Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. no jakoś tak, a kiedy wypada Wielkanoc w przyszłym roku? ;)
  2. monia, mam nadzieje, że to jakiś 7tc ciąży będzie i jednak coś zobaczę ;) jak ostatnie tygodnie przed rozwiązaniem, czyli jakos na początku września będziesz miała synka? :) mi wstępnie wychodzi kwiecień ;)
  3. monia, mam nadzieje, że to jakiś 7tc ciąży będzie i jednak coś zobaczę ;) jak ostatnie tygodnie przed rozwiązaniem, czyli jakos na początku września będziesz miała synka? :) mi wstępnie wychodzi kwiecień ;)
  4. ci, mi z kalkulatora wychodzi ok. 20 kwietnia, ale ja dla odmiany wolałabym właśnie ok. 10 kwietnia, ale tak na prawdę nie ma, to znaczenia :D
  5. Ja też raczek kwiecień 2012! :D, ale jeszcze nie potwierdzone przez ginekologa...
  6. dorcia, no właśnie ja wierzyłam w ten rok, a nawet 1,5 roku starań jako norma...tym bardziej, że u Nas to bardziej była możliwość zajścia przez rok niż starania takie pełne ;)
  7. Dzięki bardzo dziewczyny :) Na razie jeszcze nie do końca, to do mnie dociera, dopiero po USG w pełni uwierzę, ale to jakoś w następnym tygodniu żeby można było więcej zobaczyć ;). Wychodzi mi, że to koniec 5tc, już jutro powinnam mieć 6tc ;)
  8. Właśnie zauważyłam, że tylko 2 dni brakowało do pełnego roku kiedy założyłam ten topik :) i dziś wreszcie dobra nowina :). Mąż będzie dopiero wieczorem, pomaga bratu, ale chyba po protu wręczę mu test do ręki, nie mam głowy do kombinowania :D
  9. No i jednak miałam okres, tzn. dużo mniej obfity, ale dziś to mrowienie nie dawało mi spokoju...
  10. AAAAAAAA mam 2 kreski! :D Chyba dlatego byłam ostatnio taka nieznośna na topiku ;), przepraszam, ale na prawdę poczułam się trochę niefajnie, jak pytam, a mi nikt nie odpowiada...Jeszcze nie dowierzam, mam tylko mrowienie piersi :), ale 2 kreska jest wyraźna :). Co ciekawe, to się stało na Bałkanach :D
  11. Powiem szczerze że straciłam do Was serce, także żegnam, być może na jakiś czas, być może na zawsze.
  12. Ania, zupełnie nie rozumiesz, przeczytaj mój pierwszy post z dziś, bo widzę że go nie przeczytałaś...
  13. Po prostu ja nie mam ochoty na topik gdzie będę pisać tylko o sobie, albo czytać tylko jak piszecie o sobie i jakieś zdawkowe uwagi, typu uda się...
  14. W sensie nikt mi nic nie doradził, ale Ty edzia chociaż odpisałaś, że będzie o 10 i akurat Ty dla mnie to jesteś najbardziej usprawiedliwiona, bo masz maleńkie dziecko...
  15. A wiecie co jest najgorsze kilka was widziało, to że może pogadamy o 10, a nikt nie odpisał, jak prosiłam o radę, NIKT!
  16. W takim razie dziękuję, jak chcecie to sobie tu piszcie, ja już nie zamierzam...
  17. A powiedzcie dlaczego nie odpisałyście (oprócz edzi) że wam ta godzina pasuje, czy nie pasuje?
  18. Nie ma sensu pisać jeszcze raz, skoro to jest wyżej...
  19. Na wstępie powiem Wam, że nie podoba mi się, jak wygląda ten topik ostatnio...pisanie zdawkowo głównie o sobie...napisałam przed weekendem o tej wizycie która nie wypaliła, chciałam się was poradzić, nikt nic nie odpisał...nie tak dawno było podobna sytuacja...Mi nie zależy na pisaniu powierzchownym o niczym, tylko o doradzaniu tak od serca...Rozumiem że jak się jest w ciąży, mam malutkie dziecko, to można być zaoferowanym, ale mimo wszystko nie podoba mi się, jak to wygląda...
  20. Widzę że prawie każda widziała, że o 10, tylko edzia dała znać wcześniej...
  21. edzia, jako tak wychodzi, ze jak Ty piszesz, to jako ludu nie ma na forum :). Ale mam pomysł, może się jakoś umawiać, choć wiem, że Ty przy małym dziecku, to wchodzisz kiedy masz chwilę...Ale możemy spróbować np. umówić, się powiedzmy o 10 we wtorek, a dla tych którzy wolą później, to np. o 18 w czwartek? Dajcie znać, czy Wam tak pasuje, czy chcecie inaczej? W każdym razie ja będę w najbliższy wt o 10 :).
  22. Hej dziewczyny! :) Ale mam pecha z tymi lekarzami, okazało się że jednak dziś tego endokrynologa nie ma, dopiero w następny piątek...ech i teraz nie wiem, co mam robić, bo to oznacza, że raczej badanie hormonów by mi się przesunęło...hmmm chyba się zapisze do swojej ginki na wt i wtedy może bym dostała skierowanie na badanie hormonów...Co mi radzicie?
×