Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jenyyy

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. dziękuję kochane za gratulacje. Jestem pewna, że już nie długo ja Wam też będę gratulowała. u mnie to było tak, że w listopadzie braliśmy z mężem antybiotyki na tą moją bakterię i zakaz starań, a w cylku grudniowym wiedziałam, kiedy mam owulację więc do dzieła, ale jakoś bez jakiś stresów:) czy napięć że oby się udało. no i okres miałam dostać 18 lub 19 grudnia i jakoś nie nadchodził i jedyne co dawało mi do myślenia to bardzo delikatny ból piersi a raczej sutków podczas dotyku, a mnie nigdy nie bolały. w poniedziałek rano jadąc do pracy kupiłam test i już w pracy zrobiłam i od razu pojawiły się dwie wyraźne kreski. normalnie popłakałam się jak bóbr. dobrze, że byłam sama w pracy:) mężowi powiedziałam po powrocie z pracy ale on nie uwirzył i kazał mi zrobić znowu test więc zrobiłam i też pojawiła się kreska:) Póki co nie mogę się doczekać, żeby usłyszeć serduszko i przez to jestem taka poddenerwowana. :) ale muszę wytrzymać do następnego wtorku. Trzymam za Was kciuki z całego serca:) Buziaki wielkie
  2. Thinki wpisz sobie w googlach hasło ueraplazma i wyskoczy Ci na ten temat sporo wiadomości. U mnie i mojego męża nie ma wcale objawów. Roznosi się głównie drogą płciową więc któreś z nas... Podejrzewam że to raczej od mojego męża bo zanim się poznaliśmy to on miał kilka:) partnerek. Jesteśmy parą od 11 lat ale lekarz powiedział ze to może być baaardzo stara sprawa. W każdym bądź razie ta bakteria jest u mnie w macicy jajowodach itd i może osłabiać plemniki itd więc mimo iż mój mąż miał dobre wyniki nasienia to one we mnie już się znacznie osłabiały i stąd może brak ciąży. Teraz przez 10 bierzemy antybiotyki. Można ją eż nabyć na basenie czy w saunie więc kto wie. Tak czy inaczej lekarz zrobił mi te badania pod kątem inseminacji bo stwierdził że jeżeli już się wywala kasę to trzeba mieć stuprocentową pewność że jest wszystko ok.
  3. a Ty lakierku dlaczego nie pomyślisz o inseminacji? Zonka pisała że wcale nie jest pewna że jest w ciąży a wręcz przeciwnie ale jest po inseminacji więc szansa jest.
×