Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

migotka81

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez migotka81

  1. No to w sumie tam w miarę szybko, wam się udało :)
  2. aha, no trudno, ale na szczęście cesarka teraz, to nic takiego, jest bezpieczna, zaczyna być prawie normą. smyra mówisz :)
  3. Płaczu to nie ma, ja nie z tych, tym bardziej, że póki co nie wiem, czy coś jest nie tak, raczej właśnie zdziwienie...
  4. babcia pewnie daje się na coś naciągnąć? ;)
  5. po prostu ta sytuacje też uczy mnie pokory, po raz kolejny...że niestety nie zawsze jest tak jak chcemy...
  6. no to jest wkurzające, jak dzieciaki tak w sklepach meczą, z drugiej stronę te co wcale nie chodzą po sklepach, tam gdzie jest więcej ludzi, to bywają dzikie, też źle...
  7. tylko tak piszę jak jest, ale powiem Ci że jakoś mocno mnie to nie martwi, bardziej dziwi, może dziwne odczucia, ale jakoś tak mam...
  8. monia, przecież wiem że nie możesz mi pomóc :)
  9. No właśnie mam taką nadzieje, tylko czasem jak sobie pomyślę, że tak te miesiące lecą i dalej nic...
  10. Właściwie, to teraz mieliśmy małą przerwę w staraniach, kończy mi się okres, więc może znów podziałamy...
  11. Mam temat pracy magisterskiej i powoli kończę robić swoją stronkę www ;)
  12. No ale badaniach hormonów jeszcze nie byłam, sama nie wiem dlaczego, chyba strach że coś wyjdzie nie tak...
  13. Bo ja wiem co u mnie, poza tematem ciaży coś się dzieje ;). A jak Ty się masz? :)
  14. Hej dziewczyny! ri, gratuluję! :). Tylko wybacz ale nie pamiętam Twojej historii, długo się staraliście?
  15. Wiedziałam monia, że będzie raczej chłopiec :D
  16. Monia, rzadko się odzywa, bo to mi dobrze robi, że nie piszę ciągle o jednym...poza tym ja tam, że sezonowo bardziej na kafe siedzę :D Edzia, to chyba nie aż tak dużo jak 14 kg przytyłaś, ale ja się nie znam ;). Powodzenia u położnej :) Dziewczyny rozwikłam zagadkę u mnie raczej nadal na ciążę się nie zanosi, ale teraz to się i nie dziwię, bo trudno to nazwać staraniami, wyluzowałam po całości :D. A co najlepsze mnie czeka, no właśnie mam sporo planów dziecko, zawodowych, a co z tego wyjdzie to się okaże ;)
×