Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Tygrysek 24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Tygrysek 24

  1. Hej kobitki, co tam? :) widze mnostwo nowych lub dawno nie widzianych nickow :) My po szczepieniu II dawce, maly plakal tylko 2 sekundy, poleciala jedna lza :D wazy 8500kg i ma 67cm (urosl 10 od urodzenia) chociaz ubranka na 68 sa jakies przymale zazwyczaj :) zero skutkow ubocznych, temperatury itd. pisalam na fb, ze w posiewie kału wyszla nam klebsiella pneumoniae, bakteria, ktora przesladuje nas w posiewach moczu od jakiegos czasu, czasami jest w liczebnosci 10^4 a czasami wychodzi jalowy... od czego to zalezy? nikt nie wie, czy w kupce wziela sie z pecherza, czy odwrotnie, czy po prostu jest gdzies tam na skorze u malego lub pod napletkiem i wpada sobie do probek badanych? na razie nikt nie zalecil antybiotyku z tego tytulu. jutro jedziemy na Nieklanska na przetykanie kanalikow lzowych, oj bedzie placz :/ niby daja miejscowe znieczulenie ale na ile ono pomaga przy takim zabiegu to nie wiem.... ostatnio nie wyrabiam sie z czasem, jakies zimowe przesilenie, spie kiedy tylko mam okazje, w domu bajzel, ja nie ma sily na nic... dlatego mnie nie bylo prawie przez 3 dni- tesknil ktos? :P wczoraj bylismy u znajomych, Michas sie obsral koncertowo, ubrudzil im nowa pralke, wanne, caly byl w kupce, masakraaaa! kolega malo nie zwymiotowal, sprzatania bylo co niemiara :) dalej sloiczkujemy powolutku, dzien daje cos nowego, potem dzien cos "starego" i tak wkolko.. popsula mi sie koncowka miskujaca do miksera, musze gdzies zanabyc :/ Michasia usypianie samodzielne przepoczwarzylo sie w zasypianie z nosem pod moja pacha, kolejna jego faza :) ogolnie smiechowy jest, lapie stopy, sam sobie robi pierdziochy na rekach :D pytanie - do mam podajacych kleiki i marchewke z ryzem - maja Wasze maluchy po tym zaparcia? lece bo juz padam, gdzie te czasy ze czlowiek do 1ej siedzial :P
  2. a bo to raz wysyla sie dzieci do szkoly, do rodziny? albo na stancje? albo za granice na studia? albo na jakies kursy? nieraz kilka lat takie dziecko w domu nie mieszka... teraz popularne jest np wysylanie dzieci juz do gimnazjum czy liceum do duzego miasta... a mniejsze wyslac do babci? nie wiem co w tym strasznego, czego oczekiwalas, kim jestes, co masz w bani, ale chyba strasznie maluczkim jestes czlowieczkiem... nie masz co w domu robic, ze takie dochodzenia prowadzisz? a przedstawic sie to nie laska? i wlasnie dlatego odechciewa sie tutaj pisac :/
  3. She - wiem, ze w kale, ale w kale tez mogla sie wziac np ze skory... skoro kupa i pupa i siurek sa w jednej pieluszce...
  4. Nowa - witaj w domu hehe no niestety moze to byc pies, jak ja wejde gdzies gdzie jest kot to zaraz kicham, kaszle i oczy mi puchną wiec jesli ma alergie to bardzo mozliwe... czerwiec? a jak powiesz, ze niemowle i pierwsza wizyta bardzo pilna to nic nie da sie zrobic? :/ ehh daj spokoj, sluzba zdrowia... Mejb to chyba zrobila sobie ten upragniony dzien bez neta :P mam nadzieje, ze nic sie nie stalo! ale dziwne jak ktos sie pojawia codziennie a nagle go nie ma... Edzia- zrobilam na wodzie i dodalam do mleka :P jakbym zrobila na mleku to bym wsypala do butli i niewiele by sie zwiekszyla objetosc plynu. ale to nie zmienia faktu, ze sinlac nic nie dal :P moje dziecko po prostu MUSI sie budzic, dzisiaj od 5ej buszuje, marudzi, wscieka sie, wierci az musielismy wstac... i juz mu humor wrocil :P zlosliwiec!
  5. ide na fejsa i spac, Nowa! daj znak zycia ! Mejb! gdzie zniknelas?
  6. co do smoka nie zastanawiam sie, uzywam go tylko do zasypiania i poza domem, ogolnie nie "zatykam" go smokiem jak marudzi czy cos.. butle bede dawac dlugo, bo to wygoda, lyzeczka daje sloiczki i leki, zamierzam go nauczyc pic z niekapka, potem lovi 360 i normalny kubek... to tyle. jak pediatra bedzie kazala zaczac dawac kaszki, to nie wiem, czy lyzeczka, czy lepiej butla? ja pamietam ze jak bylam mala (i niektore znajome mamy tez tak robia) to kasza manna na noc zawsze byla w butli, a jakże :)
  7. Iggaa - no to nie lada mialas przezycie z tym smokiem, faktycznie... pluszaki w lozeczku u nas sa, przy zasypianiu jeden lub dwa... od noworodka michas zasypial z pieluszka tetrowa przy buzi i chcialabym zeby potem zasypial z pluszakiem, moze ktoregos okrzyknie swoim ulubionym za jakis czas... asiuleek - tez mialam juz kilka tel ale jak zwykle i jak zawsze "nie jestem zainteresowana" :) raz byla baba natretna z jakas ankieta i nic do niej nie trafialo, wiec powiedzialam jej, ze skoro wie, ze mam male dziecko to powinna tez wiedziec, ze nie podam jej dokladnie dnia ani godziny w ktorej bede miala czas na rozmowe :P 4sierpien - Kochana dzieki za dobre checi ale jakbym miala jeszcze na jakies forum zagladac to chyba bym musiala zrezygnowac ze snu, wiec nie bede probowac :P anjelka - ja mialam kiedys peknieta kosc :) co powiedzieli lekarze? "przeciez d*py pani w gips nie wsadze, prosze brac ibuprom i lezec" ... mozna isc na solke ale warto chronic sutki zeby sie nie podraznily, bo potem karmienie bedzie malo przyjemne... ja jak poszlam to od ciepla produkcja mleka mi wzrosla i cyce mi w nocy rozsadzalo :) Sinlac - no wlasnie bo ja teraz zrobilam tak jak na czuja, dodalam do mleka 3 lyzki, tylko wlalam odrobine wiecej wody... tzn dalam mleko jak na 210 ml (7 miarek) zalalam czesciowo woda sinlac rozrobilam w malej ilosci goracej wody dolalam do mleka dopelnilam wodą :P wciagnal cala butle, jest gesciejsze, ciekawe czy bedzie lepiej dzisiaj spal?? bo tak to 2 pobudki niewyjęte... mozna ten zabieg nam zrobic gdzies indziej ale to musi urolog skierowac itd a ja bym chciala w koncu zostac pod opieka jednej nefrolog i jednej urolog... a jakbym miala isc do innego szpitala to termin do tamtejszego urologa jest na 23 marca wiec bez sensu... u nas kupy dzisiaj brak :P
  8. Ciezarowka - nie nie? ale brutale na tej wspolnej! i tak brzydko mowia, i dewastuja mienie -szalenstwo :D Gratuluje stopy :* to wielki dzien :) otwierajacy dorge do wspanialych wygibasow :)
  9. Ciezarowka - ja w ciazy bylam suslem, ale pod koniec jak maly juz sie wiercil to czesto w nocy byl aktywny i teraz tez sie budzi, wiec moje spanie z jego spaniem mialo niewiele wspolnego :P Krem Bambino -uzywam od kilku lat do swojej buzi :) wszelkie inne kremy powoduja u mnie pryszcze albo wysychanie skory (nawet inne nivei) ... jest the best! Proszek do prania - ja dzieciowe piore wszystkie razem, jak leci, teraz zaczelam plukac, nie prasuje :P wsypuje niecala miarke taka z proszku "doroslego"...
  10. mialam telefonz centrum zdrowia dziecka, awaria sprzetu, zabieg przesuniety na... 18 kwietnia :/ prawie dwa miesiace :/ moglabym prywatnie ale to kosztuje 450zl :/ nie mam tyle, nie wiem czy kombinowac cos, pozyczac, czy czekac... ehh... Anna - no niestety z tymi lekarzami tak jest ale wiesz co? ja bym sprobowala jeszcze zadzwonic do ortopedy na poradnie, pogadac w rejestracji, ze dziecko jest bardzo malutkie, ze niemowlak, ze jest podejrzenie wady i jest konieczna jak najszybsza pomoc i bla bla bla, czasami pomaga, ja kilka razy jak dzwonilam gdzies, to najpierw odsylali a jak powiedzialam ze dziecko takie malenkie to zmieniali ton rozmowy...
  11. asiuleeek - kubek wg mnie LOVI 360 :) Nowa - nie daj sie, a jakbys nie miala z czego zaplacic? owszem slyszalam ze ludzie zostawiaja niemowleta w szpitalu i dowiedzaja tylko tak, jak starsze dzieci. Ja bym tak nie mogla i 99% matek tez...
  12. Nowa - dobrze godosz! polac Ci ! :) pewnie, ze nie budz, podasz jak sie zbudzi, nie? zalezy od ludzi, np. w jednym szpitalu mi zostawiali zeby dala w dogodnym momencie dziecku do dziobka. w drugim dawali sami, od razu. ale jak byl np. tylko probiotyk to zostawiali na pozniej. aa i zapytalam, czy moge dac dziecku sama ktoregos razu, a pielegniarka mi opowiedziala, ze nie bo: kiedys byla taka sytuacja, z dzieciaczkiem chorym mama byla, chyba po operacji w kazdym razie mama zestresowana bardzo, zle znosila cala sytuacje. i pielegniarka zostawila lek rozrobiony w strzykawce do polkniecia. a mama przychodzi po jakims czasie do niej, zdenerwowana, ze nie moze tego wenflonu sama odkrecic, zeby podac ten lek... rozumiecie, chciala dac dziecku dozylnie, to co powinna dac doustnie :/ dopiero by byla tragedia... :/
  13. Wiola, czytam po kapieli (chyba ze jest juz tak spiacy ze marudzi bardzo...) ale mamy takie malutkie ksiazeczki z kubusiem puchatkiem gdzie sa 2 wersy tekstu na strone, podobaja mu sie obrazki, mozemy smialo 3 takie ksiazeczki przerobic, lezymy i ogladamy.
  14. hejooo girlz, ja zanabylam w koncu to krzeselko http://more4kids.pl/page,produkt,id,17530,kat,285,klups-krzeselko-wielofunkcyjne-agnieszka-iii-safari,krzeselka-do-karmienia.html i mam spokoj na jakis czas, (Wy tez hehe, od moich pytan :) )potem sie rozejrze za spacerowka i fotelikiem dla dziecka tym wieksiejszym :) dodzwonilam sie do miedzylesia, olaboga, swieto jakies! no i juz wiem, ze w czwartek mamy byc na czczo, pobudka pewnie ok 6ej rano, zeby na 8 juz byc na miejscu... po zabiegu, jesli sa jakies zastawki do usuniecia, Michas bedzie miec przez dobe cewnik :/ nie wiem jak wtedy bedzie wygladac opieka nad nim, widzialam tam dzieci z cewnikami i przerazalo mnieto, nie mozna wtedy dziecka za bardzo gdzies nosic czy cos, o spaniu ze mna nie wspomne, wiec jest szansa ze obudzi caly oddzial... mysle tylko o tym i doly lapie, ze to juz tuz tuz. dzieki dziewczyny za cieple slowa, na was zawsze mozna liczyc :* Beacisko -gratulacje! z powodu udanego dnia w pracy! i nowego ząbka ;) smarowanie masłem? pierwsze slysze! to moze byc hit! :) Kasiek!!! posmaruj Synka maslem, bedziemy wiedzialy, czy dziala :P Olella - masakra z tym zapachem, u nas jest OKRUTNY! :) ale my mamy przejscia kupkowe ostatnio, wiec jestesmy troche poza kategoria... wyparzanie po raz setny :D hehe w zasadzie juz nie, czasami jak mam wene raz na tydzien cos tam zaleje wrzatkiem ;) pranie - ja zuzylam juz 1 lovele (jeszcze przed urodzeniem) potem ze 4 bobasy... moze nawet 5? piore co kilka dni, jak miska ciuszkow pelna... teraz zaczelam laczyc bobas z naszym proszkiem i zaczelam plukac w plynie, zobacze jak skora bedzie reagowac. daisy - zapalenie pecherza uuu paskudztwo, tez przed ciaza mialam czesto... mieso - mnie tylko dziwi w tych sloiczkach (i nie tylko, np. sa takie kielbaski BiFi) ze nie trzeba tego trzymac w lodowce... tyle na polce stoi... i nic, nie psuje sie... hmmm. kremowanie - po kapieli kremuje buzie, bo sucha troszke bywa... Strzyga - wlasnie z tego niekapka nam tez leci i dlatego Michas po chwili jest caly mokry... :P odpuszczam na razie, pijemy z butelki. wpadaj 10ego (wstepna data) do Wawy na kafe-meeting! Marchewkowa z ryzem - widze ze to jakis kafeteryjny hicior :D wlasnie wyslalam mojego do sklepu zeby zobaczyl i nabyl, wraca i mowi: sa tylko po 8 miesiacu a druga dopiero po roczku... okazalo sie, ze patrzyl na pomidorowa z ryzem :P hahaha a wczesniej rano kupil sloiczek z zoltkiem -bedzie na zaś :P Anna - widac kobietko ze wrocilas, fajnie znowu czytac tyle Twoich postow hehe pusto tu bylo, jak Cie nie bylo! :) Klaudik! no wlasnie, napisz prosze czy lekarz skomentowal ten ciezar moczu- u Was byl za niski? bo u nas tez wyszedl troszke... pediatra mowila, ze tak sie dzieje jak jedna nerka troszke niedomaga, slabo mnie pocieszyla!!! moj okres daje o sobie znac... troche boli. Michas drzemie ciekawe, kto w nocy bedzie spal! :)
  15. Wiolaaa przeciez sie nie wyprowadzamy, dzien mnie nie bylo a 3 strony nar*chane :D to chyba o czyms swiadczy :P
  16. Cob - to chodźże do nas Kochana :) naprawde latwo sie tam pisze, gada sie w formie czatow, pod kazdym tematem sie dopisuje swoje 3 grosze - jest mniej czytania :)) szczerze duzo rzeczy co jest tam, nie ma tu, ale i odwrotnie! duzo tego co czytam tu, nie pisaly dzieczyny tam... tylko skad brac czas na to wszystko? :P
  17. Aha z tego co wiem - Kulciak soli odrobine- wiec, jak widac, mozna.
  18. Klaudik - no bo wszystko mozna, wsypac chili tez mozna, tylko po co...
  19. Hej witam w sloneczny mrozny dzien, kolejny z serii dni "niespacerowych"... ale tu produkujecie, wczoraj ze 2 godz czytalam Wasze posty i dzisiaj juz nie pamietam co chcialam napisac :) Michas od 4 dni zasypia sam- to tak z nowosci, daje mu smoka, a on sie wierci, turla, rozrzuca misie, gada, az w koncu w dziwnej pozycji sobie zasypia :P czasami poglaszcze go po pleckach hehe po kapieli 3 dni udalo sie utrzymac schemat : bajka, pozytywka, smoczek, turlanie, sen :) w nocy roznie bywa, budzi sie w dalszym ciagu, raz lub dwa. ok 7ej juz pobudka na amen. wczoraj spal smiesznie, ok 4ej chyba sie przebudzil i nie mogl sie ulozyc, bo turlal sie -na boczek, na plecki, na boczek, na plecki i tak caly czas, chyba z godzine, az zasnal znowu... Poza tym badania wyszly Michalkowi dobre, mocz ok, morfologia ok, proby watrobowe ok, nadal nie wiemy skad byla niebieska kupka... posiewu kalu jeszcze nie mam, ale dzwonilam tam do labu, podobno flora jest typowo kupkowa, bez anomalii. wiec zaczelam znowu podawac zelazo, 2 dni samo zelazo, bylo ok. kupki oliwkowe, maziste... potem dolaczylam znowu owoce, zaczelam od jablka, potem jablko i marchew, potem jablko z dynią (ale prawie nic nie zjadl) i dzisiaj znowu marchewka z jablkiem... wczoraj wieczorem znowu wyszla ciemnozielona kupka, z niebieskim odcieniem :/ nie taka niebieska jak tamta, "jeans blue", ale niebieskawa... dzis rano kupka taka sama, nastepna w ogole tęczowa, rzadka zolta z ciemnymi bobkami :/ przestaje z zelazem, zostane na warzywkach i owocach, zobacze co sie bedzie dzialo... zauwazylam, ze po tej przerwie niechetnie je sloiczki, lyzeczka jest "be" i zjada kilka lyzeczek, rozplakuje sie, a mleko zjada, soczki wypija... hmmm. bylismy wczoraj prywatnie u pani urolog, ktora prawdopodobnie wezmie nas pod swoje "skrzydla", bedziemy do niej chodzic do instytutu matki i dziecka, ciesze sie. jednak uswiadomila mi, ze to dopiero poczatek naszej drogi ze szpitalami :/ cystoskopia juz pojutrze, stresa mam... jak narkoza, czy wszystko bedzie dobrze, jak sie wybudzi itd. chcialabym zeby przyczyną tego wodonercza okazaly sie zastawki w cewce, bo wtedy sie je przetnie i bedzie mozna dalej sie leczyc. a jak przyczyna bedzie inna, to pewnie inne operacje przed nami. ogolnie przez ten czas u Michasia zgrubialy sciany pecherza, bo miesnie, zeby sie wysiusiac, musza wytworzyc wieksze cisnienie i miesien przerasta... zanim wszystko wroci do normy to minie duzo czasu, a poszerszony moczowod moze w ogole nie wrocic i nie wiem co wtedy :/ z nowosci dostalam 1 okresu, ponad 5 miesiecy po porodzie. 3 dni nie sciagalam nawet mleka z piersi i sie pojawil -nie wiem czy ma to jakis zwiazek. jestem 5 kilo na plusie od porodu. ogolnie mam dola, z moja Mama sie koszmarnie mieszka ostatnio, we wszsytko sie wtraca po chamsku, krytykuje nas, krytykuje mojego Mena, wypomina jakas zjedzona kielbase z lodowki, chomikuje kawe u siebie w pokoju, do tego caly czas boli ja kregoslup, bierze leki wiec boli ja tez brzuch i watroba, jest nie do wytrzymania... caly swiat jest zly, wszyscy wszystko robia zlosliwie, nie poznaje tej kobiety :/ siedzi tylko w pokoju, oglada calymi dniami i nocami te swoje seriale i mozg jej wysiada... starosc czy co? :/ do tego z kasa kiepsko, zanim dostane kase ze zwolnienia, zanim wplynie, zanim zaksieguja, zanim zadecyduja to minie pewnie ze 2 miesiace. i jeszcze ten szpital, dzwonie tam od kilku dni zeby sie dowiedziec, czy zostajemy na oddziale przed/po cystsoskopii bo nie wiem, jak mam sie pakowac i tak dalej... panie w rejestracji nie wiedza, na oddziale nie wiedza, w poradni nie wiedza, wszystkie podane na stronie numery odpowiadaja raz na rok, i odbiera ktos, kto nic nie wie. dzis dodzwonilam sie do pokoju lekarskiego i baba mowi, ze mojej lekarz nie ma i zamiast mi odpowiedziec na jedno krotkie pytanie, rzucila sluchawka bez zadnego "do widzenia" ani pocalujmniewdupe... Michas zapadl na drzemke, czekam az M wroci z pracy i musze odebrac ten posiew z instytutu oraz moze pojade kupic to krzeselko... to tyle, na razie :) bye!
  20. Klaudik - ja pisalam o soleniu ze NIE sole a jesli chcesz podac ziemniaka i wydaje Ci sie ze sam w sobie nie jest zbyt smaczny to mozna dodac np marchewke i juz bedzie lepszy ;) sto lat jubilatom, zdrowka chorowitkom, napisalabym cos ale brak mi weny jakos... moze jutro sie uda...
  21. ejj zniknely mi tematy subskrybowane na kafe... mozna miec w schowku 20 tematow, wczoraj wchodze i wszystko zniknelo :/ re-instalowalam przegladarke ale wszystkie hasla i loginy sie zachowaly, pamiec tez, a tematy zniknely buu... noc zarwana, mądra Tygrysia glowa polozyla sie po 1ej a przed 5 obudzila mnie Mama, ktora polamal kregoslup juz calkiem, atak rwy kulszowej, pogotowie, zastrzyki i dopiero teraz ledwo dala rade wstac do toalety :/ Synusiostwo me spalo w sumie od 17ej z przerwami, wiec o 7ej powiedzial spaniu "nara!" i tak oto spalam dzis niecale 4 godziny... Moj nie-Małż wroci z pracy kolo poludnia, po ponad dobie bez spania, i tez bedzie marzyl tylko zeby sie zdrzemnac. to bedzie piekna sobota! odiwedziny tescia i kolezanki u Michasia chyba odwolamy bo jak mama w takim stanie to... dupa!
  22. Hehe a jakie te Pysie byly grzeczne jak byly w brzuszkach :D Tarcie oczkow i noska u nas sie zdarza, glownie przed/po drzemkach, ale czasami w trakcie zabawy tez... Lisek P. - Łucja :) moj kolega ma coreczke i dal jej imiona Ewa Łucja od Ewolucja :D hehe Ciezarowka - to daj wiekszego :D hehe to Ty masz dobra samodyscypline, ze udaje Ci sie tak trzymac grafiku, u mnie wszystko zalezy do snu Michasia ten spi jak chce, albo nie spi wcale :P Zuzko! no gratulacje, isnty wysyp zabkow! Nowa - w ogole nie zwracaj uwagi na salowe, nastepnym razem jej powiedz, ze ty tu przyszlas leczyc dziecko a nie sprzatac i niech pilnuje porzadku wokol swojego nosa! wku*wia mnie takie podejscie, mnie tez czasami salowa opieprzala, ze materac mam swoj bo zarazki wnosze (a ten szpitalny 30letni smierdzacy ze strychu na ktorym spalo milion ludzi, to pewnie higieniczny?) albo ze po mokrym chodze i jej slady robie, to sie w koncu wkurzylam i powiedzialam -wie pani, akurat mam szanse cos zjesc pierwszy raz od wczoraj, bo mi dziecko usnelo, wiec musze przejsc (bo w sali nie mozna bylo jesc, trzeba bylo w kuchni)... nie dosc ze czlowiek funkcjonuje tam jak zombie to jeszcze mu klody pod nogi rzucaja zamiast pomoc... wrrr! naprawde Nowa dzielna jestes, podziwiam naprawde!!! inga27 - niestety nie mam pomysla, moze smoczek nie pasuje? kurde moze my powinnismy sprobowac nutramigenu, skoro na bebilonie pepti takie kupo-wstręciuchy robi? :/ co do wprowadzania skladnikow, ja najpierw robilam 2-3 dni jedno, a potem jak juz przyjelo sie cos, np jablko, to kolejny dzien szlo jablko & banan, nastepny dzien jablko & morela, nastepny dzien jablko & cos tam... generalnie Michas ma 5 miesiecy ale ja nie uwazam, ze jestesmy "do tylu" ze sloiczkami, to co tam jest napisane to jest akurat malo wiarygodne... teraz bedziemy zaczynac przygode od nowa po sensacjach kupkowych, nie czuje sie jakos poszkodowana z tego powodu i nie uwazam, ze 5 miesieczne dziecko powinno jesc np. lazanię... bo producent tak na sloiczku napisze. widzialam sloiczki po 4mies, ktore zawieraly juz mieso, albo kaszke z glutenem na mleku, albo mleko krowie itd. nie dalabym mu tak wczesnie czegos takiego, bo to trzeba ostroznie, pomalutku. a dzieci mam cycujących TYLKO do 6 miesiaca? tez beda zaczynaly od sloiczkow z 4 na etykietce. Anna - mam nadzieje, ze maz obudzi sie rzeski i zdrowy! 1. rękawki - nie zwrocilam uwagi ale chyba sa rowne... 2. wierci sie ale na brzuch sie jeszcze w snie nie przekrecil. mysle, ze nie udusilby sie, to raczej grozi noworodkom. 3. nie mam, prawie nie mialam. rozstepy za to- tak. 4. nie mialam jeszcze ale kilka dni mnie bolalo podbrzusze jak na okres, bo chyba cos sie zaczyna tam dziac... boje sie tej pierwszej @. Auchan w ogole ma dobra oferte dla dzieci, na jedzonko, ciuszki, posciel, kocyki itd. -pamietam ze tam sie zaopatrywalam :) Ktora mama daje herbatke jablko & melisa? moj dzisiaj wypil 125ml i potem spal 3 godziny, myslicie, ze melisa tak zadzialala? bo mu sie to nie zdarza, zasnal o 17ej i w ogole nie mogl sie potem obudzic hehe. wykapalam go i zaraz znowu zasnal, pokrecil sie troche wokol wlasnej osi w lozeczku i kima... wlasnie mu dalam mleczko przez sen i ide pospac teraz ja :) buziale :*
  23. hmm moj Dzieć spi juz druga godzine, zdarzylam sie zdrzemnac ja i teraz wciagnelam obiad :) Ciezarowkaa - ja bym zjadla cos slodkiego :( mialam deserek Satino (ten w wersji dietetycznej co by nie bylo :P ) ale juz nie mam nic w domu a nie moge isc do sklepu- snieg sypie jak wsciekly a moja mame polamal kregoslup wczoraj i nie moze sie schylic ani podniesc malego :/ i tak siedze jak w Alcatraz... moj M do rana w robocie. Byla u mnie dzisiaj kumpela z 20 miesieczna coreczka - wazy tylko 11kg :) jak porownam do naszych "klocków" to naprawde drobniutka jest! a zdrowa, biega, skacze, mowi ladnie - wszystko z nia w porzadku. sprawdzilam : lezaczek-bujaczek do 9kg wytrzymal dzisiaj 11 i nawet nie mruknął :) hehe kupa - dzisiaj wielka oliwkowa smierdziucha !!! gdyby ktos potrzebowal broni biologicznej - mozemy sie pokusic o produkcje :P
  24. Daisy - nie chce Cie martwic ale moj ostatnio czesto tak ma, ze rano pogodny a im blizej wieczora, tym marudniejszy, czesto po ostatniej drzemce juz tylko raczki Taty moga pomoc na jego zly nastroj :P
×