Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. no ja od 3 dni słabo spałam, więc dziś już kiepsko, a powinnam się uczyć...
  2. ale plus jest taki, że nie ma tego dziadkowskiego brązowego plamienia :D
  3. przez najbliższe 5 dni, to nawet nie ma sensu myśleć o teście...
  4. no ale cykl raczej 26 dniowy nie będzie, jak ostatnio, bo wątpię że jeszcze dziś dostanę, no ale u mnie norma to 28, 29 dni :D
  5. tak, że na 90 proc. się nie udało :D trochę mlecznego śluzu, zero objawów, jak zawsze przed okresem...
  6. mogły mnie trochę te cycki zacząć boleć i oznaczać ciąże ;)
  7. trzyma trzyma, nie zaszkodzi :P zatestuje albo i nie inne wyjścia nie ma :D
  8. Mój powinien niedługo być, ale też długo siedzi...właściwie przed 19 nie wraca...
  9. i idź mi szybko do lekarza! bo z tymi cyckami twoimi, to przegięcie...
  10. ty to się masz z tymi cyckami, jak w ciąży będziesz, to chyba Ci odpadną :P
  11. dorcia, a kto był? ;) to bierz ten lek i nie dumaj, czy owulka była przecież i tak masz przerwę w staraniach ;)
  12. miłego tygodnia ri :D. Ri spokojnie z tym moim testowaniem, dowiesz się na pewno ;)
  13. więc tak na 90 proc. jestem pewna, że w śr, czw dostanę okres...
  14. ja bardzo rzadko mam jakieś objawy na okres, z reguły nic mnie nie boli, tak samo jest teraz :D. w grudniu dostałam 26 dc, nieco wcześniej, bo mam przeważnie 28, 29 dni, dziś mam 26 dc, wtedy poszłam do łazienki i patrzę okres się zaczyna, byłam zdziwiona, no i 27 dc się rozkręcił...
  15. a tak teoretycznie i logicznie, to powinnam dopiero w ndz testować...
  16. ri, to fajnie z tym wyjazdem :), jaj egzaminy i do połowy lutego, to za bardzo nie mogę ruszać się z domu...o testowaniu na razie nie myślę, bo możliwe, że nie będzie takiej potrzeby, pomyślę koło czwartku dopiero...
  17. aha :), ale starania wcześniej na pewno nie zaszkodzą :) u mnie teraz tez wyszło piękne słoneczko :), kurczę poszła bym sobie na jakieś narty, sanki :), bo za łyżwami nie przepadam...no o dziś czekam, no ale przynajmniej do piątku, to spokojnie mogę dostać...
  18. Hej dziewczęta! ri, staraj się staraj, może nie za wcześnie ;). Taki monitoring, to w sumie fajna sprawa. Mówisz że u Ciebie słoneczko, u mnie piękny świeży śnieżek leży :)
  19. nie myślę że kilka lat, bo można się zadręczyć :D, tylko uświadomiłam sobie, że nie zawsze jest tak hop siup ;)
  20. czysta matematyka ;) o jak ma 3 dzieci, ta Twoja koleżanka, to już w ogóle tragedii nie ma :)
  21. monia, dokładnie :), ja jestem optymistką, jest jednak większe prawdopodobieństwo, że nam sie uda niedługo niż nie uda, czyta matematyka :D
  22. moja kuzynka ma 34 lata, no świetna dziewczyna, tzn. tak mi się zdaje, no bo nie wiem, jak z nią się na codzień żyje...inteligenta, świetnie wykształcona, ładna, zgrabna, bogata, bo w sumie sam utrzymuje spory dom pod Warszawa, zarabia też sporo i praca jej odpowiada...ale ma takie problemy ze znalezieniem faceta i co z tego, jak samotna jest, co po tym dużym domu, ona jest nieszczęśliwa, wystarczy na nią spojrzeć...
  23. ja też tak samo z mężem, z nieba mi spadł, a wcale się nie nastawiałam, że to ten :D, z mieszkaniem tak samo...gorzej z pracą, z dzieckiem jeszcze nie wiem :D
×