Madeleine.S

Hej!!! wlasnie jak to jest z tym znieczuleniem,w prywatnych gabinetach jest jakies lepsze????jak leczylam w nfz-towskim gabinecie to znieczulony byl caly policzek,generalnie pół twarzy jednak ząb słabo;w prywatnym gabinecie cala twarz miala czucie,wargi tez ale ząb był tak znieczulony ze chyba jakby walono w nim młotem to nic bym nie poczula:D na poczatku myslalam ze lekarz w konia mnie robi z tym znieczuleniem,ze nie dziala czy cos.....a tu prosze:D aha no i w obu przypadkach znieczulenie igłą.

Witam !!jestem po wizycie,bardzo mile wrazenia:)dostalam mega dobre znieczulenie bo prawie tam plakalam ze strachu,lekarz rozwiercil plombe,wystarczylo doczyscic i zalozyc nowa....tyle płaczu o nic:D:Dząb reagowała bo zębina była odsłonięta,dentysta wczesniej po prostu nie dokonczyla roboty.taka przyjemnosc 90 zl ale jaki RELAKS!!jeszcze po dentystce trzeba naprawic siódemke za tym zabkiem bo sie większosc skruszyła......POZDRAWIAM WSZYTSKICH!!!!!NIC A NIC NIE BOLAŁO!!!!!

Rany nie potrafię spać przez tą wizyte u dentysty.....i pewnie NIE POSZŁABYM gdybym nie czuła posmaku zgnilizny w ustach......powiem Wam ohyda..:/straszny cykor jestem,mam nadzieje ze nie zrobie sobie obciachu i nie popłaczę się w gabinecie:D:D

Tusiaczek87 dzięki za słowa otuchy....teraz już trochę mniej się boję....czy jest jakaś zalezoność w tym że jak ząb ogólnie nie boli to nie ma tez bólu przy leczeniu a jak niestety boli bardzo to czasami znieczulenie nie działa tak jak powinno i wtedy boli??chociaz może to nie wina znieczulenia ale np bardzo zepsutej miazgi??pytam z ciekawości.

Witam wszystkich!!!! ok.1,5 roku temu byłam w gabinecie na nfz,obskurnym zreszta,i przemiła pani dentystka wyleczyła mi 2 zęby.nie dosc ze nie bolało to jeszcze za darmoche!!alez bylam zadowolona...jednak problem zaczal sie pozniej,kiedy jeden z zebów(górna lewa 6)zaczal sie odzywac i reagowac na powietrze,ciepło i zimno..no ale nie bolał..no ale ok 2 tyg temu czuje ucisk na tych 2 wlasnie zębach i co najgorsze wydobywa sie stamtad ZGNIŁY POSMAK...a od nich czasami pobolewa glowa i szyja....same zęby nie bolą...ale chyba narazie...jak myslicie----czy to sie skonczy kanałowym??????czy jest jakas inna dla nich opcja???oprocz wyrwania oczywiscie....w pon mam umowiona wizyte....BOJE SIE CHOLERNIE....jestem jedna z tych osób ktore boją sie na tyle ze jak schodza z fotela to dupa spocona ze można portki wykręcac....pozdrawiam