Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emilia_83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emilia_83

  1. Emilia_83

    MAJ 2011

    Zgadza się Lorien. Nie trzeba rodzić przez cesarskie cięcie, żeby mąż otrzymał te dwa tygodnie wolnego. Lekarze raczej są skłonni do wypisywania tego. To jest wypłacane w wysokości 80 % wynagrodzenia.
  2. Emilia_83

    MAJ 2011

    jak to jest z urlopem- Jeżeli mąż jest zatrudniony na umowę o pracę, to przysługuje mu tydzień urlopu tacierzyńskiego. Musi wtedy po urodzeniu się dziecka złożyć wniosek do pracodawcy, co najmniej 7 dni przed terminem kiedy chce iść na urlop. Ten urlop płatny jest w 100%.
  3. Sisetko ja byłam w okolicach 30 dnia cyklu i już mi mogła potwierdzić ciąże. Fakt że nic nie było widać poza rozwijającym się pęcherzykiem. Bąbolinko póki co czuję się ok. Mały już nieźle kopie. Wczoraj dawał popisy a dzisiaj jest trochę spokojniejszy. Brzuch rośnie i już coraz gorzej mi się śpi. Ale wszystko zniosę ;-) Trzymam kciuki, żebyś jednak zobaczyła te dwie kreseczki ;-)
  4. Emilia_83

    MAJ 2011

    Rozmawiałam przed chwilą przez tel ze swoja lekarką. Dzwoniłam do niej w sprawie tej glukozy. U nas np. trzeba ja kupić. W domu rozrobić z wodą i cytryną i równo w godzinie po wypiciu trzeba jechać na badanie. Podobno ohydne to jest ;-/
  5. Emilia_83

    MAJ 2011

    Cześć Dziewczyny. A u mnie za oknem prawie koniec zimy. Dzisiaj jest piękny, słoneczny i ciepły dzień. Szkoda, że w tym tygodniu znowu ma zima wrócić :-( Z tym wpisywaniem grupy krwi ojca, to dziewczyny mają rację. Jeśli kobieta ma plus, to spoko. A co do cytologii, to mi też robiła na krótko przed zajściem w ciąże. Poza tym co wizytę robi mi normalne badanie ginekologiczne. Sprawdza szyjkę macicy i tak ogólnie czy wszystko ok. Asiula1381 też fajny ten Twój wózek. Zawsze znajdzie się coś za i przeciw. Ja jeszcze się nie zdecydowałam na żaden. Wiem tylko tyle, że kupimy jednak nowy. To dzięki Waszym sugestiom ;-) Po wózek wybierzemy się też może w marcu. Ale do tego czasu chciałabym mieć już wybrany model i wtedy tylko jechać i kupić. No a na zakupy ubrankowe wybieramy się wkrótce ;-) Buziaki ;-)
  6. Emilia_83

    MAJ 2011

    Kooralinkaa można imbir, jak najbardziej. To jest skuteczny środek przeciwwymiotny. Oj widzę, że u Was to już szaleństwo zakupowe na maxa. Ja też jeszcze nic nie mam, oprócz kilku rzeczy, które dostałam. Mam nadzieję, że jeszcze w styczniu wybiorę się z mężem na większe zakupy. Już się nie mogę doczekać tych wszystkich ślicznych małych ubranek ;-) A mój Synuś dziś daje mi ładne kopniaki ;-) zjadłam trochę słodkości i pewnie dałam mu niezłą dawkę energii ;-) Ale ja się bardzo cieszę, że już tak ładnie go czuję. Dzisiaj nawet mąż po raz pierwszy jak przyłożył rękę do brzucha, to poczuł kopniaki. Stylowaa podziwiam Cię za tą wytrwałość przy tym bólu zęba. Ja niby wyleczyłam wszystkie przed zajściem w ciążę, ale nigdy nic nie wiadomo. Poza tym warto leczyć i kontrolować zęby nawet w ciąży. Moja koleżanka dostała w ciąży paciorkowca, a on też się bierze od stanów zapalnych np. zębów, ucha. A później to są skomplikowane procedury z tym paciorkowcem. Musiała dostać antybiotyk przed akcją porodową i ją straszyli, że mogą być powikłania u dziecka. Ale na szczęście urodziła zdrowego chłopca. Ale mi się dzisiaj nic nie chce. Nie lubię niedzieli.
  7. Emilia_83

    MAJ 2011

    Trelevinaaaa Kochana tak sumujecie nawet jak nie byliście rodziną. Mogliście się nawet nie znać w tym czasie ;-) te przepisy są naprawdę dobre. Tyle czasu do tyłu trzeba się cofać ;-)
  8. Emilia_83

    MAJ 2011

    Trelevinaaaa, tak to jest kwota 504zł netto na osobę. Czyli po urodzeniu dziecka musisz cały dochód netto ( swój i męża) podzielić przez 3 i przez 12 miesięcy i to co wyjdzie nie może przekraczać tej kwoty 504zł. Jeśli ma się już więcej dzieci to też się je uwzględnia. Zawsze dzielisz przez taka liczbę ile jest osób w Twojej rodzinie ( Ty+ mąż+ dzieci).
  9. Emilia_83

    MAJ 2011

    Fauletka co do becikowego i zaświadczenia od lekarza, to wiem to na pewno, że w dalszym ciągu potrzebne jest zaświadczenie o tym, że się chodziło do lekarza. Jedynie co znieśli to to, że nie ma wymogu czasowego, że do 10 tygodnia. Nie sądzę, żeby było inaczej u Was. To są jedne przepisy, które obowiązują wszystkich. Wiem, to bo ostatnio sama załatwiałam przyjaciółce to becikowe, a poza tym pracowałam 3 lata w świadczeniach rodzinnych. Gdyby coś to mogę Wam jeszcze trochę pomóc w tych sprawach. ;-) Zaświadczenia z Urzędu skarbowego są potrzebne tylko do tego drugiego 1000zł, z tytułu urodzenia dziecka. Ale tam nie można przekraczać dochodu 504zł na osobę. Dla nas majówek 2011 będzie się liczył dochód za 2009r.( jeśli dokumenty będziemy składały nie później niż we wrześniu 2011). Gdyby coś to pytajcie ;-)
  10. Emilia_83

    MAJ 2011

    Cześć Mamuśki ;-) Ja też jestem po śniadaniu ;-) Znowu mi się przysnęło do 10.00 ;-) Ale kiedy jak nie teraz ;-) X... chyba Dziewczyny już Cię tyle napocieszały, że myślę, że ja się po prostu do nich przyłączę ;-) Na pewno synek podrośnie, ale najważniejsze żeby się prawidłowo rozwijał. widzisz, że takie porody się zdarzają z różna wagą bliźniąt. A swoją drogą pięknie się Wam udało zmajstrować parkę ;-) GRATULUJĘ!! Co do imienia dla dziewczynki to ja obstawiam na Majkę. Ewentualnie Lena. Ale Majka jak dla mnie super. Agnes gratuluję córeczki ;-) Super. Zaraz będę oglądała filmik. Fajnie, że Macie w 3d, ja nawet w 2D nie będę miała. :-( U nas jeden lekarz za zwykła wizytę też bierze 150zł. A to jest mała miejscowość, tak więc Ty miałaś naprawdę super cenę.
  11. Emilia_83

    MAJ 2011

    No można wydać majątek. Ale są jeszcze Dziadkowie ;-) Niech się też dorzucają ;-) Tym bardziej, że ja jestem jedynaczką to moi Rodzice dostaną tylko ode mnie wnuki ;-) Takie zakupy to sama przyjemność. Już czuję, że na moje ubrania szkoda mi kasy, bo przeliczam ile za to mogę kupić naszemu Adriankowi ;-) Też tak macie? ;-)
  12. Emilia_83

    MAJ 2011

    Właśnie zamówiłam. I nawet zauważyła, że jest jeszcze tańsza niż jak kupowałam do koleżanki. ;-)
  13. Emilia_83

    MAJ 2011

    Chyba dzisiaj sama już kupię tą butelkę. Nie ma co czekać. Jak te ceny tak wszystkie wariują. Ja też nie mam jeszcze prawie nic. Coś tam dostałam po Męża Chrześniaku, ale tego jest niewiele. A i to są tylko ubranka. A gdzie reszta. Ale na wózek i łóżeczko chcemy zaczekać tak do końca lutego. Nie żeby na ostatnią chwilę, ale jeszcze nie teraz. Co do ubranek, to coś czuję, że powoli zaczyna się u mnie szaleństwo ;-)
  14. Emilia_83

    MAJ 2011

    Kasiulaaa s-ce fajna ta strona z rzeczami firmy Mothercare. Widać, że jakościowo są super a cena nie taka wysoka. Jeżeli już mowa o zakupach to ja jakiś czas temu kupiłam w prezencie koleżance butelkę firmy Avent. Tam jest jedna duża i jedna mała 125ml. To jest naprawdę dobra cena. U nas w sklepach za samą małą trzeba zapłacić ponad 20 zł. Podaję Wam link http://allegro.pl/avent-butelka-260-ml-125ml-gratis-i1401638155.html Widzę, że facet wciąż sprzedaje te butelki z gratisem. No i mogę powiedzieć, że już są przetestowane przez koleżankę i jej synka. Ona karmi piersią, ale już jej się przydaje do herbatki.
  15. Emilia_83

    MAJ 2011

    Przypomniało mi się, że poruszałyście temat nietrzymania moczu. A słyszałyście o tych ćwiczeniach na mięśnie Kegla? Bo ja czasem coś tam spróbuje zrobić, ale generalnie też mi się zdarzy puścić zwłaszcza jak zakaszle. A co będzie później po porodzie to ja nie wiem.
  16. Emilia_83

    MAJ 2011

    X... czekamy na super dobre wiadomości od Ciebie ;-) Kropeczko co do duszności, to ja w zasadzie też miałam je przed ciąża. Nawet się trochę leczyłam na tą przypadłość. Później się uspokoiło i jakoś na początki II trymestru znowu dały znać o sobie. Wystraszyłam się, że znowu to wraca. Ale na szczęście to było tylko chwilowe. Chociaż słyszałam, że duszności w ciąży są normalne.
  17. Emilia_83

    MAJ 2011

    Ja bym chciała żeby mąż ze mną rodził. Ale on też taki odważny jak Ci Wasi ;-) Niby sam mówi, że chce być ze mną. No i tak się umówiliśmy, że będzie ale nie będzie przecinał pępowiny, bo tego to na pewno by nie zrobił. Zemdlałby jak by mu coś pulsowało w ręku ;-) Co do odzieży ciążowej, to ja kupiłam sobie spódnice sztruksową i jestem z niej bardzo zadowolona. http://allegro.pl/show_item.php?item=1357489147 Kupiłam sobie też wcześniej spodnie jeansowe w c&a ale chyba to była największa głupota. przepłaciłam za nie jak nic :-( Kupiłam je za aż 159 zł. A w internecie są dużo tańsze. No ale wtedy mąż mnie namówił, on sponsorował więc aż tak źle nie jest ;-) A tak w ogóle Dziewczyny to ja od zawsze uwielbiam dziecięcy sklep c&a. Tam są moim zdaniem przystępne ceny i są śliczne ubranka. Muszę się wkrótce tam wybrać, bo faktycznie wszystko za chwilę będzie mega drogie.
  18. Emilia_83

    MAJ 2011

    Oczywiście nie kasiula tylko agnes71 ma dzisiaj badanie ;-) och ja roztargniona ;-)
  19. Emilia_83

    MAJ 2011

    Cześć Dziewczyny ;-) Faktycznie jeden dzień tu się nie wchodzi i już czytania na cały następny dzień ;-) My wczoraj byliśmy u Rodzinki, a później jak wróciłam to trochę Was poczytałam, a dzisiaj resztę. Co do filmików na usg, to moja mi powiedziała, że mi nie nagra, bo gdyby coś było z Dzidziusiem nie tak, a Ona by tego nie zauważyła, to ja bym miała dowód na filmie. Trochę mnie to wkurzyło, ba nawet bardzo wkurzyło ;-/ Ale i tak nie mam wyjścia, muszę do niej chodzić. Ogólnie jestem zadowolona z niej, czasem mam zastrzeżenia ale to chyba każda z nas coś znajdzie u swojego lekarza. Co do mieszkań- to ja Wam powiem, że nie wyobrażam sobie przeprowadzki. Mieszkamy z Moimi Rodzicami. My na górze, a oni na dole i dobrze mi z tym. Nie ponosimy dużych kosztów, wiadomo jak to z Rodzicami. Ale oczywiście dokładamy się do wszystkiego, żeby nikt nie miał żalu do nikogo. To jest mój rodzinny dom i dobrze się tu czuje. Mój mąż też już się przyzwyczaił, ale powiem Wam, że różnie to z nim było. Stylowa ale pogoda u Ciebie. No nie zazdroszczę. X i Kasiula trzymam kciuki za dzisiejsze usg. Też chyba muszę wejść na te grudniówki 2010, chociaż trochę strach, a przecież i tak każdy poród jest inny. Na razie uciekam Kochane, później się odezwę. Miłego dnia.
  20. Smerfetko super, że masz dobre wyniki. To teraz już możesz się spokojnie przygotowywać do tego badania tak? ;-) Trzymam kciuki.
  21. Emilia_83

    MAJ 2011

    X... Kochana nie martw się. Jeśli zajdzie taka konieczność to jakoś się przemęczysz w tym szpitalu. Przecież to wszystko dla dobra dzieci, a nie wbrew im. Mi też spada hemoglobina. Już mam prawie na pograniczu normy i z każdym badaniem jest coraz mniejsza. Staram się to jakoś uzupełniać w posiłkach, ale jakoś mi to nie wychodzi. Dziękuje Dziewczyny za rozwinięcie tematu seksu ;-) widzę, że nie jestem sama ;-) a to naprawdę budujące. ;-)
  22. Emilia_83

    MAJ 2011

    Dziewczyny czy któraś z Was pytała się lekarza o to głaskanie brzucha?
  23. Emilia_83

    MAJ 2011

    Natalia256 śliczny brzusio!!! I już taki duży ;-) a ten napis na brzuszku rewelacyjny pomysł. Będziesz miała super pamiątkę i na pewno się nie pomylisz w którym miesiącu ciąży byłaś. Chyba muszę ściągnąć od Ciebie ten pomysł. ;-)
  24. Emilia_83

    MAJ 2011

    To mówicie Dziewczyny, że już teraz męskie nasienie może mieć wpływ na szybszy poród? Słyszałam o tym, że to jakoś tam działa, ale myślałam, że może na późniejszym etapie ciąży. Bo nam jak już się zdarzy to wtedy mąż kończy we mnie że tak powiem. To teraz już na pewno nawet na to mu nie pozwolę ;-) A te które mają wielką ochotę podziwiam ;-) Ja też myślałam, że w drugim trymestrze coś mi się poprawi a tu nic ;-)
  25. Emilia_83

    MAJ 2011

    No właśnie u mnie z seksem też jest kiepsko. Mąż by chciał, a ja mogę bez tego żyć. Więc mnie pocieszyłaś Stylowa ;-) Też mi czasem głupio przed mężem, i tak jest dla mnie bardzo wyrozumiały. Mi co do serduszka to powiedziała tylko tyle, że ma 4 komory i jest ok. Coś czuję, że mało mi ta moja lekarka mówi i nie sprawdza wszystkiego :-(
×