Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Keerah

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Keerah

  1. Patrycja, jak juz zajrzalas to bylo cos wiecej napisac, co u ciebie itd ;)
  2. Czesc dziewczyny. Wywalili mnie z pracy. Jestem zalamana. Nie moge spac przez nerwy. :( Czuje sie fatalnie. Rycze i rycze!!! Brak slow po prostu!! :( :( :( :(
  3. Patrycja - ja mam kilka typow. Wiecej dla dziewczynki niz chlopca. Choc stawiam ze bedzie chlopak i wtedy chcialabym Nikodem ( mial byc Niko ale moj kochany sie nie zgodzil). Czekamy az lekarz potwierdzi pod koniec sierpnia ze to chlopak :) Innej opcji nie widze. Wtedy moj maz zacznie negocjacje. Ladne te Twoje imiona ale dziewczynek takich jest teraz pelno. I jesli ja mialabym sie zdecydowac na ktores to w ostatecznosci Nadia. A dla chlopaka oba mi sie podobaja! :) gosienka2666 Powiem ci ze praca tez mnie strasznie meczy, ale mnie motywuje to ze do tej pracy predko nie wroce. :) I mnie to trzyma jeszcze :) MONIKA - mialam kotke niebieska rosyjska! A potem 5 kociat! Uwielbiam te koty!!! Aktualnie zbieram sie do przygarniecia jednego. Moze mi podeslesz do UK? :) Piekne sa!!! Aga- odzywaj sie szybko :) xxx
  4. Mi bardzo zalezy na plci :) To musi byc chlopczyk :D Nawet nie musi bo wiem ze to chlopczyk :) I ma nosek po moim partnerze :D Ewidentnie widac na zdjeciu! :) hehe Ale co do dzisiejszego usg, to tak najwazniejsze bylo zobaczyc ze ma wszystkie raczki i nozki :) Ja nie uslyszalam serduszka bo u nas to raz dwa i spadac. Ale zauwazylam je jak bije. I widzialam malutkie zeberka. Do tej pory tylko test i mocz pokazaly ze jestem w ciazy i dopiero jak sie zobaczy malucha to sie dostaje kopa i zdaje sobie sprawe co sie swieci tak naprawde. Chodzi mi o to ze ok ktos powiedzial ze jestem w ciazy jakies dwie kreski widzialam, ale sobie sprawy z tego nie zdawalam ze taki maluch juz tu jest. Tez sie poplakalam. A mojemu pierwsze co powiedzialam po wyjsciu bylo- patrz co zmachalismy.. :) Monika a skad jestes? co robisz? powiedzialas juz wszystkim? :)
  5. Plec jak poznasz to wpiszemy i imie = planowane imie dla dzieciaczka :) NICK*............*WIEK*........* DATA PORODU*....*PŁEĆ.*........*IMIĘ* Bentonowa......25...............01.01.2013............syn .............Filip MoniquaCh........29........7.01.2013...................XXX.................XXX madziulah.........27..............10.01.2013............X XX.............XXX lenka.k...........XX...............11.01.2013............ XXX...........XXX sinisza.............30..............14.01.2013........... .XXX..........XXX blanka25..........XX..............15.01.2013............X XX............XXX MłodaKacha22....22..............16.01.2013............XX X. ...........XXX Keerah ............ 22...............16.01.2012..............XXX kotkotkotkot....17..............17.01.2013............XXX ..........XXX __aga__...........27...............26.01.2013...........X XX...........XXX Aneta G..........23...............27.01.2013............XXX....... ....XXX Słońce Moje....XX..............27.01.2013............XXX........... XXX inLoveee..........23..............29.01.2013............X XX...........XXX dominika87gd....XX.............31.01.2013.............XXX ............XXX londynek.........XX..............XX.01.2013............XX X............XXX gosieńka2666....27..............XX.01.2013............XX X............XXX Monika :) rodzisz druga :)
  6. Czesc Monika jak sie czujesz? :) Czesc dziewczyny!! Wlasnie widzialam malucha! Ma dwie rece dwie nozki i glowke! Serduszko tez widzialam! Wedlug usg jestem w 13 tyg. Maluch ma 6.8mm i termin usg jest na 16 stycznia!!! :) A na zdjeciach wyglada jakby popalal lolka hehe I kregoslupik widzialam. Usg trwalo 10 minut i ta pani co robila to nic mi nie mowila. rachu cichu i bach. No ale mam zdjatka :) Ajj nie wiem co wam jeszcze napisac! dziwne uczucie. :D A! Aga nie wiesz co to przypadkiem NT znaczy? Bo ja mam NT=1.2mm Czy to szyjka? Hmm PS. od wczoraj mnie 4 razy kluli i mam zasiniaczone rece :(
  7. Dzieki :) Ale juz pewnie nie dotkne kalafiora przez dluzszy czas :)
  8. Aneta g. To tak jak moj GP mi wyliczyl moj termin tez na 18 stycznia. :) Ale dopiero jutro bede znala date wedlug usg :) Aga - Bylam wczoraj u poloznej. Okazalo sie ze wyslali mnie nie do tej przychodni co trzeba, ale i tak spotkanie sie odbylo, ale nastepne bede miala juz w innej przychodni i z inna polozna. Wszystko ok, tylko waze malo bo 55kg na 178 cm. Ten brzuch co ci na poczatku mowilam ze tak sie wylewal jak w 20 tyg, to teraz nie mam nic, plaski moge smialo stwierdzic, jakbym sie najadla tylko bardziej. Ogolnie polozna wyslala mnie do GP z sercem. Bo mam klucia i bole. No i wczoraj sie umowilam i dzis juz wizyte rano mialam. GP powiedziala zebym brala paracetamol i sie rozciagala!! A ja powiedzialam ze mnie to nie satysfakcjonuje to ona zaproponowala EKG i ide w czwartek na to EKG. A jutro pierwszy scan i zobacze dzidzie. I sie tym stresuje strasznie :( Nie wiem czemu. A co u Ciebie slychac? Jak sie czujesz? Troche nas przybylo. Czesc wszystkim jak sie miewacie? :) Gdzie tabelka chyba trzeba ja update :) xxxx
  9. Mloda Kacha u mnie tez jutro 13 tydzien!! Na kiedy masz termin? No i jak ty nie mam na nic ochoty juz choc glod doskwiera mi non stop. Aga ja tez ide do przychodni sie z nia zobaczyc. I dobrze bo nie mieszkam pod adresem podanym w przychodni, i nie chce go zmieniac. No nie moge sie w sumie doczekac. Mam wrazenie ze jestem pozostawiona sama sobie. Moze w koncu jakies badania, jakies cokolwiek. Bo to nic nie robienie jakos mnie przeraza. ( szczegolnie jak czytam wypowiedzi innych kobiet co maja co i rusz jakies badania usg i inne rzeczy) No to w tym momencie sie czuje jakbym nie dbala o malucha itd. Ale z drugiej strony wierze ze tu dzieci tez sie rodza moze nawet i zdrowsze bo jak patrze tu u nas w szkocji jak w 10 stopniach malucha 6miesiecy rodzice w samych bodach niosa i zdrowe! To cos musi byc w tych szkockich obyczajach. A i ze tez rodza sie zdrowe bez tych wszystkich usg . Mow co u ciebie nowego :) Pozdrowienia !
  10. A i ciagle jestem glodna. 2 razy w nocy pobudka na bananka ktorego jem z zamknietymi oczami. Glod mnie budzi. Haha macie tak?
  11. Jestem jestem. Czuje sie lepiej. Jakos mnie moj kochany a to zagadal a to zabral na zakupy i mi przechodzi. ( obkupilam sie za wszytskie czasu) A moze to zbawienny drugi trymestr? W sobote zaczynam 13 tydzien. A po weekendzie 9 lipca mam spotkanie z polozna, a 11 lipca piwerwszy scan. Juz podekscytowana chodze ze jak zobacze malego to oszaleje w pozytywnym sensie i mi wszystko przejdzie.Nie za bardzo wiem o co maja pytac ale polecimy na zywiol. Jedyne co mi teraz dolega to bole glowy, klucie w sercu, klucie w kregoslupie ( nagle sekundowe), dziwny wodnisty sluz i z cyckow ciurka mi siara. Minimalnie ale odznaczaja sie kropki na jasniejszym biustonoszu. Raczej nie powiem poloznej o tych duperelkach bo i tak mi da na wszystko paracetamol. Chociaz to serce czuje jak mi sie cisnienie podniesie a czesto mam to ostatnio- nawet jak sie nie zmecze np wstane z lozka i pojde do kuchni to lapie mnie taka zadycha jak po maratonie :/ A jesli chodzi o dobre rzeczy to duzo radosci sprawia mi jedzenie wrap'ow czy z mcdonalda czy z kfc :) I mialam teraz 4 dni wolne i jakos sie lepiej czuje. Moze praca mnie tak przemecza, stanie po 5h i noszenie nie lekkich talerzy? Nie wiem. :) A co u ciebie Agus? Jedz troszki dla malucha. Ja czuje ze waga mi stoi albo 1-2 na plusie. zalezy od dnia :) Juz ci powinny odchodzic powoli te mdlosci i inne dolegliwosci, nie? :) Mialas juz jeden scan wczesniej czy ten 17-ego to twoj pierwszy? Dopiero na polowkowym czyli w 20 tyg u nas mowia :( Ale czytalam na innym forum ze na ebayu jest taki test na mocz matki z ktorego w 99.9% wychodzi plec dziecka ( jakis hormon meski w kobiety moczu jest co swiadczy o noszeniu chlopca) Fajna sprawa ale kosztuje to ze 30 funciakow to wole poczekac te 2 miesiace :) W tabelce ostatnia pozycje trzeba wkitrac pomiedzy 1a 11 stycznia. bo nie pokolei nam sie robi :) Dobranoc dziewczyny, do jutra :)
  12. Wszystkie takie szczesliwe a ja kurde nie ma dnia bez placzu. Mam takie stany emocjonalne i takie mysli w glowie mi sie roja ze to chyba paranoja jakas. I nie mysle juz o malym tylko takie raczej wahania nastroju. Jak u malego dziecka z placzu w smiech, ze smiechu w sen ze snu w ryk, z ryku w katastrofe. :( Juz mam tego dosc!!!! Ze skrajnosci w skrajnosc. Drazliwa na wszystko. Jest jakis sposob na to? Jakies ziolka, tabletki zielne? Nawet jak sie wyspie i najem to i tak mnie to lapie. :( Brakuje mi juz sil!!
  13. Dzieki dziewczyny. Te mysli sa straszne i doprowadzaja mnie do histerii. Najgorsze sa takie ze bylo mi tak dobrze ze teraz to wszystko bedzie zle, ze bede wygladala jak mamut, ze cyce zamienia mi sie w wymiona itd. Co oczywiscie wiem ze nie bedzie tak tragiczne. Moja mama urodzila nas dwojke. Jestem bardzo do niej podobna, z figury i ogolnie. Ma teraz 42 lata i wyglada lepiej niz ja. Plaski brzuszek, wysportowana. Zasuwa na rolkach po 50 km. Wiec jestem pewna ze tez tak bede miala. Te mysli nie wiem czym sa spowodowane, hormonami? Nie chce mi sie dotykac brzucha bo ciagle mi sie wydaje ze to dziecko jest winne wszytskich moich problemow. Naprawde meczy mnie to tym bardziej ze tak bardzo go chcialam! Co do innych dolegliwosci to nie mam ani jednego. Wczesniej mialam mdlosci, jakies zgagi, zaparcia tez. Zostaly tylko sennosc ( moge spac 24/7 nawet ostatnio tak przespalam) i wyostrzony wech. Aga - nikomu nie mowilam. Rodzina moja dowie sie po usg czyli po 11 lipca. Tez mysli zwiazane z tym mnie przytlaczaja, ze bedzie kazanie, ze mnie odrzuca, ze nie bede miala dokad wracac. Takie glupoty. W pracy wie tylko kolega jeden supervisor i dobrze bo w koncu ktos odciazyl mi w noszeniu ciezkich rzeczy. I tyle. Sie kreci. Ogolnie tydzien kiepski. A u Ciebie? Jak mala? Jak Ty si czujesz? Hej dominika, ja juz pisalam adze moj super przepis na super sniadanie. Jem je codziennie od jakis 2-3 tyg i mi sie jeszcze nie znudzilo. Płatki owsiane, zalewa się wrzącą wodą i zakrywa i zostawia na 2-3 minuty.Albo w garnku zagotować ale tak żeby woda wyparowała i zeby byly geste. przekłada się do miski, wrzuca rodzynki, miodu jak lubi się słodkie, można orzechy też i kroi się banany, a potem mlekiem sie zalewa! robie to zimnym bo od platkow zrobi sie cieple. Pycha, bardzo wartościowe. no i mozna sobie wrzucac tam co sie podoba. :) Ogolnie to jestem mala kucharka to powiedz mi o jakie dania ci chodzi, obiady? co lubisz jesc? zaraz ci cos podrzuce. Ja codziennie gotuje :) Szybko i zdrowo sie staram. Ostatnio zaczelam ogladac namietnie -wiem co jem. I sfixowalam na punkcie patrzenia na etykiety itd. Ale to dobrze. Przesle wam linka jak macie ochote popatrzec. http://www.dailymotion.com/relevance/search/wiem+co+jem/1 Pozdrawiam, i dzieki za wsparcie dziewczyny. Naprawde ciezko mi tym bardziej ze nikt nie wie. Nie ma z kim pogadac. A facet jak facet. Wszystkiego nie zrozumie. Buzka x
  14. A ja nie wiem co mam pisać. Mogę Wam podać moją wstępną listę imion :P Czuję że to będzie chłopak i takie z mojej strony najpewniejsze to będzie Nikodem, a dla dziewczyny chciałabym najbardziej Anita albo Olena. Ale się pewnie jeszcze dużo zmieni do stycznia. :) Na co dziewczyny liczycie? Albo jak czujecie? :) Wojtek Miłosz Jan Nikodem Gracjan Seweryn Zaak Ian Wanda Anita Olena Amanda Samanta Samara Sandra Sara Rita Marina Pola Roma Rebeka Jana Alina Alicja
  15. Hej dziewczyny, Aga, ja też wychodzę z założenia że naturalny poród, bez jakiś zastrzyków w plecy jest o niebo lepszy, kobieta jest stworzona do rodzenia, siły natury pomagają jej przez to przejść. Zresztą wszystko co naturalne według mnie jest lepsze i jeśli nie ma jakiś naprawdę komplikacji wtedy warto nie ingerować jakimiś czy to cesarkami czy przeciwbólowymi. Ja najmniej się boję właśnie porodu. Wiem że choćbym umierała z bólu dam sobie radę. Bardziej się boję okresu połogu albo tego że wezmą mnie na cesarkę ze względu na wąską miednicę. Moja dobra dużo starsza znajoma, rodziła jedno sn a drugie cesarką i powiedziała że naturalnie to o niebo lepiej, że szybciej wróciła do siebie, że dziecko spokojniejsze. A po cesarce bardzo dłużył się czas rekonwalescencji. Niemniej jednak dzieci ma cudowne. Bardzo mnie uspokoił też fakt że nie nacinają tutaj krocza. Że jest to absolutna konieczność i tylko bodajże 6% kobiet ma to tutaj robione. Jeśli chodzi właśnie o krocze to dużo mi mówiono żeby smarować oliwką od zajścia w ciąże. Wtedy ta błonka między wejściem do pochwy a odbytem robi się bardziej elastyczna i nie pęka przy porodzie, i jeśli chodzi o brzusio i piersi to też można smarować wtedy nie ma rozstępów. Ale ile z tego prawdy nie wiem, ja jednak będę smarowała na wszelki wypadek. :P Dziś miałam piękny sen. Śniło mi się że trzymałam malutką na rączkach. I miała identyczny nawyk głaskania się po brzuchu ( jak tatuś jak śpi) i że nazywała się Syntia. Hmm Jakoś mi się tak miło zrobiło, a muszę Wam powiedzieć że jestem nadal trochę przerażona tą ciążą i nie pewna. I jakoś nie mam żadnych uczuć do małego. I czasami z tego powodu jest mi strasznie nie tyle głupio co.. po prostu źle się z tym czuję. Mam wrażenie że nie mam w sobie aż tyle miłości żeby pokochać małego. Albo nie na tyle żeby to była prawdziwa matczyna miłość. Liczę że jak usłyszę serducho itd, albo jak już będzie większy i zacznie się ruszać w brzuszku to to się zmieni. Na razie nawet nie stawiam go na pierwszym miejscu. Oczywiście dbam o siebie itp ale myśląc o przyszłości szkołę stawiam na pierwszym miejscu niż małego. Bo od września idę na 2 rok studiów, rodzę w styczniu i nie zamierzam brać jak to się mówi.. ee semestru off żeby za rok wrócić tylko od razu po porodzie dalej szkoła. Rozpisałam się już kończę! :) Pozdrawiam.
  16. Cześć :) Coraz więcej nas :) Super! Aga jak to możliwe że urodziłaś w 3h? Ja jestem dość wąska w biodrach i obawiam się że mnie na cesarkę i tak wezmą. Chodziłaś może do szkoły rodzenia? Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jest za darmo i właśnie dzięki niej poród trwa szybciej. Cześć Aneta :) W szkole z urlopem macierzyńskim to chyba najmniejszy problem. Jak się czujesz? Bużka mamy :)
  17. Mam 23 lata. W Polsce mieszkałam 50 km od Warszawy i trochę na Warmii. A Ty? Sorki nie pisałam kilka dni, miałam parę ostatnich egzaminów na Uni i musiałam wcześnie wstawać i przez to spałam ciągle. Po 18h dziennie! U mnie jutro 10 tydzień się zacznie! jak to szybko leci dopiero 4 był! rzeczywiście mało jesz. Ja jadłam tyle samo przed ciąża, ale nie zwracałam uwagi na to co jem, teraz to się zmieniło. Piszesz że pijesz herbatę, ja też, ale słyszałam że nie wolno? ogólnie jem co mi się podoba, bo wierzę że organizm wie co potrzebuje. Coli podobno nie można, ale gdyby nie cola to w pierwszych tygodniach bym nie wytrzymała, bo bardzo pomagała mi przy mdłościach itp. Mam super przepis na szybkie super śniadanie :D Płatki owsiane, zalewa się wrzącą wodą i zakrywa i zostawia na 2-3 minuty.Albo w garnku zagotować ale tak żeby woda wyparowała. przekłada się do miski, wrzuca rodzynki, miodu jak lubi się słodkie, można orzechy też i kroi się banany, a potem tą wodą zalewa! Pycha, bardzo wartościowe. :) Co jeszcze by Ci napisać. :) Moja rodzinka jeszcze nic nie wie, zamierzam im powiedzieć na początku lipca jak będę po pierwszych badaniach. Boję się reakcji mamy. No ale będę musiała przez to przejść jakoś. Planuję żeby mąż jej powiedział ale on nie chce. Moja mama nie oczekuje wnuków. Ma 43 lata i jest super aktywną singielką. haha Aparatka. O ostatnio myślę nad wybraniem porodu w wodzie. Super czuję się w wodzie, godzinami mogę leżeć w wannie. Muszę porozmawiać o tym z położną. A ty myślisz nad porodem? Jaki wybrać? Też chyba w Anglii piszecie birth plan. Pierwszą małą urodziłaś tu czy w Polsce? Szkoda że nas więcej się nie zbiera. Dziewczyny jak czytacie to piszcie :) Będzie nas więcej :) Buźka x :)
  18. Nie wydaje mi się żebym była przewrażliwiona,bo ludzie którzy nie wiedzą o mojej ciąży pytają czy jestem w ciąży.. To musi być znak że jednak widać! No i ciuchy już za małe. A wcale nie jem ani dużo ani kalorycznie. Głównie owoce. Rano mleko+płatki. Potem jakieś owocki, np miskę truskawek, potem Obiad, czyli jakieś mięso, kartofle/ryz/kasza/makaron + surówka, albo inne zdrowe wersje, potem znowu owoce, a na kolacje w pracy drugi obiad, najczęściej rybka. Czasem mnie najdzie na jakiegoś batona ale to rzadko. Głównie mam zachcianki na owoce. To chyba zdrowo, i nie dużo. Jak Ty jesz? A! I zauważyłam dziwne zachcianki czasami. Na przykład nagle mam na coś ochotę i nie mogę wytrzymać np. na kisiel. Lecę do sklepu kupuję kisiel, robię go i nagle mi ochota mija. Albo zasmakuję w jabłkach, mój mąż kupi na drugi dzień kilo jabłek żeby mi uprzyjemnić życie, a mi nagle ochota przechodzi i na ich widok niedobrze mi. :) Ajj pewnie zanudzam, ale nie mam komu opowiadać takich rzeczy. Nawet myślę żeby bloga zacząć pisać , żeby się wypisywać chociaż o tym co myślę i co się dzieje. Aga, a Ty pracujesz? Jak tak to planujesz do kiedy? Bo ja do końca sierpnia początek września, bo i tak wtedy kończy się u nas festiwal a ja z tej branży. Mam nadzieję że wszystko jest OK :) Buźka x
  19. Hej Aga, ja jestem z Edinburgh. Nie, nie ucieknę na tamto forum. Nawet się nie zabieram za to. Pozostaję tu. W sobotę zaczął się 9 tydzień. I nagle wywaliło mi brzuchol!!! Jestem w szoku. Ze zdjęć z internetu podobny do takiego 20 tygodniowego! Przed zajściem ważyłam 55kg 176cm i płaski brzuszek a teraz w takim tempie rośnie! Nie wierzę! Będę jak balon. Troszkę w depresję popadam :( Aga, też pewnie jesteś koło 9 tygodnia, bo widziałam że termin na 20 stycznia. Czyli tak samo będziemy rodziły! Kiedy masz pierwszy scan? Mi właśnie cały booklet przyszedł. 9 lipca z położną wywiad a 11 lipca pierwszy scan. :) Mam nadzieję że dobrze znosisz ciążę. Teraz będę tu częściej zaglądała wiedząc, że jesteś! Pozdrawiam. x
  20. U mnie co tydzień zmienia się dolegliwość. Najpierw przez tydzień miałam zgagę, potem następny tydzień zero zgagi ale mnie mdliło od zapachów niemiłosiernie. Następny tydzień kręciło mi się w głowie że aż nie mogłam chodzić bo mnie znosiło na boki. W tym tygodniu mam zaparcia. O, ale nie wymiotuję. Jestem w 8 tygodniu już! Co mnie jeszcze czeka, chyba tylko wymioty ! Oby nie! Ogólnie dobrze się czuję ale spać się chce cały czas i taka jestem ociężała. Dobrze wyglądam, mam nadzieje że będzie chłopak :) A co Wy dziewczyny chciałybyście? Pozdrawiam x
  21. Zaczelam dodatkowa prace w klubie jakies 2 miesiace temu. Szefem jest brzydki stary meksykanczyk ktory mysli ze jest super facetem. Ostatnio dowiedzialam sie ze kobieta ktora myslalam ze jest jego zona, nie jest nia. Z nia sama bardzo sie zaprzyjaznilam, tak przynajmniej mi sie wydawalo, zawsze po pracy jakies piwko. Od kolegow z pracy dowiedzialam sie ze ona zawsze dla nowych taka jest, bo nie chce zeby odeszli ( malo placa). Z poczatku myslalam ze jest manager'ka. Ale co sie okazalo tylko jej sie tak zdaje. Przez te 2 miesiace stalam za barem, ostatnio jak przychodze do pracy to mowi, ze dzis bede na szatni siedziala albo ze zapomniala ze miala mi powiedziec ze ja dzis nie pracuje. wkurza mnie to. Bo nie o taka prace mi chodzilo. Ale ona doskonale wie ze potrzebuje kasy i kazdy grosz sie dla mnie liczy. Wiec sie zgadzam. Umowa byla ze dostaje za te 3-4 godziny 20, i tak bylo, mi pasowalo. Pozniej okazalo sie ze nalezy mi sie takze za kazdy dzien 5 wiecej z napiwkow. Ktorych nigdy mi nie daje! Tak sie strasznie wkurzylam! sama jest osoba bardzo dziwna, raz jest milutka na drugi dzien wkurwiona chodzi nawet sie nie odezwie. Reszta ekipy mowi ze jest zazdrosna o kazda dziewczyne ktora powie nawet czesc do jej tego ' chlopaka' ( tego starego meksykanca pfft). I juz nie moge nawet nie idzie sie z nia dogadac bo ledwo umie mowic po angielsku. I nie wiem co zrobic, potrzebuje tej pracy, boje sie ze jak jej wspomne o tych napiwkach ktore tez mi sie naleza to sie wkurzy i juz nie zadzwonia do mnie zebym przyszla do pracy. Malpa jedna!
×