Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. dorcia, ja nie mówię że każdej mają robić badania...tylko prawda jest taka, że Ty masz ku temu wskazania, ja też bym miała gdyby to brązowe plamienie nie ustąpiło...poza tym mamy XIX w. badanie hormonów nie jest inwazyjne, dlaczego nie mogę sobie kontrolnie zbadać, skoro nigdy nie badałam?
  2. mam tylko cichą nadzieje, że od grudnia od kiedy znów się staramy, to niemożliwe, żeby się znów tak mocno zapalenie rozwinęło żeby już takie konkretne plamienie było ;)...i że to wreszcie znaczy coś miłego ;)
  3. mi się tyko zdaje, że jak mi się tydzień spóźniał okres wtedy w listopadzie, to chyba miałam też różowe, czy czerwone...ale ciul z tym i tak trzeba czekać :D
  4. no może być wszystko...mam dalej, a właśni różowe, nie brązowe, jak przy zapaleniu miałam...ale to może mi sie tylko zdaje, że wtedy tylko brązowe było i że teraz jest tego więcej ;)
  5. no jasne trzeba wierzyć, że ok, tym bardziej że USG wyszło Ci super :) no tak poł roku, to nic, czasem mówi się, że nawet do 2 lat, to norma...
  6. pewnie wiesz, jak czytałaś ;), że mnie po południu jakieś dziwne plamienia dopadły...no zwariować można :D
  7. dorcia, jak Ci lekarz tak powiedział to ok, nie jestem przecież ginekologiem...tylko szczerze powiem jakoś nie do końca temu wierzę ;), może to tylko moje przeczulenie...no ale jak się miało cystę, to raczej znak, że z hormonami niekoniecznie tylko trochę jest nie tak, tzn. normalne wahania i raczej badanie hormonów są wskazane, co nie znaczy że obowiązkowe, ale już się zamykam i nie będę już nic o nich Ci mówić, bo wiem, że to wkurza takie trucie :D. co nie zmienia faktu, że ja na Twoim miejscu na pewno bym zrobiła badania hormonów ;). No i jak pisałam wiele razy wcześniej, ja nie wierzę lekarzom, którzy mówią, że jakaś kobieta tak ma, bez zrobienia badań....
  8. odezwę się jakby były nowe rewelacje ;) miłego oglądania, pa :)
  9. hmmm z tego co mi się zdaje, to właśnie tak kilka dni po owulce, miałam takie brązowe plamienia, a bardziej troszkę zabarwionego śluzu...ale chyba wtedy co miałam opóźnienie 7 dni, to już w terminie okresu miewałam też różowe plamienia...
  10. no są, ale to akurat realnie to jest objaw wszystkiego i niczego, a jak miałam infekcję, to to występowało właśnie tak kilka dni o owulce, jak teraz....
  11. bąblinka, ponoć te plamienie do rzadkość maksymalnie 20 proc. tak ma ;)...no ale ja też mam owulacyjne plamienia, a to też rzadkość ;)
  12. do 8 marca jeszcze trochę masz :). który to już będzie tydzień?
  13. ja póki co wkurzam się tym plamieniem, ale jak szybko minie, to mi pewnie przejdzie ;)
  14. bąblinka, nie ma co rozważać ile im to zajęło ;), z drugiej strony nie każdy lubi, chce mówić o staranich, co nie znaczy że robi to specjalnie ;)
  15. bąblinka, ja poniekąd mam, miałam podobną historię...chodzi o dziewczynę brata mojego męża, oni też wpadli, chyba wpadli, dowiedzieliśmy się o ciąży w wakacje...w momencie kiedy zaczynaliśmy, jeszcze na luzie bez gumki...
  16. aha, no a może wpadli, tzn. niekoniecznie już planowali? albo jest z tobą nieszczera...
  17. bąblinka, no faktycznie dziwnie Ci pisze, co innego jak się rozmawia i powie, że ma mdłości...a w którym tygodniu ona jest?
  18. bąblinka, co to jest do niedzieli, już prawie środa :D
×