Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. dorcia, nie wiem, ja tylko piszę szczerze, co myślę, ale przecież lekarzem nie jestem :), choć zawsze chciałam być :D, niektórzy mówią, że mam dużo intuicje, ale pewnie kłamią :D
  2. monia, tez kiedyś zacznę chodzić do gina, jak piszesz, tzn. w lutym na cytologię :D
  3. monia, dajmy już temu spokój, że się nie udało nam i czemu, było minęło ;)
  4. dorcia, nie doczytałaś o co mi chodzi z robieniem testu później :P. doskonale wiem, że i 2, 3 dni przed terminem okresu może wyjść pozytywny, ale nie o to mi chodziło...oj panikarz panikarz Twój mąż ;) już ja swoje wiem ;)
  5. riditik---> Skoro były starania, to może być i ciąża :), ale na razie spokojnie, skoro masz cykle do 40 dni, a to dopiero Twój 31 dzień i test negatywny...radzę za kilka dni powtórzyć test, jak dalej nie będzie okresu...
  6. no nieźle dziewczyny poszaleliśmy z ginami :D ja dla odmiany się nie wybieram, choć miałam iść cytologię, bo zamierzam pójść w lutym ;) dorcia, tylko spokojnie, widzę że Twój mąż to trochę panikarz ;), ale dobrze, że będziesz miała USG monia, a jakie już badani masz zrobić?
  7. trzeba włączyć zdroworozsądkowe myślenie ;)
  8. ja wiem, że trzeba mieć żelazne nerwy żeby tymi kilku dniowymi spóźnieniami się nie martwić, czy się nie nakręcać, ale dla zdrowia psychicznego jednak warto spróbować ;)
  9. a z robieniem później testów, to głównie chodzi mi o to, że wszystko w tak wczesnej ciąży może się zdarzyć...jak np. z ręką na sercu wolałbym nie wiedzieć, że np. 3 dni przed okresem byłam w ciąży (bo np. beta czy test tak pokazała), a 2 dni po terminie już nie, w 100 proc. wolę wierzyć, że po prostu okres się nieco opóźnił...
  10. owszem wiele lat miałam faktycznie głównie 28, 29 dni, można się przyzwyczaić, tylko że zmieniamy się i cykl się zmienia...
  11. monia, my sobie tu tak piszemy, że np. 28, 29 dni, ale też wcześniej z tego co pamiętam miałaś wahania kilku dniowe...ja ostatnio podobnie, np. ostatnie 3 cykle: 34 dni, 28 dni, 26 dni, dla mnie to już anomalia :D, a każdy lekarz Ci powie, że to norma, bo chyba do 10 dni wahań to są regularne :D
  12. ja generalnie jestem zwolenniczką żeby robić test najlepiej tydzień, albo i dłużej po terminie okresu, tak radzą lekarze i jakoś to do mnie przemawia...no chyba że ktoś już miał wcześniej poronienia, to lepiej żeby jak najwcześniej kobieta wiedziała... no sytuacja dorci jest inna, a Twoja była inna, moja jak się okazuje też jest inna :D
  13. no niby nadzieje jest, bo okresu nie ma...ale test robiła, a okres dopiero kilka dni się spóźnia...
  14. dorci szkoda bo się męczy z tymi lekami, cystą, ale jeszcze trochę i powinna, to zwalczyć...
  15. ano właśnie miałam zapytać o śluz, niektóre kobitki tak mają w ciąży ;)
  16. leci ten czas, zaraz znów będę miała płodne i starania, już się nie mogę doczekać :D
  17. nieźle monia, 3 raz jesteś w ciąży, to już w dzisiejszych czasach jest wyczyn...:) i pomyśleć, ze kiedyś 3 dzieci, to była absolutna norma, a jak się miało 1, to dziwnie ludzie patrzyli :D
  18. aha, a jaki sos robisz do kopytek? :) bo jajnika, to chyba norma w ciąży, co?
  19. Właśnie sobie wstępnie rozplanowałam starania ;). Zaczniemy w czwartek jako, że wolne będzie :D, później sb, pn, śr, to tak mniej więcej ;). Jakoś następny wt, śr powinnam mieć owulkę...po owulce tez starania będą, no mam nadzieje ;). Mój mąż, to już wczoraj chciał, ale go delikatnie przystopowałam ;), żeby się nieco do czw wypościł i zbierał siły :D
  20. Hej Monia! Właściwie, to się uczę ;), jak widać :D A jak Ty się masz? :)
  21. dorcia, ja na Twoim miejscu poczekała bym tydzień, jak dalej nie będzie okresu, to wtedy jeszcze test i może beta...ale teraz nie ma sensu lecieć na betę...
×