Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aneczqa82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1230
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez aneczqa82

  1. Ja kąpię codziennie koło 19-20. Sama też kąpię się codziennie, więc wydaje mi się to oczywiste, że Marysia też. Bambam, pamiętam że z synem po cieciu plastry ściągnęli mi jeszcze w szpitalu i kazali dużo wietrzyć ranę, a szwy ściągnęli chyba w 7 dobie. Jutro mam ciężki dzień. Siostra ma jutro wizytę u onkologa, a ja zostaje z Zuzią. Będzie ogień, bo ma 2.5 roku i milion szalonych pomysłów. Jak była ostatnio to tak bardzo kochała Marysię, że chciała jej z tej miłości wetknąć palec w oko . Byliśmy dzisiaj na usg biodrerk. Lekarka stwierdziła, że jest idealnie i kontrola za 4 miesiące. Mamy już termin szczepienia. 1 marca.
  2. Kasiu, u nas taki kryzys był w niedzielę Mania walczyła od 7 do 15. Spala w tym czasie może że 30 min i to jak mysz pod miotłą. Cały dzień na rękach. Po 15 skapitulowała i usnęła. Budziła się tylko na karmienie i od razu zasypiała. Odespałam dopiero w poniedziałek rano. Meka to była straszna i dla niej i dla mnie, bo sama. Mąż w pracy, w domu był dopiero po 22.
  3. Aniu, kupa co każde karmienie, jak ja zazdroszczę, u nas ledwo jedna co dwa dni z bólem.. Ja zmieniam pieluchę przed karmieniem.
  4. Kasiu ja wychodzę w najcieplejszym momencie dnia między 12-14. Puki co na godzinkę, bo chłodno jeszcze, po karmieniu, bo na głodnego to ... nie spacer . U mnie od wczoraj +8, ale leje i nie ma jak wyjść.
  5. Smoothie, przy synu położne i pediatra mówily, żeby w dzień karmić mniej więcej co 3-4 godziny, jeśli śpi dłużej to wybudzać, żeby nauczył się ze dzień to dzień, a nic to noc. A w nocy jeśli się obudzi to karmić. Teraz to dla mnie logiczne, ale przy Janku byliśmy zieloni jam szczypior na wiosnę, pozwalaliśmy mu spać w dzień, a w nocy wojował, a my padaliśmy na twarz. Przestawił sobie dzień z nocą. Później dobre dwa miesiące walczyliśmy żeby go nauczyć kiedy dzień a kiedy noc. Szczęściara- jestem z Wami całym sercem Daj znać w wolnej chwili jak sytuacja.
  6. Aga, Smoothie, w życiu bym nie pomyślała że będę się cieszyć z kupy Jak na nią patrzę, to zupełnie inne dziecko. Jest spokojniejsza, rozluźniona, nie ta dziewczynka. Mąż mi powiedział, że niewiele brakło a przyłożył by temu fizjoterapeucie, że krzywdzi jego księżniczkę. Nie podejrzewałam go o takie uczucia, a już na pewno nie o to że się do nich przyzna . Ale jak patrzy na efekty to mu mija
  7. Smoothie, super ze się tak wszystko udało. W moim szpitalu wręcz przeciwnie, było parcie na karmienie piersią. Brzuszków Magik mówił, że być może będzie potrzebny jeszcze jeden raz w piątek mam mu dać znać.
  8. Aga, Marysia jutro kończy miesiąc.. Wydaje się, że nie dawno ale jednak. Czas leci i nie patrzy na nas.
  9. Smoothie, jak się czujesz? Ciśnienie unormowane? Trzymam. Kciuki za szybki poród .
  10. Dziewczynki, dopadła nas brutalna rzeczywistość.. Dzisiaj w nocy mąż wstawał do Mani. Chyba zauważył, że padam na twarz i chociaż jedną noc chciałabym przespać w całości. Co prawda średnio to się udało, bo i tak się budziłam jak Mała kwiliła, ale chociaż nie wstawałam z łóżka.. Fakt, że teraz to on jest niewyspany i zmęczony... Taaaa.. Po jednej nocy.. Ja nie piekę.. Ostatnio wychodzą mi same zakalce.
  11. Smoothie, dopiero idziemy. Jutro będę dzwonić umawiać godzinę. Czekam na to jak na zbawienie, bo serce mi pęka jak patrzę jak się męczy, a ja nie mogę nic. Koniecznie daj znać jak po wizycie.
  12. Melisa, dopada nas brutalna rzeczywistość . Ja dzisiaj cały dzień z Marysią na ręku. Tak się Biedn prężyła i napinał, że aż żal było patrzeć. Walczyłyśmy od 2 w nocy z przerwami. Nie spala od 8 do 14, później już była. Zbyt zmęczona żeby zasnąć. Usnęła po 15 i śpi z przerwami na jedzenie. Mam nadzieję, że noc będzie spokojna. Od jutra moja mama wraca do pracy, od listopada pracowała zdalnie, więc odpadały mi obiady. Było luksusowo. Teraz muszę i to dołożyć do grafiku. Aga, jak sytuacja toaletowa, opanowałaś?
  13. Kasiu, niestety przez 3 miesiące nic nie możesz. Musi się dobrze w środku wygoić. Super, że waga tak ładnie spada. Gratuluję. Ja jestem - 3kg w porównaniu do stanu sprzed ciąży. Ale nie powiem chciałabym jeszcze z 10-15 kg, może się uda .
  14. Szczęściara Kochana gratulacje!! Dużo zdrówka dla Ciebie i Malenstwa Daj koniecznie znać co po operacji. Na pewno będzie wszystko dobrze. Trzymam za Was kciuki Jak ja się dzisiaj zdeptałam. Byłam z Marysią na spacerze, ogarnęłam mieszkanie i wyprasowałam 2 prania. Przesadziłam..
  15. Smoothie, natura tak to zorganizowała, że nie usłyszysz czołgu przejeżdżającego obok, a to jak się kręci na 100%. Tak samo jest z nocnym karmieniem, samo się robi Trudno to wytłumaczyć, ale da się
  16. Smoothie, mi polecono termometr.. Stara metoda naszych babć i rodziców. Ale to tak jak z tym żelem i czopkami. Organizm się bardzo szybko przyzwyczaja. Znam takie dziecko, które samodzielnie nauczyło się wypróżniać dopiero w w wieku 5 lat. Tak się przyzwyczaiło do pomocy, cze czekało aż ktoś to zrobi za nie. Tego chciałabym uniknąć. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. W ostateczności, czyli po 3 dniach bez kupy dawałam 1/4 czopka glicerynowego. Ale to też nie jest to co powinno być. Koleżanka poleciła mi fizjoterapeutę dziecięcego, który specjalizuje się w kółkach, zaparciach i tym podobnych brzuszkowych akcjach. Ona była bardzo zadowolona z efektów. Opinie też ma bardzo dobre. Później będę dzwonić i umawiać wizytę.
  17. Aniu, gratuluję córeczki poszło ekspresem!! Smoothie będziesz wiedziec. Pielucha jest średnio co karmienie. My dzisiaj na 16 do pediatry. Mam nadzieję, że coś zaradzi na zaparcia, bo domowe sposoby zawiodły.
  18. Wspaniale Kasiu, gratulacje!! Duża dziewczynka z Waszej Zuzi
  19. Aga, w szoku jestem że zmieściła wszystko na raz. Ja bym miała problem.
  20. Lepiej nie zwracać uwagi, bo ile można tłumaczyć. Czasami zastanawiam się czy ktoś płaci takim ludziom za spam na forum.
  21. Bambam, właśnie nie ma kto go zastąpić, pracują w systemie tydzień na tydzień
×