Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. Cześć :D natka, mówisz bum na Aniele, a to mnie zaskoczyłaś :). ja już nie pamiętam kiedy to imię słyszałam, kiedyś mieliśmy taką daleką ;) sąsiadkę Aniele, ale dawno nie żyje, dziś pewnie ok.90 lat by miała ;) Ksawery dostał narzędzia? ;) Spoko już cię nie nakręcam na ciąże, o nic nie pytam, sama pewnie w stosownym czasie poinformujesz :) Moje dziecko właśnie śpi już pawie 1,5h no jestem w szoku :D, ale od soboty ma wyraźnie lepszy humor, no tak łobuzuje, zerwał w sobotę całą firankę jednym pociągnięciem, no nie wiem, jak to zrobił :D A jakie plany na święta? ;)
  2. Hej hej! :) A jakoś smętnie ostatnio mały ciągle jęczy, dziś tez kiepsko je, no jak nie zęby, to już nie wiem co, taki wiek ;) Mało mamy zębów, widoczne 6, ale teraz to może i ze 3, 4 na raz iść ;) Pierniczki prześle wirtualnie, jak udekoruje ;)
  3. Hej :) to git ;) u nas ząbkowanie, Albert trochę marudzi, lekka gorączka. pierniczków w weekend napiekliśmy, całą furę mamy ;), rozwieziemy po rodzince :)
  4. Cześć :) natka, to dobrze że możecie się już starać ;). a to już rozpoczęliście, czy jeszcze nie? ;) u mnie z tematem dzieci, tak jak ostatnio pisałam, najwcześniej, to tak w połowie przyszłego roku zaczniemy. chce wreszcie napisać tę swoją pracę magisterską, robię to wieczorami, w ciąży się kompletnie nad nią skupić nie mogłam, także do maja powinnam się z tym uporać ;) ano muszę znów pójść do ortopedy z tymi kliszami z RTG,ale to nie wiem, czy jeszcze w tym roku, bo się trochę czeka, no ale mi się z tym nie spieszy. --- maf, sanki to jest to ;)
  5. Hej hej! :) natka, jak tam net nowy już masz? ;) U nas ok, dziś byłam na tym RTG, w poniedziałek mąż mi odbierze te zdjęcia, szybko sprawnie poszło. Pogoda nadal ok, śniegu nie ma ;)
  6. maF,to dobrze że nic poważnego z Filipem :) o matko! :D przypomniałaś mi, miałam robić pierniczki, chyba w weekend się za to wezmę :)
  7. Hejka! :) natka, a co zmieniacie operatora, czy coś innego? czosnek mu dawaj ;) no i weekend minął ;) w tamtym tygodniu pobieraliśmy małemu krew, profilaktycznie morfologia plus żelazo, wyniki już powinny być, muszę zadzwonić się dopytać.
  8. to oby się bez nacinania obyło :), długo masz brać antybiotyk? Ksawi grzeczny, nie dokucza chorej mamie? --- Niedawno wróciliśmy ze spacerku, zaraz mały zje obiad. Wstaliśmy o 7, ostatnimi czasy, mały się o tej porze budzi. Pogoda w miarę, da się pospacerować :) Trochę mi się dziś nic nie chce, ale nie jest źle ;)
  9. Hej dziewczyny! :) natka, jak tam choć trochę lepiej? --- Alberto już łobuzuje od rana ;) Planów jakiś wielkich na dziś nie mamy, także spokojnie ;)
  10. indianka, jeszcze trochę i będziesz się mnie pytać jak jest z porodem w Bielańskim :) no to się dobrze uzupełniacie w małżeństwie :) u nas odwrotnie mąż jest pesymistą, jak wielką optymistką. w szpitalu po laparoskopii coś mu musieli powiedzieć bardzo pozytywnego, widziałam to po nim, ale nie chciał powiedzieć co ;) to ja podobnie po laparo, też wyszłam następnego dnia. oszczędzono tobie i mi dużo cierpienia, że nie robiono laparotomii, moja koleżanka miała przy cp i leżała 3 tygodnie w szpitalu, źle to zniosła. a czy ty miałaś jakieś bóle przy tym cp i w którym tygodniu,to u ciebie stwierdzono? pisałaś że chcesz wszystko wiedzieć, to jeszcze apropos lekarzy w Bielańskim to przypomniałam sobie o jednym beznadziejnym i w fachowości i w zachowaniu nazywa się dr Nowakowski, nieciekawą historię z nim miałam...także przestrzegam cię przed nim, modliłam się żeby przypadkiem nie był na dyżurze jak będę rodzić, na szczęście go nie było, ale wypisywał przez z małym po porodzie :O
  11. my też nic specjalnego nie planujemy. ja uważam że na leczeniu i jedzeniu nie można oszczędzać, wolę wielu innych rzeczy zrezygnować... oj to faktycznie tyle kasy i lipa :O ja wczoraj zapłaciłam 200 zł, dużo, tym bardziej że nic wielkiego mi nie zrobiła, no ale takie są u nas ceny, no i jak pisałyśmy nie żałuję, bo dobrze robi.
  12. a jak tylko katar, to nic takiego, na szczęście :) Albert jest z października. no to już masz dużą pomoc, obiad syn ugotuje :D. widzę że nie wychowany w stylu, że tylko kobieta gotuje :P --- natka, ano dzielna, borowała mi bez znieczulenia :D. a poważnie to nie wiem, jak się można bać dentysty, chodzi mi o dorosłych ludzi. mi poleciła Elmexem dla dzieci, bo innych past, to ona nie zna. niedawno wróciliśmy, pochodziliśmy pół godziny po podwórku, ciągle się zbiera na deszcz i nie chciało nam się już gdzieś dalej iść. on to się wszystkim krótko bawi, no ale też nie powiem że się wcale nie bawi.
  13. Hej kobitki! :) Ja już po wizycie u dentystki. Zrobiła mi 3 na górze, bo coś trochę się zaczęło dziać i ściągnęła osad, reszta ok, jak się nic nie będzie dziać, to dopiero kontrola za rok. Poleciła mi Albertowi myć ząbki już pastą. --- maF, jak tam sytuacja Filip chory? to widzę że i też masz sporo dzieciaków w rodzinie do obdarowania ;), jak tak samo. --- natka, zęby mówisz...płacze Ksawi w nocy, czy tylko się wybudza? mojemu niedawno 2 na górze wyszły, ale chyba znowu coś się dzieje, bo trochę marudził wczoraj, noc też taka sobie. no u nas pogoda, jak to mówisz barowa ;)
  14. no u nas też już się na dobre pogoda zepsuła. maF to widzę że tak jak z natką sporo nas łączy ;) mój smyk też nie chorował całą zimę, też nie chodziłam z nim po sklepach i itp. wolałam przez te pierwsze miesiące zbędnie go nie narażać. no to ciekawe prezenty :). na allegro zamawiałaś?
  15. aha, no to w sumie spoko :). to nieźle szaleliście tuż po ślubie :P, nic tylko dzieci rodzić :D mój mąż to mówi o trójce, ale to raczej nie ze mną :D dzięki za info o klockach, no ja jakieś też na pewno kupię, myślę że co jak co, ale to warto :) a kiedy przeprowadzka planowana?
  16. Hej kobitki! :) co tam u was? my dziś na szczepienie, a tu 3 kurierów ma być :D, do tego ciągle pada. natka, jak pisałam planuje klocki drewniane, pociąg.
  17. no to dobrze że już i ty czujesz się dobrze :) to miły dzień, palenie w kominku ;). mój mąż miał urlop od zeszłego czwartku i wczoraj już poszedł do pracy, fajnie tak razem pobyć :) ja jakoś z lekarzami prywatnie, to dobrze trafiam. ta dentystka tania nie jest, no ale takie mniej więcej są u nas ceny, no ale chociaż robi to dobrze, szybko i ogólnie ją lubię. teraz trochę jej się konkurencji więcej zrobiło, bo już nie ma takich odległych terminów.
  18. Hej babki! :) maF, no je jaglaną tylko zmieloną, chyba to nie ma znaczenia, czy zmielona, czy nie ;) mówisz wieje u was, u nas też trochę, ale nadal jest ciepło, dziś już urząd miasta zaliczyliśmy :) natka, pytałaś się o wagę Alberta nie wiem dokładnie ile, ale ok.10 kg, ostatnio też przytył i się wyciągnął. dalej cię jajnik boli? ja dziś dostałam okres, także się zagadka wyjaśniła ;)
  19. natka, nic nie wskazuje na to, że jestem w ciąży ;) a w pierwszym miesiącu po odstawieniu miałaś okres? on to tak ze wszystkim szybko się bawi ;), ogólnie jest taki pędziwiatr, przestawia meble, wspina się gdzie się da, no nie po mnie to :D Albert w nocy już nic nie je kilka miesięcy.
  20. Cześć dziewczynki! :) MaF, pytałaś ile ma mój synek, niedawno skończył roczek :) O to w pięknej okolicy mieszkasz :) My mieszkamy pod Warszawą, więc trochę mniej urokliwe obszary ;) Tak to jest jak się mieszka z większą ilością osób, to się robi ciasnawo, ale jak ja jestem sama całe dnie z małym, to też bywa ciężko, szczególnie te pierwsze miesiące. Albert to nasz pierwszy smyk, ale mam nadzieje, że nie ostatni ;) Ja też sporo rzeczy kupowałam w necie, ale powiem ci że jak są wyprzedaży w sieciówkach, to można coś więcej i taniej upolować niż w necie. Właściwie teraz 3/5rzeczy kupuję tylko jak są wyprzedaże ;). Albert dostał po zimie kurtkę na tę zimę;) z przeceny od rodzinki Benetton, dużo przeceniona porządnie wygląda, zobaczymy jaka będzie w użytkowaniu. A drugą kupiłam mu też wyprzedaży przez net w lipcu ;), a i spodnie ocieplane na szelkach. Ma jeszcze jakąś używaną po kuzynie. --- natka, jak tam porządki w ogrodzie zrobione? :)
  21. Witaj MaFii :). Co tam u ciebie ?:) --- natka, to pracowity dzień was czeka :) my raczej nie wyjdziemy, pada, choć jest ciepło. właściwie to prawie wszystko mogę przy nim zrobić, wiadomo czasem siedzi mi przy nogach, pcha się, ale mi to nie przeszkadza. także nie wiem, co to znaczy nie móc nic zrobić w domu przy dziecku ;). ale u was chyba podobnie? Albert ma buty nr 19, 20. A te zimowe od babci są 21, także chyba mu kupię jeszcze jakieś 20 na teraz, a w te 21 pewnie wskoczy w końcówce zimy :). Według norm to but powinien być pół numera większy, numer to max. Jeszcze muszę mu dobrze zmierzyć stópke i chyba w sobotę się wybiorę i mu jakieś kupię.
  22. natka, Albert ma jutro urodziny ;). ale już dziś dziękujemy za życzenia :) imprezka urodzinowa ma być 19 października :). tylko najbliższa rodzina, bo to i tak się nazbiera, plus moja kuzynka, która jest chrzestną Alberta, miałam chęć zaprosić też trochę dalszej rodziny, ale by było ciasno, także jakoś później ich zaprosimy :) ano u nas też 3 tydzień piękna jesień trwa :) no to fajnie, że tak cię cieszy ta oranżeria :)
  23. Kurka napisałam długie posta, a tu mi kafe mówi że spam, ta ;)
  24. Cześć! :) natka, u nas pogoda nawet ok, trochę wieje od wczoraj, ale nie pada i zimno nie jest, także spacer po obiedzie dziś musi być :) a jak tam Ksawi, pewnie ładnie się już bawi? a jak twoje zdrowie? ;) tak pytam, bo mnie właściwie od porodu boli jakby spojenie łonowe, w pachwinach, dokładnie nie wiem co, głównie po jakimś wysiłku, jak się nachodzę, może nie jakoś mocno, no ale przed porodem tego nie miałam, myślałam, że przejdzie jakiś czas po porodzie, no ale coś nie przechodzi. więc w październiku idę do ortopedy, bo to już przecież rok będzie po porodzie... a małego wysypka to pewnie jakaś kontaktowa była, a teraz nie chce mu się to do końca zaleczyć, bo to w takim miejscu szyjka i okolice gdzieś ciągle coś obciera, n.ubranie, a to coś z jedzenia poleci i podrażni...
×