Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. mój mąż też lubi się uczyć ;) no tak na razie to mam mega ochotę na starania ;)
  2. Teraz mam tylko małą zagwozdkę, czy z hormonami jest ok ;). Normalnie hipochondryczka ze mnie straszna jest ;)
  3. Ale bardzo bym chciała w przyszłym roku urodzić ;)
  4. wiesz, nie jest mi jakoś bardzo ciężko, bo ja to na prawdę czuję, na pierwszych studiach było gorzej...w każdym razie nie męczy mnie ta nauka, raczej to przyjemność, tylko wiadomo czasem czasowo się człowiek nie wyrabia. no jakby się udało w miarę niedługo zajść, to pewnie od przyszłego roku akademickiego wzięła bym dziekankę, ale to jeszcze daleka droga ;)
  5. na socjologii ;), ale tak z powołania, nie z braku laku ;)
  6. no znów będzie dumanie, czy jestem w ciąży czy nie...
  7. aha....mi też się w tym roku średnio chce świąt, bo mam zaraz po świętach sesją na studiach, więc powinnam się tak na prawdę już zacząć uczyć...
  8. :) Wyjeżdżamy na święta do moich rodziców. Dziś jeszcze, albo jutro będę robić pierniczki ;) A jak u Was?
  9. monia, jakby co służę wsparciem duchowym, na ile będę potrafiła oczywiście :)
  10. monia, miło mi to słyszeć, że sprowadzam ludzi na ziemię ;). A poważnie to wiesz wyznaję zasadę szczerości nawet na forum, nie takiej bezwzględnej, bo przecież nie znam Cię osobiście, nie wiem, co w życiu przeżyłaś (tylko to co napiszesz), ale nie mogę pisać tylko żeby Ci schlebiać. Cieszę się, ze to rozumiesz, bo niestety dużo ludzi jest takich, że jak im się powie coś na przekór, to zaraz obraza majestatu, a często to z dobrego serca wypływa...ja też czekam na uwagi innych...
  11. prawie 3 lata temu w rodzinie mego męża, wtedy jeszcze nie męża tylko narzeczonego urodziło się dziecko, które było skrajnym wcześniakiem w 24 tygodniu ciąży...bardzo mocno to przeżyliśmy, a co mówić o rodzicach tego dziecka, właściwie to prawie rok walczyło o życie, no dopiero z poł roku życie tej małej jest w miarę normalne...
  12. rozumiem Cię monia, te doświadczenie bolesne odciskają piętno, ale szczerze Ci mówię spokojnie, masz cza, jesteś zdrowa, młoda wszystko przed Tobą :)
  13. chyba każdy ma w rodzinie bliższej i dalszej wiele różnych przypadków, tak po prostu jest...zanim zaczęliśmy się kochać bez zabezpieczenia, mimo że już nie miałam 17 lat, to i tak taka pierwsza myśl, to była, że szybko się uda, że raz i będzie...tym czasem jest inaczej, mimo że mam wzorcowe cykle i raczej jest wszystko ok...no i na początku listopada przeżyłam lekcję pokory, dużo mi to dało do myślenia, jak byłam prawie pewna, że zaszłam, bo spóźniał mi się okres 6 dni i 7 dnia go dostałam i jak zobaczyłam tę okropną jedną kreskę na teście...
  14. monia, nie ma co gdybać, nigdy nie ma pewności... to już szybciej ja mogę mieć dylemat, bo my nie mamy jeszcze dziecka, więc kompletnie nie mam pewności, że będziemy je miel...
  15. wierzysz w horoskopy? ;). spokojnie monia, macie czas, wmyśl sobie jakieś ciekawe zajęcie, hobby, to zajmiesz myśli ;)
  16. Jak się uda nam teraz efektywnie postarać ;), to może na samym początku przyszłego roku będzie niespodzianka ;)
  17. no masz rację, najważniejsza, że jest zdrowa :), tak samo jak jajniki... monia, powiem szczerze że jakoś nieładnie się emocjonalnie licytujecie ze staraniami od czerwca...a może nie mów mu ciągle o tym, wiesz to wkurza...
  18. no właśnie gdzieś wyczytałam, że norma to 70 mm, a skrajnie mała to 20, 30 mm...ginekolog mi nic nie mówił, że mam małą...
  19. no trza do ndz ostro podziałać :D monia, a znasz może te różne teorie na jak, to się mówi małą macicę? bo ja chyba mam małą dł: 51mm AP 32mm...wiem że różnie się mówi, że to nie ma znaczenia...
  20. Miło mi Monia :). To dobrze, że już lepiej się czujesz. Nie no ostro działamy ;), owulka jakoś pt, sb powinnam mieć, więc czas teraz najlepszy :D. Tym bardziej, że jesteśmy wyposzczeni, bo jak miałam, to zapalenie, to nic nie było, więc teraz sama przyjemność się starać :D
  21. Hej kobitki! dorcia---> To dobrze że czujesz, że owulkę będziesz miała, to znak że leki działają. A jak się poza tym czujesz? Już chyba kończysz brać leki? No tak dobrze by było te cytologię zrobić od razu, ech wkurzyłam się na tę lekarkę wczoraj. Ale na prawdę jestem spokojniejsza, że żadnych torbieli czy innych nie mam. Wczoraj już działaliśmy ;) monia---> A może to nie grypa żołądkowa? ;), te mdłości...
  22. Hej Dorcia! Już wróciłaś z Polskie? Kuruj się! Jak staranka? ;) My dziś już działamy :D Byłam dziś na USG, wyszło rewelacyjnie ;). Aż w szoku jestem, tylko nie zrobiła mi cytologii, bo zamotana była i po USG już mi nie mogła zrobić, bo ten żel był...
  23. Hej baby! Dorcia---> Pewno już w Polsce ;). Miłego pobytu w naszej ojczyźnie i odezwij się! ;) Monia---> Co tam, jak tam? :) Dziś zapisałam się na USG na wtorek, w sumie mogłam iść jutro, ale jeszcze dziś jakieś resztki okresu mam, więc chyba lepiej we wtorek.
×