migotka81

monia, no weź, nie przekręcaj :D. pisałam że wskazane jest zrobienie kolejnego testu po tygodniu na sprawdzenie jeszcze, co nie znaczy, że jest obowiązkowe, tylko zalecane....wiesz można i wcale testu nie robić, nie ma obowiązku ;D

też mi się w wakacje wydawało, ze coś tam chrzanią, że rok starań, no jak to możliwe, jak para jest zdrowa, na swoim przykładzie i innych par wiem, że jednak jest możliwe...akurat takich statystyk, to się raczej nie fałszuje, nie w dzisiejszych czasach ;)

bąblinka, nawet nie wiem czy przypadkiem nie 4 to dopiero starania :D, po prostu tak podają fachowe źródła i nie mi to oceniać...

bąblinka ale Ty się starałaś jeszcze w tym cyklu, dorcia nie! sorry dorcia, ale my tu szczere jesteśmy, może to obcesowe i bolesne...no ale jak się starasz to się starasz, a jak nie to nie i nic nie analizujesz i tyle...no ale to moje zdanie, nie mam monopolu na prawdę! :D

przy cyklach ponad 30 dni, to jak najbardziej owulka może być 18 dc...ja miałam 30 dni ostatnio i wyszła mi z testy owu. że 17 dc była...

bąblinka, przyjdzie czas i na nas ;)

dorcia, a to niby co takie dumanie, analizowanie, ale nic mi do tego :D

dorcia, ależ mów :D, teoretycznie u Ciebie owulka, to jakoś powyżej ok.18 dc powinna występować....

monia, dobrze gada :D

monia, mała nadzieja się tli, ale tylko mała :O

monia, czy dziwne, hmm w sumie to też zależy, co kto rozumie pod tym pojęciem...dla niektórych jest to, robienie wykresów, mierzenie temperatury, dokładna analiza śluzu, testy owulacyjne...ja bym się po czymś takim po miesiącu pochlastała :O

dorcia, no właśnie jak się nie starasz to nie musisz nic analizować :D

ja się staram, więc chcą czy nie chcąc wypada trochę analizować...ale testów owu. nie zamierzam robić, no chyba że ginka mi każe...

monia, nie lubisz śniegu?

właśnie właśnie dorcia, nie starasz się, to nie obserwuj, chyba że coś ewidentnie nie tak będzie się dziać, wtedy do lekarza :D, ale właśnie odpoczynek jest po to żeby nie analizować cyklu :D

moja bratowa też jest pielęgniarką, ale ona ma odpowiedni charakter, nie wczuwa się....

dorota, maliny, truskawki ;) w zimie :D

idę kobiety, będę za jakies 15 min ;)

a właśnie owoce :D, ja mam zrobić sok dzisiaj, mam stertę owoców, mniam :)

no to się nie dziwię, bo w takiej pracy, to nie można być zbyt wrażliwym...

ja mam bardzo cienkie żyły i mało widoczne, więc z tym bywa problem, ale dobra wprawiona pielęgniarka radzi sobie bez problemu....

no jak 4 razy dziennie, to nie dziwne że wygadałaś drugie tyle ;)

ja uwielbiam patrzeć jak mi krew pobierają, ale wiem nawiedzona jestem :D stres, to chyba jakis duży?

ja też się nie boję badań ;), zawsze chciałam być lekarzem ;)

mnie akurat i tel. i skype męczy, ale na gg mogę godzinami :D