Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. jasne grzeczna, pewnie rózgę dostaniesz :D ja to byłam dopiero grzeczna :D i na pewno coś fajnego dostanę ;) wiesz jest dobrze, to już jest inaczej niż jeszcze nie tak dawno... wierzę że się uda, ale wiem też że to ma małe znaczenie czy już, czy za 3 miesiące, czy za pół roku...no jasne że bym wolała nie czekać rok, oby nie! ale też wiem teraz tym bardziej, że oby wszystko było dobrze, żebyśmy mogli cieszyć się tą ciążą, to jest najważniejsze! :) . ale mam w sobie takiego powera do działania znów, że szok, już się nie mogę doczekać, bo już jakoś we wtorek, środę znów zaczynamy :D
  2. hej nata ;) No to cywilizacja wam wróciła :D, super ;) Poczekaj z tą choinką ;) A Mikołaj będzie? ;) Jak ja się czuję, hmmm a o co dokładnie pytasz? ;)
  3. Hej babki! :) Mam niezbyt dobre wieści, wczoraj dostałam okres, tylko dlaczego wcześniej...no szkoda, ale właściwie to bardziej mnie stresowało, czy to nie za wcześnie jakby się a nuż udało. Niby lekarz powiedział, że już możemy, ale są też opinie, że lepiej 3 miesiące odczekać. Także od przyszłego tygodnia znów działamy, kolejna szansa ;)
  4. dorcia, ja też nie lubię, ale tłumienie w sobie mi też nie służy, po prostu powiedziałam tym osobom tak naturalnie, czułam taką potrzebę...
  5. a teraz to chrzanie, jak się uda w najbliższych cyklach, to mówimy najbliższym już ok. 8 tc, co ma być to będzie i tak się dowiedzą :D
  6. jak wylądowałam w szpitalu, to się rodzina dowiedziała...części bliższych znajomych powiedziałam po wyjściu, ci dalsi nie wiedzą, nie czułam potrzeby...nie chciałam robić z tego wielkiej tajemnicy, bo uważam, że miała z tym jeszcze gorzej, ale też nie chciałam rozpowiadać o tym na prawo i lewo żeby każdy wiedział, bo to też głupota...
  7. Chodzi ci o to, czy znajomi wiedzą, czy nie? Bo rodzina to wie oczywiście...
  8. w zajściu to raczej nie, a szczególnie taki mały, jak ja miałam, tylko czasem powodują poronienia...na sali leżała ze mną bardzo fajna, myślę że kilka lat ode mnie starsza kobieta, miała łyżeczkowanie mięśniaków, jakoś tak i mówiła, że ma ich sporo, a objawów w sumie żadnych, bo zawsze miała obfite okresy, ma już bliźniaki, więc raczej nie planują więcej, więc się tym nie przejmowała...więc to wszystko kwestia indywidualna.
  9. dorcia, przynajmniej wiem, lekarz wie, jak to ze mną w środku jest i wierze, że źle nie jest, skoro lekarz twierdzi, inni w szpitalu też, że tylko patrzeć i będę w zdrowej ciąży :)
  10. No właśnie podobnie różnie z tymi mięśniakami, często też się ich nie usuwa, przyczyny powstawania też są różne, a objawy dają tylko te duże :O....ja podobno miałam małego, ale o szerokiej podstawie i lekarz mi powiedział, że go usunął, bo to by mogło w przyszłości ciąży zagrażać, więc kto wiem, może jednak ta laparoskopia, to szczęście w nieszczęściu...
  11. Co nie zmienia faktu, że nawet na super dobrym USG, nie było widać tego małego mięśniaka, dopiero przy laparo, także zawsze jest jakiś znak zapytania...
  12. Hmmm, no właśnie, ona nie musi być zła, tylko jak dla mnie ma takie podejście za bardzo uspokajające i z tym lekko przegina, nie jestem zwolenniczką takich lekarzy. Z kolei ten obecny prowadzący lekarz od razu stwierdził jak zobaczył, to USG że wtedy jeszcze pewnie w jajowodzie nie było nic widać i że w macicy, to nie był pęcherzyk ciążowy, ale nie krytykował, tylko krótko na temat, na poziomie.
  13. A mój lekarz jest specem od USG, ma u siebie dobre, poza tym w przychodni przyszpitalnej też je często robi, a tam to już mają bardzo dobre dostali od fundacji...więc jakoś mnie to uspokaja, że się zna na rzeczy.
  14. Z tymi kopniakami dziecka, to chyba nie zawsze są tak intensywne że możesz je wyraźnie czuć, co? Spokojnie :) Ja wiem tylko jedno że nie chce iść gdziekolwiek na USG, bo ja sobie przypomnę to pierwsze na samym początku, kiedy mnie lekarka zapewniała, że jest pęcherzyk i nie ma się czym martwić, do tego ona ma dobre opinie w necie :O
  15. Teraz po tej historii, to mnie momentami przeraża, że ja tak nic nie czuje, w sensie że nie mam bóli podbrzusza...lekarz mi powiedział, że jak uda się zajść, to na USG najlepiej w 6 tc, to już będzie coś widać, chyba że będzie mnie boleć to wcześniej, ta tylko ja jestem jakaś inna ;), choć mówią że każda ciąża inna...
  16. Ja jak poczułam to mrowienie, to nie powiem trochę się nakręciłam, ale już mi wrócił spokój :)
  17. aha, no to jeszcze inaczej, no ale już tak z tym jest, to kwestia indywidualna, ja z reguły żadnych bóli nie mam...a te cykle po laparo wręcz idealne mi się wydawały, śluz się zmieniał zgodnie z cyklem, żadnych plamień przed okresem, wszystko terminowo...a teraz jest trochę inaczej, ale ja nie wiem, czy jakiś lekkich nieprawidłowości z hormonami jednak nie mam, co prawda lekarz nie zlecił mi zbadania, więc cholera wie :D
  18. wydaje mi się, że to by było zbyt piękne żeby było prawdziwe :D...co nie oznacza że niemożliwe :D
  19. dorcia, a Ty miałaś jakieś plamienie jak zaszłaś, jakiś śluz w terminie okresu, czy kompletnie sucho?
  20. dorcia, świetnie pamiętasz, tak nigdy nie mam czegoś takiego, tylko w tej nieszczęsnej ciąży miałam...no właśnie nie chce się nakręcać, poczekamy zobaczymy :)
  21. dorcia, ja myślę że mało która kobieta nie ma żadnych obaw w ciąży, podświadomość działa i sny męczą, ale powiem Ci że ja nie wierzę w sny :), w każdym razie jakoś to u mnie kiepsko działa ;)
  22. nie lubię robić testów tak szybko, jak wiecie :D...wolę zobaczyć okres niż jedną kreską, no ale teraz to sobie mogę woleć, siłą wyższa i musze szybko reagować...
  23. dorcia, ja chciałam robić dopiero w ndz, najpóźniej poniedziałek...no ale chyba zrobię w sobotę, najwyżej powtórze w poniedziałek...
  24. dorcia, spokojnie, sny się na odwrót interpretuje :). Wszystko jest dobrze, niedawno przeszłaś dokładne USG, teraz to już nawet jakbyś wcześniej urodziła przed terminem, odpukać oczywiście...to i tak prawie pewne że z dzieckiem by było ok, bo ciąża z dnia na dzień coraz bardzie zaawansowana :)
×