Emilia_83

Ja chyba zamówię zaraz coś z tych ubranek. Nie mogę się oprzeć. A chyba to się przyda ;-)

Pewnie masz rację X.. Daj znać koniecznie jak wózek.A może jakieś zdjęcie nam wyślesz na pocztę? ;-)

http://allegro.pl/jaba16-body-early-days-0-3-mega-wyprzedaz-i1397289195.html http://allegro.pl/jaba16-body-early-days-0-3-wyprzedaz-18-wzorow-i1397289176.html kolejna różnica w cenie

X... zauważyłam u tego allegrowicza, że ma te same body w dwóch różnych cenach zobacz sama. Dziwne to trochę. http://allegro.pl/jaba16-body-early-days-0-3-zolte-slon-wyprzedaz-i1402798836.html http://allegro.pl/jaba16-body-early-days-0-3-mega-wyprzedaz-i1397289195.html

http://allegro.pl/jaba16-body-early-days-0-3-zolte-slon-wyprzedaz-i1402798836.html

http://allegro.pl/jaba16-body-0-3-early-days-3-pak-mix-wyprzedaz-i1399113610.html te też są fajne.

X.. fajne body i moim zdaniem w dobrej cenie. Takie body kosztują w granicach 10 zł za sztukę. A co do zapinania z boku to pewnie jest bardziej praktyczne. Ale takie odpinane na pieluszkę też są ok. Moje koleżanki też używały takich.

Ja też mam taką teściową, że lepiej o niej nie wspominać. Sama miała i ma gdzieś swoje dzieci, ale i tak jest najmądrzejsza i najlepsza we wszystkim. Na szczęście z nią nie mieszkam, ale i tak jak przychodzi to od razu ciśnienie mi podskakuje. Na chwilę obecną jest na mnie strasznie obrażona, bo nie chce pomóc jej córce w matematyce. A ta młoda ma chyba z 11 jedynek z matmy. I gdzie była wcześniej matka? Ona ma wciąż problemy w nauce, to powinna ją systematycznie kontrolować. A teraz do mnie pretensje, że siedzę w domu to mogłabym pomóc. Na tyle lat co pomagałam to już wystarczy. Najlepiej było zawsze zrzucać na mnie odpowiedzialność. Ale się wam wygadałam ;-) Mam zamiar wybrać sobie zdjęcia do wywołania. Znowu usiadłam przed kompem, ale zamiast wybierać to piszę z Wami ;-)

..x.. dobrze, że już się lepiej czujesz. czasem coś takiego wejdzie niespodziewanie w człowieka, a w ciąży to już w ogóle większy strach. Mnie jak coś teraz zaboli, to nie martwię się o siebie tylko myślę, czy aby dziecku nie zaszkodzi. No nic chyba uciekam na jakiś czas. Miałam robić zupełnie coś innego, a znowu wciągnęłam się w rozmowę z wami i przeglądanie ubranek ;-) Chyba się uzależniłam od Was ;-) Ale tak naprawdę cieszę się, że Was mam. Bo z mężem to wiadomo nie zawsze się pogada, a poza tym co chłop wie o ubrankach, wózkach czy dolegliwościach ciążowych ;-) Lecę obrać ziemniaki. pewnie później znowu będzie trzeba nadrobić parę stron czytania. ;-) Buziaki i miłego popołudnia ;-)

Lorein też jestem za wygodą dziecka a nie za tym, żeby robić z niego lalkę do ubranek. Dobrze, że mi doradzacie, bo ja już chyba straciłam zdrowy rozsądek w wybieraniu rzeczy ;-) serio ;-)

to chyba ta wyprawka jest bliższa naszej porze roku: http://allegro.pl/56-62-68-wystrzalowy-chlopczyk-wiosna-lato-0-6m-i1407407703.html

Stylowa ja też uwielbiam Anię z Zielonego Wzgórza ;-) ostatnio nawet oglądałam na tv4 ;-) Tylko takie mam skojarzenie z tym imieniem ;-) Lorien dzięki za radę. Faktycznie nie wiadomo jak szybko urośnie nam Bąbelek do zimy. Ale widzę ogólnie, że rzeczy są w dobrym stanie. Jest jeszcze jedna strona: http://allegro.pl/chlopiec-0-6-miesiecy-wyprawka-i1405029096.html Chyba się za chwilę uzależnię od zakupów dla Dziecka ;-) wciąż chcę coś kupować, ale muszę trochę ochłonąć, bo za chwilę się okaże że polowa jest nie potrzebna i niepraktyczna.

Mój mąż też czeka teraz na wypłatę. A już dawno powinna być. Zawsze się znajdzie jakieś wytłumaczenie. Tym razem, że szefostwo w Austrii się pokłóciło. A co kogo to obchodzi? ech :-( Dziewczyny chciałabym Wam się doradzić. Znalazłam przed chwilą na allegro wyprawkę dla chłopca. Częściowo rzeczy są używane, ale niektóre są z metką. Wklejam wam linka i proszę o rade czy warto się tym zainteresować? http://allegro.pl/wyprawka-dla-chlopca-0-3-6-miesiecy-i1403969163.html

Ale dziś zacięte dyskusje prowadzicie :-) Nie wypowiadam się, bo się nie znam. Nie jeżdżę aż tak często samochodem, żebym musiała korzystać z tego adaptera. Ale może i faktycznie się komuś przyda. Kropeczko czy jesteś już po rozmowie z szefem?

Hej Majóweczki!! Ale dzisiaj znowu macie tempo pisania ;-) Lorien współczuję Ci tego czasu spędzonego bez męża. Mój mąż też często wyjeżdżał do pracy za granicę i strasznie za nim tęskniłam. Ostatni raz był za granicą prawie 5 miesięcy. Wrócił w tamtym roku w lipcu i zaraz sobie dzidziusia zmajstrowaliśmy ;-) Mam nadzieję, że już więcej nie będziemy się musieli rozstawać. Ale o pracę w Polsce jest tak trudno. Teraz pracuje po 10 godzin + dodatkowo marnuje 4 godziny na dojazdy. Wczoraj był w domu dopiero o 20.30 a wyszedł do pracy po 5.00 rano. I żeby jakieś wielkie pieniądze zarobił to szału nie ma.Wkurza nas to, że człowiek jak nie ma szczęścia to się musi narobić. A nieraz są tacy co cwaniakują i im się udaję. A mój mąż jest raczej spokojny, nikogo nie oszuka itd. No i dodatkowy minus jest taki, że mieszkamy w małej miejscowości. Ogólnie nam tu dobrze, bo jest spokój, no ale o jakąś normalną pracę jest trudno. Stylowa mi się bardziej Nataniel podoba. Szczerze, to Mateusz kojarzy mi się z Anią z Zielonego Wzgórza ;-)

Nic mi nie mówcie o rosnącej d*** ;-) ja już też się rozrastam w strasznym tempie. Już przed ciąża nabawiłam się lekkiej nadwagi. A teraz to już w ogóle strach myśleć na którym kilogramie się waga zatrzyma. A najbardziej wkurzają mnie niby super koleżanki, które jak mnie widzą to przezywają temat tycia w ciąży i mówią mi, że jestem wielka. A ja się aż taka wielka do przesady nie czuję no i pytam się mężowi czy mnie jeszcze kocha a on, że wciąż będzie mnie kochał ;-) ( chociaż jedno dobre pocieszenie ;-) Zresztą ja sobie myślę, że specjalnie nie tyję a najważniejsze jest zdrowie dziecka. I dodatkowo irytują mnie takie głupie komentarze. przyjdzie czas to schudnę po ciąży. Z tym parownikiem to dobry pomysł. Jedzenie na pewno zdrowsze. Tylko kurczę wciąż takie wydatki, a kasy brak ;-(

Wczoraj był taki łany dzień, a dzisiaj znowu pochmurno. Spać mi się chce. Chyba się zdrzemnę ;-) A u Was jakie nastroje dzisiaj?

Witaj mamo przyszłej dziewczynki ;-) tak szybko zdecydowaliście się na drugie dziecko? z jednej strony fajnie, bo prawie za jednym razem je wychowacie ;-) Ładnie parkę zmajstrowaliście ;-) Dopisz się do naszej tabelki. Jest kilka stron wcześniej.

Czyli już teraz nic nie zrobię. No trudno. :-( Dziękuję Ci kochana za informację. Kolega ostatnio mówił mi o tych trzech miesiącach. Ale nie wiedziałam nic więcej na ten temat. wiek 27 lat cykl starań 2 http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9n73tmlry1h8.png

ENI a jak długo trzeba być przed tem ubezpieczonym? Mogłabym jeszcze teraz zacząć opłacać sobie tą składkę?

Hej ;-) Byłam dzisiaj na małych zakupach. ;-) Znalazłam fajny sklep i najchętniej znowu bym do niego jechała ;-) Ale fajny jest ten szał zakupowy. Ja też się cieszę bardziej z zakupów dla Adrianka niż dla siebie. Kropeczko to faktycznie masz ekstra szefa. Ja bym mu powiedziała co o tym myślę. I niech Ci kasę daje, bo wypracowałaś ją sobie. Ale to tak jest niestety. ja dlatego szybko uciekłam na L4. Po pierwsze dojazdy, a po drugie nie chciałam znosić ciągłych humorów moich szefów. Oni i tak by nie zrozumieli, że kobieta w ciąży ma czasem gorszą chwilę. Niech spadają. Siedzę sobie w domu i nie muszę się nimi przejmować. A i tak raczej już do nich nie wrócę. Bo nie wyobrażam sobie, żebym miała tak daleko dojeżdżać mając małe dziecko. No i 13 godzin byłabym poza domem. Co do niani, to moja koleżanka miała ten sprzęcik. I to w bloku. No ale im się jakoś przydał i byli z niego bardzo zadowoleni. Poza tym ta ich niania miała od razu wmontowany monitor oddechu. Ja sama się kiedyś nad tym zastanawiałam. Fajne to jest i w ogóle pewnie praktyczne. Ale przecież kiedyś jakoś kobiety sobie radziły bez tych wszystkich nowinek technicznych. Nie mówię jeszcze nie, więc za dużo się na ten temat nie wymądrzam ;-) A co do tych krostek- to akurat moja koleżanka miała coś podobnego. I po czasie się okazało, że to właśnie bakteria paciorkowca to wywołała. Ale każdy przypadek jest inny. Może Wam np. proszek nie służy albo coś co zjadłyście. Mówię tylko do informacji, a nie żeby straszyć ;-)

A może ta infekcja to wynik zmiany ph? Może coś się już tam dzieję? ;-) A ja dzisiaj byłam kupić kilka ubranek. Żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę. Bo może czasu zabraknąć, a poza tym łatwiej jest rozłożyć wydatki na kilka razy. Miłego dnia dziewczynki. Ja wciąż trzymam kciuki ;-)

bartolenka masz rację z tą glukozą. Moja koleżanka też podaje teraz swojemu dziecku do picia tą glukozę. Miał żółtaczkę i ponoć tak się właśnie robi. Ona też podaje do picia tą herbatkę z kopru. Ponoć to nie zaszkodzi. A mleko pije jej normalnie z piersi. Pristina86 nie ma za co Kochana. Służę pomocą. Gdybyś jeszcze chciała coś wiedzieć to pytaj. Pomogę w miarę możliwości ;-)

Pristina86 co do tego drugiego becikowego, rozumiem, że tego które zależy od dochodu? To nie ma żadnego wymogu żeby wcześniej pobierać rodzinne, bo co jak to jest pierwsze dziecko ? ;-) Musisz tylko spełniać kryterium dochodowe. Potrzebne są do tego zaświadczenia z urzędu skarbowego o dochodzie za 2009r. (Twoje i ojca dziecka), akt urodzenia dziecka ( oryginał) i jeszcze parę innych dokumentów. To wszystko składa się po urodzeniu dziecka. tigero to ja już nie wiem jak z tym badaniem. Też kiedyś słyszałam, że robi się badanie przed i po spożyciu glukozy. Ale teraz mi lekarka mówiła tylko o tym, że mam wypić i jechać na badanie. To się muszę jeszcze dokładnie dowiedzieć.

80 %. jest płatne. 100% płatny jest ten urlop tacierzyński.