oaniao

właśnie kupiłam braczki i chciałam ugotowac małej zukę, szukałam przepisu na naszych stronach, bo pamiętam , ze taki był, ale nie mogę znalezc. czy któras z Was pamięta go?

witam mój mąż wczoraj wreszcie przystąpił do pracy nad uspaniem Julii, bo od już długiego czasu zasypianie to koszmar, najpierw bujanie na rekach z 15 minut, potem drzemka pół godziny i znowu bujanie trwające od godziny w górę, czasami miałam już naprawde dosc. na właśnie a tatuś ją wziął , położył do łóżeczka, za chwile wziął na rece, bo był płacz i znowu do łóżeczka i tak z godzine, w finale podeszłam do niej , pochyliłam się nad łóżeczkiem , dałam ręke i mała zasneła, co najlepsze spała, jak dawniej, aż do 4! nie wiem czy zadziałałao to , ze sama usneła czy nie, ale od dawna się tak nie wyspałam:)

witam moja robi kupkę najczęsciej dwa razy dziennie, a kolor zależy od tego co zjadła wcześniej, konsystencja plasteliny, raz zdarzyło jej się zrobic w nocy, ale wtedy się zpełnie rozbudziła Sortima, a masz tą ksiażkę w wersji elektronicznej? chetnie bym ja przejrzała

Niezapominajko, nie martw sie na zapas nie wszedzie tak jest jak u nas, a nerwy no cóz, trzeba uczyc sie nad nimi panowac

Bezu, dzięki, rozumiem, nie wiedziałam, ze tak mozna, spróbuję, bo samymi owocami to się raczej nie najada... Martolina, ja jestem polonistą, aż wstyd się przyznac, po tym, jak tu piszę:) u nas te dwie dodatkowe godziny mogą byc odpracowywane tylko po południu, jakieś kółka, na które dzieciaki nie bardzo mają ochotę i czas przychodzic, przynajmnie tak niestety zarzadził dyrektor

Bezu, Ty mi chyba pisałaś o kleiku do zrobienia na wodzie, takim do zagęszczania, wykorzystałabym taki do owoców, tylko że co jaki widzę, to pisze na nim, że trzeba go przygotowac na mleku, jaki Ty masz?

ja póki co niemartwię się specjalnie tym testem po 3 klasie, szczerze mówiąc on nie ma żadnego znaczenia, to bardziej test dla nauczycieli, z resztą moja córka tak często pisze sprawdziany, że przynajmniej wyrobiła sobie zdolnośc bezstresowego do nich podchodzenia, złapałam się na tym, ze to ja bardziej się denerwuję a co do nerwów przy zadaniach, to mi też czasami puszczają i łapię się znowu na tym, ze do obcych dzieci mam większą cierpliwosc niż do swoich, tam tłumaczę czasami po kilkaczy kilkanaście razy, a tu mnie trafia jak czegoś nie moze od razu załapac Bezu dziękujemy:)

Martolinko, miałam pytac, po tym, jak spojrzałam na Twój plan. Wy nie macie dodatkowych dwóch godzin pracy?

a co do usypiania, to do konca trzeciego miesiaca usypiałą sama w łóżeczku, czasami trzeba było podac smoka kilkanaście razy , ale i tak było ok. a później coś się porobiło, bo tylko usypia na rękach, jedynie w nocy jak się obudzi na cyca , to zje i kładę ją z powrotem do łóżeczka i dalej śpi

Pata moja też nie chce sie tknąc mleka modyfikowanego, wiec podejrzewam, ze stąd sie bierze jej niechęc do kaszek mlecznych moja lekarka po czwartym miesiacu kazała jej wprowadzic sinlac jako początek rozszerzania diety, a po piątym zupki, teraz je jeszcze owoce i tyle, natomiast jak pytałam lekarke o mm, to powiedziała, ze to bez sensu wprowadzac

to ja dzisiaj pierwsza, chyba z dłuższego spania u nas będą nici... już o dtygodnia mała budzi się jak z zegarkiem w ręku o 7 fajnie, że są nowe mamy, witam:) Julia dzisiaj kończy równe 6 miesiecy:):) ale ten czas zasuwa! u nas przerwy na jedzaenie to około 3-4 godziny, 4 wtedy gdy mała śpi, ale po południu, gdy dostaje cyca ok. 5, to o 7 już je kaszkę, a pół godziny później po kąpieli jeszcze poprawia cycem, gdzie jej się to mieści?\ Kafetko, Magdusia, gdzie jesteście??

MamoWojtusia, najgorsze jest to, ze sam tekst jest bardzo trudny , a co ma powiedziec trzecioklasista... jak to spamieyac, ale takie zadanie wymyslił ksiadz dzieciom na ferie, jakos czarno to widze

oh dziewczyny, małe dzieci, mały kłopot, duże dzieci..... ja właśnie czytam jeszcze raz ewangelię św. łukasza!!! już raz czytałam ją głośno Karolnie, jutro mają spr. ze znajomości tekstu z religii!!!! z takiego tekstu, którego nawet ja w większości nie rozumiem, a ona bidna.... szukam własnie po internecie jeszcze jakiegos streszczenia ale nie bardzo mi wychodzi

witam moja Julia zaczęła strzasznie kombinowac ze spaniem nocnym, niestety... obraca sie na boki, na plecki, jak jej wygodnie, a tej nocy również na brzuch, no i właśnie z tym jest problem, bo albo jej wrzyna się smoczek w buzię, wiec się zaczyna złościc albo go chce i nie może dosięgnąc, albo obraca głowę z prawej strony na lewą i wtedy zachacza i jej wypada... wiec chciałam ją obrcic z powrotem na plecy, ale gdzie tam. w koncu wylądowała u nas w łóżku oczywiście na tym brzuchu i tak z godzinę podawałam smoka troszkę pocieszyłyście mnie dziewczyny, bo już myślałam , ze ze mną coś nie tak... dla mnie seks moze już wcale nie istniec, dziwne to, ale nie czuje w ogóle takiej potrzeby, biedny ten mój mąż...

Ewusia ja byłam na tej deicie kopenhaskiej i wytrzymałam całe dwa tygodnie, na początku czułam się dobrze, ale pod koniec juz miałam zawroty glowy, byłam osłabiona, pamiętam jak nie mogłam wejśc po schodach na drugie piętro, faktem jest, ze ta dieta działa, schudłam wtedy 9 kg, ale to nie jest dobra dieta dla organizmu, za dużo i za szybko się chudnie, z resztą ja zaraz po niej przytyłam znowu i nawet więcej niż straciłam,,,:( Bezu, u nas na szczęście z matematyką jest bardzo dobrze, ostatnio dzieliłyśmy z resztą i było dodawanie i odejmowanie pisemne tak czytałam sobie tu na forum ostatnie dnie przed porodami i naszła mnie taka refleksja: temat seksu był bardzo cząeto poruszany, a teraz ani słowa, czyżby nie było czasu i ochoty?:)

Susi, gratulacje!!!! to dobrze, ze dziewczynka, one są silne!!! ja mam już dwie:)

a co to ? dzisiaj nie ma nikogo? przecież już poniedziałek:)

Bezu, to dobrze, że mały je, to najważniejsze, a Ty kuruj się biedulko:)

cześc u nas noc koszmarna, Julia obudziła się o 1 i zrobiła sobie przerwe do 3:30,po drodze jeszcze kupka była... myślałam , ze oszaleję, nic nie pomagało, ani karmienie, ani kołysanie, mąż poszedł do pracy z oczami na zapałkach... rano też dospała tylko do 7, później co prawda spała jeszcze godzinę i mogłabym sie położyc, ale starsza trzeba było wyprawic do szkoły, no cóż takie życie, mam tylko nadzieję, że to był incydent, a nie wejdzie jej to w nawyk

witam któraś z Was, ale nie wiem która kupowała ramki na odcisk rączki i nóżki malucha, taką z gliną, dajcie znac jaką i czy się sprawdziła, też sie przymierzam do zakupu, ale na allegro jest ich pełno, no i jest duży rozrzut cenowy, nie wiem czym się różnię tak naprawdę Bezu co z Piotrusiem, daj znac!!!!

Bezu moze to ta jelitówka, tylka u małego objawia się wymiotwmi, nie czekaj, są ambulatoria całodobowe, jedź z nim albo chociaż zadzwon, oni tam też udzielają porad na telefon

Dziewczyny miałyście racje:) zupa smakowałaJulii ze hej, tak szeroko to chyba tylko przy ziewaniu buzie otwierała... jutro będzie powtórka z rozrywki, a w niedzielę gotuję nastepną:)

Łucja witamy! mojem mężowi marzy sie polskie morze... i moze nawet byśmy sie zdecydowali, ale mamy domek nad jeziorem , od nas jakieś 100 km, więc po co jechac taki kawał, na razie musze sie swoim nacieszyc, dopiero spędziłam tam jedne wakacje i to bardzo krótko, bo na początku lipca mój mąż miał okropny wypadek(i to załatwił sie przy tym domie) a potem ze wzgledu na ciążę musiałam byc w domu...

Bezu, dzięki za ten bieg do kuchni:) Mamo Wojtusia, właśnie to sobie wyobraziłam i sama się uśmiałam:):) u nas ponuro i pada od czasu do czasu, wiec pewnie ze spaceru nici...

Bezu a jaka to kaszka ryżowa bezmleczna? wczoraj własnie oglądałam jakaś w sklepie, ale była do przygotowania na mleku