Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczqa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1230
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczqa82

  1. Smoothie u nas kąpiel w okolicach 19 mleko koło 19.30 i max śpi. Karmie koło 23 i śpi do 3-4, zje i do 7.
  2. Aga, psikam unibenem i łykam tabcin, ale średnio mi to pomaga i chyba po świętach pójdę z tym do lekarza. Zaczynam mieć teki dziwny posmak w ustach, słodkawy jakby ropny.
  3. Wesołych Świąt Kochane Dziewczynki!! Od tygodnia walczę z migdałami, mam zawalone gardło, dzisiaj już ledwo mówię.. Na szczęście Mania zdrowa.
  4. Dziewczyny, wychodzi na to ze Mania śpi długo.. Zasypia koło 19.30-20. Praktycznie zaraz po kąpieli. Zjada i spać. Później różnie, jak dotrwam do 22, karmie ją, jeśli nie to śpi, gdzieś do 24-1. Później budzi się kolo5-6 i znów zasypia śpi do 7. Jeśli zje o 22 śpi do 4. Zjada i śpi do 7.
  5. Kasiu, nie jesteś sama.. Mój mąż miał podobne podejście, dopiero teraz po 10 tygodniach zaczyna się angażować bardziej. Wcześniej jakoś do niego nie dotarło, że mamy dziecko, ale lepiej późno niż wcale. U nas niedługo 3 skok rozwojowy..
  6. Kochana. To są właśnie inne objawy. Zadzwoń dla pewności. Tak na oko wydaje mi się, że tylko paracetamol wchodzi w grę.
  7. Olu, zadzwoń do rodzinnego, bo 39 stopni to nie żarty.
  8. Aga, jeśli Was stać na czwarte dziecko i wiesz, że podołasz.. Ja podziwiam. Chociaż może gdybym miała 30, a nie prawie 39 to wzięłabym to pod uwage. U nas że względu na nasze roczniki opcja trzeciego dziecka zdecydowanie odpada. Byłyśmy dzisiaj pół dnia na dworze. Na spacerze spotkałam znajomą i trochę się zagadałam, na tyle, że przegapiłam porę karmienia. Mania jak się obudziła dała taki koncert, że chyba a pół ulicy ją slyszlo.. Słuchajcie dopadła mnie miesiączka.. Pierwsza od 11 miesięcy. Właściwie to plamienie. Zasługa wkładki .
  9. Kasiu, super ze się udało w miarę bezboleśnie. Mierzyłam dzisiaj Manie ma 60 cm, ważylam ją przedwczoraj miała 4700. Urosla w 10 tygodni 6 cm.
  10. Kasiu, przygotuj się na rozdrażnienie, rozbicie, płacz, ewentualnie gorączka. Może być też tak, że nic z tych rzeczy Was nie dopadnie i przejdzie gładko. Czego życzę.
  11. Bambam, świadome uśmiechy i łzy po drugim skoku rozwojowym czyli po 8 tygodniu. Po pierwszym po 6 tygodniu takie bardziej świadome rozglądanie się, kojarzenie. Trzeci między 9-12 tygodniem, to świadome chwytanie, kojarzenie głosu i tak dalej.. Mania wyrosła jakiś czas temu z 50, teraz dobija do 56, są już takie prawie prawie.. Mysle że jeszcze z dwa tygodnie i dobijemy do 62. Chociaż pajace do spania wyjelam już na 62, bo nóżki długie i się nie mieściły.
  12. Bambam minimum 3 miesiące po cieciu trzeba odczekać. Ale upewnilabym się u ginekologa. Z tego co pamiętam to skierowanie jest ważne dość długo, do zniknięcia przyczyny wydania skierowania. Masz już umówiony termin usg?
  13. Szczęściara, oni przyjeżdżają raz max dwa razy w roku, normalnie to da się przeżyć, ale teraz to taki wyjątkowy okres u nas i było mi za długo po prostu. U nas też jest niedojrzały układ pokarmowy, jest dużo lepiej niż na początku, ale to jeszcze nie to co ma być. Jedyne co można to przetrwać jakoś. Mania przybiera średnio 700-800g miesięcznie. W niedzielę ważyła 4600. W poniedziałek mamy szczepienie na rotawirusa, to porównam z wagą u pediatry.
  14. Bambam, wow jak dużo przybrał. Widać taka jego uroda, że lubi chłopak podjeść solidnie. Właśnie wracamy z poradni neurologicznej, Mania miała usg przezciemiaczkowe, żeby wykluczyć wszystkie podejrzenia. Zupełnie zdrowa charakterna dziewczynka. Ledwo dała sobie zrobić badanie. Była bardzo oburzona, że ktoś psuje jej fryzurę.
  15. U nas chrzest jak tylko otworzą gastronomię. W domu nie ma szans, ani komu zrobić, ani podać, ani zmieścić się nie ma gdzie. Mamy duże rodziny, najbliższych wychodzi 25 osób.
  16. Migdałki, działo się, działo.. Mój mąż nie bardzo się interesował obsługą gości. W zasadzie to sam czekał na obsługę. Nie wiem co mu się stało w głowie, ale po porodzie nie możemy się dogadać, ale to inna historia. W czwartek przyjechali koło 15-16. Ja od 13.30 wróciłam dopiero z biedronki z zakupami płaczącym, głodnym dzieckiem. Mój mąż pojechał gdzieś na chwilę. Nie było go 40 min. Zdążyłam ogarnąć Janka, Manie, zrobić zupę na obiad, posprzątać. Przyjechali.. Zasiedli.. Więc jawki, herbatki, ciasto, obiad.. Później patrzę a panowie już kieliszeczki, bo przecież dwóch szwagrów się spotkało.. Szwagierka chciała się na cieszyć Mania, więc dziecko cały czas na rękach, bujane.. 23. Idą spać. A ja dawaj ogarnąć wszystko, bo jak zostanie do rana to będzie masakra. W piątek od rana znów, śniadanka, kawki, obiadki, herbatki.. Od 17 wódeczki bo wiadomo.. Było głośno, bo oni sami dzieci nie mają. Niby chcąiec i się starają, ale jakoś nie wyobrażam sobie ich w takiej sytuacji. Bo ja wiedząc, że jest małe dziecko zrobiłabym inaczej. Przyjechałabym w piątek, przenocowała bo to jednak 400 km w jedną stronę i w sobotę do domu. Takie be trwały do soboty. W niedzielę zjedli śniadanie wypili kawę i pojechali. Dzisiaj szwagierka dzwoni i mówi, że ona wie, że Mania dostała w dupe przez ich pobyt i że to odchoruje, ale Ciocia musiała się na cieszyć. Nosz ja pier..
  17. Dziewczynki Kochane moje. Przeżyłyśmy z Manią, ale ledwo. Od wczoraj od 11 jak pojechali dochodzimy do siebie. Napisze wszystko co i jak jak tylko się trochę ogarnę, bo wróciłyśmy właśnie ze spaceru, u nas piękna pogoda. Trzeba zjeść jakiś obiad.
  18. Aga, dokładnie tak jak mówisz. Bardzo lubię Szwagierka i Szwagra, na prawdę fajni ludzie. Ale oni dzieci nie mają. I o ile Szwagierka jeszcze jakoś w miarę, bo chyba włączył się jej instynkt macierzyński, to Szwagier tak sobie.. Wczoraj 22 a oni sobie słuchają muzyki na YT i to Iron Maiden.. Niby nie bardzo głośno, ale mam małe mieszkanie i wszędzie się niesie. Ja lubię gości i o ile przed ciążą mogliby być tydzień, to teraz dwa dni to dla. Nie za dużo.
  19. Ilona, czyli macie drugi skok rozwojowy za sobą. Łzy już widziałaś jak płacze? U nas też są piekne uśmiechy. Takie świadome właśnie. Powiem, Wam, ze od 3 dni jest ciężko, bo mamy gości. Przyjechała męża siostra ze swoim mężem. Mała jest przez to rozbita, bo nic nie jest tak jak zawsze. Ja też mam już dość, bo mała kiepsko śpi i w dzień i w nocy. Ma za dużo wrażeń, a ja mam dodatkowo obsługę gości. Śniadanka, obiadki, posiadowki.. Mam dość. A mąż przeszczesliwy bo goście. Tylko pomoc przy nich jest średnia z jego strony. Żeby nie powiedzieć, ze żadna. Nie pogniewałabym się gdyby dzisiaj pojechali, ale chyba zostają do jutra.
  20. Dziewczynki, to my tak prawie krajanki ja mieszkam 30 km od Gorzowa Wlkp.
  21. Nic jej nie było. Na noc zawsze grubo smaruje sudocremem i jeśli jest tylko zsiusiana to nie wybieram chusteczkami, więc się ładnie utrzymuje do rana. W dzień smaruje pupę kremem SENI CARE z arganiną. Stosowałyśmy go w pracy, przy pielęgnacji mieszkańców i świetnie się sprawdzał, terzz też działa idealnie. Ja nie płacze, działam. Gdybym się tak nad wszystkim rozczulała to nic nie szło by do przodu.
  22. Smoothie, tyle stresu dawno nie miałam. Mieć dziecko z niepełnosprawnością intelektualna to jedno, ale z intelektualna i ruchową to już koszmar po prostu. Całe szczęście, fałszywy alarm. Wolę pojechać o jeden raz za dużo do specjalisty i mieć pewność że jest wszystko dobrze niż coś przeoczyć. Jeśli chodzi o pieluchy to zrobiłam test dzisiaj w nocy. Używam Dada. Pielucha wytrzymała od wczoraj od mniej więcej 19.30 po kąpieli, do teraz czyli 6.30. Fakt że jeszcze jeden sik i wszystko byłoby mokre. Ale dały radę. Ja staram się wykonywać jak najmniej czynności higienicznych w nocy, właśnie żeby nie rozbudzać. Tak myślę, że dla komfortu dziecka do 4 spokojnie da radę. Dłużej to już ryzyko.
  23. U nas za dwa tygodnie rotawirusy i za kolejne dwa pozostałe. Lessy, mam nadzieję, że już po wszystkim. Mieliśmy czyste szalenstwo przez ostatni tydzień. W czwartek byłam u pediatry, bo Mania trochę kaszlał, a w domu epidemka. Wszyscy chorzy. Osłuchała i stwierdziła, że jest ok, nie ma się czym martwić. Już się zbierała do wyjścia i się cofnęła. Mówi, ale ona ma duże oczy.. Fakt ma spore. Przygląda się i mówi tak wodzi Pani powieki układają się jak zachodzące słońce. No tak, ale oczy duże głowa mała mówię do niej.. Pediatra mówi dalej, ale wie Pani to jest objaw zachodzącego słońca. Może to być nic a może to być objwa wodogłowia. Zbladłam.. Przygląda się dalej tym oczom i mówi, ale ona nie wodzi wzrokiem, a już powinna. znowu zbladłam. Pytam czyli co możliwe jest, że nie widzi? I nastała cisza, pediatra mówi być może.. Trzeba sprawdzić. To mnie powaliło na kolana. Jeszcze tego samego dnia udało mi się znaleźć terminy i do okulisty i do neurologa. Na szczęście nikt nic nie znalazł. Neurolog dla pewności zrobi we wtorek usg przez ciemiączko. Ale mówi, że nie ma się czym martwić, bo Mania rozwija się dobrze i on nic złego nie widzi. Okulista to samo, kontrola za 6 miesięcy. Jak wyszłam wczoraj z gabinetu powiem Wam kamień z serca. Jakby spadło z ramion że 100 kg.
  24. Lessy, ja bym się zdecydowała na oksytocyne. Bo to znacznie przyspieszy poród. Ale zrobisz jak uwazasz.
  25. Lessy Kochana, spokojnie rozkręci się. Lekarka pewnie chciała zrobić masaż szyjki, żeby przyspieszyć akcje. Przyjemne to nie jest, ale na prawdę pomaga Będzie dobrze. Już niedługo bedziecie razem
×