JOLA1237

Odnośnie teściów to ja mieszkam z moimi i wogóle mi przy małym nie pomagają, zajmują się tylko dziećmi szwagierki. Teściowa czasami weźmie go na chwile na ręce i raz została 1,5 h bo do sklepu jechaliśmy i to wszystko. Więc nie ma co się przejmować i też bym raczej męża nie okłamywała.

Cześć z rana. Ja mam chyba stresa mamy dzisiaj o 14 chrzciny Matiego i od szóstej spać nie mogę. Do tego robimy impreze u mojej siostry i od wczoraj wody nie był , na szczęście ze dwadzieścia minut temu włączyli więc myślę że zdążymy.

Cześć dziewczyny, mieliśmy masakryczny dzień, takich kolek to ten mój Matuś jeszcze nie miał. Tylko ryk i krzyk. Ja jak już kiedyś pisałam czapek nie używam , czy w wózku czy po za, czy wieje czy nie, mój maluch czapki nie nosi. I nic mu nie jest.

Atena ślicznotka ta Twoja Milenka. Mam pytanie jak tam Milenka po jabłuszku ? Ja dzisiaj mojemu troszeczkę dałam ale marudny był po nim więc na razie odstawiam.

Trelevinaaaa szczerze polecam ten leżaczek, mój mały go uwielbia, a wibracje wręcz kocha.

Szwy już zdjęte, ale blizna jest, smarujemy cepanem to mam nadzieje że będzie niewidoczna.

Hej wysłałam kilka fotek Matunia na poczte.

Zapomniałam Wam napisać że mój starszak stwierdził że chciał by mieć jeszcze czterech braci, uśmiałam się ale myślałam że padne.

Słyszałam bo któraś dziewczyna pisała wcześniej o nich , obleciałam wszystkie apteki i nigdzie nie mieli więc musiał trochę pocierpieć, dobrze że tylko jeden raz kłuty.

Cześć dziewczyny. Byliśmy dzisiaj na drugim szczepieniu. Mateuszek waży 6400, strasznie się płakał i się żalił bo mama dała krzywde zrobić.

Kropeczko nie chcę Cię urazić ale Twoja mama ma rację , nie ma co rozpychać dziecku żołądka bo później będzie miało problemy o których sama wiesz najlepiej. A jak piszesz mała jest zawsze uśmiechnięta , czyli najedzona i szczęśliwa.

Miało być swoją osobą.

dziewczyny ja mam pytanie odnośnie tych witamin. Jak zrezygnowałyśćie to z tej K+D i podajecie tylko D czy całkiem odstawiłyście? Mój maluch też dużo się śmieje. Wystarczy coś do niego mówić i już rogal, a jak próbuje wymusić zainteresowanie jego osobą to zaczyna krzyczeć a jak tylko podejde to zaraz się skubaniec uśmiecha.

Ja też jeżdże z małym sama i nie mam z tym problemu, Mateusz uwielbia samochód, nawet jak płacze to ruszamy trochę muzyczki i zaraz spokój, albo śpi albo ogląda sobie świat. Chyba że jedzie z nami mój starszak (8 lat) to uwielbia patrzeć , uśmiechać się i gadać do starszego brata.

pomyliłam chodziło mi o majowe szczęście.

Cześć dziewczyny. Miałam wczoraj przeboje. Córka brata rzuciła w mojego starszaka jakimś kawałkiem kafelka i rozcieła mu brodę z prawej strony, krew się lała, pojechaliśmy na ostry dyżur i okazało się że rozcięcie jest bardzo głębokie i musieli szyć więc ma na twarzy pięć szwów, mam nadzieje że blizny nie bedzie. mamuśkamaj masz rację jesteśmy silne i zawsze damy sobie rade. trzymam kciuki. Mój mały nie ma ciemieniuchy jak na razie.

Tak ja pisałam o tym colonixie u nas się super sprawdził żadne inne nie pomagała albO tylko trochę albo były jakieś skutki uboczne typu ulewanie. W zasadzie to trzeba próbować bo na każde dzieciątku co innego działa mimo prawie identycznego składu.Próbowałam dicoflor ale ten w saszetkach i też nie polecam ból brzucha był po nim okropny. Mój mały spał od 20.30 do 5.30 a później do 9.00 od kilku dni tak ma i mam nadzieje że mu tak zostanie.

Mnie tam przy pierwszym razie po porodzie nic nie ciągnęło ani nie bolało więc nie pomoge. Co do chrztu dla chłopca to ja się zastanawiam między http://allegro.pl/do-chrztu-ubranko-komplet-kamil-62-chrzest-i1674137665.html a http://allegro.pl/do-chrztu-ubranko-elegancki-kacperek-68-chrzest-i1674137294.html

Cześć. Fauletka blizna zostanie ale bedzie praktycznie niewidoczna, ja mam juz dwie bo mnie z drugiej strony nacięła tym razem. Emilia potwierdzam że te termometry na podczerwień to badziewie jakich mało w każdym miejscu inna temperatura. Mi zachował się jeszcze jeden ten rtęciowy i one są najlepsze i najdokładniejsze.

Kurcze a mój uwielbia fotelik, grzecznie siedzi i potrafi całą droge jak jedziemy patrzeć albo za okno albo na starszego brata, a standardowo jedziemy jakieś pół godzinki ale czasami nawet godzinkę. My też jedziemy nad morze, na początku sierpnia i już nie moge się doczekać, bo w zeszłym roku nie byliśmy.

Cześć dziewczyny! Ja też już po okresie, pierwsze dwa dni masakra , zmiana podpaski co pół godziny a i tak przeciekało, Następna dwa tyle o ile i koniec, i był bezbolesna ale ja tez umierałam zawsze. Nie nastawiam się że przejdzie bo po pierwszym porodzie tez tak było że pierwszy okres bezbolesny a od drugiego znowu umierałam. Nocka super zasnął o 22, pierwsza pobudka 4.15, druga 8.00 więc wyspana jestem.

EMILIA nie wiem czy trzeba do lekarza ale mi lekarka powiedziała że jeżeli temperatura pod pachę to 37,5 albo wyżej, a w pupie 38 albo wyżej to takiemu maluszkowi podaje się czopek. ATENA udanych chrzcin , my dopiero 7.08. chrzcimy.

Mój mały czapki praktycznie nie nosi. Miał ze trzy razy jak było po 15 stopni i wiatrzycho a tak to wcale, A ubrany tak jak dzisiaj to tylko body na ramiączkach. Jedna warstwa więcej to tylko jak jest chłodniej i dziecko leży, a w takie upały ten system nie obowiązuje. Tak stwierdziła moja pediatra i jak dla mnie ma racje takie same reguły stosowałam przy starszym synku. Więc czarna_kcrk niczym się nie przejmuj. Moja teściowa też non stop by małego przykrywała. Zrobiła to raz , zrypałam i spokój , nie licząc głupich tekstów typu : co takiego golaska bierzesz?

EMILIA nie jesteś sama ja też tylko podstawowe szczepienie wzięłąm, mam w rodzinie troje dzieci szczepionych jako takie maluchy i cała tr ojka wiecznie chora. Mojego starszaka szczepiłam jako 2-latka i nie choruje (pneumokoki i te drugie meningokoki czy jakoś tak) a na rota wogóle.

Zapomniałam dodać że moja lekarka pozwoliła używać jednocześnie colonixu i delicolu. Delicol rozkłada laktoze w mleku dzięki czemu dziecko lepiej ją przyswaja.