original flower

Aż strach iść na drugą spowiedź przed samym slubem:) Mam pytanie tak z innej beczki. Zastanawiałyście się nad welonem albo bukietem? Bo ja na to pomysłu nie mam. Tzn. bukiet chce mieć skromny max 3 kwiatki typu cantedelskie albo kalie. Suknie mam "przesadzoną" dlatego zależy mi na delikatnej reszcie.

Właśnie też ciekawa jestem skąd on to wie;p A u nas przy spisywaniu protokołu to pełen luzik był. Ksiądz z tej parafi jest naprawde świetny. Tylko my do piatku musielismy zaliczyć pierwszą spowiedz i szukalismy na mieście wolnego kościoła. Takze trafiłam super. Moja znajoma brała slub 2 lata temu (była w ciąży). To ksi.ądz nie chciał dać im rozgrzeszenia bo sieją zgorszenie

A mojego N. to się pytał jeszcze o metody antykoncepcji i ile parknerek miał wcześniej. A u dwóch różnych księży się spowiadalismy. Ja byłam zażenowana tymi pytaniami. Opowiadaj obcej osobie o takiech intymnych sprawach.

Czy mieszkamy razem przed slubem. O seksie to była masa pytań. Ile lat juz współżyjemy, jak często itp. Czy nic nas nie zmusza do slubu (czyt. ciąża) Najlepsze stwierdzenie-jak dla mnie hit. Ksiądz: A Wiesz , że po 5 latach seks przestaje być namiętny i w łóżku robi się nudno. Myślałam , że wyjdę z siebie i stanę o bok.

Uleczka90-My w podobnej cenie płacimy za stocka. Dokładnie kupiliśmy za 18,10 -168 butelek. Na bramki mamy karton palace (czy jakoś tak-nie pamiętam jak to się pisze) Kupilismy ostatnio garnitur dwuczęściowy i do tego butonierkę, musznik i kamizelkę w taki sam wzór. Byłam bardzo zaskoczona bo mój N. jest bardzo niewymiarowy i szliśmy z zamiarem taki by wybrać fason i materiał i szyć na miarę . Przymierzył chyba ze 20 garniturów zanim to wybraliśmy i gdy założył całkiem inny z którego miała być brana miara to akurat ten był idealny. Jak na niego szyty. A nawet na taki kolor i krój uwagi wcześniej nie zwracaliśmy:) Jestem bardzo zadowolona z zakupu:) Bylismy wczoraj na 1 spowiedzi przedślubnej. Myslałam , że to normalna spowiedź będzie. A tu pytań masa i luźna rozmowa. W niczym to normalnej spowiedzi nie przypominało i trwało...40 min!!!

uleczka90-Mogłabyś napisać ile płaićie za butelkę jesli to nie jest tajemniaca?

Sorki:) Źle przeczytałam zamiast 100 os (przeczytałam butelek);/

mila7-Stanowczo za dużo wódki. Naprawdę stracicie kupę kasy na alkohol a tego nie wypiją. Jak chcecie być już tak max zabezpieczeni to darujcie sobie chociaż to 100 butelek na poprawiny. Gwarantuję , ze z tych 250 i tak wam jeszcze zostanie trochę. (alkoholik by nawet tyle nie wypił przez 2 dni-na prawdę) Oj to tylko sie wydaję, ze urządzanie mieszkania to taka przyjemność:p

nikusiaczek001- Chyba wiem mniej więcej jak te butki wyglądają:) Śliczne są. 3 września Bierześ ślub? Moja wymarzona data:) My już może w ten weekend zamieszkamy razem. Najpóźniej w przyszłym tygodniu:)

mila7-Według mnie to strasznie dużo tej wódki liczysz:):):) My mamy wesele na ok 120-150 osób i poprawiny w domu na ok 40 i Liczylismy na osobę 0,7. Oczywiscie orientacyjnie ile litrów wyjdzie bo butelki 0,5 będziemy kupować. Czyli 150*0,7. Mój N pracuje w hotelu więc ma trochę rozeznania. I wiem , ze spokojnie jeszcze wódka zostaje.

Oj to bedziesz Laska:) Ale gładkie? Białe? z paskami czy bez? Przepraszam za dociekliwość ale ja kompletnie pomysłu nie mam jakie buty kupić;/ Mam suknię w stylu ptaka z ulicy sezamkowej więc buty dobrze by było mieć delikatne. A do tego zima, to zeby w nich orła nie wywinąć przed kościołem -bo ja to potrafię:) A nie Boisz się czy Wytańczysz całą noc w nich? Ja też niziutka i muszę mieć ok 10 cm moze ciut mniej bo mój przyszły też wzrostem nie grzeszy (tak jak ja):) A u nas tak szybko, bo chcieliśmy razem zamieszkać. I wiem , ze gdybyśmy sie nie zdecydowali teraz na ślub to by się to przeciągnęło w czasie bardzo. Ale w sumie czas najwyższy. Bo juz 5 lat z hakiem jesteśmy razem:)

nikusiaczek001-pełną parą to one od początku idą:) Bo jutro będzie misiąc od kiedy postanowiliśmy się pobrać:) Zaręczyny na poczatku listopada:) Chyba wszystkie mozliwe przesądy złamiemy:) Wszystko na "wariackich papierach robione" :) Mi się podoba takie tempo bo ja to jestem w gorącej wodzie kąpana. Ale mieszkając po za miastem tak jak ja to jestem na jezykach . Tyle plot co słyszałam na swój temat to się w głowie nie mieści. I non stop , ktos mi się na brzuch patrzy-bo dla nich szybki ślub to tylko w ciaży;p "Stare baby" mają chociaż co robić:) No ale takie uroki życia na wsi:) Dziewczyny a jakie macie buty? Bo ja nie mam pomysły;/

nikusiaczek001-Tak tak luty juz niebawem:) I stres pewnie niedługo się zacznie. Bo strasznie duzo jest takich drobnostek do załatwienia, zrobienia,kupienia. Żeby nic nie pominąć:) Dobrze, ze suknię miałam upatrzoną jeszcze przed planami wesela to z tym poszło szybko:) Na drugi dzień po wyznaczonej dacie ślubu kupiłam:p Teraz do grudnia musimy wyrobić się ze spowiedzią i poradnią rodzinna bo kurs zrobiliśmy na szczęście 2 lata temu.

Hej :) Mogę dołączyć? Ślub w lutym 2011. Zalatwiona sala, kościół, kamerzysta, fotograf, zespół i suknia:) Reszta w trakcie:)