Emilia_83

Dziewczyny muszę się Wam na siebie poskarżyć. Normalnie nigdy tego nie miałam, a teraz przy tym kaszlu i psikaniu to nie mogę moczu utrzymać. Ale to jest jakaś paranoja, wiecie to nie są tylko kropelki. Ale to duży dyskomfort ;-( też któraś tak ma?

Stylowa dobry żart mężowi zrobiłaś ;-) Cv ja się mogę nie znać, bo to moje pierwsze dziecko będzie, ale generalnie jest tak, że jak karmisz piersią, to dziecko rzadziej może robić kupki. Ale faktycznie ostatnio jak byłam u koleżanki, to też co małego nakarmiła to on sru w pieluchę ;-)

Cześć Dziewczyny. Kto to widział tyle w nocy pisać i to jeszcze tak długo. Jesteście niemożliwe :-) X.. Kochana gratuluję dobrych wieści. Widzisz jak ładnie rosną te Twoje maluchy. Córeczka się wstydzi i przed bratem się zakrywa ;-) A ja dzisiaj spałam na siedząco, w wygodnym fotelu, tak że nogi miałam w łóżku. Mniej dzięki temu kaszlałam. Ale już na szczęście czuję się trochę lepiej. Kaszel powoli ustępuje. Zobaczymy co będzie dalej. O rany ledwo co usiadłam przy kompie, nadrobiłam zaległości a mąż już mnie wyzywa, że za długo siedzę ;-) Lepiej jak do pracy idzie, to mam spokój przynajmniej ;-) No nic to później się odezwę. Udanej soboty Kochane.

Może X jest po prostu zmęczona. Ale obiecała, że napisze. Czekamy więc z nadzieją, że wszystko jest ok.

Mam do Was pytanie. Słyszałyście coś na temat płukania gardła szałwią w ciąży? Czy to jest bezpieczne? Dzisiaj już tyle nabrałam na ten kaszel, ale marne skutki. Kupiłam sobie Prenatal i Propolki. Mam nadzieję, że jakoś mnie doprowadzą do normalności. Już mnie wszystko boli od tego kaszlu :-(

Piątek sobocie nie powie- Głowa do góry ENI ;-)

Wszystkie te ubranka są przesłodkie ;-) No nic ja tez uciekam robić obiadek. Dzisiaj mam frytki surówkę i do tego smażoną rybkę ;-) Mniam.. niech Wam ślina sieknie a co tam :-)

Dla tych co będą miały dziewczynki :-) http://allegro.pl/minoti-sweterek-z-misiami-roz-3-6m-68-ssp-1285-i1437380114.html

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4512873&start=22530

Weska podaję link do rampersów na allegro :-) http://allegro.pl/listing.php/showcat?id=89430&p=1

wpisałam bez pauzy i nie wyszło :-( [słońce}

no dobra już nie kombinuję ;-)

ha wyszło serduszko, a to

Czyli pozostaje nam zapytać się w firmie męża czy takie coś jest u nich możliwe na zlecenie. Nauczyłam się dzisiaj stawiać kwiatki a zobaczymy czy to wyjdzie?

Eni bardzo Ci dziękuję za informację. A możemy zrobić to bezpośrednio w Pzu? To może tam bym mogła zadzwonić i zapytać? ENi dla Ciebie

ni to jest to moje pytanie do Ciebie ;-) Skopiowałam to co wcześniej już napisałam ;-) ENI bo ja Ci się o coś pytałam, ale chyba gdzieś to uciekło. Ponowie więc pytanie ok? Ty mi kiedyś wspominałaś, że jak ktoś zaczyna nową pracę, to może w ciągu trzech miesięcy zgłosić się do Was po ubezpieczenie. I wtedy jakoś się skraca ten okres w którym trzeba być ubezpieczonym? Dokładnie chodzi mi o to, że mąż pracuje na umowę zlecenie od końca listopada. Czy jak by się ubezpieczył teraz to mamy szanse dostać w maju ten 1000zl z tytułu urodzenia się dziecka? Doradź Kochana jeśli możesz.

Dla was wszystkich Kochane :-) Weska czytałam o tym siemiu, ale tam też jest napisane, że kaszel jest niebezpieczny i wcale nie chcę brać tego sobie do serca :-(

Kasiula Dziękuję Ci taka umęczona jestem tym kaszlem jak dawno niczym. :-(

Cześć Moje Majóweczki!! Weska chyba się za szybko pochwaliłam tymi zakupami na allegro, bo mi ktoś wczoraj sprzed nosa piękna bluzę za 5zł zwinął. A ja wyłączyłam kompa wcześniej, bo już nie miałam siły przez ten kaszel. No cóż mówi się trudno. A ja jestem po koszmarnej nocy. Tak strasznie kaszlałam, że spać w ogóle nie mogłam ;-( Już nic nie mówię na ten temat, nie chcę się dodatkowo straszyć przedwczesnymi skurczami. Dosyć mam nerwów przez to przeziębienie. Piję dzisiaj syrop z cebuli, wypijam co chwilę herbatę z cytryną. Oby nic złego się nie stało. Oczywiście wsparcia od męża od wczoraj nie dostałam. Teraz jest w pracy i nawet smsa nie napisze jak się czuję. Nie odpisuję dzisiaj każdej z osobna, bo nie mam po prostu siły. Co za życie.. ale to tak jest łatwo zaszłam w ciążę, to teraz dla równowagi jakieś przygody muszą być. Aha Eni coś to moje pytanie pozostaje bez odpowiedzi? Miłego popołudnia Kochane.

Zobaczcie takie coś kupiłam: http://allegro.pl/early-days-bluza-z-kapturem-na-zamek-68cm-3-6m-i1426157959.html http://allegro.pl/ms-komplet-bluzczka-rampersy-cudo-68cm-3-6m-i1426159056.html http://allegro.pl/early-days-bluza-z-kapturem-na-zamek-68cm-3-6m-i1426157959.html http://allegro.pl/next-czerwona-bluza-kaptur-62cm-0-3m-idealna-i1421951764.html Niektóre z tych rzeczy są cieplejsze, no ale to też jest rozmiar 68, więc mam nadzieję, że zdążę założyć ;-)

Dzisiaj się kończy kolejna aukcja na allegro, na której licytowałam ubranka dla Malucha, używane, ale wydają się być w super stanie i nie aż takie drogie. Mam nadzieję, że trafiłam na uczciwego sprzedawcę. Póki co kontakt meilowy jest spoko.

Też już chyba uciekam z kompa. Poczytam sobie trochę gazetę, tak dla relaksu. Oczywiście M jak mama, bo koleżanka mi stare numery z 2007 roku podrzuciła ;-)

Weska nie przejmuj się. Pewnie jakieś seriale są w telewizji ;-) Albo dziewczyny się objadają. :-) Ja też tak czasem mam, a spróbuj od rana nie wejść a tylko później to już nie nadrobisz tyle stron jest zapisanych ;-)

A jeżeli chodzi o seriale to ja oglądam wciąż M jak..., od niedawna dopiero wciągnęłam się w Housa- super serial. Majkę też uwielbiałam, miałam do niej nawet prywatny sentyment. Bo scenarzystą był facet mojej Kuzynki ;-)