Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

emka155

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez emka155

  1. Dziewczyny ja wpadłam się pożegnać, ciąża była, ale pozamaciczna. Od czwartku byłam w szpitalu, miałam laparoskopię, już jest po wszystkim, wycięli mi prawy jajowód, ale nie będę Wam tu o takich rzeczach pisać. Już jest lepiej, ale przeżyłam to strasznie, tak długo czekaliśmy... Trzymajcie się i niech Wam się uda do końca
  2. Hej! Witam wszystkie nowe dziewczyny:) Zmartwiona38mama nie martw się, moja koleżanka miała taką samą sytuację, zaszła w ciążę, porobiła badania i okazało się, że ma toksoplazmozę, ale urodziła zdrowe dziecko, teraz ma już 5lat:) Mak82- 82 to Twój rocznik? Jeśli tak, to jesteśmy w tym samym wieku:) Ja ostatnio też mniej objawów odczuwam, ale codziennie pojawiają się przynajmniej lekkie mdłości no i powiększone piersi:) To, że nie masz objawów to nic takiego, jest wiele kobiet które też tak miały i wszystko było w porządku, każda z nas jest inna, nie przejmuj się:) Struty muchomor ja może bym i miała ochotę ;) ale trochę się z mężem boimy, tak długo się staraliśmy i nie chcemy żeby z naszej winy coś było nie tak, ale są na to inne sposoby;) Pozdrawiam resztę dziewczyn:) A ja idę dzisiaj na wizytę i już się stresuję!! Ale dopiero wieczorem, to dzisiaj już nie napiszę jak było:) Nie mogę się doczekać:)
  3. Hej dziewczyny:) Pallinka witaj! Przykro mi że znalazłaś się w tak trudnej sytuacji, widocznie facet nie dorósł do roli ojca. Wiem że dobrze mi się mówi, ale nieraz lepiej wychowywać dziecko samemu niż wiązać się z kimś, kto już na początku pokazuje jaki jest. Przepraszam, jeśli Cię uraziłam. Będzie dobrze! Musi być! No narescie... ma rację, nieraz dziewczyny mają na początku plamienia, gorzej jeśli dochodzą bóle brzucha, ale bądź dobrej myśli! Wszystkiego dobrego Ci życzę!! Lena to pisz na bieżąco co tam słychać, jakie objawy itd:) Pozdrawiam serdecznie:) Ukryteznaczenie witaj:) Słuchaj się No narescie, to mądra kobitka i doświadczona;) Ja też się bardzo boję, ale staram się odganiać złe myśli i na pewno będzie dobrze:) No narescie a Ty kiedy zamierzasz zmienić nick:)? Jak tam ciążowe dolegliwości? Co gotujesz żeby mniej cierpieć?:) Mnie dzisiaj mdli prawie cały dzień, ale przyjmuję to z radością:) Odezwij się:) Pozdrowienia dla wszystkich Lipcówek:)
  4. Winki dzięki, rzeczywiście fajna stronka:) Jak będę u lekarza to go o wszystko wypytam:) Miłego wieczoru:)
  5. No narescie... dziękuję, ale ja zwyczajna dziewczyna ze wsi jestem, nie musisz mnie podziwiać;) ale to bardzo miłe co piszesz:) Ja się po prostu bardzo cieszę! A siostra we wrześniu wyszła za mąż i już im się udało! Mówili, że chcą od razu, ale różnie to bywa, a tu taka niespodzianka!! Jeszcze w podróż poślubną polecieli na 2 tyg do Egiptu i chyba tam to się zaczęło;). Wiem od drugiej siostry, że ta właśnie bała się mi powiedzieć, jak będzie w ciąży, bo my tak długo się staramy i nic, a teraz ona nawet nie wie co ja jej za chwilę oznajmię:) A szczerze, to miałam takie przeczucie, nawet mężowi mówiłam:) Czyli jeśli siostra jest w 6 tygodniu, to musiała mieć ostatnią @ mniej więcej tak jak ja:). A jeśli chodzi o zapłodnienie, to ja dokładnie wiem, bo miałam inseminację 17.X:) Mój mąż mi czasem nie pozwala robić zwykłych domowych czynności, ostatnio posprzątał cały dom, żebym ja nie musiała i już mi powiedział, żebym nie próbowała myć okien, bo on je umyje:) Coś czuję, że w tym roku się nie napracuję przy świątecznych porządkach:) Ja raczej nie będę próbować tych ekstremalnych sportów:) Ale podziwiam!!! Winki ja tak długo nie wytrzymam, mam zamiar powiedzieć jak tylko zobaczę maleństwo:). To moja dzidzia ma dzisiaj dokładnie 4 tygodnie, a wg @ jutro zaczyna się 7 tydz, dobrze liczę? Ostatnią @ miałam 3.X. Przyjemnej nauki:)
  6. Hej dziewczyny! Wczoraj byłam na rodzinnej imprezce i dowiedziałam się, że moja siostra jest w ciąży:)!! 6-ty tydzień, termin ma na 30 czerwiec. Ja się nie przyznałam, bo muszę najpierw zobaczyć dzidzię na USG :) Ale cieszę się, jesteśmy na tym samym etapie:) Dziewczyny ale tak sobie myślę, od kiedy się liczy ciąża, bo normalnie to wiem, że od 1-szego dnia ostatniej miesiączki, ale każdy lekarz tak liczy? Czy np od momentu zapłodnienia? Cały czas się zastanawiam, bo ja taż niby jestem w 6-tym tyg, ale położna obliczyła mi termin na 10 lipca. ??? Balbiina fajnie że masz już pierwsze zdjęcie, u mnie ostatnio nie było nic widać i już czekam na środę:) To odpoczywaj dużo i dbaj o siebie:) Agusia witam, no szybko Wam się udało:) ale to bardzo dobrze! My musieliśmy trochę poczekać, ale takie bywa życie... Ja też bardziej odczuwam moje piersi i czasami mnie mdli, nic poza tym:) Pozdrawiam! Winki jakbyś miała możliwość wykonania bety to też byś miała wysoką:). Nic się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze, od jutra za tydzień już zobaczysz swoje maleństwo:) Stokrotkaa witaj:) to coreczka będzie miała młodsze rodzeństwo:) gratuluję! Dbaj o siebie:) Susi to musiałaś się nieźle przestraszyć, ale dobrze że wszystko już jest w porządku. Najważniejsze że beta przyrasta, daj znać jak wrócisz z USG. Ja też biorę cały czas luteinę i dodatkowo duphaston, bo może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi. Pozdrawiam:) No narescie.. nie przemęczaj się za bardzo;) I nie martw się, na pewno dzidzia będzie mądra, skoro ma mądrą mamusię;) Ja też nie mam nawet czasu poczytać, chociaż książek pełne półki:) Czasami tylko gazeta mi w ręce wpadnie, ale to nie to samo... Naprawdę dobra ta herbatka? Ja ostatnio piję rumianek z brzoskwinią i też jest niezła:) a oprócz tego to tylko woda, mąż nawet nie pozwala mi się napić coli, a kawę sama odstawiłam, bo piłam ją tylko ze względu na niskie ciśnienie, jakoś mi nie smakuje:) Wiolcia witamy, pewnie że możesz dołączyć, fajnie że jest nas coraz więcej:) Ja też jestem jeszcze zielona w tym temacie, ale są tu dziewczyny które już to przeszły, na pewno się z nami podzielą doświadczeniem:) Miłego popołudnia Wam życzę:)
  7. Hej dziewczyny! Wczoraj byłam na rodzinnej imprezce i dowiedziałam się, że moja siostra jest w ciąży:)!! 6-ty tydzień, termin ma na 30 czerwiec. Ja się nie przyznałam, bo muszę najpierw zobaczyć dzidzię na USG :) Ale cieszę się, jesteśmy na tym samym etapie:) Dziewczyny ale tak sobie myślę, od kiedy się liczy ciąża, bo normalnie to wiem, że od 1-szego dnia ostatniej miesiączki, ale każdy lekarz tak liczy? Czy np od momentu zapłodnienia? Cały czas się zastanawiam, bo ja taż niby jestem w 6-tym tyg, ale położna obliczyła mi termin na 10 lipca. ??? Balbiina fajnie że masz już pierwsze zdjęcie, u mnie ostatnio nie było nic widać i już czekam na środę:) To odpoczywaj dużo i dbaj o siebie:) Agusia witam, no szybko Wam się udało:) ale to bardzo dobrze! My musieliśmy trochę poczekać, ale takie bywa życie... Ja też bardziej odczuwam moje piersi i czasami mnie mdli, nic poza tym:) Pozdrawiam! Winki jakbyś miała możliwość wykonania bety to też byś miała wysoką:). Nic się nie martw, na pewno wszystko będzie dobrze, od jutra za tydzień już zobaczysz swoje maleństwo:) Stokrotkaa witaj:) to coreczka będzie miała młodsze rodzeństwo:) gratuluję! Dbaj o siebie:) Susi to musiałaś się nieźle przestraszyć, ale dobrze że wszystko już jest w porządku. Najważniejsze że beta przyrasta, daj znać jak wrócisz z USG. Ja też biorę cały czas luteinę i dodatkowo duphaston, bo może pomóc, a na pewno nie zaszkodzi. Pozdrawiam:) No narescie.. nie przemęczaj się za bardzo;) I nie martw się, na pewno dzidzia będzie mądra, skoro ma mądrą mamusię;) Ja też nie mam nawet czasu poczytać, chociaż książek pełne półki:) Czasami tylko gazeta mi w ręce wpadnie, ale to nie to samo... Naprawdę dobra ta herbatka? Ja ostatnio piję rumianek z brzoskwinią i też jest niezła:) a oprócz tego to tylko woda, mąż nawet nie pozwala mi się napić coli, a kawę sama odstawiłam, bo piłam ją tylko ze względu na niskie ciśnienie, jakoś mi nie smakuje:) Wiolcia witamy, pewnie że możesz dołączyć, fajnie że jest nas coraz więcej:) Ja też jestem jeszcze zielona w tym temacie, ale są tu dziewczyny które już to przeszły, na pewno się z nami podzielą doświadczeniem:) Miłego popołudnia Wam życzę:)
  8. Dzisiejsza betka nawet ładna, 5006, to chyba dobrze:) A jeśli chodzi o objawy, to ja na razie mam tylko powiększone i tkliwe piersi, czasami mnie mdli, ale na szczęście jeszcze nie wymiotowałam:) Miłego wieczorku, ja się właśnie wybieram na zakupy:) Trochę zaszaleję, a co:)
  9. Witam Was tak raniutko:) Pallinka no no, 6 testów, to już nie ma innej opcji, muszę pogratulować:) Trzymam kciuki:) Winki witaj! Ja też mam te wszystkie obawy co Ty! I jeszcze bylam u lekarza, ale za wcześnie i nic nie zobaczył!! Teraz idę w środę i chcę już zobaczyć moją dzidzię, może będę spokojniejsza:) To rzeczywiście nie za ciekawie w tej Szwecji z opieką ciężarnych, ale nie martw się, na pewno wszystko jest w porządku!! Daj znać jak będziesz po wizycie:) No narescie... Ty to się przynajmniej nie musisz przyzwyczajać do wstawania w nocy, bo masz w tym wprawę;) Ja dzisiaj lepiej spałam, chociał obudziłam się przed budzikiem z pełny, pęcherzem:) Za chwilę pędzę na betę, ale wyniki dopiero ok. 17, oczywiście dam Wam od razu znać:) Miłego dnia dziewczynki:)
  10. Oj, to ja nie mogę narzekać, mieszkam na wsi i tutaj jest tylko ponad 70 mieszkańców:) Ja do sąsiadów mam z każdej strony co najmniej 20m i jedyne co mi przeszkadza to to, że nie mamy na podwórku żadnych drzew i z każdej strony nas widać! Jak tylko wyjdę z domu, czuję się obserwowana, gdzie nie spojrzę, tam się firanka rusza, a jedna sąsiadka nieraz komentuje co my robimy na własnym podwórku i "radzi" jak by to inaczej zrobić!! U nas nie ma żadnych atrakcji, więc to my jesteśmy dla nich strakcją, czasami się czuję jak w "Big Brother" :) Ale drzewka powoli rosną:), nie jest źle, cisza i spokój, super!! Oj, ja nie będę leniuchować, jutro i w sobotę do pracy:(, niestety trzeba. Deszczowo się zrobiło ale i tak życzę miłego dnia:)
  11. No narescie... A ja bym sobie tak w wannie poleżała:) ostatnio się kąpałam jakieś 5 lat temu! Ale z drugiej strony pod prysznicem też jest fajnie no i większa oszczędność wody:). Ja pamiętam, że jak byłam młodsza, to też kąpaliśmy się "jeden po drugim" i ja zawsze chciałam być pierwsza:), też nie jestem za tym, żeby dzieci kąpały się w tej samej wodzie, ale kiedyś były inne czasy, a nas, dzieci było siedmioro!! I tylko wanna, więc się mamie nie dziwię;) Mąż mi powiedział, że widać że dzisiaj jest już lepiej i że taką mnie lubi, bo jestem weselsza, a wczoraj byłam nie do życia, blada jak ściana i do niczego:) Asiulka co tam u Ciebie? Laptop jeszcze w naprawie? Jak zdrówko?:) Daj znać, pozdrawiam:)
  12. No narescie... wzięłam no spę bo mi lekarz kazał, powiedział że mogę dwie na raz, bo tak mnie bolało. Wolałabym nic nie brać, ale nie mogłam wytrzymać, a myślałam że akurat ten lek nie jest szkodliwy... My też nie mamy jeszcze gotowego całego domu, na razie mieszkamy na dole, tam wszystko na tip top, a u góry beton i gołe ściany, może kiedyś... na razie to funduszy brak, tak to bywa niestety. A zawsze sobie wyobrażałam że jak już będzie dziecko, to będę miała sypialnię u góry, bo będzie ogromna, no i łazienkę z wanną ( na dole jest tylko prysznic), dużą, w której mogłabym kąpać dzidzię, bo na dole ma tylko 1,5x1,5. Ale myślę że kiedyś się doczekam:) Dobrze że masz z kim dzieci zostawić, jak już trzeba. To daleko Ci mama uciekła:) ale widzę że nieźle dajesz sobie radę, przy trójce też sobie dasz:)
×