Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczqa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1230
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczqa82

  1. Smoothiemaker, nie myślałam że tak to może boleć. Wczoraj ciągałam nogę za sobą, jakby była bezwładna. Dzisiaj wymyśliłam, że gyc może Mała uciska mi na nerw, bo czuję, że trochę się przesunęła przez noc i dzisiaj boli, ale spokojnie da się funkcjonować. Muszę przetrwać tydzień do wizyty i dopytam doktorka. Jestem dzisiaj na "chodzie" od 4.30 zrobiłam już 3 prania, obiad się kończy, posprzątałam. Koło 10 idę spać. Od soboty jesteśmy bez tv. Dziad wziął się zespół. Dobrze, że do stycznia jest na gwarancji to chociaż naprawią bez kosztów. Zanim mój mąż zorientował się, że to tv, a nie dekoder od nc+ rozebrał pół instalacji w domu, wymienił konwerter na nowy, kosmos.. Brzuch mam wrażenie żyje swoim życiem i zupełnie się że mną nie liczy . Rośnie, ale puki co mieszczę się w bluzki sprzed ciąży, więc duży plus. Mam nadzieję, że tak będzie do końca. Zostało mi 74 dni do terminu i przeraża mnie to coraz bardziej.
  2. Kasia ja biorę aspargin 3x2 od 15 tc tak zalecił doktorek. W poprzedniej ciąży brałam fenoterol, teraz już wycofany. Ja też mam słabe zęby. Kiedyś jakiś dentysta powiedział mi, że to efekt wczesnkactwa. Nie wiem czy to pewna informacja, czy tylko jego widzimisię. Cieszę się, że to tylko czwórka do lekkiej naprawy. Na dziąsła kupiłam żel i będę smarować, zobacze jaki będzie efekt.
  3. Właśnie wróciłam od dentysty. Wybrałam się w końcu, bo zawsze pod górkę i pod wiatr. Dzisiaj usunęła mi kamień. Boziu jak mi dziąsła krwawią, nie wiedziałam że aż tak bardzo. Dostałam jakieś maści do smarowania i powinno przejść. Plus taki, że mam tylko coś niedużego w górnej czwórce. Ogarnie to za 2 tygodnie. Trochę się obawiałam bo ciąża osłabia zęby, ale jest nadzieja ze obejdzie się bez strat. Aga, jak się czujesz?
  4. Aga, tylko malowanie, meble mają 5 lat, więc jeszcze muszą postać . Kuchnie mamy zrobiona z poddasza wielkości 2.2x2.50, więc ciasno. Najgorzej bo farba zaczęła odchodzić z tynkiem i mąż miał trochę zabawy. Ale zrobił. Wczoraj tylko powiesił górne szafki, a dzisiaj od 8.30 do 16 sprzątałam, ale Magda Gessler może przyjechać na kontrolę. Ja pokoik dla Małej mam pomalowany, kołyska złożona, ale puki co to raczej graciarnia. Po malu się zabiorę za nią od grudnia.
  5. Ja też mam kota, strasznie boi się dzieci. Jak urodził się syn mieliśmy kotkę i to była kotka obronna, spala z nim w łóżeczku, warczała i pilnowała żeby nikt nie zrobił mu krzywdy. Po za tym spala w pralce, piła z umywalki w łazience i sikała do WC, taka była przebojowa Sprzątam kuchnie po malowaniu, jestem w 80% widać coraz jaśniejsze światło w tunelu.
  6. Aniaap, tylko się cieszyć, że nikogo u Ciebie nie dopadło. Boli mnie dzisiaj krocze, mam wrażenie że poluzowały mi się kości, szczególnie z prawej strony i żyją swoim życiem. Mąż rozpapral kuchnie, teraz czekamy aż wyschnie to co zaszpachlowal, a ja nie mam siły sprzątać. Prosiłam od lipca, ale miał czas, a teraz jak ja nie daje rady to mu się zebrało..
  7. Dziewczynki, mam remont kuchni, tzn malowanie, ale górnych szafek nie ma, więc kosmos w całym mieszkaniu. Mąż się zbierał od lata i się w końcu zebrał.. Na to wszystko moja siostrzenica lat 2.5. Na szczęście teraz usnęła. U mnie w rodzinie też covid. Moja babcia 87 lat, dwie ciotki, kuzyn, kuzynka.. Na szczęście przechodzą o tyle dobrze, że obywa się bez szpitala. Oropne jest to, że wszyscy tacy odizolowani. Babcia najbardziej cierpi przez to, że nikt jej nie może odwiedzić.
  8. Aga, dużo odpoczywaj, będzie wszystko dobrze. Nie przejmuj się haosem, wcale mnie to nie dziwi, sama miałabym pełne gacie ze strachu o Malutką. Chociaż powiem Ci, że ja urodziłam się w 32tc w 1982r. Z wagą 1750g i nie zauważam u siebie większych problemów zdrowotnych. Chociaż jako dziecko bam dość chorowita, miałam problemy z płucami, ale na szczęście przeszły z wiekiem. Dlatego trzeba być dobrej myśli. Powiem Wam, że ja też jestem spokojniejsza, jak to wszystko posegregowalam. Mi zostało 80 dni do terminu, więc już nie tak dużo jakby się mogło wydawać, ostatnich dwóch tygodni nie liczę więc 60 dni.
  9. Aga, cieszę się Ja się dzisiaj potwornie nudzę. W zasadzie jestem sama cały weekend bo mąż pracuje w tym tygodniu od 6-22, dobrze że od jutra jest w domusyn żyję swoim życiem, a ja siedzie z tyłkiem przed tv i telefonem.
  10. Aga, a lekarz coś mówił o szyjce, rozwarciu?
  11. Aga, najwazniszy jest spokój. Chociaż wiem, że z boku to się tak fajnie mówi, a w środku się gotuje. Ja też bym zasięgnęła opinii innego lekarza. Zawsze co dwie głowy to nie jedna. Odpoczywaj, a my jesteśmy z Tobą całym . Tak sobie teraz pomyślałam, że może to chwilowa pozycja? Ma jeszcze dużo miejsca, może się obróci?
  12. Ledwo dzisiaj żyje, Młoda robiła sobie dyskotekę od 1 do 4, tak się kręciła, że nie było opcji żeby usnąć. Jak już usnęłam, zaraz musiałam wstawać, bo syn do szkoły Mam wrażenie, że z dnia na dzień śpię coraz krócej. Na zajady dobra jest jeszcze maść tribiotic ale nie wiem czy można w ciąży. Zadko zdarzają mi się takie przypadki i przeważnie działają domowe sposoby.
  13. Bambam, spore dzieciątko rośnie moja w 24tc miała 666g. Ja nawet nie liczę na to, że mąż będzie mógł być gdzieś w okolicy w czasie porodu. Chyba wolę się pozytywnie zaskoczyć. 23 listopada mam wizytę u doktorka, wtedy pogadam z nim o całej sytuacji. W szpitalu w którym chce rodzić nawet położnicce mają wykonywany szybki test na covid taki 15 min. I Mamy zakażone są odsyłane do Poznania na Polną. Aga, co u Ciebie?
  14. Aniaap mój doktorek jakiś czas temu powiedział że ser zamiast mózgu w ciąży to standard. Ale ten standard cholernie utrudnia życie. Ja jeszcze niczego nie zbiłam, ale podstawowe czynności zajmują mi 2x więcej czasu, brakuje mi czasami słów. Koszmar. Ilona, super ze wszystko dobrze Ja się dzisiaj czuje okropnie. Rano tak mnie rozbolał brzuch, że ledwo mogłam chodzić. Wzięłam nospe przespałam się 2 godziny i przeszło. Na szczęście, bo trochę się wystraszyłam.
  15. Nie robiłam całego badania połówkowego usg 3D, ale lekarz na chwilę przełączył i zrobił zdjęcie buźki dla taty. Nie prosiłam o to, ale mówił, że tatusiowie teraz mają gorzej bo nie mogą wejsc, dlatego robią takie zdjęcia. Podobno mężczyznom jest lepiej jam widzą w 3d, jest bardziej realne Aniaap ja bym się chętnie zaszczepiła na grypę, szczepię się co roku, bo mam problemy z kaszlem. Jak już zlapie jakąś infekcje, bardzo szybko przechodzi w taki krtaniowy i trzyma się do marca. Płuca przy tym wypluwam. A odkąd zaczęłam się szczepić, przechodzę dużo łagodniej. Mój doktorek o krztusićcu nic nie mówił, ale byłam u niego 2 tygodnie temu, dopiero 23 listopada mam wizytę, jak nie zapomnę to zapytam. W ogóle ostatnio zauważyłam, że chyba zamiast mózgu mam ser i to bardzo dziurawy. Mam wrażenie że się uwsteczniłam.
  16. Ja z Wit D nie mam pojęcia jaką i ile brać. Biorę prenatal duo i to wszystko. Oczywiście leki które przepisał doktorek Aga, ja z synem nie miałam problemu kąpielowego. Mąż był wtedy przez rok na rencie rehabilitacyjnej i to on go kąpał . Ja rekreacyjnie ale jak jiz był większy, bo wcześniej nie pozwolił za nic. Za to bardzo sprawdziła się nam taka gąbka do dużej wanny. Świetna sprawa. Mam świadomość, że przez 12 lat wszystko poszło do przodu i czuję się teraz jakbym pierwszy raz była w ciąży W ogóle uświadomiłam sobie, że muszę się ogarnąć, bo do terminu zostało 80 dni .
  17. Aga, ja nie miałam takich akcji ze stelażem, ale jeśli chodzi o takie wynalazki jestem staromodna .
  18. Moja gwiazda jest ułożona pośladkowo, kopie w dole brzucha, po bokach mogę wymacać rączki, jeśli się bardzo wypnie. A nóżkami czuje jak się odbija od pęcherza. Smoothiemaker, u mnie będzie 13 lat różnicy. Mam wrażenie, że momentami jestem jak dziecko we mgle. W pierwej ciąży o tą porę miałam już wszystko gotowe, uszykowane łóżeczko i cały kącik dla syna. Wszystko poprawne, poprasowane. A teraz gdyby nie daj Boże Mała urodziła się wcześniej cóż.. naga by nie wyszła że szpitala, ale.. Muszę się w końcu śie zebrać i ogarnąć pokoik, żeby chociaż to było gotowe. Tak sobie myślę, że po wizycie u doktorka (30tc) spakuje torby do szpitala, żeby chociaż to było gotowe .
  19. Co za okropna noc, prawie nie spałam. Śniły się nie same głupoty, że spóźniłam się na ktg przed wizytą u gin. Później coś o protestach, co 40 min siku, Mała umoscila się na pęcherzu, masakra.. O 2 obudzialam się głodna zjadłam jogurt i spałam do 6, później siku i wstałam o 7.30. Tez się zastanawiam jak to będzie w styczniu, w szpitalu w którym chce rodzić raczej nie ma szans na poród rodzinny. Z resztą mój mąż jest średnio chętny. Z synem czekał pod drzwiami sali porodowej. Trochę zbladl jam wywozili mnie na salę operacyjną, bo Młodemu spadało tętno. Jak mnie przywieźli po godzinie, siedział już na sali wpatrzony w syna Lessy, nie martw się, ja też się boję 12 lat różnicy i uwierz mi, że czuję się jakby to było moje pierwsze dziecko .
  20. Aurelia, może to przez stres? Postaraj się poleżeć godzinkę i skupić na swoim ciele, powinno się udać. Ja mam spora nadwagę i na początku było różnie. Teraz jak kopnie to tylko się posikać. Upodobała sobie pęcherz Powiem Wam dumna jestem z syna. Dał sobie usunąć dzisiaj dwa mleczaki, bo dwa stałe były już na wierzchu.
  21. Ja dzisiaj jestem mega śpiąca, a do 17 nie mam się jak położyć. Na 15 idę do dentysty z sobą na przegląd i z synem, ma do usunięcia dwa mleczaki. Później Młody ma korepetycje z matmy, na zdalnym nauczaniu nie wszystko ogarnia, koło 17 będę w domu. I tak szczerze to już się nie opłaca kłaść, bo będę siedzieć do 24. Aga, ja kupiłam tutek timer, myślę, że będę z niego zadowolona. Z synem miałam taki standardowy 2w1. Standard sprzed 12 lat czyli szału nie było. U nas wózek nie musi być lekki, mieszkamy w domku jednorodzinnym i nie trzeba go nigdzie dźwigać
  22. Aurelia , przepraszam ale jedyne co mi się ciśnie na usta jeb.. ch.. j. Ja pier.. co za typ. Rozumiem Twoje rosterki w związku z wagą. Również mam hashimoto, do tego guzy na tarczycy, które żyją swoim życiem i wyrzucają hormony kiedy chcą. Moja waga cóż.. Jest dużo za duża. Próbowałam wszystkich diet i udało mi się nawet schudnąć 30 kg, ale wróciło 35 i tak kilka lat. Miałam nawet pewne plany, żeby rozprawić się z wagą, ale pojawiła się Marysia, więc zrobię to później. Jednak nigdy mój mąż nie powiedział złego słowa na to jak wyglądam, z resztą spróbowałby. Jestem z Tobą całym sercem. Jesteś silną kobietą, na pewno dasz sobie radę.
  23. Smoothiemaker, moja gwiazda puki co się nie odwróciła, więc 1000 razy dziennie ugniata mi pęcherz rączkami i nóżkami. Czasami zahacza o wątrobę i żołądek. Ćwiczy boks🥰 Wróciłam od fryzjera, zrobiłam henne i czuję się piękniejsza Ja też nie mam specjalnego parcia na zakupy. Wózek, nosidełko i kołyske mam, więc ma w czym wrócić do domu i gdzie spać. Moje koleżanki szaleją i juz mają coś tam dla Małej. A ja myślę, że zdążę. Musiałabym ogarnąć temat torby do szpitala, bo zupełnie nie pamiętam co tam się pakowało
  24. Co racja to racja, kobieta zawsze sobie poradzi, nawet jeśli sytuacja wydaje się beznadziejna. Aniaaap dajesz radę? Dla mnie OTTG to najgorsze badanie świata. Nawet gastroskopia była o niebo przyjemniejsza. Daj znać jak wyniki. Dziaiaj robię się na bustwo a tak serio serio idę do fryzjera schować wszystkie siwe wlosy
  25. Bardzo chciałabym karmić, z synem mi się nie udało, może teraz.. U mnie laktacji puki co nie widać i chyba nie tęsknię za nią puki co. Golenie czegokolwiek i gdziekolwiek to ogromny problem, nie sięgam już nigdzie . Puki co ogarnęłam jakoś, ale szału nie ma. Za 2 tygodnie muszę to zrobić porządnie, chociaż nie mam jeszcze pomysłu jak. Nie żebym miała jakąś fobie na punkcie włosów, ale jak są za dlugie to już nie jest fajne. Ja mam 38 lat i chyba trafiłam na NFZ na takich lekarzy, którzy niespecjalnie się przykładali. Ot takie szczęście. Co prawda nie jestem łatwą pacjentką, bo mam sporą nadwagę i najłatwiej jest wpisać otyłość/nadwaga utrudnione warunki badania. Chociaż rozmawiałam niedawno ze znajomą, która ma może z 8 kg nadwagi i też jej wpisali utrudnione warunki badania/otyłość. Byłam w szoku. Ja śpię na zmianę na lewym i na prawym boku, udaje się to tylko z poduszka typu C. To mój najlepszy zakup ciążowy
×