Emilia_83

No może ten do ucha jest bardziej wiarygodny. Bo ten na podczerwień to nawet w zależności od odległości podawał inna temperaturę. Same na sobie to sprawdzałyśmy. Co do paciorkowca, bo któraś o to pytała to badanie wykonuje się około 36 tygodnia ciąży. Moja koleżanka to miała i dostała wtedy antybiotyk przy porodzie. A najlepiej się okazało, że ostatnio bolało ją gardło i że ma tego paciorkowca w gardle znowu. I ja się teraz zaczęłam bać, bo nawet nie wiem czy tym można się zarazić? A jeszcze na www.dziecko.pl walnęli taki artykuł że nic tylko usiąść i płakać.

No właśnie tak sobie go chwali. Bo czasem podaje różną temperaturę i tak sprawdza jeszcze zwykłym termometrem. Ja jeszcze się wstrzymam z kupnem tego termometru. Zobaczę co mi za miesiąc powie. Chociaż synek urodził się 21 grudnia to już coś może o nim powiedzieć.

Moja koleżanka przez pierwsze dwa tygodnie zużyła 140 pieluch. To chyba wszystko zależy od Dziecka.

Hej Dziewczynki. Ja się dzisiaj później odzywam, bo od rana miałam urwanie głowy, a później Kuzyna żona z synkiem przyjechała. X.. jaki Ty zamówiłaś termometr? Bo moja koleżanka ma taki : http://www.medansklep.pl/product/Termometr-na-podczerwien-Microlife-NC100/?id=50&utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-03&utm_content=50#nclid=6acf3ecb5fa2ab82db2169364e5b5ee1 O rany allegro ma przerwę techniczną ;-( A te wózki Adbor to już w ogóle odpadają. Mają miękką gondole. Mi się tabelka zgadza. Wychodzi, że będzie syn ;-)

Weska brawo. Dobrze, że zrobiłaś taki krok. Oby teraz zrozumiał, że nie dasz sobie w kaszę dmuchać. Ja na Twoim miejscu za te ciuszki kupiłabym jakiś drobiazg dla jej dzieci. Niech ma, a Ty będziesz miała czyste sumienie. Chociaż jakieś słodycze kup. Ja tak myślę. Ale w bliższych znajomych to raczej nikt nic nie daje za podarowane ciuszki. Ale też słyszałam o tym, że chcą zwroty. Moja koleżanka też się wkurzała, bo jak dostała od kilku osób to jak ma zapamiętać co od kogo było. Jakoś sobie to na metkach zaznaczała. Obłęd. Dziewczyny a czy Wam też się pocą stopy? Ja normalnie mam wrażenie czasem, że mi nogi w skarpetkach pływają. Trelevinko mi tam waga wózka nie jest straszna, bo i tak mieszkam w domku jednorodzinnym, więc nie będę go musiała po żadnych schodach wnosić. Muszę się jeszcze zastanowić do końca tygodnia. Ale póki co mam na oku wciąż Tako, ten espiro no i teraz ten v-max. X.. co za głupia ta położna. Umiała dziewczynę pocieszyć. Ja też się boję że jak nie będę mogła karmić to mi teściowa jazdy zrobi, że jestem złą matką. Ale jak ją pogonie to się więcej do mnie nie odezwie. Ja też tak mam, że jak mi ktoś9 a zwłaszcza teściowa ) mówi nie pij pepsi, albo nie jedz chipsów to ja na złość biorę podwójną porcję ;-)

No dokładnie X, masz rację. Widzę właśnie po tych opiniach, że są tak różne, że masakra. I wcale nie pomagają mi dokonać wyboru. Wręcz przeciwnie. No ale mam jeszcze czas i dobrze jest poszperać. Chyba idę biszkopt upiec. Mam przepis na krem do ciasta Michałek. Ale nie wiem co mi z tego wyjdzie. jak będzie dobry to się z wami podzielę przepisem;-)

Stylowa wizualnie wygląda ok, tylko widzę, że ma tą miękką gondole. ja nie wiem na ile to jest praktyczne, a na ile nie. Ale mi się po prostu wizualnie nie podoba. Wolę te twarde gondole. Ale ogólnie wózek ok, chyba? Bo ja już dzisiaj nic nie wiem, mętlik na maxa.

Trelevinko ten espiro jest fajny tylko ma ten minus, że się spacerówka nie odwraca. A wiem od znajomych, że to jest wygodne no i bardzo praktyczne. ten cały v-max ma ta opcję odwracania rączki. Ale ja mam dzisiaj problemy, co? ;-)

a jak się nazywa ten wózek?

Tak niby takie są te koła. I w większości wózków tak jest. A Ty jaki masz ten wózek? prześlij linka, bo chyba zapomniałam.

Ja w dalszym ciągu o wózkach :-) A co sądzicie o tym: http://allegro.pl/v-max-wozek-wielofunkcyjny-3w1-8-gratisow-i1466115127.html

Tigero ja tak nie mam, ale coś mi się kojarzy, że w trzecim trymestrze mogą być problemy z oddychaniem. Nie wiem tylko na ile duże te problemy mogą być. Niech się inne dziewczyny wypowiedzą. Jeśli Ci nie przejdzie to biegiem do lekarza. Bo trudności w oddychaniu też nie są dobre, bo dostarczysz za mało tlenu dziecku.

Znów mamo ale miałaś przeboje z tą wodą. Ale dobrze, że już jest ok. Klienci na pewno zaraz się zjawią. Wyjdą z pracy i będą się relaksować w Twojej kawiarni ;-)

Zwariuję za chwilę a Wy przestaniecie mnie czytać ;-) Dzwoniłam do jednego ze sklepów w sprawie wózków żeby porównać ten Tako i espiro i kobieta mi powiedziała, że to jest podobna kategoria. No i powiedziała mi też o tym co Atena pisała, że spacerówki się nie odwróci. Chyba sama się nad tym zastanowię i nie będę już opinii czytała. Jedynie z Waszymi będę się liczyła ;-)

a z tego co pamiętam to te espiro jak dla mnie miały jeden minus, że miały rączkę z gąbki. i czytałam o tym, że jak deszcz pada, to to nasiąka. A tako mają rączkę obitą ekologiczną skórką. HELP! HELP! HELP! ;-)

Kasia GJ ja też mam właśnie na tej rezerwowej liście wózek z firmy Adbor. Muszę poczytać o nim.

Czy ja dobrze widzę że ten wózek jest 3w1 za 1159zł? http://dino.sklep.pl/nowy/atlantic-espiro-baby-design-spacergondolafotelik-multi-2010-p-8216.html?zenid=3afd5091e4d4083c2c16cf9f223ef815 Jeśli tak to ja bym go też chętnie wzięła, bo nawet mi się podoba. :-) Mnie też już głowa boli od tych wózków i łóżeczka no i od szczebelków ;-)

Ale obawiam się, że za tą cenę do 1200zł to i tak idealnego wózka nie znajdę.:-( taka prawda.

Patrze na te wózki Mikado i też widzę, że raczej je krytykują. Och Atenko ale mi namieszałaś w główce z tym Tako ;-) Ale to dobrze przynajmniej znam opinie o tym wózku i mogę się bardziej świadomie zdecydować lub nie.

Faktycznie Trelevinko pościel też super. Cały zestawik extra. Zgadzam się z Tobą, że czasem samo łóżeczko kosztuje ponad 300 zł. Sama takie oglądałam. do tego materac GKP około 79zł no i komplet pościeli. To się wtedy uzbiera. Ja się wciąż zastanawiam nad tym łóżeczkiem za te 270zł z tym materacem. A ubranka, tak polskiego producenta ;-)

Ha ha Stylowa a nie tak dawno to My Tobie zazdrościłyśmy temperatury 5+ a teraz Ty masz śnieg, a My duuuużo słońca ;-)

Och Justynko jak ja Ci zazdroszczę tych spacerków po plaży ;-) Cudnie. A ja była na tych zakupach. No więc kupiłam jedną parę śpioszków, porteczki -takie pół śpioszki, jedne body na długi rękaw rozm. 74 za 5,50 ;-) i jeszcze 3 pary body na krótki rękaw rozm 68 po 7,99 za sztukę ;-) Trelevinko śliczne to Twoje łóżeczko. Bardzo mi się podoba, szkoda tylko że takie drogie jest :-( Dziewczyny czy Wy słyszałyście coś na temat wózków Mikado Polska albo Adbor? Wczoraj tak na szybko je obejrzałam i wizualnie ładne. Dzisiaj będę czytała więcej na ich temat.

Jadę za chwile do sklepu z ubrankami dla Dzieci :-) jupi. Wujek, który z nami mieszka zaproponował, że zrobi nam prezent i mam z nim jechać, żeby coś wybrać. ;-) Uwielbiam takie zakupy ;-) Ale to już chyba będzie ostatni raz, bo się za chwile okaże, że będę miała wszystkiego za dużo ;-) Ostatnio tak pobieżnie oglądałam, to co mamy. I jest już tego sporo. Kupię jeszcze może jakieś body, bo tego w upalne dni na pewno sporo pójdzie.

Hej!! :-) Dzisiaj prawie wiosna na dworze, ech zaraz inaczej się robi na duszy jak się tyle słońca widzi.:-) Kasiula gratuluję mieszkanka. Super, że wreszcie Wam się udało.:-) Trelevinko daj znać jakie łóżeczko zamawiasz. Pochwal się ;-) Kropeczko Ty się nie przejmuj o ubranko do chrztu. Ja też już od listopada mam poduszeczkę z nakryciem do chrztu. Kupiłam to w lumpeksie za 8zł. Nie mogłam się oprzeć, bo jest śliczne i w ogóle nie zniszczone. Tak jak mówi Stylowa przezorny zawsze ubezpieczony ;-) Natalko a Ty znowu się do Nas nie odzywasz? Jak się czujesz? Już coś wiadomo o tej sprawie w sądzie? X super, że przyszły pieniądze to szalej Kochana ;-) Julietta na pewno wszystko będzie dobrze na wizycie i będziesz zadowolona z nowego lekarza. Daj znać jak wrócisz. Weska Kochana przykro mi z powodu całej tej sytuacji. Ale Dziewczyny dobrze Ci mówią, musisz być twarda. Ja bym nie wyjeżdżała do rodziców, bo znowu dasz mu luz i on wcale nie pobiegnie za Tobą. Ja też jak miałam ten kryzys - przyjaciółki radziły mi się przestać odzywać do niego, ale ja czułam że muszę być wciąż blisko, bo inaczej stracę kontrolę nad wszystkim. Musisz wziąć się w garść i nie płakać przynajmniej przy nim. Niech widzi, że jesteś twarda i stanowcza. Powiedz mu najwyżej, że to jest Wasz wspólny dom i jeśli mu się coś nie podoba to niech sam się spakuje. Zobaczysz tylko jak na to zareaguje. I powiedz mu że spodziewacie się dziecka, bo on chyba zupełnie o tym zapomniał. On musi przede wszystkim zrozumieć, że popełnia błąd. To jego zachowanie bardzo mi przypomina zachowanie mojego męża, on też wtedy sprawiał, że po każdej kłótni to ja byłam winna. Wiem co czujesz Kochana. Ja też czułam się w tedy jakbym była w sytuacji bez wyjścia. Ale uwierz, że poddawać się i milczeć nie możesz. Czas jakoś to poskłada, ale musisz walczyć. Tylko nie zapominaj w tym wszystkim, że jesteś w ciąży i to Dziecko jest teraz najważniejsze a nie On.

Cv takie badanie zrobią Ci prywatnie bez skierowania. Ja płaciłam około 10zł. Musisz się tylko zaopatrzyć w swoją glukozę ( koszt około 4zł). No i ja to wypiłam w domu z cytryną, a niektóre dziewczyny piły to na miejscu, więc pewnie wszystko od laboratorium zależy. To super, że wszystko ok. Miłego pobytu w Polsce w takim razie ;-)