Emilia_83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Emilia_83
-
Trelevinko nie wiem czy można mnie za to podziwiać czy raczej współczuć mojej głupocie ;-) Ale pocieszam się tym, że przecież byłam na kontroli i dokładnie jej o tym mówiłam. To zdecydowanie powiedziała, że to nie wody. Ale oczywiście boję się, że się myliła. Na szczęście Mały się rusza i tak sobie myślę, że tych wód mam przecież dużo w brzuchu, a te ilości wyciekające nie są jakieś przerażające.
-
Hellloo ;-) U mnie bez zmian. Noc jakby spokojniejsza. Ale za to znowu na piżamce trochę mokrości ;-( Agnes jak widzisz jak sama nie wiem co to może mi wyciekać. Lekarka powiedziała, że to tylko czop schodzi. To samo u Trelevinki. Jeśli się niepokoisz, to kup ten test, albo papierek lakmusowy, bo on też jakoś to wykrywa. Ja chyba zaczekam do tej mojej wtorkowej wizyty. Ewentualnie zadzwonię do tej mojej gin w poniedziałek i zapytam. Esti Powodzenia!!! Weska jak tam?? Coś czuję, że akcja się rozwinęła a Ty już rozpakowana ;-) Trelevinko, dziękuję- pozdrowię Stylową. Justynko och jak ja Ci zazdroszczę tego mieszkania nad morzem ;-) I tego spacerku po plaży ;-)
-
Ja też już drugi raz w ciągu tygodnia mam rozwolnienie. A po dzisiejszej nocy też uważam, że to swego rodzaju przygotowanie do porodu. Stylowa do mnie pisała, że dzisiaj też wylądowała w szpitalu. Miała ciężką noc i regularne skurcze. Ale jak postanowiła jechać do szpitala to wszystko jej przeszło ;-) Oj znamy to ;-) Poza tym gorąco Was wszystkie pozdrawia i nie może się doczekać kiedy jej podłączą ten internet. Mówi, że ręce jej opadają przy tak ogromniej niekompetencji pracowników sieci internetowej. Prosiła, żeby Was wszystkie gorąco ucałować, a szczególnie nowe mamusie ;-) Justz i Agnes mojego też wciąż nie ma. Ciągle praca i praca. No ale żyć z czegoś trzeba. Od poniedziałku znowu zaczyna pracować po 12 godzin. jak wyjdzie z domu przed 6 to go zobaczę w okolicach 18.0 i strasznie się boję, że wtedy zacznę rodzić jak go nie będzie. Nie chodzi o to, że zostanę sama w domu, bo są Rodzice, ale on ma być przy porodzie i tak bardzo mi zależy żeby się zaczęło tak żeby chociaż zdążył dojechać do mnie. Atena super, że karmisz. Oby się pokarm utrzymał. A wrócisz jeszcze do karmienia z cyca? Czy będziesz tylko odciągała pokarm do butelki?
-
Atenko Milenka cudowna. Ja też już bym chciała mieć swoje Dzieciątko przy sobie. Ucałuj ja od Nas koniecznie ;-)
-
JaTuśka Gratulacje!!! poród ciężki, ale pewnie już zapomniałaś że było tak źle. Czekamy na szczegółowe relacje. Julietta, Weska powodzenia w szpitalu. Dajcie znać co i jak!! Trelevinko ja coś czuje, że do niedzieli urodzę ;-)
-
Cześć Moje Majowe Słoneczka ;-) Ja po ciężkiej nocy dostałam dodatkowo rozwolnienie ;-( ale przeczyściło mnie dwa razy i póki co spokój. Tak w ogóle to się zaczynam bać, że przeoczę jakieś objawy porodu. No bo powiedzcie mi, czy wody mogą odejść jak się robi siusiu? Wiem, że to głupie pytanie, ale ja sama już głupieję, więc mi wybaczcie ;-) Klara, Weska- Trelevinka dobrze Wam radzi. Zgwałcić mężów i może akurat coś z tego wyjdzie. A faceci podobno lubią jak Kobieta przejmuje inicjatywę ;-) Klara pochwal się nam Waszym wózeczkiem. A bałaganem się nie przejmuj. Ja też już nie mam weny na sprzątanie. Trelevinko-Ewelinko ;-) ja Ci się nie dziwie, że jesteś już znużona. Ja też do wyznaczonego terminu mam ponad dwa tygodnie, ale nie pogniewam się na szybszy poród. Zresztą Nasze Maleństwa są już donoszone, więc mamy prawo pomarzyć o rychłym porodzie ;-) Znów Mamo- solarium ponoć w modzie jest ;-) Wasze Maluchy chcą po prostu ładnie wyglądać, jak rodzinka się zleci, by je podziwiać ;-) A tak na serio życzę Wam Kochane żeby raz dwa zeszła ta żółtaczka i uciekajcie do Domku ;-) Cv- ja też miałam ciężką noc. Momentami nawet co pół godziny do kibelka latałam. no i ten ból w pachwinach i taaaki słodki ciężar przy przewracaniu się z boku na bok. Musimy teraz czekać na konkretne oznaki porodu. Bo ja od tych przepowiadających sygnałów to nic jak tylko coraz głupsza jestem. Esti- ja też dzisiaj miałam parę razy jakieś skurcze co 10 minut, ale później zasnęłam więc chyba się wyciszyło wszystko. Justz, Penelopka- witajcie. Widzę, że i Wy miałyście kiepską noc. Dobrze, że tutaj sobie ponarzekać możemy ;-) X.. Kochana ty już tyle przeszłaś w tym szpitalu. A może jednak wybrałabyś się do Poznania na tą Polną? Tam też przecież miałaś jakieś konsultację?? Może zmienią podejście do Ciebie i wytłumaczą Ci co jest lepsze dla Dzieci. Ja bym chyba uciekła do innego szpitala. Przemyśl to Kochana. Tosia- Ty też witaj w klubie ciężkiej Nocy ;-) Julietta- to może dzisiaj Ty pojedziesz rodzić? ;-)
-
Chyba jednak nic z tego. Zasnelam na godzinke i teraz sie obudzilam ale jest cisza. Maz wyjezdza teraz na caly dzien,wroci pewne przed polnoca, a ja po takiej nocy cala w strachu. Narazie odwoluje alarm.
-
Dziewczyny nie wiem sama.. Ale chyba cos sie zaczęło? Spać nie moge.czuje nieregularne,nieboleske skurcze ale mam wrażenie że to sie rozkręca. Jak wytrwam do rana to znaczy, że to fałszywy alarm. Dam wam znać. Mały nie śpi jest wciaż aktywny.
-
Justz ogólnie mówią, że tych wód jest sporo, że tak jakby coś chlusnęło. I po nogach może jak najbardziej polecieć. Ja to mam tylko czasem plamkę na piżamie zazwyczaj w nocy. Sama nie wiem, ale chyba w tym wypadku to już powinnaś jechać do szpitala. Bo czasem odchodzą wody a dopiero później są skurcze. A jesteś w stałym kontakcie ze swoim lekarzem? To zadzwoń może do niego. Trzymaj się Kochana. I daj znać jakby co. ;-)
-
No widzisz Trelevinko tez puscili Cie do domu. Mi też tak wtedy lekarka powiedziała,że to NA PEWNO czop. A ty masz teraz jakieś rozwarcie?
-
Nie ma za co fauletka:-) widze, że Ty masz termin na dzień przed Nami. Ja też czasem czuję się jak na okres. W ogólę to jestem teraz spanikowana tą naszą JaTuśką. Jestem zła na siebie,bo sie zamartwiam tym czy ciekną mi wody czy też to nie to, a nic z tym nie robię. Czekam sama nie wiem na co:-(
-
Fauletka ciężko Ci radzić z tym białkiem w moczu. ja ostatnio miałam śladowe ilości białka. Po czym powtórzyłam badanie po nie całym tygodniu i wyszło brak białka. Poza tym ja z bakteriami w moczu też wciąż walczę. Urosept możesz wziąć spokojnie. Jeśli Cię to uspokoi i masz możliwość żeby zadzwonić teraz do lekarza, to zrób to. Będziesz spokojniejsza. Każdy przypadek jest inny, Atena no niezły opis porodu. Generalnie aż tak źle nie była chyba, co? Masz rację najważniejsze to dobrze oddychać. Też o tym słyszałam, ale a nie mam pojęcia jak to robić. Mam nadzieję, że położna jest w stanie mnie nauczyć jak oddychać, co? Poprosimy o zdjęcia małej She ;-)
-
O kurde ale się teraz nastraszyłam z tą JaTuśka i jej wodami. A jak u mnie jest to samo?? :-( Jeny chyba jednak nie wytrzymam do tej wtorkowej wizyty i będę musiała jechać do szpitala ;-( Atena czekamy na Twoją relację. Gratulacje dla Kropeczki!!! To babolek jeden się nawet nie pochwaliła nam ;-)
-
Klara moze urodzisz lada moment. Jeszcze Twoj dzien sie nie skonczyl:-)dobrze że cisnienie masz lepsze. A mnie tak brzuch w dol ciagnie ze musze sie od spodu podtrzymywac:-( teraz troche odpoczne. No wlaśnie Trelevinko heloooł? Rodzisz Kobieto?:-)
-
Justynka dobrze ze poprawilas ta tabelke:-) gapa ze mnie.
-
Weska a Ty imię to wybrałaś w końcu czy nie ? ;-) Bo puste miejsce w tabelce jest ;-) Ciekawe co z Natalią?? Ona była wtedy po tym wypadku. Ale tylko raz czy dwa się odezwała. A kiedyś tak dużo z nami pisała. Odezwij się do Nas Kochana!!
-
aktualizacja tabelki NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO.............. . .. ....TERMIN/PŁEĆ 1. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 2. -KasiaGJ-..........Kasia.....22.......opolskie.............. ............03.05/ (Michaś) 3. weska.............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 4. klara_23............Magda.......24.........Warszawa.... .............05.05/ (Amelia) 5. bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 6. esti1983...........Estera......28.......Warszawa...... ............08.05/20.05 (Julia) 7. jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05/S 8. Lorien..............Beata.......24..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 9. Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 10. masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 11. mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/ (Zuzia) 12. Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 13. justz..............Justyna......26..........UK........ ...................15.05/S 14. milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 15. k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ..............16.05/ (Maja) 16. cv.................Wioleta.......24.........Niemcy.... . ................16.05/ (Alex) 17. Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 18. penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 19. Stylowaa............Ania.........30....Chorzów/Island ia...............21.05/ (Nataniel) 20. bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 21. fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S (Wiktor) 22. Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 23. Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 24. Emilia_83...........Emilia.......28........Wielkopolsk ie............23.05/ (Adrian) 25. em_trz.............Magda........22........Żyrardów........ ...........23.05/ ? 26. Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/ (Zuzia) 27. JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 28. majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 29. Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 30. tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 31. #stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 32. Pristina86...........Natalia.....25.....Gdynia/Gdańsk ...............26.05/ (Julka) 33. ...x.....................Ania.......22........wlpk ......................26.05/ (Maja i Jaś) 34. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie........... .............28.05/ (Blanka?) 35. Justynka_87......Justyna........24......Nad morzem.................31.05/ (Jaś) NASZE SZCZĘŚLIWE MAMUSIE NICK .......IMIĘ.......WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ...MALEŃSTWO.. ...T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce.......22......Sosnowiec.......Julia...........39/22.04- SN.......3100/52 2) kari86....Karolina...24......Brzeg Dolny/Wrocław....Nela.39/29.04-SN......3100/54 3) annjaa.....Ania......28......Gdańsk.........Natalia........ .40/01.05-CC.......3700/60 4) Aniołek81.....Mariola....29.....łódzkie.....Milena....... ..40/02.05-CC.......4000/58 5) Znów_mama....Alicja.....33........Poznań....Zosia..... .......40/03.05-SN.....3160/.. 6) Atena_35.....ANETA.....35....BIELSKO-BIAŁA...Milena......40 /03.05-SN......3000/54 7) Tigero.....Natalia.....33.......Poznań.......Tymon........4 0/04.05-SN......4100/57 8) DeeYaa.....Hania.......28.......WLKP........Anastazja......4 0/04.05-SN.....3450/56 9)Tula.............Asia.......32.........Poznań......Gabrysia.......40/05.05SN ...3310/54
-
Tula gratulacje dla Ciebie!!! Może wszystkie będziemy tak szybko rodziły. Obyście nie wykorzystały wszystkich limitów na te łatwe porody ;-) A mi przed chwilą stolarz przywiózł stoliki nocne i komodę na ciuszki dla Synka. Jak sobie wszystko poukładam to mogę już rodzić ;-)
-
Cv będzie mi bardzo miło jeśli mi napiszesz, że już urodziłaś ;-) Ja jestem bardziej aktywna, bo tak naprawdę nic więcej nie chce mi się już robić. Nie mam na nic chęci ani siły. Co do karmienia piersią i tego wstydu, to wydaję mi się, że jak już masz to maleństwo przy sobie i je karmisz to wszelkie opory znikają. Moja przyjaciółka też taka wstydnisia była, a teraz wyciąga pierś i karmi. Ale zdarzają się też takie co wolą robić to w ukryciu. Chociaż z moich obserwacji wygląda to tak, że tylko na początku się kobieta wstydzi, a później nie ma oporów. Zamówiłam przed chwilą nie za drogą poduszkę do wózka. Jak nie teraz to przyda się później do spacerówki. Wydawała mi się nie taka droga. Sama się jeszcze nie przekonałam czy coś pod główkę podkładać, bo są różne opinie na ten temat.
-
Penelopa to jest nasza polska rzeczywistość. Ja słyszałam o historiach, w których pęcherz przebijają bez wiedzy rodzącej. Bo im się wydaje, że powinna już rodzić. :-(
-
No właśnie- X.. to spróbuj sobie zrobić spacerek. Skoro miałaś do tej pory leżeć żeby nie urodzić, to jak dojdziesz do siebie po badaniu to bierz męża pod pachę i na spacer po oddziale ;-)
-
DeeYaa Gratulacje dla naszej kolejnej Mamusi ;-) Super, że poród poszedł w miarę sprawnie. Nóżką na pewno się zajmą. Mojego męża Kuzynki córeczka miała obydwie wkładane w gips. I teraz już jest wszystko ok ;-) Trelevinko ciekawe co Ci Ktg wykaże. Oby Cię szybko przyjęli i nie kazali za długo czekać. Ciekawe czy faktycznie tak czop może gwałtownie odejść. Penelopko Stylowa jest ze mną w stalym kontakcie. Póki co załatwia podłączenie do internetu. Wczoraj miała spotkanie z lekarzem, który będzie prowadził jej poród. Ogólnie czuje się podobnie do mnie. Brzuchol jej twardnieje i ma bóle jak na okres.
-
Hej Mamuśki! Ja tez mialam dzis sikającą noc. Poza tym Maly sie tak wypchnal kilka razy że aż zabolalo. Dzisiaj tez czuje ból w podbrzuszu i troche plecy bolą. A tak to chyba nic sie nie dzieje.. . X.. nie wiem co Ci inne dziewczyny doradza,ale moze lepiej wypuscic juz Maluchy na swiat? Ciaza jest juz donoszona,a moze w szpitalu maja taki sprzet, w którym Jaś raz dwa dojdzie do siebie? Kiedyś taki program o pięcioraczkach ogladałam. I tam lekarz zadecydowal o szybszym porodzie i one byly wtedy dużo młodsze od Twoich. A jakie malutkie. I mimo wszystko później było ok. Ale musiały się wcześniej rodzić. Wiem, że się zawsze łatwiej z boku doradza. W każdym razie trzymaj się kochana.
-
X jak sie ciesze z tych duzo lepszych informacji od Ciebie:-) zobacz z ta waga Maluchy juz sobie swietnie poradza. Jak na blizniaki to wydaje sie super. I od razu inaczej jak masz wiecej nadziei w glosie:-)
-
No sama nie wiem przecież to mogą być oznaki zbliżającego się porodu więc może pozostaje tylko czekać. Teraz to już sama nie wiem na co i jak reagować. Głupsza jestem niż byłam. Czuję ruchy małego więc teoretycznie nie mam powodu do niepokoju. Co do oczyszczania to teraz czytam, że tak na dzień przed porodem następuję intensywne oczyszczanie. No a ja też tydzień temu miałam to rozwolnienie, Trelevinka też masz już kupę czasu ;-) Każda jest inna. Ech ;-)