Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. nata, mężulek dziś wraca z delegacji? :) Wyobraźcie sobie że 15 lat temu moja bratowa spędziła w szpitalu 2 tygodnie zanim urodziła w końcu przez CC. Po prostu trafiła do szpitala, jak przyszedł termin porodu, nic się działo, ciąża przebiegała dobrze i tak 2 tygodnie tam siedziała, dziś by ją 5 razy do domu odesłali :D
  2. Hej babki! :) Ale się rozpisałyście :) No piękny pokaźny brzuszek dorcia! :D. Może lepiej było jednak zostać na porodówce, może być coś zadziało ;) Ja dziś mocno mdląco ;), ale to dobry objaw, więc jakoś daję radę ;) Co do ciśnienia to ja ostatnio miałam 100/70, więc też ok, normalnie nie w ciąży mam takie książkowe ok. 120/80.
  3. chociaż np. krytykuje się, że w Polsce robi się za często USG w ciąży, i też właśnie mam takie wrażenie, no ale jak nie robić USG, jak idzie się prywatnie i lekarz ma w gabinecie :D dla mnie lekarz obojętnie jakiej specjalizacji, jak się nie zapyta o samopoczucie jest skreślony...trochę miałam obiekcie, czy iść do ginekologa faceta, no bo przecież nikt tak nie zrozumie kobiety w ciąży, jak inna lekarka ginekolożka, ale przekonałam się, że to tylko frazes bez sensu. ja tej mojej wrednej ginki, to bałam się o coś zapytać, taką atmosferę wytwarzała :D, także super zrozumienie :D
  4. No właśnie w krajach anglosaskich nie badają ginekologicznie w ciąży, no masakra :O. Moja koleżanka w 12 tc była w Polsce, to poszła na dodatkową wizytę, okazało się, że ma infekcję, niby nic takiego, ale jakby długo z tym chodziła, to kto wie.... No ja tez ufam lekarzowi, na pewno wie, co robi, poza tym cenię go też za to, że umie indywidualnie prowadzić pacjentkę, a nie że dawaj każdemu te same badania, bo wiadomo że nawet w ciąży, wszystko jest kwestią indywidualną.
  5. No tak podstawowe badania, na pewno zleci każdy lekarz i tak w Polsce podobno dużo się tego robi. Koleżanka w Irlandii, to tylko morfologie miała, mocz to mówiła że tylko szybko paskiem na wizycie przez położną, więc pewnie tylko ph i o żadnych toxo nie słyszała...
  6. To mnie kwaśne też ciągnie, ale właśnie podobnie jak ty jednak bardziej do słodkiego :). Jedynie co mam śmieszne, to to, że na sam widok musztardy robi mi się niedobrze, a jeszcze z tydzień temu ją jadłam :D
  7. Zapomniałam się pochwalić, że dziś kupiłam sobie książkę "W oczekiwaniu na dziecku" i zauważyłam jedną dość dużą wadę tej książki, to jest tłumaczenie amerykańskie i często w teście pojawia się np. że w USA to ta i ta kwestia jest tak i tak powiedzmy wyjaśniania i to trochę wkurzające...tzn. odnoszą się do różnych uwarunkowań w USA nie w Polsce.
  8. te alloprzeciwciała, jak pisałam robi się przy rh+, zapytał mnie, czy mam grupę krwi określoną, powiedziałam że tak, i tylko spytał, czy jest +, czy -, i jak usłyszał że plus, to te allo...ale to właśnie zależy od lekarza, mi przy cp lekarka od razu zleciła też tsh a on nie, no i cmv, on też nie, ale to możliwe, że mi to później zleci, bo widziałam, że miał w tym zestawie badań. za to allo. lekarka nie zleciła ;). zobaczymy jak teraz wyjdzie toxo, bo jak badałam koniec sierpnia, to miałam na granicy odporności i w takim wypadku to się powtarza więcej razy w ciąży, to badanie. Co do zachcianek, to zdecydowanie ciągnie mnie do słodkiego, naleśniki z dżemem, gofry, mięso mnie odrzuca, a z reguły jestem bardziej mięsożerna :D. A Ty natka jak miałaś w 1 trymestrze? :)
  9. a toxo pewnie miałaś wcześniej? teraz mam zrobić alloprzeciwciała, bo grupę krwi mam określoną, też się zdziwiłam tymi przeciwciałami, bo to takie mniej spotykane badanie, glukoze na czczo już miałam, więc na razie nie, jest ok, toxo, hbs i wr i hiv. wszystko oprócz tych allo. miałam badane w cp. więc się zapytałam czy coś może nie trzeba powtarzać, np. hiv, powiedział, że trzeba powtórzyć. Czuję się dobrze, tylko brak sił męczy...:)
  10. Hej baby! :) natka, cieszę się że wszystko dobrze, no już nie taki Maluszek, kawał chłopa, prawie 2 kg :D. A powiedź mi ile razy robiłaś diagnostykę infekcji typu toxo, hbs, wr, raz, czy to się powtarza? A robiłaś też alloprzeciwciała? (to robi się przy odczynniku rh+) dorcia, a Ty jeszcze nie urodziłaś :P, ta 3 kg, na pewno będzie miał co najmniej ze 4 kg :D. dłuży się co? kurczę jednak planowana cc pod tym względem jest lepsza, bo jedzie się robią ci i tyle, a nie czekasz....
  11. Hej kobity! :) Jak się macie? :) Ja nawet ok, tylko mam lenia ;)
  12. aha. no ale też duża liczba bakterii ci nie wyszła jak się nie podmyłaś?
  13. No to ładnie że już macie szpital wybrany :). Ano tak to jest w III trymestrze wracają objawy z I trymestru...co do sikania, to ja w nocy nie wstaję, choć nad ranem budzę się i czuję pełny pęcherz. no już po tym pierwszym USG na początku lutego, to już trochę czas przyspieszył i dobrze :) badania będę robić w przyszłym tygodniu, chce żeby były jak najbardziej aktualne, bo jeszcze chce z tymi bakteriami powalczyć ;). powiedz czy Ty się podmywałaś przed pobraniem moczu do pojemnika? bo ja ostatnio nie, choć wiedziałam, że tak się powinno robić, po prostu zapomniało mi się, teraz muszę o tym pamiętać...
  14. tak mi się zdawało właśnie że jesteś ok. 30 tc :) jak samopoczucie, rozumiem że szpital już wybrany? :) u mnie prawie 9 tc. senność aż taka mocna to nie, zależy od dnia, ale ogólnie to nie mam tak, że tylko bym spała, jak czasem kobitki piszą. to już bardziej takie osłabienie, że muszę częściej odpoczywać, jak coś robię. piersi nie bolą, tylko sutki są wrażliwe, szczególnie przy rozbieraniu się i ubieraniu. za to wieczorem strasznie mi się na bekanie zbiera :D. Wizytę mam dokładnie za 2 tygodnie, muszę w przyszłym tygodniu diagnostykę infekcji zrobić i mocz powtórzyć...
  15. natka, a który to u Ciebie już tydzień ciąży? :) czuję się ogólnie dość dobrze, dziś mi się bardziej mdłości nasiliły w porównaniu do weekendu, ale u mnie to tak zmiennie z tym, na szczęście nie wymiotuje ;)
  16. spoko dorcia, przeczytałam ze idziesz robić obiad, a faktycznie napisałaś, żebym ja szła robić :D
  17. no wstępnie termin mam na 5 października ;) i mam nadzieje, że się przesunie ewentualnie do przodu, a nie na wrzesień ;)
  18. widzę że masz podobnie z urodzinami i ślubem jak ja, że 2 dni dzieli, u mnie 18 października ślub, 20 października urodziny moje ;)
  19. Lekarz kilka razy na wizycie wracał do tej cp, tzn. nie powiedział, że to za wcześnie na ciążę po cp, w końcu sam zalecił mi się starać już po drugiej miesiączce po laparo, ale wyczułam że lepiej by było jakbym zaszła jeszcze kila miesięcy później...
  20. dzięki dorcia za polecenie książek, muszę coś kupić...właśnie mnie zaczęło mdlić :P
  21. dorcia, może się zbliża ten wielki dzień ;). mi się zdaje że nie przenosisz :P
×