Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MagdaK29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MagdaK29

  1. własnie wróciłam od gina, jestem w 37 tc, mała waży 2700, KTG 2 pokazało skurcze, główka mocno naciska na wyjście ale nie mam rozwarcia, gin umówił mi kolejna wizytę na za 2 tyg ale powiedział ze sie nie zdziwi jak urodze pod koniec tego tygodnia ;)))) byłoby super ;) nai.. gratuluje!!
  2. No nie cholerny iPhone zmienia mi wyrazy grrrrr "..z tego co pamietam zaraz po cesarce.."
  3. AB, Jordan gratulacje!!!!!!! Malwiśka a co z zabiegiem AB? z tego co państwo miała zaraz po cesarza jechać na blok operacyjny. napisz jak coś będziesz wiedziała , trzymam kciuki żeby było ok
  4. hej dziewczyny, u mnie dzisiaj wyjątkowo boleśnie jakoś: bolą mnie pachwiny i plecy, miałam kilka nieregularnych skurczy i jak chodzę to boli mnie miedzy nogami. poza tym tak jak przez cała ciążę miałam zaparcia to teraz co chwile ląduje w toalecie... myślicie ze to juz niedługo????
  5. ja tez tylko przed wizyta u mojego gina, jutro idę teoretycznie na ostatnia wizytę i KTG, ostatnio mi powiedział ze potem to juz będziemy tylko czekać aż mała będzie chciała sie urodzić a o KTG nic nie wspominał , zobaczymy generalnie jest tak ze po 37 tc można iść jak sie chce gdziekolwiek maja KTG i musza nam je zrobić, wystarczy powiedzieć ze mało ostatnio ruchów czuje sie czy coś w tym stylu
  6. cześć dziewczyny!!!rety ile rozpakowanych :) :) :) zazdroszczę wam straszliwie i gratuluje z całego serca :) ja jestem ostatnio jakaś taka apatyczna i lekko rozdrazniona .. chciałabym juz być po porodzie , dotychczas sie nie denerwowalam ale wczoraj byłam na spotkaniu z położna w moim szpitalu żeby mi wszystko pokazała i opowiedziała jak będzie.. z chwila gdy przekroczylam próg szpitala wpadłam w lekka panikę i zaczęłam sie okropnie stresowac - wszystkie te sprzęty, płaczące dzieci, lekarze, pielęgniarki, niepewność. :( :( nie wiem juz co myśleć.. wiem ze musi być dobrze ale boje sie nieznanego. wyprawie mam juz cała, wczoraj kupiłam fotelik i base do samochodu wiec juz nic mi nie brakuje poza małą oczywiście ;) termin mam dopiero na 21 kwietnia ale marzy mi sie urodzić wcześniej tak jaka zasadzie wszystkie nasze rozpakowane :) jutro mam wizytę u mojego gina, będzie ważenie małej i zobaczymy co powie, może mam juz jakieś małe rozwarcie :) :) No nic- zobaczymy :)
  7. BASIK GRATULACJE!!!!! czy mi sie wydaje czy wszystkie urodziły w 37 tc...? A Malwiśka nie miała sie dzis przeprowadzać do nowego mieszkania? Oliwka - ja proponuje urodzenie na 1 kwietnia - co ty na to :)
  8. nikolina82 może w nastepnej ciąży trzeba pomysleć o założeniu bloga, którego każdy znajomy by sobie codziennie czytał zamiast dzwonic i pytac... :) :)
  9. cześć dziewczyny, dzięki za odpowiedzi w sprawie opadającego brzucha, ja też wyczytałam że nie ma w zasadzie żadnej konkretnej reguły; ja w zasadzie jestem pewna że mi opadł brzuch bo ewidentnie mi sie lepiej oddycha i mam większy ucisk w dole brzucha , na miednice, teraz już nie usiądę ze złożonymi nogami tylko musze siedziec w rozkroku jak facet :) :) Dziś zaczyna mi sie 36 tc i nie miałabym nic naprzeciwko żeby urodzić tak za 7-10 dni :) Mam jakoś tak wrażenie że urodze przed terminem i to 1 kwietnia w prima aprilis :) Wydaje mi się że mała ma teraz jakieś 2800, ale nie wiem bo na ważenie w przyszły poniedziałek.. no zobaczymy... u nas na zachodzie Polski jest nieco pochmurnie ale rozjaśnienie idzie podobno od północnego zachodu wiec jest szansa że zrobi sie słonecznie po południu..
  10. cześć dziewczyny, ciekawe ile w ten weekend się "rozpakuje" aaaalllllle zazroszcze tym, które maja już maluszki przy sobie :) :) Mam pytanie: jak wygląda takie opadanie brzucha? czy on o dużo opada czy tylko troszeczkę? mam wrażenie że troche łatwiej mi się oddycha i czuje taki ucisk na kości łonowe, że boli mnie przy chodzeniu. Nie wiem co to może być. Tak wizualnie to może mi ten brzuch opadł z 2-3 cm ale sama nie wiem, może mi sie wydaje. Jutro zaczynam 36 tc
  11. ja też wrzuciłam zdjęcia --> lóżeczka :)
  12. Dziewczyny, poruszacie ciągle temat wagi więc wrzucam jeszcze raz tabelę norm dla ostatniego trymestru: 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl) Ale mnie irytują lekarze, którzy mówią że np. mała waga a dziecko jak najbardziej mieści się w normie... jakby chcieli specjalnie nas zestresować..
  13. aaaa, Calvados gratuluje!! nie wiem jak wy ale ja sie ostatnio czuje jakaś taka rozklekotana miedzy nogami, czasem coś mi tam "chrupnie" albo zaskrzypi.. chyba mi sie zawiasy poluzowaly hihihi ;)
  14. hej dziewczyny, nie odzywalam sie bo nic sie u mnie nie dzieje. Duże gratulacje dla urodzonych maluszków - dziewczyny strasznie wam zazdroszczę że macie już poród za sobą , ja sie naprawdę go boje :( za 2 tygodnie idę na ostatnia wizytę to będzie mój 37 tc, gin powiedział że wszystko jest dotychczas ok i będziemy po tej wizycie tylko czekać aż sie zacznie ;) byłam na badaniu wymazu muszę iść jeszcze odebrać wyniki ale jakoś mi sie nie spieszy, wogole ostatnio jestem bardzo ospała i ociężała - przytylam już 16 kg.. pewnie dojde do 20 kg.. ostatnio ciagle budze sie w nocy conajmniej 4-5 razy na siusiu i potem zasnac nie moge, przynajmniej mam trening przed novnym wstawaniem do karmienia ;) torba do szpitala prawie cała spakowana ale mamprzeciez termin na 22 kwietnia wiec jeszcze sporo czasu przede mną, pewnie większość z was już urodzi ;) ;) ;) wrzuce dziś do galerii zdjęcie łózeczka które juz gotowe czeka na nasza córeczkę. przyszły mi własnie koszule muzzy do karmienia , są naprawdę super, szlafrok też wiec polecam bo są super!
  15. migotka3 - najważniejsze żebyś zabrała ze sobą do szpitala .. brzuch :)
  16. kliknij ten link jak bedziesz zalogowana do naszego gmaila: https://picasaweb.google.com/home Udało się?
  17. OnaIskierka na górze w zakładce "więcej" kliknij na "picasa albu" - tam są zdjęcia
  18. wyladowalam w szpitalu z ostrym bólem brzucha, nie wiedza jeszcze co, odezwę sie jutro, poleze kilka dni, kurcze czułam ze coś nie tak
  19. czesc dziewczyny! Lolita trzymaj sie :) Nie wiem jak wy ale ja mam juz takie duszności/problemy z oddychaniem, że szok. brzuch mam bardzo wysoko i tak mi tam uciska ze nie moge spać i mam juz tego dość; znowu zaczely mi sie poranne wymioty; zaczynam odliczac dni ale to dopiero u mnie 32 tc. Co wiecej mała tak mocno mnie kopie że momentami chce mi sie ryczec i nachodzi mnie złość nie do opanowania.. no to sie wyżaliłam
  20. nikolina82 faktycznie, ten juz nie jest tak uroczy obyśmy miały same takie "trudne wybory" :) hihi
  21. nikolina82 no właśnie te do 18 kg są już duże i nie chciałabym kolejnego grata do mieszkania... Ale na ten różowy do 11 kg pewnie się skuszę :) Albo poprosze rodziców żeby kupili małej na imieniny, które będzie miała już w maju :)
  22. Z innej beczki, trafiłam na fajny leżaczek: http://allegro.pl/bright-starts-lezaczek-ptaszek-komfort-nowosc-i1464255676.html CO SĄDZICIE?
  23. Wioonczela - nasze forum dlatego jest takie fajne i BARDZO RZADKO powstają konflikty (od sierpnia to chyba tylko 2 były!), bo mamy tolerancję na wszystkie nawet najdziwniejsze pytania, niepokoje, zgadnienia poruszane przez dziewczyny. Coś co dla Ciebie jest np. "gniotem" dla innej jest z jakiegoś powodu ważne. Omijaj wzrokiem to co Cie nie interesuje i pisz jak najwięcej to Cie poznamy lepiej :) Ditta7, daj znać jak będą kolejne wieści od A_B, czekamy tu..
  24. Ditta7, po krótce sie wypowiem bo pisałam z tych zagadanien dokt. Naczyniaki to szerokie pojęcie, ale z tego co piszesz wydaje mi się, że A_B bedzie miała przeprowadzaną embolizację naczyniaka. Czyli nie będą jej otwierać klasycznie - chirurgicznie i usuwać naczyniaka, tylko wejdą prowadnikiem przez tętnicę udową (bo to jest najbezpieczniejsze miejsce, nawet jeśli jest daleko od podstawy czaszki), dojdą nim poprzez tętnice do naczyniaka i wstrzykną do jamy naczyniaka takie "sprężynki" lub inny materiał, które go wypełnią i już do niego nie będzie napływała krew (po prostu zamknieta zostanie część uszkodzonego naczynia krwionośnego). Jest to lepsze od klasycznej operacji bo pacjent nie jest otwierany, ma tylko maluteńkie nacięcie na udzie! Narkoza niestety musi być ze względu na to, że pacjentowi nie wolno się ruszyć - małe ruchy ręki przy wejściu do tętnicy udowej przekładają się na duże ruchy pół metra dalej przy szyi, a tez zabieg wymaga ekstremalnej precyzji. Minusy - to wszystko dzieje się pod RTG (czyli z użyciem promieniowania jonizującego) idąc od uda do szyi nie da się za bardzo ominąć brzucha.. Na szczęście dawki nie są duże, a dziecko w 3 trymestrze jest "odporne" na promieniowanie tak jak dorosły. Poza tym jest to raczej niezbyt długi zabieg. Gdyby A_B była w I trymestrze to wątpię czy by robili embolizację - wtedy raczej chirurgicznie. Dobra, koniec wywodu. Na pewno wszystko będzie dobrze, w Wawie się na tym bardzo dobrze znają! Pozdrów A_B od nas i powiedz,że trzymamy kciuki!!!
×