migotka81

monia, to tylko się cieszyć, że się dobrze czujesz :), oby tak dalej. Bo niektóre kobietki, to zanim urodzą, to już ciążą są tak wymęczone, że tylko współczuć... dorcia, a Ty mi do lekarza, badać hormony biegusiem! już 100 razy pisałam, że to nie jest normalne że cię tak ciągle albo podbrzusze albo piersi bolą... bąblinka, nie to że się czepiam ;), ale moim zdaniem powinniście zaczynać ok. 10 dnia cyklu, a nie tylko tuż przed domniemaną owulką...wiesz możecie nie trafić, a jak byś miała np. 13 dc owulkę i nie byłoby starań...no nigdy nie wiadomo... Powiem wam dziewczyny że mi tak emocjonalnie jest lepiej, jak zaglądam tu co kilka dni :), nie myślę tyle o ciąży ;). Dziś mam 10 dc, powoli już powinnam w płodne wchodzić, więc następny tydzień będzie się działo, choć już sie dzieje :D

bablinka, pisz u nas kiedy chcesz :). ja zmykam, nie wiem czy jutro się pojawię, no bo to mi dobrze robi ;), miłego popołudnia :)

no i jak mówi wiele kobiet, jak mam tak samo, odkąd się staram każdy cykl wydaje mi się inny :D, poprzedni totalnie do niczego ;)

bąblinka, a może powinniście wcześniej zaczynać tzn. prawie od razu po okresie, tak co 2 dni i kontynuować tak do 19 dnia, czy do momentu jak już zauważysz brak śluzu, no i te najbardziej płodne codziennie ? no ale to takie moje uwagi ;). mi np. w poprzednim cyklu wyszło tak, że czułam, że choć już ok. 12 dnia ewidentnie powinnam mieć płodny śluz, tak wcześniej czułam, to miałam sucho i dopiero ok. 14, 15 dc, jak już bywała owulka pojawił się, no i owulka 17 dc, także ewidentnie się opóźniła...

no właśnie nie ma zasady na powodzenie w tej materii, tzn. tylko trzeba działać :D

jakbym stosowała w tym cyklu testu owu. to też by był mój 2 cykl z nimi ;). ale myślę że te testy są jednak dobre ;)

co do owulki też bym wolała, żeby teraz była wcześniej, normalnie, bo to jednak z reguły oznacza krótszy cykl i krótsze oczekiwanie...

no jasne bąblinka, ja tez wierzę że się uda szybko, nie wmawiam sobie, że to nie ma znaczenia ;), tylko nie napalam się ostro...wiem wiem mnie też wieści o ciążach w rodzinnie, bliskich znajomych w pierwszym momencie dziwnie trafiają, zupełnie bez sensu, bo przecież lata się nie staramy... co do strategii, to albo codziennie, albo co 2 dni, no ale to różnie...

ale jak poczuję płodne, to wtedy też raczej starania codziennie...

bąblinka, a może postaraj się oderwać, chociaż tak co drugi dzień żeby zaglądać? no ale też niektórym kobietom, to pomaga, jak mogą intensywnie pisać o tym, może masz inaczej niż ja... ja nie robię testów owulacyjnych w tym cyklu, dodatkowo mnie, to stresuje...

bąblinka, niby każda prawie każda kobieta wie, że z dzieckiem, tak z innymi sferami życia, czasem pojawia się niekoniecznie wyczekiwane, czasem pojawia się kiedy chcemy, a czasem czeka się dłużej...tylko często o tym zapominamy, ja staram się o tym pamiętać na co dzień...Oczywiście wolałbym jeszcze w tym roku urodzić, ale tak na prawdę, to nie ma znaczenia, czy urodzę w tym roku, czy w następnym :)

paulincia, nie martw się, młodziutka jesteś, jeszcze spokojnie możesz mieć i kilkoro dzieci :)

Hej dziewczyny! monia, jak tam w stanie błogosławionym? :) dorcia, napisz czasem coś ;), jak tam wasze spontany? ;) ri, to walcz o swoją owulkę :), ale nie martw się na zapas. edzia, Ty to już w zaawansowanej ciąży jesteś, pisz co tam :) bąblinka, witamy witamy serdecznie :). no fakt też zauważyłam podobieństwo naszych poglądów i chyba nawet charakterów :), już starania w tym cyklu są? ;) Tak jak pisałam wyżej, nie będę tu pisać codziennie, bo po prostu zbytnio się nakręcam, jest mi tak lepiej, jak choć trochę mniej o tym myślę. Ale piszcie oczywiście kiedy chcecie :), ja wszystko przeczytam. Bo fajny ten nasz topik :), no ale tak mam, że muszę złapać dystans...

No to super monia :). Zawsze mnie fascynuje to, że z takiego kilka cm maleństwa rodzi się zazwyczaj ponad 3 kg dziecko :)

dorcia, ja do końca cyklu chce tu wpadać co kilka dni ;)...no dorcia przecież spontanu się nie planuje :D. Czuję po sobie, że przecież to dopiero początek starań i za mocno już teraz, to przeżywam...

monia, no raczej starania będą ;). a jak się masz przed jutrzejszą wizytą? :) dorcia, spontan jak najbardziej mile widziany :D. tylko jakoś tuż przed okresem jesteś? dziewczyny chciałam napisać, że jakby 2, 3 dni się tu nie pokazywała, to raczej żyję ;), tylko chce po prostu nieco dystansu złapać...bo dopiero jak dostałam okres, to poczułam, jak mnie te starania wewnętrznie stresują, choć nie zawsze to czuję i widac pod mnie...Więc stwierdziłam, że żadnych testów owulacyjnych, postaram się w płodne w miarę często, ale zobaczymy, jak wyjdzie, chociaż trochę musze przestać o tym myśleć ;)

Hej babki! :) monia, ri, to miły weekend mieliście :). Monia wszystkiego najlepszego, spóźnione ale szczerze ;) dorcia, staraj się jak uważasz ;). No bo wiadomo nie ma zasady...ale uda nam się :) Ja jestem wymęczona po weekendzie studiami...okres powoli się kończy, jeszcze jutro i właściwie będzie po...

a aniula i ri, to chyba już nas nie lubią ;)

no szybko :), dlatego trza wierzyć ;)

ja tam 2012 nie planuje na razie nic, to dla mnie odległa przyszłość :D, póki co staranka, jak wyjdzie najlepiej intensywne, a jak wakacji nie wyjdzie, to się zobaczy co i jak ;)

koleżanka, a jeszcze starasz ode mnie ;)

to takie skomplikowane :D, że zanim ochrzcić, to trzeba urodzić :D, ja dziś się dowiedziałam, że koleżanki ze studiów jest w ciąży, ale to jakoś początek, jak ze 3, 4 cykle im zeszło ;)

tylko mi nie urodź w kwietniu :P

jakby innych miesięcy nie było :D

ostry macie kwiecień :D