migotka81

14 lipca, więc dziś 7 tydzień od OM...

a wychodzi aż 2 tygodnie różnicy!

m24, chodzi o to, że ja mam bardzo regularne cykle i test 12 dni przed USG wyszedł mi wyraźnie pozytywny, no niemożliwa jest ta rozbieżność...

A tak na prawdę, to mało ważne jest imię :), tylko mocno udziwnione dla dziecka może być utrapieniem...

i Antek też dość popularne ;)

Mi się podoba imię Edmund :), a mi sie jakoś trafiają Zuzie, często o jakieś słyszę, czy tuż po urodzeniu, czy 5, czy 10 lat..A i Franek to też popularne :D

Teraz też zaczyna się faza na imię Michał, Wojtek to już nawet wcześniej, no i Małgosie też trochę...

Amelek i Nadii też trochę jest, ale chyba i tak mniej niż Zuź i Gabryś ;), choć to ładne imiona :)

fasoleczka, z Kasiami chodziło mi o to, że kiedyś była moda, nie teraz ;)

No i uważam że nie ma co komplikować, najlepiej żeby imię było proste i dla obcokrajowców do wymówienia, takie uniwersalne.

m24, ja też nie wyobrażam sobie takich samym imion dla dzieci, jak ich rodzice...ja nie znam takiego przypadku, w każdym razie w tym momencie sobie nie przypominam...fakt że kiedyś była taka tradycja, że np. pierwszy syn nazywał się tak, jak ojciec.

Mi się zawsze tak intuicyjnie nie podobało imię Patrycja i nadal tak mam :D

fasoleczka, Błażej i Artur też mi się podobają :)

m24, mi Dawid bardzo długo podobało to imię, ale niedawno mi przeszło :D, teraz bardziej Janek :). A jak byłam dzieciakiem, to uwielbiałam imię Tomek :)

m24, no właśnie mi też podoba się imię Marcel, ale właśnie tak w teorii, chyba jednak bym tak nie nazwała :D

hej! to i ja coś i imionach napiszę ;), mi się długo podobało imię Dawid, ostatnio już jakoś mniej, nie wiem czemu ;)... podoba mi się Marcel, Wilhelm, ale to już nie wiem, czy nie za bardzo wydumane, a dla dziewczynki, to Łucja, ale trudne imię i nie ma ładnego zdrobnienia, więc raczej to odpada, teraz obstawiam Marysię :). Lubię proste, dość tradycyjne imiona, ale nie bardzo popularne, także żadne Zuzie, Julki i Bartusie, Kubusie ;)

m24, gratuluje! :) ja dziś robiłam badani krwi i mocz...i z beta wdepnęłam do swojej lekarki, jak myślałam ostatni raz i się dziś upewniłam, że na pewno ostatni raz...zmieniam definitywnie lekarza! nawet nie spytała jak się czuję, tylko mechanicznie wszystko, prawie nic nie powiedziała, nie dziękuję :O

aż 3 latka ;) ja się dobrze czuję, żadnych mdłości, właściwie głównie to ciągłe zmęczenie i senność...w sumie ok :) edzia, a Ty jak tam, Młoda pewnie ładnie rośnie? :)

monia, chcesz mieć 3 dziecko? :). Oczywiście trzymamy kciuki!!!

Dziewczyny te pierwsze tygodnie, to można tylko czekać i wierzyć, że będzie ok, bo tu nawet wizyty mało pomogą albo wcale, lekarz w tak wczesnej ciąży nic nie jest w stanie zrobić...

No to spokojnie czekajmy, już tylko tydzień masz czekania :)

maria, napisałam szczerze, nic się nie martw, a możliwe że to po seksie, będzie dobrze :)

fasoleczka, a który masz teraz tydzień? nie wiem ile grupa krwi kosztuje, ale chyba nie jaki majątek ;)

spoko :D

ci, no to dobrze, że to pocenie, to objaw ciąży ;)