iwonta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Catie super Matysia jest rozwinięta z tego co piszesz. Mój też robi kosi-kosi i przybija piątkę. Pełza po podłodze coraz sprawniej, ale mamy problem z siedzeniem. W czerwcu idziemy na rehabilitację. Poza tym jak jem coś to też się przygląda i rusza buzią, ale jak mu dam spróbować to juz nie jest taki chętny do jedzenia. Ja już jestem załamana w tej kwestii. Nic nowego nie chce zjeść, owocami pluje. Cieszyłam się, że zaczął pić wodę z butelki, ale niestety już mu przeszło i znów się męczę z łyżeczką. -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rilka a o jakie kołysanie brzuszkiem ci chodzi, bo trudno mi to sobie wyobrazić. Mój nie robi nic co przypominałoby jakies drgawki -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia Cypek wymiata:) Super zasuwa po tych schodach. Ale z drugiej strony weź upilnuj takie ruchliwe dziecko. Ania, gratuluje zdanego prawka. Ja też muszę się na egzamin zapisać:) Ja wczoraj miałam pierwszy dzień pracy. Spoko jak na razie. Mały z Babcią dobrze się spisywał:). Zaraz lecę znów do pracy. Dam tylko małemu mleczko i w drogę. Napiszcie jak wyglądają posiłki dzieciaczków w ciągu dnia. Ile jedzą i jakie rzeczy. Czy jak dajecie jogurcik to zastępuje on cały posiłek?itp -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Rilka mój jeszcze nie siedzi sam bez podparcia, a co dopiero mówić o samodzielnym siadaniu z pozycji brzuszka. Do 10 miesiąca dziecko może nie siadać samo, potem trzeba się konsultować z lekarzem -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia , ja już Ci wysłałam zaproszenie na Fb. Pod moim imieniem i nazwiskiem bo nie chce mi się bawić w fikcyjne konta. I tak już dużo tego wszystkiego mam. -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny gotujące swoim maluchom. Jakie proporcje warzyw stosujecie? I jakiej konsystencji są wasze obiadki? JA jak zrobiłam obiadek z marchewki pietruszki, ziemniaka i kurczaka to po zblenderowaniu taka gumiasta paćka mi wyszła. Małemu to nie pasiło-nie wiem czy smak czy konsystencja?:[. Dla mnie w smaku było niebo lepsze niż słoiczkowe żarcie. Charlotte, współcuję przejść z oczkami. Mój mały miał dwa razy zapalenie spojówek i też oczko mu ropiało. Na szczęście zwalczyliśmy dziada chibroxinem i maścią neomycinum. Ale po tym całym zapaleniu Młody ma niewielką anizokorię:/ Mam nadzieję, że to minie. -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Monek, Ty masz salon większy niż ja mieszkanie:). A teraz jestem dość blisko Ciebie, bo z tego co pamiętam mieszkasz gdzieś koło Siedlec a my jesteśmy u rodzinki w Białej Podl.:) Mój Maluszek ząbkuje nadal, teraz na górze ząbki go męczą, bo strasznie marudzi i płacze. Przy jedzeniu arie odstawia. Po za tym w końcu zjadł coś innego niż hippowski królik. Posmakował mu łosoś z cukinia i ziemniakami. A wczoraj zjadł krem dyniowy z żółtkiem, ale chyba na brzuszku mu leżał bo pierdziochy seriami szły. Ale grunt, że coś innego da się wcisnąć:) -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Charlotte wstydź się Ty cycata babo!:). Najwyraźniej komuś żal pośladki ściska bo sam ma dwie figi zamiast biustu i wypatruje na zdjęciach innych patologii. Mnie się zdjęcie Tymka supermena podoba:) A jak się komuś patologia i niziny społeczne nie podobają to po jaką cho***e tu zagląda? Osoby mające tak wysoki status społeczny i intelektualny nie bawią się w ubliżanie innym i ich umoralnianie. Pisząc te komentarze, pomarańczki, dajecie tylko o sobie świadectwo! Świadectwo głupoty, braków edukacji, a przede wszystkim dobrego wychowania. -
A co tu nagle zainteresowanie pomarańczowej moją skromną osoba? Piszę na forum bo mam taką ochotę. Co komu do tego?
-
Hej Wiolaa ja nie mam zielonego pojęcia gdzie można by się udać na jakieś zajęcia z maluszkiem.Za jakiś czas planuję z małym chodzić na basen, ale też jeszcze się nie rozejrzałam za takowym z zajęciami dla niemowlaczków. Moje dziecię takie odizolowane trochę od rówieśników bo nie mam z kim i jak go zapoznawać. Ostatnio mam urwanie głowy i brak mi czasu na spotkania towarzyskie. A chętnie bym to zmieniła. Super te wasze dzieciaczki siadają, raczkuję. Mój jeszcze w lesie z siedzeniem. Nawet jak go posadzę to zgina się w pół i stopy całuje:/ Ale czytałam gdzieś na necie wypowiedź dr neonatologa Jana Mazeli, że im dziecko później zaczyna siedzieć i chodzić, tym lepiej. Powinno jak najdłużej czworakować bo wtedy wzmacnia mięśnie przykręgosłupowe. No ale jak tak czytam o dokonaniach waszych pociech to zastanawiam się co z moim brzdącem????/
-
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny. Dzięki Catie za pamięć. My już po badaniach i stan jest stabilny. Nie musimy rezonansu robić. Kontrola u neurologa za 2 miesiące. Super, że mężuś już przy rodzince:). U nas rozłąka cały czas ostatnio, bo nie chce mi się do Raciborza za mężem jeździć. No i niedługo teściowa będzie mi dotrzymywać towarzystwa. U nas z jedzeniem obiadków na bakier. Bartuś nie chce jeść tego co mu ugotuje. Zjada tylko królika z hippa. Innż obiadki też są blee. I robi dokładnie tak jak opisujesz Catie. Trzyma jedzenie w buzi aż napłynie mu tyle śliny, że wszystko wypluwa. No, ale rosną mu na raz dwa ząbki więc pewnie ból mu dokucza i stąd utrata apetytu. Kasia, niezły ten Twój Cypi, zabiera się za chodzenie mając 7 miesięcy. Jakiś sportsman z niego wyrośnie. Mój się kula po podłodze. Czasami do czworaków wystartuje i tyle:/ Posiedzi chwilę w wanience przy kąpieli, ale musi się trzymać wanienki bo inaczej składa się jak scyzoryk. Dostaliśmy nawet skierowanie na rehabilitację a dokładnie na masaże, bo ciągle ma obniżone napięcie w rączkach. Poza tym zaczyna już mówić mamama, bu, ba, więc mam radochę jak go słucham. No i oczywiście ma niekończące się pokłady energii:) Rilka, mały złośnik Ci rośnie:) -
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wesołych Świąt życzę Wszystkim. Smacznego jajeczka i mokrego Dyngusa:) -
iwonta dołączył do społeczności
-
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A moje dziecię ostatnio wstaje o 5:30. Ale mam długi dzień przez to. On jest niezmordowany przez cały dzień a ja padam na pysk o 21. Jeszcze głowa do poduszki nie doleci a ja już śpię:). Wczoraj zrobiłam sobie maraton sprzątania w chacie. Wreszcie uprzątnęłam moją szafę, w której dzięki mojemu mężowi piętrzyły się stosy wymieszanych rzeczy. Np. wiertarka wśród butów itp. Wreszcie mam tam idealny porządek i wszystko jest na swoim miejscu. A jak mówi stare porzekadło: jak w szafie tak w życiu...:) Dzisiaj kolejny pracowity dzień się zapowiada, bo muszę zrobić świąteczne zakupy i zacząć pitrasić świąteczne jedzonko. To nasze pierwsze święta, które spędzimy sami z dala od rodziny, no i muszę sama wszystko zrobić. Charlote, współczuję 4 zębów na raz. To Tymek ma już wszystkie jedynki? Mojemu wychodził tylko jeden ząbek a Mały marudził strasznie. A co dopiero 4 na raz. Czytałam, że dorosły człowiek nie wytrzymałby takiego bólu, więc biedne te nasze dzieciaczki. Mi lekarka radziła zapodawać na noc czopka przeciwbólowego, gdy mały bardzo marudził w dzień-pomagało. Fajnie masz z tym basenem. Ja niedługo mam zamiar wyruszyć z moim na basen. Muszę tylko poszukać basenu blisko domu z zajęciami dla małych brzdąców. Nie wiem tylko jak upchnę to w czasie, bo powrót do pracy zapełni mój grafik do cna. Sama też muszę powrócić do pływania, bo ból pleców bardzo mi dokucza ostatnio, a pływanie to najlepsze lekarstwo, przynajmniej w moim przypadku. Catie, fajnie, że masz towarzystwo do pogawędek:) Ja na innym forum poznałam dziewczynę, która jest z Krakowa i mieszka blisko mnie. Ale jeszcze nie udało nam się spotkać. Bo albo pogoda była brzydka, albo mnie w Krakowie nie było. Ale teraz, mam nadzieję, uda nam się zapoznać na żywo.:) -
Czy Wasze dzieciaczki sprężynują?
-
termin na wrzesień 2010
iwonta odpisał puree ziemniaczane na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Kasia, Cypi to chyba najszybciej rozwijające się dziecko na naszym forum:) Wymiata. Już sam stoi:) Mój leniuszek nie siedzi a co dopiero stać? My dzisiaj zaliczyliśmy spacerek + zakupy. Mały większość przespał. Lubie spacerować, ale znoszenie i wnoszenie wózka po schodach strasznie męczące jest. Kiedyś rozkładałam go na części i latałam po kilka razy góra dół, ale teraz już mi się nie chce i noszę go w całości. Niestety moje plecy boleśnie to odczuwają. Jedzenie-dalej foch. Mleko tylko na półśpiocha wypije. Obiadki wszystkie beee, ostatnio tylko królik z ziemniakami mu wchodzi. Mąż się śmieje, że młody ma arystokratyczne podniebienie:) Rilka może ten katarek rzeczywiście alergiczny jest. Teraz wszystko zaczyna pylić. U mojego też zapalenie płuc okazało się alergiczne. Catie, jak ja Cię lubię:)