aczemunie

Sluchajcie dziewczyny.. Nie wiem sama co sie ze mna dzieje, a jestem po 1 dziecku. W tym momencie(mowie z gory) do lekarza nie mam jak sie nawet wybrac wiec pozostaje mi zaczerpnac rady.. Karmic piersia przestalam w marcu, mialam male problemy z wypaleniem pokarmu ale sie udalo i wszytko bylo wporzadku. Ostatnio miewalam problemy z okresem regularnym, spoznial sie 2-2,5 tygodnia. I nadszedl dzien w ktorym z mezem sie zapomnielismy w polowie cyklu. Okres powinnam miec 13, nie mam do dzis.. Robilam test, wyszedl negatywny ( ale dalej zyje mysla ze wyjdzie pozytywny :D bo czasami tak sie zdarza). Do tego zauwazylam, ze gdy nacisne sytka wydobywa sie mleko, a raczej siara. I juz bylam prawie pewna ze jestem w ciazy a tu dzis taki ciagnacy sluz z krewka sie pojawil, ale nie bylo tego duzo. Odkrylam to miej wiecej po poludniu i do teraz jest sucho, zero krwi.. Prosze was o pomoc.