Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. no obym była dobrą mamą monia :D taki ciekawy przypadek jeszcze ci opowiem ;). mój wujek ze swoim synem swego czasu 3 letnim spędzał całe dnie latem na mazurach na łódce...wszyscy się dziwili co on robi, tez uważałam, że lekko przesadza, ale mieli świetny kontakt, poza tym wiele takich rozsądnych rytuałów mieli...dziś chłopak ma prawie 18 lat, jest naprawdę wyjątkowy do wszystkiego, rzadko się w tym wieku zdarza taki przypadek ;)
  2. moja mam też ma manię chodzenia za dzieckiem z jedzeniem :D, mój braciszek również...jeśli jest dziecko dużym niejadkiem, że tak powiem, no no jeszcze jeszcze, ale też nie popieram tv w czasie jedzenia i ganiana za dzieckiem z talerzem...
  3. czasem mam wrażenie, że rodzicie są dziecku niepotrzebni i nie wiedzą po co tak na prawdę są, skoro robi wszystko co chce, w zasadzie tylko do kupowania zabawek są mu niepotrzebni, masakra...nie nie wtrącam się, niech robią co chcą...
  4. monia, wychowujesz dobrze, bo masz zdrowy rozsądek i umiar we wszystkim, a to często rzecz wrodzona ;). no i żeby ludzie się kierowali w życiu tą zasadą nie robienia czegoś co tobie nie miłe, byłoby cudowanie... moim zdaniem problem polega często na tym że ludzie nie traktują dziecka, jak małego człowieka, tylko jakąś inną istotę, a przecież dziecko, to mały człowiek ;), bywa leniwe, nienośne, normalne...mi nie chodzi o jakieś nowoczesne skomplikowane, wydumane metody i stosowanie tego, ale po prostu o ten właśnie rozsądek...zupełnie czym innym jest tak jak piszesz krzyczenie na dziecko za nic, np. ta rozlana zupa, a co innego ustalenie reguł, że np. o 20 idziemy spać...a ludzie to mylą myślą, że upomnienie to norma, a spanie o jakieś konkretnej godzinie, to narzucanie, ograniczanie dziecka...
  5. Nie to że Ci kadzę, ale na serio uważam, że świetnie wychowujesz dziecko :). Będą mieli już mają, ale wiesz jest tłumaczenie, bo mały, za kilka lat też będzie mały, znam taki przypadek :D Nie no nie wtrącam się ;), choć przecież wszystko co mówię, to dla jego dobra...
  6. ogólnie jak dla mnie mają dziwne metody wychowawcze, no ale ja jestem tylko ciotka, więc powinnam tylko przytakiwać i się usmiechać, tak myślą...
  7. podejrzewam, że olewają to myśląc, ze to przejdzie i minie i pewnie tak będzie, ale później będą się inne lęki dziwne pojawiać, bo nie tłumaczą mu...
  8. o ile może i nie ma sensu rocznego, może nawet 2 letniego dziecka na siłę przekonywać do mikołaja, tak mi się zdaje...o tyle 4 latek, to już inna historia, bo on nadal nie przestaje się bać sam z siebie...
  9. to też sporo ;). mi nie chodzi o tego mikołaja, czy muchę, bo wiadomo to tylko dziecko...tylko trzeba jakoś umieć te lęki razem z dzieckiem przełamywać, wiem że to bardzo trudne, ale chyba nie ma co tego tak zostawiać że mu przejdzie, chodzi mi o sytuację gdy boi się wielu rzeczy...bo później będzie miało nieuzasadnione lęki całe życie...ja np. bym poszła z dzieckiem 4 letnim, jak był Mikołaj w przedszkolu, żeby się przełamało, była obok niego...
  10. no oby mu przeszło...jak był Mikołaj w przedszkolu, to nie był :O
  11. z obietnicy zawsze trzeba się wywiązywać ;). Mój 4 letni bratanek boi się Mikołaja :O
  12. a co na gwiazdkę? dobrze że się mocno zainteresowała klockami, że potrafi skupić uwagę...
  13. no to piknie. a to co Mikołaj zrobił falstart z prezentem ? :D
  14. no ale mamusia i tatuś dobrze wychowują, to i dziecko ułożone ;)
  15. wow 2 latka bawiąca się 2 h klockami, to jakaś wyjątkowa jest :)
  16. a jak z ubieraniem się? jak załapała już jedzenie sama, to tylko patrzeć, jak i śniadania zacznie sama jeść.
  17. spoko ma dopiero 2 lata ;), wielu to 4, 5 latki karmi, to jest dopiero chore ;)
  18. fajnie że mamy z tego taką przyjemność, bo nie kochamy się tylko z obowiązku żeby potomka stworzyć ;)
  19. monia, to coś jak mój, ostatnio bardzo dużo pracuje, ale i tak sił w łóżko ma co nie miara :D, więc to dobrze, że tak mają, nic tylko się cieszyć ;)
×