Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. nie wiem co oni sobie myślą, ale poki nie mieli dzieci wydawali się rozsądni ;), obym ja tak nie zgłupiała :D
  2. wiem jak to jest wyjazdami, koleżanek matki wyjeżdżały, czy z rodziny przypadki...
  3. Ja np. przy moim bracie i jego żonie, nie mogą nic powiedzieć o innym dziecku powiedzmy znajomych, bo zaraz jest, że porównuje i że tamte np. już mówi :D, a ja tak po prostu mówię bo coś trzeba mówić :D, a oni krzywo patrzą...
  4. No nie mogę jak siedzą dorośli, jest alkohol, akurat ostatnio nie palili przy stole, ale często palą i 3 latek siedzi o 23 przy stole coś rysuje, masakra...
  5. Ty to rozumiesz, ze to realne podejście, też tak uważam, ale wiesz dla większości wspaniałych mam, to jest mądrzenie się :O
  6. monia, rozumiem nikt nie zastąpi rodziców, ja miałam ich ciągle, więc nie mogę narzekać.
  7. no właśnie, grunt to rozsądek, co jest dobre dla dziecka.
  8. mądrze się tak jakbym co najmniej ze dwoje swoich dzieci miała ;)
  9. chodziło, że coś zostaje, jak dziecka nie nauczy się wcześnie samodzielności...
  10. bezstresowe wychowanie :O, takie stosuje mój brat, choć ostatnio nie wiem co jakby na plus się zmienia, tak sie zastanawiam, czy nie przypadkiem coś im w przedszkolu powiedzieli, bo trochę chodzi od niedawna do przedszkola, ale tera pełno śniegu i nie chodzi ;)
  11. dużo dzieci wyrasta z tego bania się, zmienia się na plus, ale jednak coś zostaje...
  12. bo pewnie ciotka nad nim skacze, nie pozwala mu się usamodzielnić...
  13. to że nic nie robi, to chodziło bratową mojej bratowej ;), moja bratowa to raczej typ ten co ciągle wygotowuje ;)
  14. z drugiej strony też nie znoszę mamusiek, które ciągle coś wygotowują, sprzątają, a biedne dziecko ciągle samo w kącie się bawi, albo plącze się jej pod nogami :O
  15. to dobrze, że jest otwarta...nie trzeba cudów wychowawczych, tylko zdrowy rozsądek trzeba zachować ;)
  16. też bym nie chciała mieć takiej żony :D. to identycznie jak bratowa mojej bratowej ;). mały skończył w marcu rok, a ona też nic w domu nie robi, sama na własne uszy słyszałam, jak mówiła, że jak mąż przychodzi z pracy, to zaczyna gotować obiad :D
  17. Ja podzielam Twój model wychowawczy ;). Czasem ciężko wyczuć granicę, no ale napewno wychowanie nie polega na tym, że się ciągle nosi dziecko na rękach niezależnie w jakim wieku...
  18. a jak Twoja mała reaguje na obcych, nie boi się, jak gdzieś chodzicie, czy ktoś do was przychodzi?
  19. no tak tylko nie uczy jej samodzielnej zabawy, a później będzie jeszcze gorzej i tylko mamo daj to, zrób to, chodź tu i tak cały dzień, znam takich...
  20. dobrze ją wychowujesz ;). też tak uważam, że dziecko powinno tez się samo zająć, jak najwcześniej, nie nosić na rękach ciągle...
  21. no tak, później już może więcej różnych rzeczy jeść, to i łatwiej coś przygotować...
  22. są takie dzieci, które tak długo śpią, podobno mój brat tak długo spał, nawet jak już miał z 5, 6 lat ;). masz spokój, jak śpi :D
  23. teraz jest za dużo badań, norm, raczej to jedzenie musi być ok w słoiczkach.
×