Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. Przy cp, jak byłam w 6 tc na USG, to lekarka stwierdziła, że chyba widzi pęcherzyk, ale wygląda na 4 tc :O, co się zupełnie kupy nie trzymało, bo mi jakoś 10, czy 12 dni wcześniej wyszedł wyraźnie pozytywny test :O, nie mówiąc już o tym, że miałam dość wysoki poziom hcg i więcej powinno być widać...i jeszcze kazała się nie martwić, bo to jeszcze norma, masakra.
  2. Mój gin, to na pewno też te dokładnie USG robi... Co tydzień nie ma sensu biegać na wizyty, teraz nie ma wątpliwości, że pęcherzyk jest w macicy.
  3. dorcia, ja pytałam dokładnie, co mam robić, jak uda się mi zajść...to powiedział, że oczywiście test ciążowy, ewentualne b hcg, ale nie muszę, to się trochę zdziwiłam, że tak normalnie do tego podchodzi, no ale przecież nie będzie mnie straszył...no i USG najwcześniej tak 5,5 tc, więc tak byłam...Wiesz z medycznego punktu widzenia, to nawet jakby była kolejna cp, to mi nic nie grozi jeszcze w 4, 5 tc, nawet jak jakieś wczesne bóle, to wtedy szpital i tyle...Myślałam że może od razu mnie do szpitala położą, jak b hcg będzie pozytywna, żeby szybko stwierdzić, czy nie cp, no ale chyba to sensu nie ma, po prostu trzeba się obserwować. A drugie cp z drugiego jajowodu, to jednak się bardzo rzadko zdarza. No ale b hcg z wtorku już nastawiło optymistycznie...
  4. Wiem że dobrze, że zrobiliśmy te USG, tak tylko teraz głupio gadam :D, przecież bym do 20 lutego zwariowała...zresztą lekarz nie zalecał mi czekać do 8 tc, tylko właśnie ok. 6 tc zrobić...Fajnie się zapytał ginekolog: i co spokojniejsza teraz :D No zobaczę co powie, ale pewnie raczej coś takiego zrobię, mój gin jest specem od USG z tego, co wiem i widać że lubi takie techniczne zabawki ;)
  5. Nie martwi mnie to, co sobie pomyślą, no ja się może nie spijam do nieprzytomności, ale zawsze coś popijam na imprezkach :D
  6. To prawda że zbyt wcześnie zrobione USG, to tylko stres!!! No ale u mnie to było jak najbardziej wskazane, co nie zmienia faktu, że często myślę, że jeszcze nie było zarodka i akcji serduszka, choć wiem, że to po 6 tc się wyjaśnia, ech, głupia baba :D. No ale 20 lutego, to będzie 7 tc i 5 dni, więc, już będzie wszystko jasne :). Fajnie się złożyło, bo już wcześniej się zapisałam na 20 lutego i to akurat wypadło tak, jak lekarz polecił mi się zjawić na wizycie.
  7. No tak, akurat jakoś na wiosnę zacznie być coś widać :) Teraz mamy jeszcze tę imprezę w sobotę, dawno zostaliśmy zaproszeni, to jest w knajpie, taka spora impreza, więc głupio odmawiać, tym bardziej, że nie mamy powodu...chodzi mi o to, że jest tak zimno, żeby się nie przeziębiła, nie przemarzła, no ale zobaczymy, przecież całą noc tam nie musimy siedzieć.
  8. No i oczywiście teraz są myśli żeby ciąża się dobrze rozwijała...ech, ale tak to już chyba jest.
  9. Jak wiesz dorcia ;) w Polsce jest teraz bardzo zimno, więc jeszcze mój stan potęguje, to odczuwanie zimna, brrr. No i osłabiona się czuję, ale ogólnie nie jest źle :)
  10. Lekarz na pewno się myli, będzie dziewczynka! :D Zakaz seksu, bo to może wywołać przed wczesny poród? Może jakoś wytrzymacie ;)
  11. Hej kobity! :) dorcia, no to ładnie, lekarz się wygadał na ostatniej wizycie, a to pech :D. Jak to chłopiec, przecież ma być dziewczynka :D edzia, spaceruj spaceruj ;), fajnie już Twoja mała taka podrośnięta :) Ja dziś pół przytomna jestem, ale jakoś daję radę ;)
  12. dorcia, jak to zleciało, tylko patrzeć i zostaniesz mamusią :) Mówisz że już skurcze miałaś, ale pewnie leciutkie, dlatego nie czułaś. A tak teoretycznie, to planujecie więcej dzieci? :) Ja teraz to wiem, że szybko też się da zajść w ciążę :D. Ale wiecie mimo wszystko, to jakoś inaczej teraz było, w takim sensie, że wiedziałam, że mogę zajść w ciążę, że lekarze nie widzą jakiś dużych przeszkód, bo z tymi małymi, to nigdy nie wiadomo.
  13. Hej babki! :) Dzięki :) Wstępnie się uspokoiłam :), powoli staram się wracać do normalnego życia, bo poprzedni tydzień był bardzo ciężki...Teraz mam wizytę za 2 tygodnie, do tego czasu mam zrobić podstawową morfologię i mocz. No i już powinien być zarodek i akcja serduszka :). Patrzyłam na ten pęcherzyk na monitorze z niedowierzaniem :D
  14. Hej dziewczyny! :) Wszystko dobrze, jest ciąża wewnątrzmaciczna :), ufff ale ulga...:) Na USG wyszło 5 tc i 3 dni, więc tak jak powinno być, wszystko było na szybko w szpitalu. Teraz na spokojnie wizyta już w gabinecie lekarza 20 lutego.
  15. Wiesz niby się cieszę, ale obawy są silniejsze, właściwie, to jeszcze nie dowierzam, że tak szybko się udało :), ale b hcg raczej nie kłamie :P
  16. No a jeszcze czekają nas urodzin y mojej bratanicy i bratanka męża, wszystko w lutym :D
  17. Ja już sobie taką herbatkę walnęłam :D No zdecydowanie za wcześnie, szczególnie na mówienie dalszej rodzinie ;), jak wyjdzie, to wyjdzie, ale nie zamierzam już mówić. No to faktycznie łagodnie przeszłaś te pierwsze miesiące :) U mnie to jeszcze za wcześnie na mdłości, choć niby niektóre czują prawie od początku ;), jakoś bardziej zmęczona też się nie czuję jeszcze, no ale myślę że u mnie to też adrenalina działa, bo te obawy, czy na pewno jest dobrze...
  18. natka, trzeba sobie walnąć herbatkę z miodem i cytrynką, w sam raz na rozgrzanie :) A my za tydzień mamy 18 u córki mojego brata ciotecznego i będzie ściemnianie, że kiedy maluszek i czemu nie pije ;)
  19. Dobrze się czuję :). Od wczoraj wieczorem kłuje mnie w podbrzuszu, piersi trochę bolą i to tyle jak na razie :)
  20. natka, odpoczywaj sobie ile się da, kiedy jak nie teraz w twoim stanie :) oj tak od razu to wam nie napiszę, bo po szpitalu jedziemy na urodziny do bratanicy męża, więc pewnie ok. 20 wrócimy do domu, no i nie wiem, czy będę miała siły jeszcze zasiadać do kompa ;). Ale w niedzielę, to już na pewno dam wam znać :)
  21. no jakoś tam szacunkowo da się określić, niby nie ma co się tym sugerować :D, ale weź się nie sugeruj, jak ci lekarz powie, że np. 2500 się urodzi, trochę mało ;)...mojej koleżance powiedzieli, że dziecko jej mała donoszona będzie miała niewiele ponad 2 kg, bidna się trochę martwiła, wiadomo ze najważniejsze aby zdrowa, ale jak się człowiek nasłucha o tych dużych 4 kg ;), a w końcu i tak się okazało że miała 3100 g, więc tak akurat :)
  22. No to ładna waga :). Choć jak czasem słucham, jak ludzie mówią, że wyliczyli im np. wagę 3 kg, a rodzi się dziecko 4 kg, to się zastanawiam, jak to możliwe, żeby aż takie rozpiętości były :D, a to podobno dość często się zdarza. No to fajnie że udało się wam nie podejrzeć :D Wiesz dorcia to wczesne USG, to głównie po to żeby cp wykluczyć. wcześniej myślałam, że może każe mi lekarz na trochę do szpitala się położyć, żeby wcześnie wszystko sprawdzić, no ale aż takiej potrzeby nie ma, tym bardziej że b hcg można wszędzie i szybko zrobić...
  23. Hej natka! :) Super że jest dobrze :). A mała infekcja, to nic takiego. Ja trochę ochłonęłam, ale na razie jeszcze się nie cieszę, mam nadzieje, że w sobotę będą ku temu konkretne powody ;)
  24. Przykro mi bąblinko...ale walcz kochana, walcz, uda się na pewno :*. :) Tylko powiem szczerze nie radzę robić sobie b hcg przed terminem okresu, lepiej już te kilka dni poczekać...ja się bałam robić test 3 dni po terminie, no ale już musiałam, bo jak wiesz jestem po przejściach...
×