aneczqa82

Aga ciekawe.. Tak myślę co trzeba zrobić aby wargi sromowe spuchły od stosunku. Chyba nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić

Olu, miałam tak z Jankiem. Równe 6 tygodni krwawienia, 2-3 dni przerwy i znów. Moja uwczesna ginekolog mówiła, że to był okres. Pamiętam że poszłam wtedy na wizytę jak już się skończyło krwawienie.

Wiecie co, myślę że my też śpimy z otwartymi ustami. Bo ja czasami się budzę z wyschnięta buzią w środku. Różnica jest taka, że na nas nikt nie patrzy jak śpimy.

Kamcia, myślę że jak to będzie takie naturalne bez leków to gów.. pomoże za przeproszeniem. Wiem co to za ból. Z Jankiem miałam cztery hemoroidy na raz. Więc wiem o czym mówisz. Teraz miałam jeden i też dał mi popalić. Jak masz numer telefonu do swojego ginekologa to zadzwoń i zapytaj, na pewno doradzi.

W ulotce jest, że można ją stosować od 4 miesiąca ciąży, o karmieniu nic nie znalazłam. Ale myślę, że jak można w ciąży to można i karmiąc piersią. Ona zawiera lidokaine, czyli działa przeciwbólowo również.

Kamcia, mi hemoroidy wyszły 3 tygodnie po porodzie. Brałam żelazo i miałam od niego zaparcia. Miałam w ciąży z synem i teraz z Manią myślą, że się uchowałam a i tak mnie dopadły. Ja używam maści procto glyvenol. Powiem Ci, że jestem z niej bardzo zadowolona. Do czasu aż nie przestało boleć smarowałam przy każdej wizycie w WC. Później już 2x dziennie. Po kilku dniach poczylam mega ulge. Mogłam już spokojnie i nwygodnie siedzieć.

Aga, jest ale w galerii. Lubuskie od poniedziałku w lockdownie. Ale może nas otworzą do świąt, a w razie gdyby nie, zamówię na allegro.

Kasiu, a Malutka nie ma przestawionych dnia z nocą?

Szczęściara, macie z Michałkiem sporo do nadrobienia. Ale myślę że szybciutko nauczy się rytmu dnia. Kochana rozumiem Cię bardzo. Jak leżałyśmy z Manią w szpitalu i jak kłuli serce pękało. Ale to wszystko dla dobra naszych maluszków. Tak to sobie tłumaczyłam. Powiedz jak po operacji? Jakie macie rokowania?

Olu, przedwczoraj księgowa męża aktywowała bo na Janka, wczoraj jak patrzyłam jest też bon na Manie. Więc raczej się należy.

Szczęściara, dzięki za podpowiedź.. Chodzi o prezent na Wielkanoc dla mojej chrześnicy. Powiedzmy do 100 zł. Lubi Masze, Pepe i Psi Patrol.

Dziewczynki, mam pytanie.. Potrzebny mi pomysł na prezent dla trzylatki. Pomożecie?

Migdałki, ja myślałam że bon turystyczny to była jednorazowa akcja w zeszłym roku. Ale jeśli moim dzieciom coś się należy również za ten rok, chętnie skorzystam. Bo to jedyna okazja kiedy mogą coś dostać od państwa.

Kasiu, a jak wysłałaś te wiadomość? Ja mam tylko bin turystyczny na Jaśka za zeszły rok. Jakby był jeszcze na ten rok za dwójkę, byłoby bosko . Chętnie die dowiem co i jak .

Ilona, już myślałam że to tylko ja . Dość dużo mam tego śluzu. Nie ma szans żeby chodzić tylko z wkładką. Próbowałam nie sprawdza się. Tydzień temu byłam u doktorka na wizycie i jestem już po owulacji, więc tylko czekać na okres. Nie żeby mi się spieszyło do niego, ale przyjdzie prędzej czy później. Oby później.. Dzisiaj Mania pobiła rekord. Usnęła po kąpieli koło 20, obudziła się na karmienie po 1, pozniej po 5 i cały czas śpi.

Aga, dokładnie tak. Tak jak nie powinno się porównywać dzieci, myślę że również mam nie wolno. Każda z nas chce dla swojego dziecka jak najlepiej.

Bambam 6 tygodni i 2 dni

Bambam, mi pielęgniarka wyznaczyła termin. Zadzwoniła i powiedziała kiedy mamy przyjść.

Kasiu to jest nas dwie.. Od 3 rano nie śpię. Mania jest dzisiaj bardzo marudna, cały czas wisi na ręku, śpi też na ręku, a jak odłożę to zaraz oczy wielkie jak 5 zł, mało je. Kończy 8 tydzień i mamy kolejny skok rozwojowy. Butla to nic złego. Nie rób sobie wyrzutów, jeśli tak będzie lepiej dla Zuzi, to znaczy że tak trzeba i już.

Aga mi doktorek powiedział od razu, że spirala nie jest dla mnie, bo powoduje większe krwawienia, a że mam skłonność do anemii, to ciągle bałabym żelazo. Została mi wkładka domaciczna. Nie powiem różnica w cenie ogromną, bo spirala około 600, a wkładka 1100. Ale jak sobie przeliczyłam to 18.30 miesięcznie więc nieduży koszt. Co prawda jednorazowo boli, ale za to jaki komfort. Ja jestem umówiona za tydzień w środę. Od razu odbiorę cytologię i będzie z głowy do za rok.

Aga, ja wacikiem nasączonym wodą, całą buźkę. Później balsam nivea.

Dziewczyny a może to spaka niemowlęca? Zostają resztki śluzu po porodzie i dzieci tak specyficznie charczą. Często przytym kichają. A kataru nie widać. Jasiek ją miał i Marysia też. Przechodzi samoistnie. To nic niebezpiecznego.

Ja się cały czas obawiam, że nie wszystko jest tam wygojone. Chociaż doktorek mówił, że jak najbardziej można, ale.. Szczerze mówiąc nie bardzo mam siły na figle. Zasypiam jak tylko przyłożę głowę do poduszki. Z drugiej strony właśnie te obawy, a z trzeciej, to to że płodność już mi wróciła i znając moje szczęście to jak nie chce od razu się przytrafi wpadka.. Dlatego myślę, że poczekam jeszcze 1.5 tygodnia. 17 marca zakładam wkładkę domaciczną i chociaż głowa będzie spokojna. Mąż czekał tyle to jeszcze trochę poczeka. U nas pepek odpadł 16 dni po urodzeniu. Jeszcze kilka dni był wilgotny w środku, posikałam octaniseptem i osuszalam patyczkiem. W ciągu tygodnia się wygoil. Teraz jest elegancki. My od czwartku byłyśmy same, chłopaki pojechali do teściów. Mąż do cyca. Dzisiaj wracają za 3-4 godziny będą.

Noszę tak jak dziecku i mi wygodnie. Do odbicia wiadomo w pionie, jak boli brzuszek to na brzuszku, jak chcemy się przytulać, to na plecach. Mania uspokaja się w trochę dziwnej pozycji. Głowę ma pod pachą, a tułów i nóżki są przytulone do mojego brzucha. Tak najbardziej lubi. Może uspokaja ja bicie serca, nie wiem. Ale w kryzysowej sytuacji to pozycja idealna.

Olu, jestem równo 7 tygodni po porodzie i oczyszczanie trwa nadal, teraz jest to taki śluz przypominający płodny, bardzo rozciągliwy, gęsty . We wtorek byłam u doktorka na kontroli i mówił, że wszystko jest w najlepszym porządku, a takie plamienia są normalne. Nie ma tego dużo, przez cały dzień, może z pół podpaski tak na oko, albo dwie, trzy wkładki.