migotka81

Rozumiem :). Jeśli mogę coś radzić, to może spróbujcie zaraz po miesiączce co 2 dni i nie patrzcie, czy dni płodne, czy niepłodne.

No to spokojnie :). Też nie ma się co tak usztywniać, macie jakąś strategię działania? ;)

Witaj pony :) Zapraszamy do pisania z nami na stałe :) Skoro jest owluka, źle nie jest, może po prostu macie pecha, który wkrótce minie :)...a już jakieś badania oprócz USG robiłaś?

A dlaczego tak dużo na M? ;)

Rozumiem :). A jakie jeszcze wchodzą w gre? ;)

Jaki już mówiłam wróżę Ci córeczkę :P, małą Dorcię :D

OK, nie wnikam :)

dorcia, oświeć niepoinformawaną, a po co te wszystkie dane? ;)

a co dokładnie ma ci wypełnić? :) no ważne że był i to bardzo regularnie, oby to był dobry znak ;), bo miałam obawy że po tym "grzebaniu" we mnie choć czasowo będą jazdy...

Mi już się okres kończy, mam wrażenie, że jakiś mniej obfity był, ale ciul z tym :D, raczej to nic takiego, bo jak zwykle bezolesny.

No tak zapomniałam, że już teraz to sami się o tym możecie dowiedzieć przypadkiem, jaka płeć :D Spokojnie, jak już w piątek do lekarza, dobrze że w Polsce nie jesteś, bo u Nas w piątek święto ;)

dorcia jesteś jeszcze? :) jak ból przeszedł to dobrze, pewnie to normalne, takie uroki ;). a kiedy teraz masz jakieś USG, ciekawe czy dalej wytrzymacie z niewiedzą o płci? ;)

Hej dziewczyny! :) dorcia, dzięki :)...a brzuszek to pewnie masz obolały od dokazywania potomka? ;), już masz po połowie, to już z górki ;) niesamowita, powodzenia z testem, czekamy co nam napiszesz :), oj wiem że stresujący jest ten czas czekania...mnie to znów niebawem czeka, ale damy radę :)

Hej dziewczyny! :) niesamowita, powodzenia!!! :). O objawach wolę nie pisać, bo naprawdę, to jest bardzo indywidualne, nie ma reguły, może już teraz mieć multum objawów , a możesz zupełnie nic :) A do mnie przyszedł okres bardzo o czasie, więc się ciesze, że mam regularne, jak dawniej. Także tuż przed świętem Niepodległości możemy zaczynać dzikie orgie :D

No inaczej się nie da, czekaj cierpliwie :), powodzenia :)

sicha, no 1 dzień cyklu, to pierwszy dzień miesiączki, więc u Ciebie 16 października, no raczej 31, 1 listopada miałaś płodne, ale wiesz pewności nie ma, po odstawieniu tabletek tym bardziej...

To zależy jak długie masz cykle, po braniu tabletek też jest inaczej, różnie z płodnością, szanse na ciążę sa skoro był seks bez zabezpieczenia, ale radzę się nie napalać, nie zawsze jest tak hop siup. Ale oczywiście powodzenia :)

miłego wieczorku, papa :)

edzia, aż 6 miesięcy? faktycznie długo...ja pewnie też bym dłużej poczekała jakby mi lek wstrzykiwali, ale obyło się bez tego...

nata, tak jest! :D

ale teraz już też mi się trochę zmieniło i faktycznie edzia żyje się raz :D

edzia, nie mów hop :D, przed Tobą jeszcze wiele trudnych etapów u dziecka ;)

edzia, to super mama ;), zawsze da radę, jak bob budowniczy :D

w sumie to już postanowione że raczej będą ostre starania, żeby nie marnować czasu, bo tym bardziej teraz, to ważne...ale nie wiem czy to najlepszy pomysł, myślicie że lepiej ostro, czy na luzie?

a ja niby pracuje na kompie ;)