Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. No jakieś grzechotki, to jakby co mamy używane ;), coś tam na pewno dostaniemy. A o macie, to myślę o takiej z metkami, coś takiego http://www.mamissima.pl/zabawki_i_gry/mata_do_zabawy_naturalny_braz_snoozebaby.html
  2. ja patrzyłam medeli ten taki mały elektryczny, to ok. 300 zł, kupa kasy, jak na coś takiego :O jakiś taki chodzik, pchany czy jak to nazwać mamy używany od rodziny, teraz dużo lekarzy, matek jednak nie poleca chodzików, no zobaczymy, jeszcze sporo czasu do tego etapu :)
  3. evi, to chyba nie jest źle, jak tylko jednej trochę podwyższony, co? gin ci wszystko wyjaśni.
  4. kami, ja dziś pół dnia sprzątałam łazienkę, oczywiście w zwolnionym tempie, sporo przerw ;), wywalił sporo kosmetyków przeterminowanych, albo jakiś resztek, tyle kasy :D
  5. Hej baby! :) natka, no ta waga małego, to wiadomo tylko szacunkowa, jak przenoszę, to może być i ok.4000 g, czego oczywiście nie chce i gin też mi tego nie życzy ;). Na razie jestem spokojna, bo jakby nie było jeszcze do terminu trochę mam, a człowiek się przez całą ciążę do tej daty przywiązał ;). Torba spakowana, sprzątam sobie na spokojnie ;)
  6. Hej hej! :) Faktycznie ucichło, wczoraj coś m się net walił i miałam problemy z logowaniem. Odezwę się później, bo jeszcze przed śniadankiem :)
  7. nie, więc jak wolisz wymaz też możesz w tej przychodni zrobić, nie płacąc. niby głowy nie urwą, jak poród nastąpi ok. 37 tc i jeszcze się tego wyniku wymazu nie będzie miało, wtedy po prostu pobiera się dziecku z ucha wymaz i się sprawdza, no ale jak poród w 39 czy 40 tc, to jednak głupio bez wymazu się stawić ;)
  8. evi, tak, ale nie sądzę, że to takie skomplikowane żeby gdzieś w szpitalu położna nie mogła tego pobrać, po co mam komuś zajmować miejsce w kolejce do gina, kto może bardzo potrzebuje...
  9. No ponad 3000 g, to raczej pewne że będzie miał. Mój gin ciągle powtarza, że lepiej trochę mniej niż te 4000 g, czy więcej, bo wiadomo ciężko urodzić takiego sn, a ja może jakiejś bardzo drobnej budowy nie jestem, ale też nie taka mocno dorodna baba ;)
  10. evi, jak dostałaś śpiworki za darmo, to jasne że warto wypróbować :). Ja nie kupowałam, może później kupię, zobaczymy.
  11. marlenka, mi bardziej chodzi o siebie, żeby się jakoś w miarę odżywiać ;) i sobie głowy na początku gotowaniem nie zawracać ;). a jak będzie czas i siły i na gotowanie, to super, tylko chodzi mi bardziej żeby awaryjnie coś mieć :). wczoraj mąż się mnie pyta na kiedy ma brać urlop, jak urodzę ;), a ja mu mówię, że to niech z synek ustala, kiedy zechce wyjść na świat :D
  12. kami, piękne chwile słychać serduszka malucha :). a dlaczego cię lekarz nie badał? ja nie wiem, czy dziś dam znać, jak po wizycie, bo jak pisałam mam ją dopiero o 20, do tego dojazd, może być opóźnienie, także pewnie będę padnięta po wizycie. ale jutro na pewno dam znać :) ja mam chusteczki jackson reece, dziwna nazwa, podobno ekologiczna, ale drogawe, ale podobnie jak nie87 zamierzam w domu nie używać chusteczek.
  13. u mnie właściwie ok :). śpię nadal dość dobrze, jakiś mega apetyt mam ostatnio, chyba młody jeszcze mocno rośnie ;). żadnych bóli podbrzusza nie czuję, mały ostro nadal skacze :). tylko ze zgagą mam notoryczny problem.
  14. a to ja tak samo, nawet w ciąży śpię w dzień tylko w wyjątkowych sytuacjach, bo później właśnie zamulona jestem ;)
  15. pewnie że damy radę :), nie ma nawet cienia wątpliwości :)
  16. ja mam już poprane i poprasowane, no ale ubranka jeszcze leżą w łóżeczko, przykryte, bo komoda dla małego, do kompletu naszych mebli ma być za jakiś tydzień ;)
  17. Z tym dzwonieniem, to też różnie, zależy na kogo się trafi ;)
  18. kami, z mojego doświadczenia wynika, że przeważnie na stronie nie ma listy ;)
  19. karin, wiesz różnie w tych szpitalach jest...moja znajoma nie miała rożka i jej mama musiał dokupić...może nie to, że cię wygonią, jak czegoś nie masz ze szpitala ;), ale wiesz to że się nasłuchasz od pięlęgniarek/położnych, to prawie pewne...
  20. My niestety nie mamy wanny i ubolewam nad tym od dawna...ale jakoś damy radę ;)
  21. patinia, a co tam jeszcze dają w tej całej niby wyprawce? ;) marlena, ja stety czy niestety musiałam wszystkie nowe ubranka kupić. nie, ja prałaś w białym jeleniu i podwójne płukanie, a na później mam Dzidziusia proszek i płyn.
  22. Dziewczyny a jaki proszek/ płyn do prania dla malucha macie?
  23. evi, czyli w sumie nie jest źle :), bez słodyczy da się żyć ;). a wagą małego to się zupełnie nie przejmuj, bo z tym to często takie kwiatki wychodzą, że nawet kilogram mogą się te szacunki mylić. mi na ważeniu małego w lipcu wyszło, że też jest tydzień większy, jutro pewnie znów będzie ważenie. nie87, mam nadzieje, że te majtki faktycznie dobre będą ;). ja się zdecydowałam na laktator medela, tylko nie wiem czy ręczny, czy elektryczny. też myślałam o kupnie mieszanki, no ale też chyba jakby co się dokupi.
  24. ja mam jedną małą butelkę aventu ze szkoły rodzenia, no i jedną dużą lovi medica+, może będę ok, jakby co się zmieni, czy dokupi.
×