. Czy to normalne?,bo troche martwi mnie moj Stan.