Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niebowa mamuśka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez niebowa mamuśka

  1. PAtusiowa :D Załatwię mu sztuczną szczękę a co :D od babci pożyczę ;) tfu tfu tfu bleee
  2. A z mojej cytologii nici, bo wyszedł jakiś stan zapalny (?) muszę to przeleczyć i dopiero powtórka z rozrywki w nowym roku. Najlepsze jest to , że do mojego gina terminy na grudzień :) Ale na szczęście może wypisać receptę bez wizyty jupi...
  3. Aniu nie pomyślałam o paznokciach, dawno mu nie obcinałam, to może na prawdę sam chce się tym zająć :D
  4. Aniu dobry pomysł z tym notesikiem i fajna pamiątka może być :) JA mam taki zeszycik, w którym zapisywałam o której karmienie, spanie, pobudka, kupka....Chyba go zostawię. Będę potem moje dziecko katować jak mi ciężko było, a dowód na to materialny dostanie :D Matka zołza ze mnie :D :D :D
  5. Co to do cholery??? jak to się stało, że starego posta znowu wysłało ??? niesamowite rzeczy się tu dzieją :D Katkaziom, paczuszki są chyba za wypełnienie ankiety w szpitalu ;) tak mi się wydaje. Leneczkowa niezależnie od decyzji jestem z Tobą kochana. Wysłałam na galerię mojego wyginaska. :D Bąbel fajnie wygląda na piłeczce to fakt, ale tylko jak tata z aparatem stoi :) jak jestem sama to nie mam czym go zainteresować z drugiej strony i się strasznie szybko irytuje, chyba muszę mu jakąś bajkę włączyć, to może dłużej na piłce poleży :)
  6. Izka, moja coś wspominała o niedojrzałości zatok, czy coś podobnego. Leneczkowa, dzisiaj byłam u lekarza i o dziwo Pani dr nic nie miała na przeciw przestawiania Miłoszka zupełnie na butlę. Poweidziałam jej, że mam już mało pokarmu, o tym, że siły coraz mniej to nie wspomniałam. :) Wsparcie w mężu oczywiście też było ogromne. Słyszał i widział jak się razem z tym karmieniem męczymy. W końcy przyszedł czas na konkrety. Do tego jeszcze ta skaza. Dlatego od razu dostałam receptę na bebilon pepti i zobaczymy jak to będzie. W poniedziałek musimy jechać do przychodni przyszpitalnej patologii noworodków, na pobranie krwi, żeby zrobić badania na tą cytomegalię i toksoplazmozę. Na szczęście na miejscu będzie nasza pediatara to będę trochę spokojniejsza, bo ogólnie to fajna z niej babeczka. :) Zielona dostałam dzisiaj taką samą paczuszkę, trzeba jeszcze do rossmana skoczyć po drugą ;) Mamonatalki, ja też nie wyparzam każdej butelki, bo chyba bym zwariowała od tego, małemu nie zaszkodzi na pewno. Nie mam zamiaru tak na niego chuchać i dmuchać, bo to tylko może przynieść szkodę, chociaż oczywiście pod tym względem nie ma co przesadzać. Patusiowa ja też czekam do 1go listopada, ale podobnie do Ciebie mnie też cholernie kusi, żeby małemu coś do buziaka innego wcisnąć :) Może się umówimy na wspólne 1 karmienie jabłuszkiem??? ;)
  7. Izka, moja coś wspominała o niedojrzałości zatok, czy coś podobnego. Leneczkowa, dzisiaj byłam u lekarza i o dziwo Pani dr nic nie miała na przeciw przestawiania Miłoszka zupełnie na butlę. Poweidziałam jej, że mam już mało pokarmu, o tym, że siły coraz mniej to nie wspomniałam. :) Wsparcie w mężu oczywiście też było ogromne. Słyszał i widział jak się razem z tym karmieniem męczymy. W końcy przyszedł czas na konkrety. Do tego jeszcze ta skaza. Dlatego od razu dostałam receptę na bebilon pepti i zobaczymy jak to będzie. W poniedziałek musimy jechać do przychodni przyszpitalnej patologii noworodków, na pobranie krwi, żeby zrobić badania na tą cytomegalię i toksoplazmozę. Na szczęście na miejscu będzie nasza pediatara to będę trochę spokojniejsza, bo ogólnie to fajna z niej babeczka. :) Zielona dostałam dzisiaj taką samą paczuszkę, trzeba jeszcze do rossmana skoczyć po drugą ;) Mamonatalki, ja też nie wyparzam każdej butelki, bo chyba bym zwariowała od tego, małemu nie zaszkodzi na pewno. Nie mam zamiaru tak na niego chuchać i dmuchać, bo to tylko może przynieść szkodę, chociaż oczywiście pod tym względem nie ma co przesadzać. Patusiowa ja też czekam do 1go listopada, ale podobnie do Ciebie mnie też cholernie kusi, żeby małemu coś do buziaka innego wcisnąć :) Może się umówimy na wspólne 1 karmienie jabłuszkiem??? ;)
  8. Aniu, powiem Ci tak w bllondzie taka delikatniejsza jesteś, a w rudości taka wyraźniejsza...Ale ładnemu we wszystkim ładnie. No i ślicznie ci w tych krótkich włoskach, fajnie masz obciete. :)
  9. Leneczkowa, słodziudka ta spudniczusia z rajtopkami. Bierz i się nawet nie zastanawiaj. Zaraz wrzucę zdjęcie Miłosza na piłce. Jak mi pozwoli ;)
  10. Balbinka, dzięki za tak wyczerpujący artykuł :) Staram się czytać dużo na ten temat i nie panikować. Jutro neurolog, on na pewno mi najwięcej , powie. A książkę mam razem z filmem, ale muszę się zebrać, żeby film obejrzeć. Jak oglądałam część o podnoszeniu i noszeniu dziecka, to się załamałam, bo to nie jest takie łatwe, ale pani na ćwiczeniach mi pokazała jak mam go podnosić i jak mogę to wtedy tak robię. Strasznie tego nie lubi. Kazała też jak najmniej nosić go w pozycji pionowej, tylko ja sobie tego jakoś nie mogę wyobrazić. Patusiowa, ja z małym poszłam jak miał katarek to przepisała kilka specyfików, potem jak się okazało to chyba ma katarek jako reakcja alergiczna na skazę białkowa (?). Już mu prawie przeszło, ale tak "charczy" nie da się tego w żaden sposób usunąć, jemu to nie przeszkadza, podobno przejdzie samo. Moja pediatra ma chyba małego fioła na punkcie karmienia piersią, bo jak jej mówiłam, że mały nie chce cycka i się drze, że głodny to daje mu butelke,to powiedziała, że mam go przetrzymać!!! Kurcze, jak ona sobie to wyobrażała to nie wiem. Czasami mam wrażenie, że oni nie pomyślą co gadają. Jak mam się znęcać nad własnym dzieckiem jak jest głodne?? Dlatego przechodzę na butle, ja będę zadowolona i on też będzie szczęśliwy. Będę wiedziała, ile zjadł i że nie powinien być głodny. Jestem bardzo ciekawa co ona na to :)
  11. Patusiowa, widzisz to chyba coś kosztem czegoś>nogi mu śnigają do góry, aż miło popatrzeć, ale główka nie teges. To ci mała pluje. Teraz może ty też potrzebujesz ślinika :D
  12. Dokładnie Leneczkowa, że była za duża :) Właśnie dzidziul się obudził i już wcina kocyk. http://allegro.pl/tommee-tippee-gryzaki-dziaselko-niebiesko-zielon-i1249892051.html tutaj zamawiałam, razem z butelkami i pokrowcem do butelek, jeden koszt wysyłki mają to wychodzi ok cenowo.
  13. Zapomniałam o najważniejszym :) Dzisiaj miał w buzi paluszki od......stópek :D Tak mi się chłopak wygina :)
  14. Mamonatalki, ja też czytałam to forum, albo podobne jak byłam w ciąży, tylko kłaść się na podłodze można ze śmiechu , jak się czyta jakie tam cyrki czasami odchodzą. Katakaziom, ile ja bym dała żeby okna umyć. To dla mnie takie cholernie relaksujące jest, uwielbiam to robić...tylko czasu brak, a jak patrzę na te co mam to przez ten brud to chyba niedługo świata nie zobaczę :( Patusiowa to i Tobie życzę kochana powrotu do zrdowia. Wiem, że jest ciężko przy dzidzi chorować, kuruj się kuruj.... Katziakom dobre :) niech sobie kupi teściowa coś o metr za duże i niech też próbuje założyć :) Ciekawe jak będzie wyglądać...:P Izka współczuje z tymi nadrzerkami :( Ja dzisiaj lecę po wyniki cytologii, zobaczymy co tam mi wyskrobali ... Balbinka popieram, ja też dawałam na katarek to coś na E............i też materacyk był troszkę wyżej :) Podłożyłam pod materac poduszkę. Ok napiszę wam co było wczoraj :) Byliśmy na rehabilitacji, było ok, ale niektóre ćwiczenia, już sprawiamy Miłoszkowi dużą trudność, także popłakał troszkę a ja prawie razem z nim, natomiast niektóre sprawaiły mu radość :) Oczywiście rozglądał się po całej sali i tylko szukał innego malucha, którego mógłby trochę poobserwować, taki z niego bystrzacha, ze ho ho. Potem byliśmy na usg główki, niby wszystko ok, czyli rozmiar główki ma normalny, ale ma jakieś małe zwapnienia, które oczywiście nie muszą być jakieś znaczące i mogą się wchłonąć, ale najlepiej zrobić badania pod kątem cytomegali i toksoplazmozy :( Jejku nie wiem, kiedy to się skończy :( Dzisiaj idziemy do pediatry z wynikami usg, jutro neurolog. Jejku, jejku. Dziewczyny, podjęłam męską decyzję, przechodzę na butlę. Cycki mi już wysychają, boję się, że Miłosz się nie najada, od 2 dni nie mam prawie wcale mleka a to co dam radę odciągnąć z cycków, przez pół dnia starcza na 1 karmienie. Ciekawa jestem jak nasza pediatra na to zareaguje :( Mam jeszcze problem z dziąsłem, strasznie spuchło koło ósemki i jeść nie mogę :( A co tam trochę diety nie zaszkodzi hehe. Dzisiaj dostałam nosidełko http://allegro.pl/babybjorn-nosidelko-spirit-czarne-baby-bjorn-i1265349032.html takie tylko używane, super normalnie. Jak mały płakał zapakowałam go w to co trwało może 30 sekud, kilka rundek po mieszkaniu i słodko sobie usnął. Rewelacja, także szczerze polecam Dzisiaj też zamówiłam gryzaczek z TT, bo synek się bardzo ślini i jakiś taki drażliwy się zrobił, wszystko co mu wpadnie w ręce ładuje do buzi, a jak mu masuje dziąsełka to mu to dużą ulgę przynosi. Wczoraj spotkałam babeczkę, której córa skończyła 4 miesiące i już ma dwa ząbki, także wszystko jest możliwe. Kończę kochane, bo muszę spróbować coś przegryźć, a mały sie powoli budzi, pewnie też głodny.
  15. Leneczkowa, śuper, że poszłaś do Swojej lekarki. Czasami nóż się w kieszeni otwiera jak ma się do czynienia z tak nierozgarniętymi lekarzami. Szok!!! Dobrze, że masz taką pediatrę, której jesteś pewna. Tylko niepotrzebnie dzidziusiowi cierpienia by się narobiło tym chirurgiem. A tak to już jesteś o wiele spokojniejsza :) Zielona niezłe z tą babką od czipsów. Czasami się zastanawiam skąd się tacy ludzie biorą. Ale dobrze jej powiedziałaś ;) Ja chyba bym nie miała odwagi. Aniu to Twoja mała to już taki mały klocuszek :) Przepraszam za określenie :) Ale to fajnie jak dzidzuś jest zdrowy i "dorodny". A z ząbkami Aldiego to na pewno dacie radę, tylko mi go bardzo szkoda, bo musi iść do dentysty :( Biedaczek. Aniu widzę, że jesteś cholernie wyrodną matką, jak chcesz dla dziecka dobrze...Ludzie to czasami mają tupet!!! Kurcze, ale się zezłościłam. Ja też jak idę z małym i mały płacze i widzę ten wzrok przechodniów, mówiący "Boże kobieto co ty temu dziecku zrobiłaś" To nmie autentycznie szlag trafia i mam ochotę krzyczeć na nich wszystkich, żeby się swoimi sprawami zajęli. Patusiowa zdrówka dla maleństwa!!!! Jejku jak ja jestem nie na bieżąco. Piszę i pieszę i mam nadzieję, że w końcu odpiszę. Mały cały szas coś chce ehhh
  16. PArusiowa, ale masz fajnie, widzę, że córa robi wielkie postępy :) Miłoszek się nie przekręca ani w jedną ani w drugą stronę, ale pocieszam się tym, żę chłopcy wolniej się rozwijają niż dziewczynki. Lecę dzidziul płacze.....
  17. Aniu, na pewno się upiję :D Super to opisałaś z tym sercem, rewelacja. Ja też się uzależniłam od Was i może czasami jak nie mogę tutaj zajrzeć to jest mi tak źle. Jak bez narkotyku. Trochę się wczoraj rozczuliłam, rano jestem bardziej mózgowa niż sercowa :)
  18. HEJ Patusiowa, jak ja Ci zazdroszczę przespanej nocki. Ciekawa jestem, kiedy mnie to czeka. Dzisiaj trzy karmienia, w tym to o 6tej od razu z pobudką. Oczywiście były małe jazdy, bo nie chciał cycka... Leneczkowa, dokładnie o to mi chodziło: raz na wozie, raz pod wozem :)
  19. Balbinka, Miłosz ma podobnego motylka i po prostu go uwielbia. Twoja niunia na pewno będzie się świetnie bawić. Dzisiaj kupiłam, z tej niemocy leżaczek bujaczek i mam nadzieję, że się sprawdzi jako "matka zastępcza" Zpbaczymy. JEstem ciekawa jak to będzie jak nasze dzieciaczki już wyrosną z tego płaczu...może jak wyrosną z przytulania, będzie nam tego brakowało....
  20. Chyba wszystkim nam serducha rosną jak widzimy nasze dzieci szczęśliwe no nie ??? A bardzo bolą, jak im jest smutno i źle. Nie wiedziałam, że macierzyństwo jest tak trudne, ale i tak piękne. Chyba nie ma bardziej skrajnego stanu na tym świecie, jak bycie matką. To jest dosłownie jak gigantyczny rolercoaster.
  21. Dziewczyny jesteście kochane :D Całuski wielkie dla Was ... Fryzjer chętnie, ale jeszcze chętniej masaż!!!
  22. Patusiowa, tylko ja nie chcę rezygnować z karmienia cyckiem, bo on i tak w większości jest na cycku. Butla to 2 może 3 dziennie....:( Na średnio 8 karmień dziennie to niedużo.....Sama nie wiem :(
  23. Właśnie najgorsze jest to , że nie wiem czemu płacze. Domyślam się tylko, że to brzuszek. Teraz zmuszona jestem karmić go mieszanie, trochę cycka i trochę butli, tylko nie wiem, czy to wina mojego mleka, czy sztucznego. Acha i tym mieszanym karieniem też jestem cholernie zmęczona, nigdy nie wiem, kiedy jest głodny...Jak płacze to daje mu cycka, którego nie chce, robię butlę i je .... Więc czasami jak płacze i nie chce cycka to też robię butlę, no bo powinien być głodny, a on nie je.....ale płacze dalej....i mleko do wylania....Czasami zje z cycka i jest ok Normalnie gubię się w tym wszystkim czasami...............:(
  24. Dziewczyny dodajcie mi otuchy. JA już nie mam siły :( :( :( Mam ochotę usiąść i ryczeć!!!! BUUUUUUUUUUUUU Chyba mam mega kryzys. Mąż był na weekend, i to super jest, ale małemu cały czas coś było i musiałam go nosić, bo u męża ryczał. Dzisiaj też cały czas go coś boli, ja już nie mam siły :( :( :( Wykończona jestem na maxa!!! Próbuje zachowywać pozory, że wszystko ok, że daje radę a tak na prawdę to już mam czasami serdecznie dość. Mam nadzieję, że mi to przejdzie :( :( :( To tyle, bo w końcu mam chwilkę, żeby zjeść. Sorry za przynudzanie, ale nie mam gdzie się wygadać...
  25. Witam witam i o zdrowie pytam :) DZiewczyny nie ma mnie od piątku i mam tyle zaległości, że nie wiem czy dam radę nadrobić. Postaram się, tylko muszę się spieszyć, bo młody może się w każdej chwili obudzić. Nie obraźcie się, że nie odpisze wszystkim, nie jestem w stanie :( Aniu, filmik rewelacyjny :D Ta Twoja Lenka nieźle daje czadu, jakby chciała tańczyć :) No super, fajną macie zabawę w czasie kąpieli :) U nas też był "wpadka". Mąż był akurat w delegacji, jak się dowiedziałam. Zadzwoniłam do niego i się pytam , czy siedzi :) On, że siedzi, a co się stało?? JA mu mówię, że będziemy mieli dzidzię :) A on na to: Ale jak??? :D :D :D Stary dziad, a nie wie jak się dzieci robi :) Potem przez kilka nocy spać nie mógł, taki był szczęśliwy, a w pracy to jak cień łaził. Jakie to było miłe :) Katkaziom, gratuluję obrony i podziwiam. Nauka i maluszek, normalnie wow. Mnie też dotknęło wypadanie kudłów, a miałam nadzieję, że mnie to ominie, bo i tak mam mało włosów na głowie :( No i przeczytałam 2 strony młody się obudził ehh kiedy ja nadrobię to nie mam pojęcia :(
×