Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. dorcia, nic mi się w tym tygodniu nie chce, to chyba przed imprezą urodzinową tak :D
  2. Hej babki! :) Kurna napisałam do Was najdłuższego posta od dawna i go mi wcieło, teraz nie chce mi się pisać drugi raz, cholera no :D
  3. edzia, fajnie że mała już dobrze :) nata, czas leci, teraz już na każdym USG będziesz widzieć coraz więcej :) A ja z jednej strony cieszę się, że jest ok, i już za miesiąc możemy zaczynać, ale z drugiej strony, nie powiem mocno się obawiam, mimo mojego optymizmu...może nie tylko się zamartwiać, co jeszcze sobie nie wyobrażam, jak to będzie...
  4. Dzięki baby, obiecuję z całych sił postarać się abyście ode mnie miały prezent pod choinkę :D. Nawet możecie mnie od listopada codziennie do tego motywować :D
  5. Ano nata trzeba patrzeć w przyszłość :). No to dobrze, że jest ok :), to już niebawem miną Ci największe zagrożenia we wczesnej ciąży :) Lekarz bardzo pozytywny mi się trafił, tyko dziś chyba średnio w formie był, bo oczy takie szklane miał jakby noc zarwał, więc mam nadzieje, że USG dobrze zrobił ;), ale miło. Musi się nam udać, bo nic nie wskazuje na to, że coś ze mną jest mocno nie tak :)
  6. Bardzo się cieszę, że lekarz nie widzi przeciwwskazań do szybkich starań :). Mówił że właściwie nie wiadomo dlaczego tak się stało wcześniej, może kiedyś przechodziłam jakieś zapalenia i nawet tego nie czułam, choć to rzadkie...no ale to już nie ma co się zastanawiać, skoro i tak nie idzie tego rozwikłać. No i powiedział, że ważne, że w ciążę zachodzę, bo najgorzej, to jak się nie zachodzi i niewiadomo dlaczego, no tak też uważam.
  7. Hej dziewczyny! :) Jak się macie? :) dorcia, przypominam sobie, że dziś masz wizytę, czekamy na wieści :) Ja niedawno wróciłam od gina. No i na szczęście wszystko dobrze :). Pogoiło się ładnie i w środku i na zewnątrz. W sobotę dostałam pierwszy okres po laparoskopii, obawiałam się, że będzie bolesny (bo tak mówią, że jest po laparo), ale jak zwykle bez bolesny, obfitość też taka sama jak wcześniej, więc spoczko :). Lekarz mówił, żeby jeszcze poczekać do następnego okresu, czyli do listopada i możemy znów zacząć działać, super :)
  8. Tak, wierzę że będzie dobrze, ale i tak niepotrzebne myśli się pojawiają, cóż tak, to już jest :). No i tak muszę pójść, bo to będzie już 5 tygodni po laparo i trzeba się skontrolować...na szczęście lekarz jest rewelacyjny, więc pod tym kątem jestem psychicznie spokojna, wie co robi.
  9. Ano w poniedziałek mam wizytę i już pod skórą, to przeżywam, bo gorzej śpie, ale i tak jest w miarę, bo dopiero w tym tygodniu raz mi się szpital przyśnił...No ale jestem dobrej myśli ;)
  10. No więcej to sobie w domu ludzie nie wyobrażam, te ponad 20 osób :D
  11. aha :) nie o to chodzi, lubię sobie czasem wypić, nawet więcej...ale wiesz jakby wszystko było ok, to bym teraz nie mogła pić i nie powiem dziwnie mi z tym...
  12. No to dobrze, że nie masz mocnych mdłości, oby tak dalej :). A kiedy teraz dokładnie do lekarza idziesz? :) No mogę pić...tylko niekoniecznie mnie, to cieszy...
  13. edzia, spokojnie, z tego co mi wiadomo, to takie wysokie gorączki u takich małych dzieci się zdarzają, na pewno wiesz co robić :). ja pamiętam że do połowy podstawówki, to miałam gorączki ponad 39 stopni, a później nagle przeszło ;) monia, Ty super mamuśko ;). A powiedź jak się Twojej Klaudii braciszek podoba? :) nata, to nie rób tyle skoro kręgosłup boli...jak tam mdłości są? ;) Tak moje urodziny się szykują, gości już zaproszeni ;)
  14. Ania, odzywaj się! :). Jak się masz? :) Reszta dziewczynek ładnie się odzywa ;)
  15. Hej dziewczyny! :) Jak się macie? :) Piszecie o myciu okien, ja tez muszę to zrobić ;), i mam na to tydzień, a kupa jeszcze innej roboty ;). 15 pazdz. robię imprezę urodzinową i dobrze by było żebym się z tym do tego czasu uwinęła ;)
  16. dorcia, proponuje zawieszenia broni ;). dziwnie to dla mnie zabrzmiało co napisałaś z tym, że nie ma co szukać chorób...no ale też wiem, że raczej to odruchowo napisałaś, bo jak to w ciąży jest lęk przed chorobami, rozumiem to...
  17. Tak jak pisałam kilka razy wcześniej chce żeby na topiku była szczerość, a nie kółko wzajemnej adoracji i tylko miłe pitu pitu...więc pozwólcie, że będę szczerze pisać co czuję :)
  18. dorcia, wziełaś to do siebie i teraz już nie udawaj...tylko pamiętaj, że ja nie STRASZE!
  19. dorcia, no dwa dni temu o różyczce to na pewno nie pisałam :P, już nie wymyślaj, bo zaraz, to znajdę :P. Poza tym powiem szczerze, że poczułam się przez ciebie zaatakowana tak jakby tu jakieś niewiadomo jakie choroby wymyślała, a kto jak kto, ale ja panikarą nie jestem!
  20. edzia, przepraszam, dziś jakoś nerwowo na topiku ;), ale ja nie w temacie, nie pomogę Ci...tylko wiem że po szczepionce może mieć podniesioną temperaturę i to normalne, spokojnie :)
  21. Także na przyszłość ja pytam, bo chodzi mi o mnie, absolutnie nikogo nie STRASZĘ, nie odbierajcie tego do siebie! :)
×