Keerah

a pisalyscie jak ubieracie. my mamy 9-12 stopni I zakladam mu body z krótkim rękawem na to bluzka z dlugim sweter badz bluza i bezrekawnik z polara. no I spodenki I skarpety. bez czapki. no I chyba na zdrowie mu wychodzi bo katarku nie mial nigdy. ale u was teraz lato się robi !!!! zazdroszczę! my jedziemy do polski w czerwcu. oby grzalo bo Tęsknię za słońcem :)

Hej dziewczyny! Jak Wam czas mija z dzieciaczkami? U mnie w porządku. Mały jest bardzo grzecznym dzieckiem. Nie miał kolek, spi tez w nocy super od 10 do 6. Daje rade z zajęciami i egzaminami. Nawet dostałam się na uniwersytet na 3 rok. Jedyne co nam się przytrafiło to po mleku modyfikowanym zrobił się cały czerwony, spuchly mu oczka i musieliśmy pojechać do szpitala. Okazało się że może być uczulony na mleko krowie :/ co mnie trochę dziwi bo wcześniej kilka razy to mleko juz jadł. Ale za mały jest na sprawdzenie tej alergii. Chcialam zacząć karmić go pol na pol bo teraz mam tyle egzaminów I pisania różnych referatów ze byloby łatwiej ale niestety po tej przygodzie musimy zostac przy moim mleku :) Miala może któraś z was taką sytuację? Czy to oznacza że jesli się to sprwwdzi to zawsze będzie uczulony na to mleko czy mu przejdzie? Co do kąpieli to uwielbia. Po niej smaruje go wazelina (pol na pol ciekla I stala, która dostalam w szpitalu bo mial tez bardzo sucha skore i powiedzieli ze to egzema niemowlęca) I juz ma bardzo gładka. I w sumie nic więcej nie używam. maly ma juz 13 tyg i wazy z 7kg. czyli niemalże dwa razy więcej niż przy porodzie. A ! I chyba nie pisallam po porodzie za dużo. W dwa tyg polog. Polog gorszy od ciazy I porodu. Nie lubie jak mi cos leci a podpasek nie trawie I ciężko było. Waga 55 kg czyli jak na starcie. rozstepow troche mam na biodrach ale cienkie I sie wybielaja powoli. takze cacy wszystko idzie :) maluch slodziak. :) I nazwalismy go Vincent. a wolamy wini albo wicek. pasuje mu bo ma blond krecone wloski I grubiutki jest :) teraz ma faze na slinienie I wkladanie calych piastek do buzi . A jak wasze maluchy się rozwijają? pozdrawiamy z wickiem xxxx

hej! dziewczyny głowy do góry! ! podstawa to wyspanie i pozytywne nastawienie. ja nie mam w sumie co pisać. maluch jak aniołek. wszystko idzie jak po maśle. karmienie super nic już nie boli. mały śpi długo. każdemu życzę takiego grzecznego dziecka hahaha ale wykracze sobie zaraz oj oj dziś z okazji moich urodzin przyjechał mój brat i tak wieczorkiem chyba sobie wypije kieliszek naleweczki bo jakąś dobra swojska od swojej teściowej przywiózł. mmm a! i małemu kupił taki bujaczek fischer price taki z lw em ma któraś taki? przydaje się?

gosienka gratulacje! !!! aga nie. mogłam iść do domu zaraz po porodzie czyli jakoś o 1 (jak już mnie zszyli i obejrzeli małego) ale ja postanowiłam zostać do rana bo rano robili screenings słuchu i inne takie. po 4 dniach miałam na myśli spacer pierwszy :) czyli dzisiaj.

adasiowa ja wychodzę dziś. po 4 dniach od porodu. ale jak ubieram to ci nie powiem bo u mnie temp na plusie :) Agusia no to chyba pozostaje ci tylko czekać. :) wiem jakie to denerwujace bo chcesz to już mieć za sobą i dziecko na rękach.no ale nic nie poradzisz.

agusia no to odliczamy. u mnie skurcze po 6h od ananasa. w między czasie przeczyscilo mnie trochę.:) powodzenia! i dziękuję wszystkim wam za gratulacje ;) nie wszystkie z tabelki się udzielają i trudno mi ocenić ile jeszcze was w 2paku siedzi.ale styczen dobiega końca więc to już :)

Agusia dziekujemy:* Tylko ananas swiezy i ja calego zjadlam na raz az mnie pieklo w buzi :P

aga jak widzisz ananasa zjadlam o 20 a o 2 już skurcze więc u mnie chyba po nim ruszyło. he he

od 2 skurcze mnie zlapaly. brzuch bolał jak na okres spać nie dało się. wzięłam paracetamol i jakoś usnelam o 5. na 9 byłam u poloznej. właśnie wyszłam od niej. no i 2cm rozwarcia i skurcze i dziś wg niej mam urodzić albo jutro. powiedziała że wszystko super i zrobiła mi ten masaż który nic a nic nie bolał jedynie był nie przyjemny. no... i tyle he he no boli

chyba rodze. ..

chyba rodze. ..

Wlasnie wpieprzylam calego ananasa az mnie w buzi piecze. Jakies napiecie w powietrzu czuje och niech sie cos zacznie w koncu dziac!! Ej dziewczyny a miala ktoras ten masaz? Albo oxy? Jak to wyglada? Troche sie stresuje przed jutrzejszym masazem...;/

dupka. mam zabronione rodzić do niedzieli lol bo mój chce sobie jeszcze popracować zeby wolne mial w tyg. a jak urodze jutro to na weekend bedzie musial byc w domu tzn zalezy mu bardzo spedzic z nami te pierwsze dni.. na to ja d niego że może do marca poczekam he ale sobie wymyślił. a mi tak pasuje jutro... buu

A mamy doswiadczone i rozpakowane mam pytanko: Kiedy po porodzie na pierwszy spacer? U mnie teraz temp. kolo zera do 4 na plusie. Mysle juz o tym bo moj zaskoczony ze ja planuje pare dni po porodzie a wg niego to po 3 tyg gdzies. Czy to werandowanie najpierw? Ale od kiedy? Zielona jestem :P

Czesc! U mnie ciagle tak samo. Nic ale to nic absolutnie sie nie dzieje. Nudy straszne. Wszystko pomyte,przygotowane, posprzatane i gotowe. Przez ostatnie dni wymyslalam sobie takie zadania ze glowa mala, okna pomyte, nawet zasadzilam sobie ziola w doniczkach z nudow. Codziennie odkurzam i chyba wszystko co mozliwe juz wypralam. Zasniezylo mnie i tez nie da rady wyjsc gdzies czy co. A kafe sie pierniczy ze szok!! Juz bym chciala byc po,przynajmniej mialabym zajecie z malym... :(

Czesc! U mnie ciagle tak samo. Nic ale to nic absolutnie sie nie dzieje. Nudy straszne. Wszystko pomyte,przygotowane, posprzatane i gotowe. Przez ostatnie dni wymyslalam sobie takie zadania ze glowa mala, okna pomyte, nawet zasadzilam sobie ziola w doniczkach z nudow. Codziennie odkurzam i chyba wszystko co mozliwe juz wypralam. Zasniezylo mnie i tez nie da rady wyjsc gdzies czy co. A kafe sie pierniczy ze szok!! Juz bym chciala byc po,przynajmniej mialabym zajecie z malym... :(

Czesc! U mnie ciagle tak samo. Nic ale to nic absolutnie sie nie dzieje. Nudy straszne. Wszystko pomyte,przygotowane, posprzatane i gotowe. Przez ostatnie dni wymyslalam sobie takie zadania ze glowa mala, okna pomyte, nawet zasadzilam sobie ziola w doniczkach z nudow. Codziennie odkurzam i chyba wszystko co mozliwe juz wypralam. Zasniezylo mnie i tez nie da rady wyjsc gdzies czy co. A kafe sie pierniczy ze szok!! Juz bym chciala byc po,przynajmniej mialabym zajecie z malym... :(

aaa! teraz sobie na necie przeczytałam. to ten membrane to ten masaz szyjki. to właśnie mi zrobią w środę. chyba że wcześniej urodze he he położna pow że 50% kobiet po tym dostaje skurczy i rodzi.. no chyba warto spróbować bo oxy to podobno nie fajna sprawa?? nie wiem

londynek to nawet nie ból tylko takie wrażenie okresowe rozpulchnienie jakby miało polecieć ale znając mnie to skończę na oxy he :) a nie wiem co to to membrane.

ha ha ja też. ale opornie coś idzie. zapieprzam codzienne z odkurzaczem. okna myje.sprzatam jak nawiedzona. do szkoły jeżdżę egzaminy macham i nic. :p mógłby wyjść 20-ego. ładna data :)

Hej. Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych. Melduje się w 2 paku 2 dni po terminie. W środę rano mi będą masowac szyjke? Żeby się rozwarcie zrobiło? A jeśli to nie pomoże to 27-29 wywolanie oxy. londynek- nie proponowała ci położna internal examination z tym masazem? Mnie wczoraj trochę zdenerwowala bo w sumie powiedziała że nie ma potrzeby tej oxy bo lepiej naturalnie a mały jak siedzi dłużej to nic mu nie bedzie (taa a stare lozysko? smolka) w każdym bądź razie od paru dni mi twardnieje brzuch i dosyć mocno odczuwam skurcze ktorych wcześniej nie miałam. A dziś mam wrażenie jakbym okres miała dostać w sensie takiego wrażenia że coś ma polecieć. objawy objawami i tak pewnie skończę na oxy. Z ciekawostek to położna powiedziała mi ostatnio też że mam bliźniaki ha ha taki żart bo mały tak bardzo ruchliwych że pod jej rekoma jak sprawdzała mi brzuch to jej z jednej manki na druga latał i wyłapała "dwa" serca dopplerem. Ogólnie powiedziała że bedzie average size czyli koło 3, 5kg zobaczymy. i kazała mi jeść ananasa. :) ktora to wysłała fotke kruszynki? -- słodka!! aaa ja jakieś zboczenie podlapalam i na necie oglądam zdjęcia noworodków. he he co by się oswoić. :p

Londynek To dokladnie jak ja. Epidural wybralam. Oczywiscie skorzystam z gas and air i ewenualnie jesli rozwarcie bedzie zbyt male a bol w chuk duzy to o cos w miedzy czasie planuje ich prosic (jakies te ich dozylne). Ale plan jest taki- w domku jak najdluzej, do szpitala, epidural i parcie. Ale jak to wyjdzie w praniu to ho ho ho nie wiem :) Myslalam o porodzie w wodzie, ale pomyslalam ze na te parte to ja wole miec znieczulenie a w pierwszej fazie w domku posiedze sobie w mojej wypasionej wannie :) A jakie monitorowanie malucha wybralas? Ja nie mam opinii na ten temat. Ogolnie to moze 3 zdania napisalam w tym PP. Wiem po prostu ze tu o wszystko sie mnie zapytaja i tak i zajma sie jak najlepiej. A! Dopisalam ze chcialabym uniknac cesarki, cewnika i naciecia.

Aga wlasnie odwrotnie chyba. jak jest 5/5 to jest gotowe. w 35 tygodniu jak bylam w szpitalu to mialam 3/5 a teraz 4/5 wiec zmierzam do 5/5.

Oh wow miluskamiluskamili !!! Gratulacje! Super data :) Jak sie czujecie? Jak synek sie nazywa? Jak porod? :) mama_ czyli napisze zeby podali ta witamine K, moja kolezanka doswiadczona tez mi polecala. A co do lozyska to chyba napisze ze zobaczymy w praniu. :) Lenka- oddychaj :) Bedzie dobrze!

Lenka ja bym pojechala do szpitala. Nigdy nie wiesz ile masz tam rozwarcia a skurcze wydaje mi sie ze kazda inaczej moze odczuwac. Wiec jedz, to co ze duzo porodow? To ich zasrany obowiazek sie Toba zajac!!